Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lisa Randall
3
6,8/10
Pisze książki: astronomia, astrofizyka, popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
121 przeczytało książki autora
508 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pukając do nieba bram. Jak fizyka pomaga zrozumieć Wszechświat
Lisa Randall
6,3 z 23 ocen
145 czytelników 4 opinie
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Pukając do nieba bram. Jak fizyka pomaga zrozumieć Wszechświat Lisa Randall
6,3
Pani Randall chciała zdecydowanie poruszyć zbyt wiele tematów i dlatego książka jest przepełniona. Zagadnienia poruszone w książce można podzielić na trzy części: popularnonaukowe omówienie stanu współczesnej fizyki, socjologiczne/filozoficzne aspekty działalności naukowej, inżynierski opis akceleratorów.
Zdecydowanie najsłabiej wypada pierwsza część. Niektóre odkrycia załatwiane w książce są dwoma zdaniami. Ponadto niektóre fragmenty mogą sugerować, że model Bohra jest obecnie uznawany przez fizyków (autorka poprawia się po dwustu stronach).
Dosyć cenne wydają mi się uwagi na temat socjologii i filozofii nauki, jak np. omówienie piękna jako kryterium prawdy w nauce. W książce udało się omówić wady i zalety takiego podejścia.
Rozdziały dotyczące akceleratorów są bardzo rzetelne, ale mnie nie zainteresowały.
Ciemna materia i dinozaury Lisa Randall
7,1
Książka jest napisana lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem, łącząc kilka dziedzin wiedzy, głównie geologię i kosmologię. Autorka zauważa, że masowe wymierania na Ziemi wydają się zdarzać cyklicznie co około 32 miliony lat i stawia tezę, że dzieje się to wtedy, gdy Układ Słoneczny przelatuje przez położony w płaszczyźnie Galaktyki dysk ciemnej materii. Ta wytrąca ze swoich orbit komety, które potem spadają na Ziemię. Autorka fajnie i ciekawie opowiada o historii badań zarówno kraterów meteorytowych, Układu Słonecznego jak i fizyki i kosmologii.
Szczególnie ciekawą rzeczą był dla mnie opis obecnego stanu wiedzy na temat ciemnej materii. Niewiele o niej wiemy, ale jak się okazało, znacznie więcej niż przypuszczałem.