Kurt David

Kurt David
5
7,5/10
7,5/10średnia ocena książek autora
96 przeczytało książki autora
48 chce przeczytać książki autora

Książki i czasopisma

  • Wszystkie
  • Książki
  • Czasopisma
Tenggeri, syn Czarnego Wilka
1990
Tenggeri, syn Czarnego Wilka
Kurt David
6,9 z 27 ocen
41 czytelników 1 opinia
1990
Czarny Wilk
1989
Czarny Wilk
Kurt David
6,8 z 33 ocen
61 czytelników 2 opinie
1989
Pożegnanie z motylem. Antologia opowiadań NRD
1988
Pożegnanie z motylem. Antologia opowiadań NRD
Kurt David, Hermann Kant
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
1988
Czarny Wilk. Tenggeri syn Czarnego Wilka
1983
Czarny Wilk. Tenggeri syn Czarnego Wilka
Kurt David
7,5 z 20 ocen
45 czytelników 3 opinie
1983
Ocalona
1976
Ocalona
Kurt David
9,0 z 1 ocen
7 czytelników 0 opinii
1976

Popularne cytaty autora

  • Czyngis rozkazał trzynastu dowódcom wojskowym podzielić swoje jednotysięczne zastępy, czyli tak zwane mingany, na setki, czyli na dżaguny, a...

    Czyngis rozkazał trzynastu dowódcom wojskowym podzielić swoje jednotysięczne zastępy, czyli tak zwane mingany, na setki, czyli na dżaguny, a setki z kolei na dziesiątki, czyli na arbany, po czym przywołał do siebie dowódców minganów i podległych im setników i dziesiętników i powiedział: "Do tej pory było przecież tak: dziesięć tysięcy wojowników to było dziesięć tysięcy wojowników, którzy bezładnie napadali na nieprzyjaciela i zwyciężali, jeżeli nieprzyjaciel miał mniej niż dziesięć tysięcy wojów. A ja dam wam sposób, który pozwoli nam pobić nieprzyjaciela dwa razy silniejszego od nas. Bo jakże inaczej moglibyśmy z naszymi trzynastoma tysiącami wojów zniszczyć Tajcziutów, którzy mają trzydzieści tysięcy wojów? Dlatego daję wam teraz ten system, zgodnie z którym co dziesiąty wojownik prowadzi w bój swoich dziewięciu wojów. Tych dziewięciu wojów musi się zrosnąć, zgrać w jedno ciało, a dziesiąty będzie głową tego ciała (...)".

    2 osoby to lubią
  • On widział Si Sia i jego złotem kryte dachy, marmurowe schody i ogromne pałace i pamiętał tych kiepskich żołnierzy państwa Si Sia, którzy wy...

    On widział Si Sia i jego złotem kryte dachy, marmurowe schody i ogromne pałace i pamiętał tych kiepskich żołnierzy państwa Si Sia, którzy wyszli naprzeciw konnym zastępom Czyngis-chana piechotą, pieszo walczyli i pieszo chcieli zwyciężać, ale zostali wyśmiani i przegrali, i umierali tratowani dziesiątkami tysięcy końskich kopyt. A winne temu było to życie w domach z kamienia. Naród miejski jest głupi i miękki, chowa się za murami, nie wie już co to wiatr i deszcz, śpi na miękkich posłaniach, siedzi wciąż w jednym i tym samym miejscu i gnuśnieje. Wielu tka jedwab, robi dywany i zbiera herbatę, ale czy od tego człowiek robi się waleczny? Nawet wilki ich nie straszą, bo wilki omijają miasta. A ci, co kują miecze, sztylety i topory, nie umieją się z nimi obchodzić. Najchętniej wszyscy by chcieli zostać kupcami.

    2 osoby to lubią
Zobacz więcej cytatów

Najnowsze opinie o książkach autora