Najnowsze artykuły
- ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
- ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
- Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jan Hartman
6,2/10średnia ocena książek autora
339 przeczytało książki autora
773 chce przeczytać książki autora
17fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Historia ludzi. Historia dla ludzi. Krytyczny wymiar edukacji historycznej
8,8 z 5 ocen
17 czytelników 1 opinia
2014
Etyczne aspekty decyzji medycznych
Jan Hartman, Marcin Waligóra
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2011
Wiedza. Byt. Człowiek. Z głównych zagadnień filozofii
Jan Hartman
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2011
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Legendy o wiecznym życiu biorą się z marzeń o pięknej i długiej przyszłości. A także ze strachu przed śmiercią i z poczucia, że śmierć odbie...
Legendy o wiecznym życiu biorą się z marzeń o pięknej i długiej przyszłości. A także ze strachu przed śmiercią i z poczucia, że śmierć odbiera życiu sens i znaczenie.
3 osoby to lubią
Trzeba skierować uwagę na własne doświadczenie, by przeżyć upływ czasu i uświadomić sobie, że żyje się w czasie.
3 osoby to lubiąAle to właśnie dlatego, że jesteśmy istotami logicznymi, myślącymi, nie możemy popaść w bezmyślność biernego posiadania wiedzy o tym, kim je...
Ale to właśnie dlatego, że jesteśmy istotami logicznymi, myślącymi, nie możemy popaść w bezmyślność biernego posiadania wiedzy o tym, kim jesteśmy, skąd się wzięliśmy i dokąd zmierzamy.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Polityka filozofii. Eseje Jan Hartman
5,0
Jedna z pierwszych publikacji profesora. Z tego co pamiętam, książkę otwiera tekst, w którym Jan Hartman oznajmił urbi et orbi, że z konserwatysty przemienił się w piewce nowego, wspaniałego świata i będzie robił wszystko, aby świat stał się jeszcze nowszy i jeszcze bardziej wspaniały. Tekst ów pisany był jeszcze w ubiegłym tysiącleciu. Niestety, przed kilku laty na swoim blogu oświadczył, że projekt się sypie i trzeba będzie się ewakuować. Tym razem miejsca dyslokacji nie określił.
Etyka! Poradnik dla grzeszników Jan Hartman
6,7
Chciałbym wierzyć, że od dzisiaj moja zdolność do krytycznego osądu sytuacji moralnych znacznie wzrośnie. Wiem, że może się to z mojej strony okazać nic nieznaczącym przejawem myślenia życzeniowego. Jednak jednocześnie śmiem twierdzić, że moim prawem pozostaje możliwość mówienia o wszystkim co mnie frapuje. Zatem chętnie wysunę ostrożne stwierdzenie, że pod wpływem kolejnej już książki Jana Hartmana, sfera moralna stała się dla mnie bardziej wyrazista. Polubiłem naruszanie tabu, dobrze na mnie wpłynął przegląd własnych przekonań. Bo to, o czym pisze polski filozof, na każdym kroku skłania do refleksji dotyczących mojej osoby. Z każdą przeczytaną stroną byłem zmuszony do ustosunkowania się do problemów, których samodzielnie nie byłbym w stanie rozwinąć. Chylę czoła przed kimś, kto tak umiejętnie wzbudził we mnie chęć krytycznego myślenia.
Mam wrażenie, że Jan Hartman w swoich publikacjach ciągle poszukuje "modus vivendi". Nie można mu zarzucić uprawiania dogmatyzmu, lecz bardziej zainteresowanie pewną ideą, zakładającą bezkonfliktowe współistnienie "za i przeciw" każdej dającej się racjonalnie wytłumaczyć teorii. Przykładem takiej sytuacji, gdzie panuje często ze sobą godzona wyraźna sprzeczność interesów, jest właśnie "Etyka!". Jej autor próbuje doprowadzić do tego, żeby czytający mogli stwierdzić, że w końcu zrobili duży krok do stania się istotami etycznymi. Że nabyli odpowiedniej pokory moralnej i nareszcie przestali być hipokrytami.
Profesor Jan Hartman uświadomił mi, że okres etycznej transformacji nadal trwa a obecnie jesteśmy w jej szczytowym momencie. Centrum wzorca moralnego w porównaniu z poprzednimi wiekami uległo wyraźnemu przesunięciu i naszą rolą jest poradzenie sobie z wieloma wchodzącymi ze sobą w konflikt ideałami. Chcąc zachować we wszystkim umiar, musimy uchować zdrowy rozsądek i jednocześnie dbać o własne zdrowie psychiczne, tak ważne podczas rozdzielania prawdy od fałszu. A to wszystko w imię odkrywania indywidualności nowoczesnego człowieka. Już nie tylko po to, aby odróżnić dobro od zła, ale utrzymać racjonalną równowagę ducha.
Święty Augustyn z Hippony powiedział: "Kochaj i rób, co chcesz". Jan Hartman przez pryzmat tego zaczepnego wyrażenia, odkrywa źródła moralności. Opowiada o etyce, która tak naprawdę jest zbiorem reguł bez spisanego kodeksu. Dzięki niemu śmielej będę zadawać pytania a wątpliwości nie staną się moją udręką ale intelektualnym wyzwaniem. Ludzką rzeczą jest wahanie, wystarczy mieć dobrego nauczyciela a wtedy łatwiej przez to wszystko przejść. Moim zdaniem, "Etyka!" Jana Hartmana stanowi dowód na bardzo wysoki poziom abstrakcyjnego rozumowania polskiego profesora. Zaznaczam, że jest głęboką teorią moralności a nie przykładem niskich lotów moralistyki.