Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik1
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej, by móc otrzymać książkę Ałbeny Grabowskiej „Odlecieć jak najdalej”LubimyCzytać4
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Patrick McGilligan
3
6,2/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
116 przeczytało książki autora
206 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Alfred Hitchcock. Życie w ciemności i pełnym świetle
Patrick McGilligan
7,2 z 17 ocen
63 czytelników 4 opinie
2005
Najnowsze opinie o książkach autora
Clint. Życie i legenda Patrick McGilligan
6,4
Chyba Tomasz Raczek nie poznał ( albo nie chciał przyjąć do wiadomości) postaci Clinta Eastwooda bo nazwać go "czułym" wprowadza nie jedynego czytelniczka w błąd.
Książka Patricka Mcgilligana opowiada o całym życiu i twórczości artystycznej Eastwooda. Jest bardzo obiektywna i szczegółowa.
Szkoda, że osiągając dojrzałość zawodową Clint niestety nie dojrzał jako człowiek.
Książka jest cennym źródłem informacji na temat funkcjonowania show- biznesu i odkrywa arkana pracy wytwórni filmowych w USA. Bardzo mnie to zainteresowało.
Chociaż pozycja ta jest pokaźnym tomiskiem to czyta się ją szybko i z wielką przyjemnością.
Clint. Życie i legenda Patrick McGilligan
6,4
Biografia Clinta Eastwooda, nieautoryzowana rzecz jasna. Jej autor, Patrick McGilligan, nie kryje swoich prodemokratycznych poglądów i mocno krytycznego stosunku do opisywanej osoby. Ja sam preferuję demokratów i uważam, że duża dawka sceptycyzmu w biografiach jest jak najbardziej wskazana, ale w tym konkretnym wypadku autor zdecydowanie przesadził. O ile same szczegóły z życia Eastwooda, do jakich dotarł McGilligan, są niezwykle ciekawe, o tyle jakieś 1/5 książki to subiektywne wtręty autora albo pośrednio oceniające zachowanie Clinta, albo jego filmy. Dużo miejsca poświęcone zostało kwestiom seksualno-związkowym i jest to jak najbardziej OK, ale autor prawie nie podaje innych anegdotek z życia gwiazdy, a te są przecież najciekawszym sposobem na wyrobienie sobie własnego zdania na temat opisywanej osoby... Poza tym pierwsza część z genealogią Clinta jest zdecydowanie zbędna, do znaczącego okrojenia. Nie dostajemy też prawie żadnych konkretnych informacji na temat samych filmów, a szkoda. Ja wiem, że to nie monografia Eastwooda, ale McGilligan mógłby chociaż pokusić się o skróconą próbę analizy treści filmów, a nie komentarze na temat ich jakości czy fragmenty recenzji krytyków. W ten sposób czytelnicy mieliby okazję poznać Eastwooda nie tylko jako człowieka, ale też jako twórcę, co byłoby wielce ciekawe. Niestety ostatecznie poznajemy Eastwooda-człowieka pokazanego w wyjątkowo niechętnej optyce, a Eastwood-twórca pozostaje zagadką.
Mimo wszystko nie żałuję, że sięgnąłem po tę pozycję.