Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andy Smith
4
6,4/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
37 przeczytało książki autora
32 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Deadpool Classic, tom 6
Andy Smith, Paco Diaz
Cykl: Deadpool Classic (tom 6)
7,0 z 13 ocen
29 czytelników 3 opinie
2019
Hawkman Vol 4 #33
Andy Smith, Jimmy Palmiotti
Cykl: Hawkman Vol 4 (tom 33)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Deadpool Classic, tom 6 Andy Smith
7,0
DEADPOOLOWI WSZYSTKO SIĘ SYPIE
Klasyczne przygody Deadpoola zostały na naszym rynku przyjęte z dość umiarkowanym entuzjazmem. Niektórym czytelnikom, głownie tym mającym sentyment do specyfiki komiksów z lat 90. XX wieku (a ja zaliczam się do tej grupy) przypadły do gustu, inni zmieszali je z błotem. Kiedy więc od ponad pół roku nie było wieści odnośnie wydania kolejnego tomu (mimo jego wcześniejszych zapowiedzi),zaczynałem już tracić nadzieję na jego publikację. Ale oto wreszcie jest i cóż mogę dodać w tym miejscu, jak nie to, że warto było czekać. Choć przeciwników serii i tak nowy „Deadpool” do siebie nie przekona.
W życiu Deadpoola wszystko się sypie – łącznie z jego ciałem. Czyli jak zwykle. Tylko, że tym razem wszystkiego jest jakby więcej, bo i Thor, i Loki, i Czarna Pantera, ojcowska klątwa i… Zaraz, co tu robi Lobo? A to jak zawsze jedynie wierzchołek góry lodowej. Bo jak się wali, to na całego, a Deadpool ma już takie szczęście do pakowania się we wszelkiej maści tarapaty. I wychodzenia z nich, choć nie zawsze obronną ręką…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/02/deadpool-classic-tom-6-christopher.html
Flash: Błyskawica w butelce Andy Smith
6,2
KOLEJNY FLASH
Błyskawica w butelce, album oparty na pierwszej połowie serii The Flash: The Fastest Man Alive, która zakończyła się na #13 zeszycie wraz z powrotem Wally’ego Westa do roli Szkarłatnego Sprintera, to tytuł dość specyficzny. Zdawałoby się, że opowieść tak ważna jak ta – miała w końcu wyznaczyć kierunek przygód nowego Flasha – trafi w ręce twórców kultowych i rozpoznawalnych. Tymczasem pisanie jego przygód powierzono dwóm debiutantom na komiksowej scenie: Danny’emu Bilsonowi i Paulowi DeMeo. Z ich starań zrodził się jednak przyzwoity akcyjniak, który czyta się naprawdę dobrze, choć graficznie pozostawia sporo do życzenia.
W trakcie Nieskończonego Kryzysu Bart Allen i Wally West musieli połączyć moce, by pomóc pokonać Pierwszego Superboya. Starcie poskutowało wpadnięciem z przeciwnikiem do wymiaru Mocy Prędkości, z którego wrócili dopiero po kilku latach. Gdy Bartowi udało się stamtąd wrócić, na Ziemi minęło ledwie kilka dni, a on był już dorosły, nie miał mocy, na dodatek nie pamiętał, co właściwie się wydarzyło.
Teraz, rok po tych wydarzeniach, dochodzi do wypadku, w którym Bart odzyskuje zdolności i znów może połączyć się z Mocą Prędkości. Rzecz w tym, że w dawnym Impulsie i Kid Flashu zaszły zmiany. Wcale nie chce być superbohaterem i chce pobyć się swoich umiejętności. Czy jednak ostatecznie zaakceptuje swój los i zostanie nowym Flashem? Czy też uda mu się pozbyć mocy i wrócić do normalnego życia?
Całość mojej recenzji na portalu GWD: https://gothamwdeszczu.com.pl/blog/wkkdc-blyskawica-w-butelce/