Najnowsze artykuły
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
- ArtykułyTargi Książki i Mediów VIVELO już 16–19 maja w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na odwiedzających?LubimyCzytać1
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stephane Roux
8
7,2/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
259 przeczytało książki autora
101 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Star Wars Legendy. Agent Imperium – Żelazne zaćmienie
John Ostrander, Stephane Roux
5,8 z 12 ocen
18 czytelników 4 opinie
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Harley Quinn: Miejska gorączka Charlie Adlard
7,2
Nawet fajne to. Naprawdę często uśmiechałem się podczas czytania miejskiej gorączki. Dużo jest smaczków,,easter egg,, dla fanów komiksów i popkultury. Dostałem to, czego oczekiwałem, czyli jazdę Roller coasterem bez trzymanki. Wolę moje pieniądze wydawać na bardziej ambitne tytuły, lecz gdy ktoś szuka czegoś innego od klasycznej mrocznej historii, jak najbardziej polecam.
Star Wars Legendy. Agent Imperium – Żelazne zaćmienie John Ostrander
5,8
BOND W ŚWIECIE GWIEZDNYCH WOJEN
To miał być komiks z cyklu „Star Wars”, ale taki, jakby James Bond dołączył do obsady. Tyle, że jednocześnie miał to być bohater zupełnie inny, niż agent 007, Jason Bourne i jemu podobni. Odcięcie się od nich nie wyszło scenarzyście najlepiej, bo powstał bohater będący połączeniem najbardziej charakterystycznych cech popkulturowych – bo przecież nie tych rzeczywistych – szpiegów, pomieszanych na dodatek z pewnymi naleciałościami znanych postaci komiksowych, niemniej sam komiks o jego losach to bardzo przyjemna pozycja. A jednocześnie opowieść, którą można polecić nie tylko miłośnikom gwiezdnej sagi George’a Lucasa.
Jaki powinien być szpieg tudzież tajny agent każdy wie. Przystojny, świetnie wyszkolony, dobrze ubrany, inteligentny, zawsze doskonale ze wszystkim sobie radzący, lojalny tylko jednej stronie konfliktu, a jednocześnie uzbrojony w gadżety, jakich pozazdrościć może mu każdy. I taki właśnie jest as wywiady imperialnego Jahan Cross który w swej karierze mierzył się z niejednymi trudnościami i wyzwaniami. Teraz nadchodzi czas jego kolejnej misji, w trakcie której trafia do Sektora Korporacyjnego, gdzie nie sięga władza Imperium. Jak poradzi sobie w tym miejscu? Albo na prywatnej stacji kosmicznej, gdzie sytuacja wcale nie jest lepsza? To jednak tylko początek tego, co na niego czeka. Bo nasz agent nie ma jeszcze najmniejszego pojęcia o wysokości stawki, o jaką tym razem toczy się gra i nawet pomoc (płatna, oczywiście) dawnego znajomego – Hana Solo – może w tym przypadku nie wystarczyć…
Całość mojej recenzji na portalu Sztukater: https://sztukater.pl/komiksy/item/28485-star-wars-agent-of-the-empire-iron-eclipse.html