Najnowsze artykuły
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024
206
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”
6
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała Łuczyńskiego2
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!2
Popularne wyszukiwania
- Polecamy
Patronat LC
Patronat LC
Jazda rowerem górskim Brian Lopes
Zastanawiałem się jak ocenić tą książkę i stwierdziłem, że najlepiej będzie ocenić ją jako poradnik dla osób chcących jeździć wyczynowo rowerem górskim. No i jak wygląda moja opinia? Nauka z książki takich rzeczy jak jazda autem, pływanie czy omawiana w książce extremalna jazda rowerem górskim jest praktycznie nierealna. Bez praktyki nie ma efektów. Dlaczego zatem dałem ocenę 'dobrą'? Muszę przyznać, że pomimo tego, że książka nie zastąpi dobrego szkolenia, to jest tam sporo cennych uwag. Ja po przeczytaniu każdego rozdziału wychodziłem z domu poćwiczyć w praktyce co przeczytałem i kilka dropów, z którymi sobie nie radziłem robię bez problemu. Skaczę też wyżej, jeżdżę szybciej i ogólnie lepiej się czuję jeżdżąc. Podsumowując polecam wszystkim osobą, które wkraczają w świat kolarstwa górskiego a nie mają jak odbyć szkolenia.Jazda rowerem górskim Brian LopesKsiążka która robi dużo szumu, ale tak naprawdę mało z niej wynika. To znaczy, z pewnością będzie to ciekawa lektura dla kogoś, kto rower traktuje bardziej jako pojazd do jazdy ekstremalnej. Jeśli zaś, ktoś szuka mniej ambitnych wrażeń (niż jazda na złamanie karku),wtedy po prostu tą książką może nieco się znudzić. No bo po co przeciętnemu użytkownikowi wiadomości z zakresu Free-Ride'u, czy Down-Hill'u, skoro mało jest prawdopodobne by kiedykolwiek odważył się na udział w podobnych zawodach. Ba nawet jazda w lżejszych Crossowych maratonach to też wcale nie przelewki. I jedno o czym zdaje się ciągle zapominają autorzy podobnych poradników - nie każdego stać na podobne hobby. No bo co tu ukrywać. Do takiej jazdy trzeba mieć odpowiedni (zwykle trochę lepszy) sprzęt za parę/paręnaście tysięcy. I to, moim zdaniem, jest główna zapora filtrująca potencjalnych zainteresowanych odbiorców takich książek. Ja przyznam się szukałem jednak dużo prostszego podejścia. Moje umiarkowanie entuzjastyczne i na pewno mało przygodowe podejście po prostu wysiada przy opisach zapodanych tricków techniki jazdy. Dlatego uważam, że jest to poradnik tylko dla wyczynowców...Popularne w kategorii książek autora
Popularni autorzy
