Zbrodnia przed północą

Uwielbiam serię z Moniką Gniewosz i już nie mogłam się doczekać na powrót do Pełni. Warto było czekać i nie zawiodłam się. Autorka świetnie myli tropy, miesza czytelnikowi w głowie i wodzi go za nos, by na końcu nieźle zaskoczyć.

Uwielbiam serię z Moniką Gniewosz i już nie mogłam się doczekać na powrót do Pełni. Warto było czekać i nie zawiodłam się. Autorka świetnie myli tropy, miesza czytelnikowi w głowie i wodzi go za nos, by na końcu nieźle zaskoczyć.

Największym wrogiem człowieka jest drugi człowiek...
Antoni Cendrowski wrócił do rodzinnej Pełni z nadzieją na odnalezienie szczęścia- wraz z narzeczoną Judytą kupili wymarzony dom i spodziewają się dziecka..
W dniu wesela ich radości nie ma końca i nie mąci jej nawet wtargnięcie do kościoła byłej dziewczyny pana młodego- Sylwii.
Niestety szybko okazuje się ,że ta historia nie będzie miała szczęśliwego zakończenia , bowiem podczas wesela świeżo poślubiona żona umiera.
Co się wydarzyło? Tę zagadkę będzie próbowała rozwikłać komisarz Monika Gniewosz wraz z Tadeuszem Sokołem.
Początkowo podejrzenia padają na Antka.
Policjanci zaczynają prześwietlać przeszłość weselników.
Do jakich dojdą wniosków?
Jakie sekrety wyjdą na jaw? I kto jeszcze pojawi się w życiu młodego mężczyzny?
Również w sferze prywatnej Moniki dużo się zmienia..
Czy kobiecie uda się wszystko poskładać?
Bardzo lubię pióro autorki i ta fabuła również wciągnęła mnie od pierwszego słowa i zaintrygowała s tajemnica wyjaśniła się dosłownie na ostatnich kartkach powieści.
Polecam. 💜

Największym wrogiem człowieka jest drugi człowiek...
Antoni Cendrowski wrócił do rodzinnej Pełni z nadzieją na odnalezienie szczęścia- wraz z narzeczoną Judytą kupili wymarzony dom i spodziewają się dziecka..
W dniu wesela ich radości nie ma końca i nie mąci jej nawet wtargnięcie do kościoła byłej dziewczyny pana młodego- Sylwii.
Niestety szybko okazuje się ,że ta...

ZBRODNIA PRZED PÓŁNOCĄ
@malgorzata.rogala.pisarka
@skarpawarszawska

Miłość to piękne i wzniosłe uczucie, ale potrafi być również zaborcze, mroczne i niebezpieczne.

Antoni po wielu latach wraca do rodzinnej miejscowości, by wziąść ślub i osiąść w niej na stałe. Jednak podczas przyjęcia weselnego umiera panna młoda. Jak się okazuje dziewczyna została otruta. Prowadzone śledztwo przez Monikę Gniewosz i Tadeusza Sokół stoi w miejscu. Na dodatek porwana zostaje córka Moniki. Kobieta zostaje rozdarta pomiędzy pracą, a ochroną bliskich.

Biorąc po raz kolejny powieść Pani Małgorzaty do ręki mam dość wysokie oczekiwania względem jej książki. I po raz kolejny się nie zawiodłam. Uwielbiam pióro autorki, które jest lekkie, przyjemnie i z ciekawością się czyta. Sama historia mnie porwała i pomimo, że jest ciut przewidywalna, lekki dreszczyk emocji jest. Tak sobie myślę, że historia, którą opowiada Pani Małgorzata bardzo często znajduje odzwierciedlenie w prawdziwym życiu. Na szczęście nie z tak tragicznym skutkiem, ale zawsze niesie za sobą przykre konsekwencje.
Kochani zachęcam Was przeczytania tej powieści , bo "Zbrodnia przed północą" to książka, którą warto poznać.

"Czasami myślę, że największym wrogiem człowieka jest drugi człowiek"

ZBRODNIA PRZED PÓŁNOCĄ
@malgorzata.rogala.pisarka
@skarpawarszawska

Miłość to piękne i wzniosłe uczucie, ale potrafi być również zaborcze, mroczne i niebezpieczne.

Antoni po wielu latach wraca do rodzinnej miejscowości, by wziąść ślub i osiąść w niej na stałe. Jednak podczas przyjęcia weselnego umiera panna młoda. Jak się okazuje dziewczyna została otruta. Prowadzone...

Bardzo dobry kryminał i kolejny tom cyklu. Szukasz gwałtów, podrzynanie gardeł, słowa, że uszy więdną od chamstwa i wulgaryzmów i drastyczne sceny tortur? Tu tego nie ma. To kryminał dla inteligentnego czytelnika, który wymaga myślenia i wyobraźni, dlatego nie każdemu podejdzie.

Bardzo dobry kryminał i kolejny tom cyklu. Szukasz gwałtów, podrzynanie gardeł, słowa, że uszy więdną od chamstwa i wulgaryzmów i drastyczne sceny tortur? Tu tego nie ma. To kryminał dla inteligentnego czytelnika, który wymaga myślenia i wyobraźni, dlatego nie każdemu podejdzie.

Tak, to jest tzw. naiwny kryminał. W dodatku w fabule są sprzeczności, a głównej bohaterce wszystko się udaje. Ale też książki z cyklu o Pełni czyta się po to, żeby odpocząć, i to po raz kolejny się udało.

Tak, to jest tzw. naiwny kryminał. W dodatku w fabule są sprzeczności, a głównej bohaterce wszystko się udaje. Ale też książki z cyklu o Pełni czyta się po to, żeby odpocząć, i to po raz kolejny się udało.

Ogólnie z każdym tomem coraz słabiej. Taki kryminał dla nastolatek. Gdzie mafia i bandziory mówią np. "spiorę Cię na kwaśne jabłko". A Boss świata przestępczego w furii, klnie "Motyla noga". itp. itd. Kryminał kategorii 12+.

Ogólnie z każdym tomem coraz słabiej. Taki kryminał dla nastolatek. Gdzie mafia i bandziory mówią np. "spiorę Cię na kwaśne jabłko". A Boss świata przestępczego w furii, klnie "Motyla noga". itp. itd. Kryminał kategorii 12+.

To wesele na długo zapisze się w pamięci zaproszonych gości! Najpierw incydent w kościele spowodowany pojawieniem się byłej dziewczyny pana młodego, która próbuje przestrzec Judytę przed zawarciem związku z tym mężczyzną a tuż przed północą dramatyczne zdarzenie, które kończy śmierć panny młodej.
Policja dość szybko weryfikuje, że przyczyną zgonu było otrucie, jednak podejrzanych jest kilka osób, a wytypowanie sprawcy nie jest wcale takie proste... Kto odpowiada za śmierć panny młodej? Zazdrosny mąż? Była dziewczyna pana młodego? A może kolega, chowający urazę z przeszłości?

"Zbrodnia przed północą" to bardzo dobrze skonstruowany kryminał z ciekawymi wątkami obyczajowymi. Choć jest to kolejny tom serii z policjantką Moniką Gniewosz to spokojnie możecie sięgnąć po książkę bez znajomości poprzednich części bowiem autorka podczas bieżących wydarzeń znakomicie nawiązuje do przeszłości i w szybki oraz rzeczowy sposób objaśnia nam dane wątki.
Bardzo podobała mi się fabuła oraz manewrowanie moim umysłem tak, że co chwilę zmieniałam swój typ zabójcy, a w efekcie i tak zostałam nieco zaskoczona zakończeniem książki. Lektura bardzo przyjemna, na jeden/dwa wieczory, szczególnie polecana dla osób preferujących lżejsze kryminały 😉

To wesele na długo zapisze się w pamięci zaproszonych gości! Najpierw incydent w kościele spowodowany pojawieniem się byłej dziewczyny pana młodego, która próbuje przestrzec Judytę przed zawarciem związku z tym mężczyzną a tuż przed północą dramatyczne zdarzenie, które kończy śmierć panny młodej.
Policja dość szybko weryfikuje, że przyczyną zgonu było otrucie, jednak...

Zapraszam Was dzisiaj na kolejny tom z cyklu Pełnia Tajemnic z podkomisarz Moniką Gniewosz, gdzie na weselu wśród roztańczonych gości, umiera panna młoda. Jak się okazuje, kobieta została otruta. Podkomisarz Gniewosz rozpoczyna śledztwo, które jest złożone, bo wiele dróg okazuje się być ślepym zaułkiem. Mało tego, Monika kolejny raz musi zmierzyć się ze swoją przeszłoscią, robi się naprawdę niebezpiecznie. Czy uda się odkryć sprawcę? Czy podkomisarz w końcu odzyska spokój?

''Zbrodnia przed północą'' to mój numer jeden w klimacie cozy kryminał. Autorka stworzyła świetny cykl, gdzie przeplata życie prywatne bohaterów z niebanalną zagadką kryminalną. Ta książka to bardzo dobra pozycja, gdzie nietylko jesteśmy uczestnikami toczącego się śledztwa, ale mamy też okazję poznać lepiej bohaterów, którzy są świetnie wykreowani.

Muszę przyznać, że uwielbiam wracać do Pełni, małomiasteczkowy klimat, który stworzyła pani Małgorzata bardzo odpowiada moim gustom czytelniczym i pomimo, że sama akcja jest nieśpieszna, bo toczy się wyznaczonym rytmem, to wciąga i angażuje czytelnika.

Co do samego zakończenia, no ja niestety się go domyśliłam, ale nie przeszkadzało mi to kompletnie w odbiorze całości. A powiedziałabym, że wręcz przeciwnie. Czułam się tak, jakbym sama prowadziła to śledztwo i po nitce do kłębka, wraz z podkomisarz Gniewosz, doszła do prawdy.

Nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić Was do odwiedzenia Pełni, urokliwego miasteczka, pełnego tajemnic😊

#współpraca Skarpa Warszawska

Zapraszam Was dzisiaj na kolejny tom z cyklu Pełnia Tajemnic z podkomisarz Moniką Gniewosz, gdzie na weselu wśród roztańczonych gości, umiera panna młoda. Jak się okazuje, kobieta została otruta. Podkomisarz Gniewosz rozpoczyna śledztwo, które jest złożone, bo wiele dróg okazuje się być ślepym zaułkiem. Mało tego, Monika kolejny raz musi zmierzyć się ze swoją przeszłoscią,...

Małgorzata Rogala powraca do nas z kolejnym tomem serii z podkomisarz Moniką Gniewosz! Ponownie zanurzamy się w uroki małej miejscowości, jaką jest Pełnia. Czy najszczęśliwszy dzień w życiu mógł zmienić się w tragedię przypadkowo? Czy stoją za tym jakiś tajemnice z przeszłości?

Mimo dużej ilości bohaterów, nie było mi ciężko się odnaleźć w tym, kto jest kim. Część bohaterów znamy już dobrze z poprzednich tomów, więc mogliśmy wrócić do stworzonych już relacji i obserwować, jak się rozwijają. I tutaj na pochwałę zasługuje wątek romantyczny, czyli coś, co zazwyczaj bardzo mnie uwiera w kryminałach. Tutaj dostajemy relacje, która rozwija się w idealnym tempie, a subtelne jej przesłanki dają czytelnikowi nadzieję, na jej pozytywne skutki.

Niestety tym razem historia mnie nie zaskoczyła. Dostaliśmy tutaj bardzo ciekawy, ale jednak często wykorzystywany motyw w tego typu literaturze. Jeśli ktoś jest wytrawnym czytelnikiem kryminałów, szybko domyśli się, kto stoi za tą okrutną zbrodnia i jakie były jej pobudki.

Niemniej jednak miło było wrócić ponownie do Pełni. Ogromnym atutem tej serii jest warstwa obyczajowa. Przedstawione tutaj problemy są bardzo realistyczne i mogą dotknąć każdego z nas, a wątek porachunków mafijnych i powiązań z nimi, tylko nadaje dynamiki powieści.

Dostajemy tutaj również szeroką paletę matczynej miłości. Autorka prezentuje nam różne jej odcienie i pozostawia nam samym ocenę postępowania przestawionych tutaj matek.

To idealna książka, jeśli szukacie czegoś lekkiego. Do przeczytania po innej traumatycznej książce lub w przypadku potrzeby odpoczęcia po mocnych książkach!

Małgorzata Rogala powraca do nas z kolejnym tomem serii z podkomisarz Moniką Gniewosz! Ponownie zanurzamy się w uroki małej miejscowości, jaką jest Pełnia. Czy najszczęśliwszy dzień w życiu mógł zmienić się w tragedię przypadkowo? Czy stoją za tym jakiś tajemnice z przeszłości?

Mimo dużej ilości bohaterów, nie było mi ciężko się odnaleźć w tym, kto jest kim. Część...

Jak tam Wasza niedziela? U nas dzisiaj pogoda piękna, więc trochę odpoczynku będzie. Mam dzisiaj dla Was recenzję najnowszej książki Małgorzaty Rogali pod tytułem "Zbrodnia przed północą" od wydawnictwa Skarpa Warszawska. Jest to kolejny tom cyklu Pełnia tajemnic. Antek wraca do Pełni gdzie wszystko już ma się układać pięknie. Zbliża się jego ślub z ukochaną. Jednak nie tak miało być. W trakcie wesela, praktycznie na oczach wszystkich gości umiera panna młoda. Mimo szybkiej reanimacji nie udaje jej się uratować. Śledczy podejrzewają otrucie. Do tej sprawy zostają przydzieleni podkomisarz Monika Gniewosz oraz Tadeusz Sokół. Śledztwo nie należy do łatwych ponieważ jest bardzo mało materiałów dowodowych a panna młoda też do świętych nie należała. Jednak nie tylko ta sprawa będzie do rozwikłania, ponieważ podkomisarz Gniewosz będzie musiała zmierzyć się ze swoją osobistą tragedią i zadbać o bezpieczeństwo swojej rodziny. Jest to ciekawa historia kryminalna, która pokazuje że nawet najgłębiej skrywane tajemnice kiedyś ujrzą światło dzienne. Bohaterowie charakterni, silni i dzięki temu tak autentyczni. Autorka nieźle myliła tropy co utrudniało znalezienie winnych. Ale dzięki temu kartka po kartce dochodziliśmy do rozwiązania. Fajna historia kryminalna z wątkami obyczajowymi

Jak tam Wasza niedziela? U nas dzisiaj pogoda piękna, więc trochę odpoczynku będzie. Mam dzisiaj dla Was recenzję najnowszej książki Małgorzaty Rogali pod tytułem "Zbrodnia przed północą" od wydawnictwa Skarpa Warszawska. Jest to kolejny tom cyklu Pełnia tajemnic. Antek wraca do Pełni gdzie wszystko już ma się układać pięknie. Zbliża się jego ślub z ukochaną. Jednak nie tak...