Alchemik

Ten kto czytał "Alchemika" juz wie, że nie jest to zwykła książka. To zbiór życiowych mądrości, przepieknych, barwnych metafor i głębokich mega ważnych przekazów. Wystraczy tylko otworzyć serce i duszę i chłonąć i czerpać. Bo chyba każdy z nas wie, że życie to nie jest łatwa podróż. Ta książka otula, daje chwile ukojenia i tak potrzebnej zadumy i refleksji.
Historia Santiago już kilka lat temu ujęła mnie swoją głęboką mądrością. Bardzo chętnie więc do niej wracam. Nie znajdziecie tu akcji szybkiej niczym wiatr i zawrotnych wątków. Znajdziecie coś o wiele cenniejszego, coś co pozwoli Wam na nowo odkryć siebie, zajrzeć w głąb duszy, przypomnieć sobie, że to nie codzienny pęd jest najważniejszy. To spokój, wewnętrzna zgoda ze sobą samych, to dostrzeganie tych malutkich rzeczy... Ukochanie siebie... To jest w życiu ważne.
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."
Bo przecież
"Rzeczy proste są zawsze najbardziej niezwykłe."
"Alchemik" to prawdziwa czytelnicza uczta, którą smakuje się powoli, chłonąc wszystkimi zmysłami. To nie jest historia na raz. Wydawnictwo Drzewo Babel dopieszcza nas swoim wznowieniem. Dla każdego ma coś cudownego. Proponuje nam tę powieść w trzech przepięknych wydaniach: oprawie broszurowej, oprawie twardej i z przepięknie barwionymi brzegami. Przecudne ilustracje sprawiają, że jeszcze mocniej odczuwa się te emocje.
Osobiście pod ogromnym wrażeniem bardzo doceniam serce włożone w wydanie tak pięknej książki. Dziękuję i cieszę się, że mogę być częścią tej czytelniczej przygody, dzieląc się miłością do literatury.

Ten kto czytał "Alchemika" juz wie, że nie jest to zwykła książka. To zbiór życiowych mądrości, przepieknych, barwnych metafor i głębokich mega ważnych przekazów. Wystraczy tylko otworzyć serce i duszę i chłonąć i czerpać. Bo chyba każdy z nas wie, że życie to nie jest łatwa podróż. Ta książka otula, daje chwile ukojenia i tak potrzebnej zadumy i refleksji.
Historia...

•współpraca reklamowa z Wydawnictwem @drzewobabel

„Alchemik” jest pierwszą książką od Paulo Coelho, którą przeczytałam. Słyszałam o tym autorze naprawdę wiele różnych opinii, ale jakoś nigdy nie było mi po drodze, żeby sięgnąć po chociaż jedną z jego historii.
Aż do teraz.

To prosta, a zarówno skomplikowana i nieoczywista powieść, która ma w sobie coś z baśni, albo przypowieści biblijnej. Historia o podróży, drodze, przeplatana prawdami o życiu, o znakach jakie Wszechświat nam daje.
O tym jak żyć i czym się kierować aby podążać śladem Własnej Legendy.
Aby osiągnąć to, czego zapragnęliśmy.
Całe nasze życie zależy od nas, od naszych wyborów i wszystko należy do nas.

Język jest bardzo prosty i przystępny, a rozdziały naprawdę krótkie, dzięki czemu naprawdę szybko czyta się tę książkę. Ponadto nowe wydanie wzbogacone jest w ilustracje, które dodają tak świetny klimat całej opowieści.

Ta książka jest tym czego od niej oczekiwałam.
Jest po prostu od Paulo Coelho. Przepełniona fragmentami, które potrafią skłonić nas, czytelnika, do zatrzymania się i refleksji.
Myślę, że wrócę do niej jeszcze nie jeden raz i przeczytam ją ponownie. Możliwe jest, że za kolejnym razem zinterpretuje ją w trochę odmienny sposób, bo te historie każdy może zinterpretować w zupełnie inny sposób.

„A wszystkie dni są takie same wtedy, kiedy ludzie przestają dostrzegać to wszystko, czym obdarowuje ich los, podczas gdy słońce wędruje po niebie”

❤️Dziękuję Wydawnictwu Babel za egzemplarz do recenzji 🫶🏻

•współpraca reklamowa z Wydawnictwem @drzewobabel

„Alchemik” jest pierwszą książką od Paulo Coelho, którą przeczytałam. Słyszałam o tym autorze naprawdę wiele różnych opinii, ale jakoś nigdy nie było mi po drodze, żeby sięgnąć po chociaż jedną z jego historii.
Aż do teraz.

To prosta, a zarówno skomplikowana i nieoczywista powieść, która ma w sobie coś z baśni, albo...

„Alchemik” nie jest książką, po którą sięgnęłabym sama z siebie. Nie jest to typ książki, który czytam na codzień a największy hype na Coelho był w momencie, kiedy chodziłam do podstawówki.

Dlatego kiedy dostałam propozycję od @drzewobabel stwierdziłam, ze już czas wyjść ze swojej czytelniczej strefy komfortu i przeczytać coś innego.

„Alchemik” jest napisany w dość specyficzny sposób. Jest przepełniony metaforami i skłania do refleksji nad naszym życiem, naszymi wyborami i decyzjami, które podejmujemy.

Ciężko jest mi napisać recenzję, bo książka jest naprawdę złożona i każdy kto ją przeczyta, będzie miał inne odczucia w zależności od tego w którym momencie życia się znajduje.

Może dodać odwagi, kiedy boisz się wyruszyć w nieznane.

Może pokazać jak wygląda miłość, kiedy nie jesteś tego pewien.

Może popchnąć w nieznane i uświadomić, że lepiej jest żałować tego, co się zrobiło, niż tego, czego się nie zrobiło.

Może pomóc zrozumieć rzeczy dotąd niezrozumiałe.

Może dzięki niej odnajdziesz siebie i drogę do swojego skarbu i swojej Własnej Legendy.

Wydaje mi się, że każdy w swoim życiu chociaż raz powinien przeczytać te książkę i zobaczyć, jakie odczucia w nim wzbudzi.

„Alchemik” nie jest książką, po którą sięgnęłabym sama z siebie. Nie jest to typ książki, który czytam na codzień a największy hype na Coelho był w momencie, kiedy chodziłam do podstawówki.

Dlatego kiedy dostałam propozycję od @drzewobabel stwierdziłam, ze już czas wyjść ze swojej czytelniczej strefy komfortu i przeczytać coś innego.

„Alchemik” jest napisany w dość...

Czy na rynku są książki, które dają lekcje? Czy są książki, które poszerzają perspektywę, pokazują więcej i wnikają w nasze serce? Zdecydowanie tak, chociaż trzeba się ich mocno naszukac.

Alchemik to książka wydana w 1988 roku w Rio dr Janeiro, w Polsce zaś miała swoją premierę 1995 roku.

Historię poznałam już lata temu, wówczas wiele mi uświadomiła, pokazała, pozwoliła poszufladkować swoje sprawy, jednym zdaniem: Zrobiła na mnie ogromne wrażenie!
Byłam nią zachwycona, do tego stopnia, że chętnie sięgałam po kolejne pozycje tego autora.

Po latach ponad dekadzie otrzymałam taki prezent, wspaniałą lekka historia, ale przeplatana ważnymi mądrymi przesłaniami. Czy po latach tracą na znaczeniu? Nie! Wręcz przeciwnie, wlewają nową energię, przypominają o marzeniach, o tym jak życie jest złożone. Historia Santiago choć pozornie prosta i lekka, przynosi wiele dobrego dla serca, dla duszy.

Ja uwielbiam tę powieść być może dlatego, że z całego serca kocham "Małego Księcia" a struktura bardzo mi go przypomina.

Jeśli nie czytałeś, a tak jak ja kochasz Małego Księcia to zdecydowanie książka dla Ciebie.

Tym bardziej, że właśnie dzisiaj jest premiera nowego wydania. Jak pisałam wczoraj dostępnego w trzech wariantach: broszurowym, w twardej okładce oraz z barwionym brzegami.

"Twoje serce jest tam gdzie twój skarb. Musisz odnaleźć ten skarb, aby wszystko nabrało sensu."

Czy na rynku są książki, które dają lekcje? Czy są książki, które poszerzają perspektywę, pokazują więcej i wnikają w nasze serce? Zdecydowanie tak, chociaż trzeba się ich mocno naszukac.

Alchemik to książka wydana w 1988 roku w Rio dr Janeiro, w Polsce zaś miała swoją premierę 1995 roku.

Historię poznałam już lata temu, wówczas wiele mi uświadomiła, pokazała, pozwoliła...

„Alchemika” Paulo Coelho pewnie każdy z nas zna chociaż ze słyszenia. Wydawnictwo Drzewo Babel postanowiło tę książkę na nowo wydać w trzech wydaniach: broszurowa, oprawa twarda, oprawa twarda z barwionymi brzegami. To nowe wydane wygląda nie tylko pięknie na zewnątrz, ale również w środku jest wzbogacone ilustracjami.
Paulo Coelho ma niezwykły dar pisania mądrych refleksyjnych powieści. Jego książki nie są grube. Napisane są w sposób prosty i czyta się je bardzo przyjemnie. I tak właśnie też jest z „Alchemikiem”.
„Alchemik” to opowieść o pasterzu Santiago. Człowiek ten by odnaleźć skarb udaje się z Hiszpani na egipską pustynię. Po drodze spotyka różne osoby, które wskazują mu drogą. Jednak czy uda mu się odnaleźć skarb? I czym się on okaże?
„Alchemik” to książka, która na długo zapada w pamięci. Pozwala zatrzymać się na chwilę i pomyśleć nad swoim życiem. Nad tym co jest ważne. Książka pokazuje, że warto walczyć o swoje marzenia i tylko my sami jesteśmy „alchemikami” naszego życia.
„Alchemik” to książka będąca prawdziwą kopalnią cytatów. Ne pewno każdy z nas zna ich wiele. Chociażby ten: „Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości”.
Jeśli jeszcze ktoś nie czytałam tej książki, albo ma ochotę sprawdzić jak po latach na niego wypłynie ta powieść to bardzo polecam najnowsze wydanie od Wydawnictwa Drzewo Babel.

„Alchemika” Paulo Coelho pewnie każdy z nas zna chociaż ze słyszenia. Wydawnictwo Drzewo Babel postanowiło tę książkę na nowo wydać w trzech wydaniach: broszurowa, oprawa twarda, oprawa twarda z barwionymi brzegami. To nowe wydane wygląda nie tylko pięknie na zewnątrz, ale również w środku jest wzbogacone ilustracjami.
Paulo Coelho ma niezwykły dar pisania mądrych...

Po raz pierwszy czytałem ją będąc nastolatkiem i wtedy uznałem ją za zwykłą przypowiastkę o spełnianiu marzeń jakich wiele. Dziś po kilkunastu latach przeczytałem po raz drugi i uważam, że wszystko o czym pisze autor to prawda, trzeba jednak mieć bardzo otwarty umysł by to zrozumieć. Krytyka autora i jego wyśmiewanie tym bardziej utwierdza mnie w powyższym :)

Po raz pierwszy czytałem ją będąc nastolatkiem i wtedy uznałem ją za zwykłą przypowiastkę o spełnianiu marzeń jakich wiele. Dziś po kilkunastu latach przeczytałem po raz drugi i uważam, że wszystko o czym pisze autor to prawda, trzeba jednak mieć bardzo otwarty umysł by to zrozumieć. Krytyka autora i jego wyśmiewanie tym bardziej utwierdza mnie w powyższym :)

Santiago, andaluzyjski pasterz, postanawia wyruszyć z rodzinnej Hiszpanii do egipskich piramid, by odnaleźć skarb. Spotyka na swojej drodze ludzi dzielących się z nim swoją mądrością i pragnących mu pomóc, ale również takich, którzy chcą go oszukać. Ma mnóstwo chwil zwątpienia, trafia na różne przeszkody, jednak nie może przestać myśleć o swoim celu. Czy odnajdzie swój skarb?

Ten, kto czytał "Alchemika" i wgłębiał się w tę historię wie, że nie jest to zwykła książka. Opowieść o Santiago pełna jest mądrości, złotych myśli, barwnych metafor, głębokich przekazów i powstała po to, by koić, otulić, pomóc w podróży zwanej życiem. Powstała po to, by wynieść z niej jak najwięcej, by zastanowić się nad wartościami w swojej codzienności, by skupić się na sobie i swoich marzeniach. Daje nadzieję, daje motywację, daje siłę, daje spokój ducha.

Akcja nie jest dynamiczna, a fabuła jest prosta i często dość przewidywalna, ale nie o to tutaj chodzi, byśmy świetnie bawili się przy tej historii. Mimo to książka jest niezwykle wciągająca, a do głównego bohatera łatwo poczuć sympatię i zapałać chęcią oraz wiarą w powodzenie jego planów. Santiago jest dociekliwy, jest uparty, jest odważny, jest myślicielem, analizującym wiele wydarzeń w swoim życiu. Bierze do siebie mądre rady, które otrzymuje i które mogą mu pomóc odnaleźć jego skarb.

Nowe wydanie jest piękne, ilustrowane, przyjemne dla oka. Zdecydowanie warto przeczytać tę książkę, nieśpiesznie wczytać się w każde zdanie, spacerkiem przebrnąć przez kolejne strony. Bez rozpraszaczy, by nic nam nie umknęło, ponieważ książka potrafi spełnić swoje zadanie bez dwóch zdań - przywrócić wiarę w siebie, w swoje możliwości, w sens życia, a także sens posiadania marzeń i robienia tego, co się da, by je spełnić.

Santiago, andaluzyjski pasterz, postanawia wyruszyć z rodzinnej Hiszpanii do egipskich piramid, by odnaleźć skarb. Spotyka na swojej drodze ludzi dzielących się z nim swoją mądrością i pragnących mu pomóc, ale również takich, którzy chcą go oszukać. Ma mnóstwo chwil zwątpienia, trafia na różne przeszkody, jednak nie może przestać myśleć o swoim celu. Czy odnajdzie swój...

Nadaje się przed dwudziestką, ale nie zostaje na długo w pamięci :)

Nadaje się przed dwudziestką, ale nie zostaje na długo w pamięci :)

Santiago, andaluzyjski pasterz, wyrusza w podróż z Hiszpanii na egipską pustynię. Wędruje on w poszukiwaniu skarbu ukrytego w piramidach. Kierunek poszukiwań wyznaczają mu osoby napotkane po drodze. Pasterz odkrywa,że największy skarb jest ukryty w nim samym.


Historia Santiago ujmuje swą prostotą i głęboką mądrością. Czasem w pędzie życia i pogoni za pieniądzem zapominamy, że największy skarb drzemie w nas samych. "Alchemik" to nie jest książka na raz. Potrzeba czasu aby się chwilę zatrzymać, pomyśleć. Nic w naszym życiu nie dzieje się bez powodu, trzeba tylko refleksji i odpowiednio wyciągniętych wniosków.

"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu."

"Rzeczy proste są zawsze najbardziej niezwykłe."

"Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości."

Santiago, andaluzyjski pasterz, wyrusza w podróż z Hiszpanii na egipską pustynię. Wędruje on w poszukiwaniu skarbu ukrytego w piramidach. Kierunek poszukiwań wyznaczają mu osoby napotkane po drodze. Pasterz odkrywa,że największy skarb jest ukryty w nim samym.


Historia Santiago ujmuje swą prostotą i głęboką mądrością. Czasem w pędzie życia i pogoni za pieniądzem...

Większy stek bzdur jest chyba tylko w horoskopach.

Większy stek bzdur jest chyba tylko w horoskopach.