-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać423
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać5
Biblioteczka
2018
2018-12-08
2018-11-07
2018-11-24
Miło sobie przypomnieć i film, i angielski.
Pozycja raczej dla znających film, bo na początku w opisach postaci są spoilery.
Pod względem estetyki wydania - no tak średnio.
Zawiera słowniczek i kilka ćwiczeń na końcu.
Myślę, że warto było wydać te 2 zł w taniej książce. ;)
Miło sobie przypomnieć i film, i angielski.
Pozycja raczej dla znających film, bo na początku w opisach postaci są spoilery.
Pod względem estetyki wydania - no tak średnio.
Zawiera słowniczek i kilka ćwiczeń na końcu.
Myślę, że warto było wydać te 2 zł w taniej książce. ;)
2018-10-27
Dam "bardzo dobra", chociaż to może ciut na wyrost, ale 6/10 wydawało mi się za mało (jakoś nazewnictwo nie za bardzo mi pasuje do tych gwiazdek nadal).
Zawsze gdy mam ochotę na coś porąbanego, to Palahniuk sprawdza się w tej roli. Nawet gdy początkowo myślę, że tym razem mnie niczym nie zaskoczy i chwilowo mnie nudzi, to potem wywołuje u mnie wielkie "ŻE COOOO?". :D
Chyba w końcu wiem, co to kac po książce. No, ma koleś odjechane pomysły.
Dam "bardzo dobra", chociaż to może ciut na wyrost, ale 6/10 wydawało mi się za mało (jakoś nazewnictwo nie za bardzo mi pasuje do tych gwiazdek nadal).
Zawsze gdy mam ochotę na coś porąbanego, to Palahniuk sprawdza się w tej roli. Nawet gdy początkowo myślę, że tym razem mnie niczym nie zaskoczy i chwilowo mnie nudzi, to potem wywołuje u mnie wielkie "ŻE COOOO?". :D
Chyba...
2018-10-14
Wypożyczyłam z biblioteki i trzymałam tak długo, że w końcu odpuszczam. Jeśli ktoś nie wie, jak wykonać poszczególne pozycje, to pewnie mu się ta książka przyda, ale wg mnie to raczej taka lektura, do której sięga się raz po raz, a nie czyta w całości. Ja jednak wolę ćwiczyć w klubie, albo z filmami.
Wypożyczyłam z biblioteki i trzymałam tak długo, że w końcu odpuszczam. Jeśli ktoś nie wie, jak wykonać poszczególne pozycje, to pewnie mu się ta książka przyda, ale wg mnie to raczej taka lektura, do której sięga się raz po raz, a nie czyta w całości. Ja jednak wolę ćwiczyć w klubie, albo z filmami.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-10-13
2018-10-04
Książka trafiła do mnie przypadkowo. Dopiero po przeczytaniu opisu zorientowałam się, że oglądałam film na podstawie tej książki. Nie wiem, które z nich było dziwniejsze... Wypadkowo-samochodowe porno.
Czytanie szło mi z oporem, ale to tylko 200 stron, więc postanowiłam dokończyć.
Jeśli ktoś jednak lubi takie klimaty a la Cronenberg i chce przeczytać, to niech raczej sprawdzi inne wydania, bo w tym było sporo denerwujących literówek.
Książka trafiła do mnie przypadkowo. Dopiero po przeczytaniu opisu zorientowałam się, że oglądałam film na podstawie tej książki. Nie wiem, które z nich było dziwniejsze... Wypadkowo-samochodowe porno.
Czytanie szło mi z oporem, ale to tylko 200 stron, więc postanowiłam dokończyć.
Jeśli ktoś jednak lubi takie klimaty a la Cronenberg i chce przeczytać, to niech raczej...
2018-08-25
Przesłuchałam po obejrzeniu serialu. Pomysł ciekawy, ale zastanawiam się, czy główni bohaterowie irytowali mnie ze względu na sposób, w jaki zostali napisani, czy ze względu na ton/głos lektorów.
Przesłuchałam po obejrzeniu serialu. Pomysł ciekawy, ale zastanawiam się, czy główni bohaterowie irytowali mnie ze względu na sposób, w jaki zostali napisani, czy ze względu na ton/głos lektorów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-02
2018-07-02
Przeczytałam tylko polską część, bo jeszcze nie znam francuskiego. ;)
Przeczytałam tylko polską część, bo jeszcze nie znam francuskiego. ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-06-10
2018-03-14
2018-02-25
2018-02-05
2018-01-31
2018-01-29
150 stron, a treści może na 30. Ciągle to samo. Terminy medyczne wtrącone topornie. Dialogi takie, że ma się wrażenie, że nikt tak nie rozmawia w życiu. Nuda.
150 stron, a treści może na 30. Ciągle to samo. Terminy medyczne wtrącone topornie. Dialogi takie, że ma się wrażenie, że nikt tak nie rozmawia w życiu. Nuda.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nie wiem, jaki był stan wiedzy w roku wydania tej książki, ale gdy się czyta to w 2018, ma się wrażenie, że to jest jakaś abstrakcja. Autorzy momentami sami sobie przeczą. Makijaże ze zdjęć są mocno średnie, a niektóre nawet obecnie raczej obciachowe. Porady dotyczące pielęgnacji też już nie obowiązują - np. ta o niekremowaniu tłustej cery. Książka ma literówki, błędy. Wygląda brzydko nawet pod względem rozmieszczenia tekstu (np. niektóre słowa dzielone i przenoszone bez uzasadnienia do kolejnego wersu). Autorzy piszą irytującym tonem typu "musisz". Z całej książki wypisałam sobie chyba ze dwa zdania do "dalszego researchu" i to by było na tyle. ;)
Nie wiem, jaki był stan wiedzy w roku wydania tej książki, ale gdy się czyta to w 2018, ma się wrażenie, że to jest jakaś abstrakcja. Autorzy momentami sami sobie przeczą. Makijaże ze zdjęć są mocno średnie, a niektóre nawet obecnie raczej obciachowe. Porady dotyczące pielęgnacji też już nie obowiązują - np. ta o niekremowaniu tłustej cery. Książka ma literówki, błędy....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to