Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To że są ogromne różnice między nami a Japonia to jedno ale tutaj mamy historię znęcania się psychicznego nad dzieckiem :( w imię wykształcenia...

To że są ogromne różnice między nami a Japonia to jedno ale tutaj mamy historię znęcania się psychicznego nad dzieckiem :( w imię wykształcenia...

Trochę za dużo wszystkiego w tej części. Mamy i życie z chłopakiem, i wspomnienia ze szpitala, i dziwne treści o goleniu..., jak i traumatyczne wydarzenia.

Trochę za dużo wszystkiego w tej części. Mamy i życie z chłopakiem, i wspomnienia ze szpitala, i dziwne treści o goleniu..., jak i traumatyczne wydarzenia.

Trochę mnie razi iż w sumie główna para zaczyna jako ojciec i syn (i to dużo bardziej niż w The Scum Villain's Self-Saving System, ale może to tylko jednemu z nich się wydaję iż taką przyszywaną - rodziną relację mają : D). Sama historia jest ciekawa.

Trochę mnie razi iż w sumie główna para zaczyna jako ojciec i syn (i to dużo bardziej niż w The Scum Villain's Self-Saving System, ale może to tylko jednemu z nich się wydaję iż taką przyszywaną - rodziną relację mają : D). Sama historia jest ciekawa.

Bardzo dobrze mi się czytało. Mamy tutaj historię pokazu dla rodziców, rozmówki z pokoju nauczycielskego i wypad do lunaparku. Minusem jest to iż Mineta przewyższa swoje chamskie zachowanie z mangi o 1000%.

Bardzo dobrze mi się czytało. Mamy tutaj historię pokazu dla rodziców, rozmówki z pokoju nauczycielskego i wypad do lunaparku. Minusem jest to iż Mineta przewyższa swoje chamskie zachowanie z mangi o 1000%.

W tej części mamy historię Rodricka i jego kapeli. Milo się czytało.

W tej części mamy historię Rodricka i jego kapeli. Milo się czytało.

Pomysł na fabułę dobry. Wykonanie trochę za cukierkowe.

Pomysł na fabułę dobry. Wykonanie trochę za cukierkowe.

Niebyła tak dobra jak sadziłam że będzie. Manga jest o wiele lepsza.

Niebyła tak dobra jak sadziłam że będzie. Manga jest o wiele lepsza.

Historyjki ani śmieszne ani zabawne. Jestem w stanie uwierzyć iż napisał je Rowley. Za to autor powinien dostać nagrodę, iż potrafił napisać historyjki tak jak by napisała je zmyślona przez niego postać. Zaś same historyjki najlepiej ocenił Greg pod koniec książki :).

Historyjki ani śmieszne ani zabawne. Jestem w stanie uwierzyć iż napisał je Rowley. Za to autor powinien dostać nagrodę, iż potrafił napisać historyjki tak jak by napisała je zmyślona przez niego postać. Zaś same historyjki najlepiej ocenił Greg pod koniec książki :).

Bardzo dobra książka. Miło się czytało.

Bardzo dobra książka. Miło się czytało.

Dużo lepsza od Kruczych pierścieni, większość książki śledziłam z dużą uwagą.

Dużo lepsza od Kruczych pierścieni, większość książki śledziłam z dużą uwagą.

Bardzo dobra książka, warta przeczytania (Jednakże zakończenia nie popieram).

Bardzo dobra książka, warta przeczytania (Jednakże zakończenia nie popieram).

Bardzo wkurzająca była para z pierwszej historii.

Bardzo wkurzająca była para z pierwszej historii.

Bardzo przydałaby się informacja na okładce ''Polecane od lat 16''. Pewne wydarzenia z tej książki sprawiają że nie jest to książka dla najmłodszych. Sama książka ma bardzo dobry pomysł na fabułę, jednak gdybym wiedziała o czym jest tak dokładnie to bym po nią nie sięgnęła.

Bardzo przydałaby się informacja na okładce ''Polecane od lat 16''. Pewne wydarzenia z tej książki sprawiają że nie jest to książka dla najmłodszych. Sama książka ma bardzo dobry pomysł na fabułę, jednak gdybym wiedziała o czym jest tak dokładnie to bym po nią nie sięgnęła.

Opowiadania które zapadły mi w pamięci:
''Ostatnia gwiazdka'' > ta opowieść mogłaby stać się osobną książką, z chęcią przeczytałabym dalsze losy opisanej w niej rodziny. Zabrakło choć jeszcze kilku stron dalszych losów.
''Śledzie ze słoika'' > tak jak wyżej, poczytałabym dalej o głównej bohaterce.
''Sekretny składnik'' > coś innego... zapewne tylko fani autora nie dali się nabrać atmosferze tej historii.
''Wśród nocnej ciszy'' > także ciekawa opowieść.

Opowiadania które zapadły mi w pamięci:
''Ostatnia gwiazdka'' > ta opowieść mogłaby stać się osobną książką, z chęcią przeczytałabym dalsze losy opisanej w niej rodziny. Zabrakło choć jeszcze kilku stron dalszych losów.
''Śledzie ze słoika'' > tak jak wyżej, poczytałabym dalej o głównej bohaterce.
''Sekretny składnik'' > coś innego... zapewne tylko fani autora nie dali...

W sumie z całej historii najbardziej interesował mnie Corny :).

W sumie z całej historii najbardziej interesował mnie Corny :).

Bardzo dobra książka. Szkoda że to nie trylogia, z chęcią poczytałabym dalej.

Bardzo dobra książka. Szkoda że to nie trylogia, z chęcią poczytałabym dalej.

Zabrakło tej kropki na 'i', co tak naprawdę do końca się przydarzyło.

Zabrakło tej kropki na 'i', co tak naprawdę do końca się przydarzyło.

Mix poradnika dla nastolatek z opowieściami fantasy. Wyszło niezbyt ciekawie. Pierwsza opowieść mi się podobała, zaś w któreś z kolei zabrakło według mnie zakończenia.

Mix poradnika dla nastolatek z opowieściami fantasy. Wyszło niezbyt ciekawie. Pierwsza opowieść mi się podobała, zaś w któreś z kolei zabrakło według mnie zakończenia.

Bardzo dobra książka, życiowa, momentami śmieszna.

Bardzo dobra książka, życiowa, momentami śmieszna.

Słaba część, dużo jej brakuję do Dzienników Cwaniaczka. Zawiera jednak kilka ciekawych elementów.

Słaba część, dużo jej brakuję do Dzienników Cwaniaczka. Zawiera jednak kilka ciekawych elementów.