rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Świetna , wciągająca książka .

Świetna , wciągająca książka .

Pokaż mimo to

Okładka książki Szczeka, merda, mówi. Jak być najlepszym człowiekiem swojego psa Piotr Wojtków, Zofia Zaniewska-Wojtków
Ocena 7,3
Szczeka, merda... Piotr Wojtków, Zofi...

Na półkach:

Genialna książka

Genialna książka

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna wciągająca oraz poruszająca książka

Świetna wciągająca oraz poruszająca książka

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna , poruszająca książka !
Polecam

Świetna , poruszająca książka !
Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka napisana w prosty sposób . Polecam !

Świetna książka napisana w prosty sposób . Polecam !

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z lepszych lektur szkolnych .

Jedna z lepszych lektur szkolnych .

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka, poruszająca trudny temat . Wciąga od pierwszej strony . Polecam !

Świetna książka, poruszająca trudny temat . Wciąga od pierwszej strony . Polecam !

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka warta przeczytania , pokazuje jak niektórzy ludzie zrobią wszystko dla władzy.

Książka warta przeczytania , pokazuje jak niektórzy ludzie zrobią wszystko dla władzy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ktoś oglądał serial to warto przeczytać

Jak ktoś oglądał serial to warto przeczytać

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo motywacyjna książka , świetna książka

Bardzo motywacyjna książka , świetna książka

Pokaż mimo to


Na półkach:

Potrafiła wyciągnąć z dołka polecam :)

Potrafiła wyciągnąć z dołka polecam :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Idę tam gdzie idę. Autobiografia Rafał Księżyk, Kazik Staszewski
Ocena 7,1
Idę tam gdzie ... Rafał Księżyk, Kazi...

Na półkach:

„Zawsze sobie mówiłem, że pewne historie pozwolę opublikować dopiero po mojej śmierci, ale niekoniecznie muszę się tego trzymać"


Idę tam gdzie idę - to nie tylko piosenka z albumu "12 groszy" , ale również książka .Tym razem zajmiemy się książką wielkiego muzyka , a mianowicie Kazimierza Piotra Staszewskiego syna Krystyny i Stanisława Staszewskiego . Urodził się on 12 marca 1963 r . w Warszawie. Jest to autobiografia Kazika w formie rozmowy z Rafałem Księżykiem .

W tej książce dowiadujemy się historie związane z Kazikiem , o których większość nie wiedziała , opowiada on między innymi o swojej miłości do Ani , przyjaźniach , muzyce , religii czy polityce , są to historie opisane w dość ciekawy i niejednokrotnie humorystyczny sposób. - Zobaczyłem, że w Ogrodzie Saskim na górce chłopaki bawią się w wojnę. Nie znałem ich, jacyś z miasta przyszli. Wziąłem pistolet, zszedłem do nich. „Słuchajcie też bym się chciał z wami pobawić w wojnę”. „Pistolet masz?” „Mam. Pewnie”. „No dobra. Jak się nazywasz?”. A ja przez długi czas wstydziłem się swojego imienia. Kazik. Dziwne imię. Powiedziałem, że nazywam się Wiktor. Strzelamy się, ganiamy po parku, jeden z nich wywalił do mnie serię. „Wiktor zabity!” - krzyczy. W feworze walki zdążyłem już zapomnieć, co mówiłem i biegnę dalej. „Ku### – krzyczą – zabity jesteś!”.

Kazik nieprzerwanie występujący na scenie od 36 lat , dużo wniósł w Polską muzykę znany między innymi z zespołów takich jak Kult, KNŻ , grając solowo jako Kazik , El dupa , Buldog . Teraz ten sam człowiek postanawia opowiedzieć swoje życie od początku . Tak więc jeśli ktoś interesuję się tego typu muzyką to zachęcam do lektury.

„Co za fatalny świat
Podzielony granicami
Z ludźmi, których kochasz
Rozmawiasz tylko listami
Czujesz ich jedynie przy pomocy pocztowego kleju
Tylko dlatego, że mieszkają w innym kraju
Na tym świecie każdy jest zachłanny i pazerny
Na tym świecie każdy chce pieniądze i koncerny
Kilku frajerów rządzi świata tego polityką
Najpotężniejsi z nich myślą o władzy nad galaktyką”

Moja ocena 9/10

„Zawsze sobie mówiłem, że pewne historie pozwolę opublikować dopiero po mojej śmierci, ale niekoniecznie muszę się tego trzymać"


Idę tam gdzie idę - to nie tylko piosenka z albumu "12 groszy" , ale również książka .Tym razem zajmiemy się książką wielkiego muzyka , a mianowicie Kazimierza Piotra Staszewskiego syna Krystyny i Stanisława Staszewskiego . Urodził się on 12...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Łatwo – zbyt łatwo – zlekceważyć kogoś , kogo się nie lubi"

W taki sposób zaczynamy kolejną powieść Stephena Kinga , tym razem jest to debiut jeśli chodzi o powieść detektywistyczną. Jest to thriller walka detektywa z psychopatą.

Jednym z głównych bohaterów „Pana mercedesa” jest Bill Hodges emerytowany detektyw , który cierpi na depresje i codziennie nie ustępują mu myśli samobójcze. Detektyw , gdy odchodził na emeryturę pozostało mu kilka nie dokończonych spraw między innymi z człowiekiem , który mercedesem wjechał w tłum ludzi bezrobotnych czekających w kolejce urzędu pracy . W między czasie tytułowy „Pan Mercedes” kontaktuje się z Billem Hodgesem informując go , że planuję kolejny atak . Po tym jak detektyw otrzymał list nagle wróciła mu chęć do życia i dokończenie swoich ostatnich spraw z kariery.

Tytułowy morderca „Pan Mercedes ” czyli Brady Hartsfield to inteligenty mężczyzna , który nie może poradzić sobie w życiu zabijając ludzi jak pisał w liście do Hodgesa sprawiało mu to przyjemność i chęć zabijania dalej. W dalszych kartkach powieści można by pomyśleć , że w taki sposób się zachowywał przez traumę z dzieciństwa a może przez matkę alkoholiczkę ? Tego nie wiemy to jest tylko subiektywne spostrzeżenie na tą sytuację

Debiut w powieść detektywistyczną Stephena Kinga „Pan Mercedes ” uważam za udany . Można poczuć świeżość oraz niemoc w oderwaniu się od książki . Moja ocena 8/10.

„Łatwo – zbyt łatwo – zlekceważyć kogoś , kogo się nie lubi"

W taki sposób zaczynamy kolejną powieść Stephena Kinga , tym razem jest to debiut jeśli chodzi o powieść detektywistyczną. Jest to thriller walka detektywa z psychopatą.

Jednym z głównych bohaterów „Pana mercedesa” jest Bill Hodges emerytowany detektyw , który cierpi na depresje i codziennie nie ustępują mu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lękliwi ludzie żyją we własnym piekle.”

Tym razem przejdziemy do książki od której zaczęła się moja przygoda z mistrzem horrorów Stephanem Kingiem „Przebudzenie” . Książka miała premierę 11 listopada 2014 mówili o niej jako najbardziej elektryzująca książka roku.

Książka zaczyna się od tego jak pewnego dnia przyjeżdża do niedużej miejscowości w Nowej Anglii młody pastor Charles Jacobs spotyka tam młodego chłopca , który się bawił żołnierzykami był to Jamie Morton . Zaczęli ze sobą rozmawiać i zaprzyjaźniać się . Mieszkańcy z obawą przyjmują pastora , lecz on okazuję się nie tylko bardzo religijny , ale w ciekawy sposób zachęca młode osoby do uczestniczenia w wierze . Organizuję różnego rodzaju spotkania z nimi. Uwielbienie jakim darzyli pastora znika po pewnym strasznym kazaniu , które okazało się być ostatnim. Z czasem Jamie Morton zaczyna dorastać , brać narkotyki zaczął także grać na gitarze w zespole rockowym . Pewnego razu spotyka się ze swoim byłym pastorem.

„Przebudzenie” to książka , która zaciekawiła mnie pokazuję w ciekawy sposób dorastanie głównego bohatera . Pewnie każdy zastanawia się co czeka nas po śmierci ,po tej lekturze można stwierdzić że lepiej nie poznawać tej nikomu nie znanej wiedzy .



"(...) to, czego się nauczymy w dzieciństwie, zostaje z nami najdłużej."

Jest to na razie jedna z moich ulubionych powieści tego autora

Oceniam : 9/10

Lękliwi ludzie żyją we własnym piekle.”

Tym razem przejdziemy do książki od której zaczęła się moja przygoda z mistrzem horrorów Stephanem Kingiem „Przebudzenie” . Książka miała premierę 11 listopada 2014 mówili o niej jako najbardziej elektryzująca książka roku.

Książka zaczyna się od tego jak pewnego dnia przyjeżdża do niedużej miejscowości w Nowej Anglii młody pastor...

więcej Pokaż mimo to