-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2024-05-11
2024-04-30
2024-04-22
Po Nemezis sięgnęłam po Siembiedę od początku czyli od Kani. I jest fajnie :) Czułam się jak po pierwszej lekturze "Pana Samochodzika i Templariuszów" . Bardziej przygodowo niż sensacyjnie, ale wciąga :) Historia samego obrazu i ludzi wciągniętych w jego Historię - niesamowita! Czuć reportażystę :) Zabieram się za "Miejsce i Imię" !
Po Nemezis sięgnęłam po Siembiedę od początku czyli od Kani. I jest fajnie :) Czułam się jak po pierwszej lekturze "Pana Samochodzika i Templariuszów" . Bardziej przygodowo niż sensacyjnie, ale wciąga :) Historia samego obrazu i ludzi wciągniętych w jego Historię - niesamowita! Czuć reportażystę :) Zabieram się za "Miejsce i Imię" !
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Przez tą opowieść się po prostu płynie. Przepiękny język, niezwykle wciągająca, a jednocześnie spokojna fabuła. Niesamowite fakty historyczne, o których nie miałam pojęcia.
Perełka.
Przez tą opowieść się po prostu płynie. Przepiękny język, niezwykle wciągająca, a jednocześnie spokojna fabuła. Niesamowite fakty historyczne, o których nie miałam pojęcia.
Perełka.
Bardzo dobrze się czyta. Pobudzone obszary mózgu dotąd nieużywane w kontekście tematyki Żydów: działalność wywiadu PRL w Izraelu - niesamowity rozdział; polemika historyków - jakże cenne spojrzenie z dwóch a nawet trzech stron. Pozostałe tematy znane, ale zgrabnie opisane. Polecam.
Bardzo dobrze się czyta. Pobudzone obszary mózgu dotąd nieużywane w kontekście tematyki Żydów: działalność wywiadu PRL w Izraelu - niesamowity rozdział; polemika historyków - jakże cenne spojrzenie z dwóch a nawet trzech stron. Pozostałe tematy znane, ale zgrabnie opisane. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jestem już w trzecim tomie i niestety nadal komisarz czeka jak woda się zagotuje, wrzuca torebkę, czasami wystarczy wody w czajniku na pół szklanki, czasami na całą. Chleb z serem jest czasami z cukrem a czasami z miodem.
Pomysł na scenariusz "zbrodni" jest dość ciekawy, zawikłany i niespotykany, ale nie da się w ten sposób pisać, a tym bardziej czytać. Sens umyka w opisach jaka była pogoda, herbata i wspomnienia z "Budzika". Ani to mądre psychologicznie, ani nie wnosi nic co wiem o ludziach.
Rzadko odstawiam całkowicie książki, więc brnę dalej, omijając wszystkie sny, herbaty, twarogi i drobiazgowy opis sklejania motocykla (dla fanów pewnie gratka).
Potencjał jest, ale redakcji bardzo brak.
Jestem już w trzecim tomie i niestety nadal komisarz czeka jak woda się zagotuje, wrzuca torebkę, czasami wystarczy wody w czajniku na pół szklanki, czasami na całą. Chleb z serem jest czasami z cukrem a czasami z miodem.
Pomysł na scenariusz "zbrodni" jest dość ciekawy, zawikłany i niespotykany, ale nie da się w ten sposób pisać, a tym bardziej czytać. Sens umyka w...
Julien... Dziecko zgwałconej matki. Czy miał prawo się dowiedzieć, kim był jego ojciec? Jeśli Ari/Daniel mógł zostać odebrany Vianne i przekazany nieznanej sobie, ale jednak rodzinie, to dlaczego Julien nie miał prawa do swoich genów? Niemieckich. Straszne dylematy.
Julien... Dziecko zgwałconej matki. Czy miał prawo się dowiedzieć, kim był jego ojciec? Jeśli Ari/Daniel mógł zostać odebrany Vianne i przekazany nieznanej sobie, ale jednak rodzinie, to dlaczego Julien nie miał prawa do swoich genów? Niemieckich. Straszne dylematy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to