rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dobrze się czytało a raczej wysłuchało (pan Krzysztof Gosztyła robi robotę). Ale bez większych rewelacji.

Dla wiernych fanów

Dobrze się czytało a raczej wysłuchało (pan Krzysztof Gosztyła robi robotę). Ale bez większych rewelacji.

Dla wiernych fanów

Pokaż mimo to


Na półkach:

No sama nie wiem.
Mam wrażenie, że książki o Chyłce robią się coraz bardziej chaotyczne. Temat Langera zrobił sie męczący. Postawa ojca Chyłki i w ogóle ta postać taka na siłę.
Zwroty akcji za bardzo naciągane.
Cięzko nawet napisac opinię o tej ksiażce. Panie remigiuszu dosyć. Zakończ to Pan póki to jeszcze zjadliwe.

No sama nie wiem.
Mam wrażenie, że książki o Chyłce robią się coraz bardziej chaotyczne. Temat Langera zrobił sie męczący. Postawa ojca Chyłki i w ogóle ta postać taka na siłę.
Zwroty akcji za bardzo naciągane.
Cięzko nawet napisac opinię o tej ksiażce. Panie remigiuszu dosyć. Zakończ to Pan póki to jeszcze zjadliwe.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oj oj oj co to się w głowie Pana Mroza porobiło.
Chaos pełną gębą.
Książka jest OK i tyle z zalet.
Książka ma miliony wątków, zmian narracji i fabuły. Morderswa, porwania, pranie bródnymi pieniędzmi itp. itd. Trochę bez ładu i składu.
A zakończenie ... woooow (negatywne wooow).

Mnie ta część umęczyła i cieszę się że jak na razie tylko 2 częście przede mną (oby ostatnie). Bo seria o Chyłce (swoją drogą powinno być Chyłka & Zordon lub Oryński) zaczyna być jak Grey's Anatomy (Chiridzy w wersji polskiej). Pierwsze sezony były super a nawet genialne. Ale zrobie 16 sezonów to przegięcie. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść.

Oj oj oj co to się w głowie Pana Mroza porobiło.
Chaos pełną gębą.
Książka jest OK i tyle z zalet.
Książka ma miliony wątków, zmian narracji i fabuły. Morderswa, porwania, pranie bródnymi pieniędzmi itp. itd. Trochę bez ładu i składu.
A zakończenie ... woooow (negatywne wooow).

Mnie ta część umęczyła i cieszę się że jak na razie tylko 2 częście przede mną (oby ostatnie)....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wiele osób mówiło, że dobrych jest tylko pierwszych 5 części a potem autora ponosi. Przeczytałam pierwszych 5 części z czego jedynie piąta okazała sie dobra (miała wszystko czego szukam w dobrym kryminale włącznie z zakończeniem). Blady strach mnie ogarnął. Co będzie dalej?

I oto mamy OSKARŻENIE. Ja byłam pod wrażeniem, chociaż to chyba złe słowo. Ja przeżywałam tę część. Były momenty, że chciałam przestać bo tak się "stresowałam" losami bohaterów.

Może trochę zawiodłam się na zakończeniu wątku byłego opozycjonisty (liczyłam po cichu na coś "bardziej"), ale ta część tak mnie wciągnęła, że od razu wzięłam się za tom nr 7.

Polecam. W mojej opinii wrażenia murowane :)

Wiele osób mówiło, że dobrych jest tylko pierwszych 5 części a potem autora ponosi. Przeczytałam pierwszych 5 części z czego jedynie piąta okazała sie dobra (miała wszystko czego szukam w dobrym kryminale włącznie z zakończeniem). Blady strach mnie ogarnął. Co będzie dalej?

I oto mamy OSKARŻENIE. Ja byłam pod wrażeniem, chociaż to chyba złe słowo. Ja przeżywałam tę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trochę jestem zła na Remigiusza Mroza. Najbardziej za to, że musiałam przeczytać 4 średnie książki by dojść do tej, która mnie naprawdę trzymała w namięciu i ciekawiła. W końcu wszystko zagrało.
Jedyne ale mogę mieć do tego ile czasu poświęcono na opisanie samego procesu. Był taki moment, który mnie nieco znudził. Jednak to mały minus.
Cała historia jest spójna. Zaskakująca. Wyjaśnienie ma ręce i nogi.
Inwigilacja to też część w kórej lubię Chyłkę. To dla mnie nowość. Jej historia i zachowanie w końcu do zaakaceptowania, a momentami do pochwalenia.

Polecam.
Oczywiście, że drżę co będzie dalej. Jak Pan Remigiusz zrujnuje ten obrazek, bo na pewno to zrobi.

P.S. No i szkoda mi tego Oryńskiego. Przeczytacie to będziecie wiedzieć.

Trochę jestem zła na Remigiusza Mroza. Najbardziej za to, że musiałam przeczytać 4 średnie książki by dojść do tej, która mnie naprawdę trzymała w namięciu i ciekawiła. W końcu wszystko zagrało.
Jedyne ale mogę mieć do tego ile czasu poświęcono na opisanie samego procesu. Był taki moment, który mnie nieco znudził. Jednak to mały minus.
Cała historia jest spójna....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Są różne opinie o twórczości pana Mroza. Różne są też opinie o serii Chyłka. Różne są też "Chyłki". Imunitet na pewno jest lepszy od poprzedniej części. Główna bohaterka zdecydowanie mniej pije (chociaż pije). Oryński dorośleje i ta postać zaczyna wzbudzać we mnie pozytywne uczucia. Do tej pory Zordon był bo był, a teraz okazuje się że myśli, potrafi je nawet wyartykułować a niekiedy walczyć o swoje.
Miłym zaskoczeniem jest postać Lwa. To nie taki Borsuk jak go malują.

A fabuła ... no cóż. Początek naprawdę dobry. Ale im dalej w las tym bardziej w pokrzywy wlazł. No dla mnie to kupy się nie trzyma a jeśli nawet to na pewno nie trzyma napięcia.

Najgorsze jest jednak to że sięgnę po kolejny tom.
Prawdę mówiąc najchętniej dąłabym 6,5 gwiazdki ale zgodnie z Polskim prawodastwem należy działać na plus petenta więc dałam 7 :)

Są różne opinie o twórczości pana Mroza. Różne są też opinie o serii Chyłka. Różne są też "Chyłki". Imunitet na pewno jest lepszy od poprzedniej części. Główna bohaterka zdecydowanie mniej pije (chociaż pije). Oryński dorośleje i ta postać zaczyna wzbudzać we mnie pozytywne uczucia. Do tej pory Zordon był bo był, a teraz okazuje się że myśli, potrafi je nawet wyartykułować...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak dla Mnie to naprawdę marna część. Nie trzymała mnie w napięciu. Zmęczyłam ją. I zachowanie Chyłki. Ja rozumiem że choroba Chyłki (alkoholizm - ona chleje na potęgę w tej cześci) ma tu jakieś znaczenie ale jednak to za dużo i za bardzo. Przez całą tę część Joanna jest w ciągu.

Prawdę mówiąc to po tej cześci ciężko mi polubić zarówno Chyłke jak i Oryńskiegiego. Najbardziej to ja toleruję Kormaka. Brak we mnie emocji w stosunku do bohaterów, a to uważam za problem. Mi na nich nie zależy.

Ciężko też coś napisać o samym wątku kryminalnym czy sądowym bo miałam wrażenie, że był bardzo rozmemłany.

Rewizja jest na minus.

Jak dla Mnie to naprawdę marna część. Nie trzymała mnie w napięciu. Zmęczyłam ją. I zachowanie Chyłki. Ja rozumiem że choroba Chyłki (alkoholizm - ona chleje na potęgę w tej cześci) ma tu jakieś znaczenie ale jednak to za dużo i za bardzo. Przez całą tę część Joanna jest w ciągu.

Prawdę mówiąc to po tej cześci ciężko mi polubić zarówno Chyłke jak i Oryńskiegiego....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejna wysłuchana przeze mnie książka (sytacja wymusiła że z czytania przeszłam na słuchanie). Teraz padło na Wojciecha Chmielarza. To moje pierwsze spotkanie z jego twórczością? Czy udane? raczej tak. Czy sięgnę po kolejne książki? Nie wiem. Proszę mnie tu źle nie zrozumieć. Ja nie uważam tej książki za złą, ale za taką nie dokońca w moim guście.

Autor naprawdę zgrabnie i dokładnie buduje całą fabułę dzieląc ją na 3 osie czasowe. Mimo że narracja jest w 3 osobie to kazdy rozdział jest opisany z punktu widzenia innego bohatera, czasem nawet tego drugoplanowego. Czytelnik/słuchacz musi być tak naprawdę bardzo uważny bo każdy szczegół może okazać się istotny do rozwiązania tajemnicy. I tu pojawia się MÓJ problem. Bo co prawda mamy tu tajemnicze zniknięcie i powoli zbliżamy sie jakoś do ogarnięcia tego co się działo jednak w moim odczuciu nie o to w tej książce chodzi albo nie tylko o to. Ja bardziej to odebrałam jako swoisty dramat psycholoiczny a nie kryminał czy thriller. Zaginięcie Ady i sama jej postać to zalążek do tego by opisać jakaś grupę w cąłości i każdą osobę z osobna.
Oczekiwałam po tej książce zupełnie czegoś innego. Książka jest w penym sensie mroczna ale nie w sposob trzymającym (przynajmniej mnie) w napięciu.

Dla mnie jako kryminału to 7, jakby jednak ktos chciał mi to sprzedać jako ksiażkę o samotności i ludzkim nieszczęściu dałabym nawet 9.

Polecam jednak przeczytać, ale mając powyższe na uwadze

Kolejna wysłuchana przeze mnie książka (sytacja wymusiła że z czytania przeszłam na słuchanie). Teraz padło na Wojciecha Chmielarza. To moje pierwsze spotkanie z jego twórczością? Czy udane? raczej tak. Czy sięgnę po kolejne książki? Nie wiem. Proszę mnie tu źle nie zrozumieć. Ja nie uważam tej książki za złą, ale za taką nie dokońca w moim guście.

Autor naprawdę zgrabnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zastanawiałam się nad oceną książki bardzo długo. Stanęło na 6 a nie na 7 gwiazdkach bo książka jest dla mnie trochę zbyt naiwna. Za mało było jak dla mnie budowania napięcia.

A czemu chciałam dać 7 gwiazdek? Po pierwsze dwa pierwsze zabójstwa były naprawdę przez mordercę dokładnie zaplanowane. Autorka bardzo długo wodziła za nos czytelnika co do tożsamości sprawcy i opisywała mordercę w sposób bardzo uważny by się nie zdradzić nawet jednym słowem czy zaimkiem. Jednak dla mnie to było za mało.

Dodatkowo autorka robi to za czym nie przepadam u polskich autorów czyli zbyt dokładnie opisuje pod wzgledem adresu lokalizację. Obawiam się, że osoby z poza warszawy będę zdezorientowane a w najlpeszym wypadku niezainteresowane.

Ponadto jako ogromna fanka romansów, muszę dać minus za budowanie relacji między bohaterami. Działo się to w sposób nagły w negatywnym znaczeniu. Ja lubię jak między bohateriami iskrzy aż cos wybucha. Tu wybuchło ale tak nagle że nawet nie poczułam emocji.

Ogólnie polecam książkę bo jest ona miłą rozrywką i sięgnę po dalsze części. Mimo pewnych niedoskonałości jestem ciekawa.

Zastanawiałam się nad oceną książki bardzo długo. Stanęło na 6 a nie na 7 gwiazdkach bo książka jest dla mnie trochę zbyt naiwna. Za mało było jak dla mnie budowania napięcia.

A czemu chciałam dać 7 gwiazdek? Po pierwsze dwa pierwsze zabójstwa były naprawdę przez mordercę dokładnie zaplanowane. Autorka bardzo długo wodziła za nos czytelnika co do tożsamości sprawcy i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga ksiązka o Zaorskim i Burzyńskiej (nie wiem jak będzie dalej ale uważam ich za równorzędnych bohaterów tego ceyklu) i jest lepiej mimo że tym razem czytał mi książkę Andrzej Chyra co akurat w moim odczuciu było na minus (co do odbioru a nie teści).

Tutaj fabuła i zakończenie wydają mi się lepsze od części pierwszej. Zwrot akcji i zaskakiwanie czytelnika nie gmatwa a rozwiązuje supełki w dobry sposób. Są moim zdaniem pewne nieścisłości, ale można chociaż spróbować je olać.

Zakończenie jest jakie jest. Każdy musi ocenić co o nim sadzi. Mnie ono po ludzku boli jak cała historia z nim bezpośrednoio związana. Był to wątek bardzo trudno w odbiorze i okrutnie dokładnie opisany przez autora.

Ja czekam na kolejną część cyklu i kibicuję Zaorskiemu.

Druga ksiązka o Zaorskim i Burzyńskiej (nie wiem jak będzie dalej ale uważam ich za równorzędnych bohaterów tego ceyklu) i jest lepiej mimo że tym razem czytał mi książkę Andrzej Chyra co akurat w moim odczuciu było na minus (co do odbioru a nie teści).

Tutaj fabuła i zakończenie wydają mi się lepsze od części pierwszej. Zwrot akcji i zaskakiwanie czytelnika nie gmatwa a...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No dobra ... Co by tu mądrego i prawdziwego napisać. Książka nie jest arcydziełem, ale mi dostarczyła całkiem sporo dobrej rozrywki. Może na jej pozytywny odbiór w moim przypadku rzutował cudowny głos Dorocińskiego (książke wysłuchałam nie przeczytałam).

Ale od początku, bo to chyba początek był najciekwszy ... potem było jak zwykle, a na koniec istny chaos.
Książka zaczyna się conajmniej dwoma jak nie trzema tajemnicami, które powoli zostają wyjaśniane na kolejnych stronach. Czy czytelnika usatysfakcjonują rozwiązania zagadek? Nie wiem. Mnie nie do końca. Jednak abstrachując od zakończenia a raczej rozwiązania to ja naprawdę miło i ciekawie spędziłam czas z Kają i Sewerynem na ich zagadkowym szlaku.

Jest jednak jeden wątek, który moim zdaniem wiele psuje, nic nie wnosi i moim zdaniem jest zbędny.

A na sam koniec ... to ksiązka jest nie do końca spójna, mało realna, ale traktując ja jako rozrywkę a nie działa Olgi Tokarczuk to mogę zagwarantować naprawdę fajnie spędzony czas. A dla słuchaczy ... Zaorski będzie się wam jawił jako Dorociński i to duuuuży plus :)

No dobra ... Co by tu mądrego i prawdziwego napisać. Książka nie jest arcydziełem, ale mi dostarczyła całkiem sporo dobrej rozrywki. Może na jej pozytywny odbiór w moim przypadku rzutował cudowny głos Dorocińskiego (książke wysłuchałam nie przeczytałam).

Ale od początku, bo to chyba początek był najciekwszy ... potem było jak zwykle, a na koniec istny chaos.
Książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To moje pierwsze czytelnicze spotkanie z Mrozem.

Może to kwestia tego że czytam/słucham po obejrzeniu serialu i dlatego mnie to tak nie porywa bo znam treść.

Jednak jest kilka rzeczy, które mi nie odpowiadają jak np. nazwy retauracji, ulic, programów TV. Uważam je za niepotrzebne. Wole w książkach neutralność. Tak mam i tyle. To bardzo subiektywna ocena. Mi takie zabiegi przeszkadzaja ale wiem z rozmów z innymi czytelnikami, że są osoby ktorym to odpowiada.

Ogólnie ksiązka na plus. zabieram sie za kolejne

To moje pierwsze czytelnicze spotkanie z Mrozem.

Może to kwestia tego że czytam/słucham po obejrzeniu serialu i dlatego mnie to tak nie porywa bo znam treść.

Jednak jest kilka rzeczy, które mi nie odpowiadają jak np. nazwy retauracji, ulic, programów TV. Uważam je za niepotrzebne. Wole w książkach neutralność. Tak mam i tyle. To bardzo subiektywna ocena. Mi takie zabiegi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka spoko. Jednak ... za dużo w niej wszystkiego. Przeładowana wydarzeniami. Trochę jakby ogldąć filmy akcji z dużą ilością wybuchów, pościgów, strzelanek itp. a do tego dołożyć wątki romantyczne.

Warto jednak przeczytać by zakończyc swoją przygodę z Werą, Rejem, Lokim i Bambi.

Książka spoko. Jednak ... za dużo w niej wszystkiego. Przeładowana wydarzeniami. Trochę jakby ogldąć filmy akcji z dużą ilością wybuchów, pościgów, strzelanek itp. a do tego dołożyć wątki romantyczne.

Warto jednak przeczytać by zakończyc swoją przygodę z Werą, Rejem, Lokim i Bambi.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Znacznie lepsza od cześci pierwszej. Żeby nie zapeszyć ale chyba autorka z książki na książkę jest coraz lepsza. Bardzo chce dorwać w swoje ręce cz. 3 by wiedzieć co dalej.

MIŁE ZASKOCZENIE

Znacznie lepsza od cześci pierwszej. Żeby nie zapeszyć ale chyba autorka z książki na książkę jest coraz lepsza. Bardzo chce dorwać w swoje ręce cz. 3 by wiedzieć co dalej.

MIŁE ZASKOCZENIE

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

gwiazdka nr 6 za intrygę która mnie zaskoczyła. Byłoby może i 7 ale przez pierwszą połowę ta książka jest naprawdę marna.

Polecam wytrzymać i dać się zaskoczyć.

gwiazdka nr 6 za intrygę która mnie zaskoczyła. Byłoby może i 7 ale przez pierwszą połowę ta książka jest naprawdę marna.

Polecam wytrzymać i dać się zaskoczyć.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No MASAKRA.
Sposób pisania, fabuła i w ogóle. Ani fajni bohaterowie, ani puenty ani nic.
Jakby to była pierwsza książka tej autorki. Rozczarowanie po całości.

No MASAKRA.
Sposób pisania, fabuła i w ogóle. Ani fajni bohaterowie, ani puenty ani nic.
Jakby to była pierwsza książka tej autorki. Rozczarowanie po całości.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W tej książce naprawdę niewiele się dzieje. Jest taka bardzo nijaka.
Pewne wątki się zaczynają i kończą nie do końca będąc wykorzystane. Mam się wrażenie że autorka chciała w książce zawrzeć kilka pomysłów na zwroty akcji, ale nie wyszło.
Bardzo źle opisani bohaterowie. Nie byłam w stanie określić m.in. ich wieku.
Zbyt chaotycznie.
Zmarnowany pomysł.
Jasne książkę czyta się szybko ale nie zostaje w pamięci nawet na drugi dzień.

W tej książce naprawdę niewiele się dzieje. Jest taka bardzo nijaka.
Pewne wątki się zaczynają i kończą nie do końca będąc wykorzystane. Mam się wrażenie że autorka chciała w książce zawrzeć kilka pomysłów na zwroty akcji, ale nie wyszło.
Bardzo źle opisani bohaterowie. Nie byłam w stanie określić m.in. ich wieku.
Zbyt chaotycznie.
Zmarnowany pomysł.
Jasne książkę czyta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo rzadko sięgam po polski autorów bo chyba jeszcze nie trafiłam na polskie romansidło, które byłoby dobre.
Na pewno muszę pochwalić tę pozycję za pomysł. Prowadzenie akcji też było momentami ok. Jednak była tu zbyt duża infantylność a bohaterowie nijacy.
Nie zakochałam się w Roberto i nie chciałam być na miejscu Magdy. Ja jej chyba nawet nie polubiłam.
Wątpię też który młody i przystojny ojciec chciałby być nazywany "tatkiem".
No i twist na końcu taki nijaki.
Historia do pprawki
Ale widzę w autorce potencjał i za to duży plus.

Nie wiem też czy to będzie miało jakieś znaczenie ale przez własne niedopatrzenie zaczęłam czytać ten cykl od drugiej części :)

Bardzo rzadko sięgam po polski autorów bo chyba jeszcze nie trafiłam na polskie romansidło, które byłoby dobre.
Na pewno muszę pochwalić tę pozycję za pomysł. Prowadzenie akcji też było momentami ok. Jednak była tu zbyt duża infantylność a bohaterowie nijacy.
Nie zakochałam się w Roberto i nie chciałam być na miejscu Magdy. Ja jej chyba nawet nie polubiłam.
Wątpię też...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do mnie ta książka nie przemawia i tyle. To bardzo subiektywna ocena i proszę tak ją traktujcie.
Ja zdecydowanie nie lubię tego typu bohaterek. Tate z życia nie bierze nic. Jak dla mnie egzystuje. Nie przeszkadzają mi jej upodobania ale taki totalny brak chęci poznawania i zdobywania świata. Wychowywała się w bogatej rodzinie ale nie zna języków, o świecie wie niewiele. To smutne.
Tate też jest dla mnie bardzo słaba. Gdzieś zgubiła siebie i tak sobie jest i tyle.
Demon za to jest ... nieodgadniony. Wierzę w jego dobre intencje, wierzę że ją kocha jednak czegoś mi w nim brakuje.

Ta para chyba się nie rozumie.

Książka raczej nie zostanie mi w pamięci. Jak dla mnie mdła, chociaż nie powinnam jej tak odbierać bo w zamierzeniu miał to być emocjonujący romans. Trochę brutalny i mroczny. Nie wyszło

Do mnie ta książka nie przemawia i tyle. To bardzo subiektywna ocena i proszę tak ją traktujcie.
Ja zdecydowanie nie lubię tego typu bohaterek. Tate z życia nie bierze nic. Jak dla mnie egzystuje. Nie przeszkadzają mi jej upodobania ale taki totalny brak chęci poznawania i zdobywania świata. Wychowywała się w bogatej rodzinie ale nie zna języków, o świecie wie niewiele. To...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ależ straszne rozczarowanie.
Autorka ma dość lekkie książki i takie bez jakiegoś stresującego zwrotu akcji, ale są to przeważnie dość zabawne i przyjemne pozycje.
Jednak ten romans jest tak mdły i nijaki. Główni bohaterowie są tacy nijacy.
No nie nie nie.

Ależ straszne rozczarowanie.
Autorka ma dość lekkie książki i takie bez jakiegoś stresującego zwrotu akcji, ale są to przeważnie dość zabawne i przyjemne pozycje.
Jednak ten romans jest tak mdły i nijaki. Główni bohaterowie są tacy nijacy.
No nie nie nie.

Pokaż mimo to