-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2017-03-02
2017-03-08
2017-01-26
2016-12-21
2016-09-09
2016-08-05
Książka Koontz' a rozczarowała mnie. Zamysł interesujący, ale samo wykonanie już nie. Całość przypominała wynurzenia schizofrenika i była męcząca w odbiorze.
Książka Koontz' a rozczarowała mnie. Zamysł interesujący, ale samo wykonanie już nie. Całość przypominała wynurzenia schizofrenika i była męcząca w odbiorze.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-23
2016-05-05
Wszystkie sagi, historie kilkutomowe mają zazwyczaj to do siebie, że im dalsza część tym gorsza. U Lumley'a jest odwrotnie. Pierwszy tom był dobry, ale stanowił zaledwie "przedsmak", swoistą przystawkę przed daniem głównym i zaostrzał tylko apetyt na nasze doznania literackie. Cykl poświęcony nekroskopowi ma niezwykle przemyślaną konstrukcję. Kolejne tomy stanowią kontynuację losów głównego bohatera, a zarazem są uzupełnieniem tomów poprzednich. Ich lektura to czysta przyjemność. Polecam
Wszystkie sagi, historie kilkutomowe mają zazwyczaj to do siebie, że im dalsza część tym gorsza. U Lumley'a jest odwrotnie. Pierwszy tom był dobry, ale stanowił zaledwie "przedsmak", swoistą przystawkę przed daniem głównym i zaostrzał tylko apetyt na nasze doznania literackie. Cykl poświęcony nekroskopowi ma niezwykle przemyślaną konstrukcję. Kolejne tomy stanowią...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-04-10
Brian Lumley w doskonalej formie. Drugi tom lepszy od pierwszego. W mistrzowski sposób kontynuuje losy Harry' ego i Starego Potwora- Tibora Ferenczego. Nie sposób oderwać się od lektury. Jedna z lepszych książek o wampirach, jakie do tej pory czytałam. Polecam
Brian Lumley w doskonalej formie. Drugi tom lepszy od pierwszego. W mistrzowski sposób kontynuuje losy Harry' ego i Starego Potwora- Tibora Ferenczego. Nie sposób oderwać się od lektury. Jedna z lepszych książek o wampirach, jakie do tej pory czytałam. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-03-17
Są książki, przy których człowiek się cieszy, że dobrnął do końca. Są też takie pozycje, gdzie czytelnik cieszy się, że książka się kończy, ale jeszcze bardziej cieszy go fakt, że ma ona kontynuację. "Nekroskop" zaliczam do tej drugiej grupy. Świetna pozycja literacka, którą dosłownie się "pochłania". Nie za wiele brutalnych scen. Taki horror "umiarkowany". Sposób kreacji głównego bohatera sprawia, że czytelnik chce więcej i więcej. Już nie mogę doczekać się lektury kolejnego tomu. Polecam
Są książki, przy których człowiek się cieszy, że dobrnął do końca. Są też takie pozycje, gdzie czytelnik cieszy się, że książka się kończy, ale jeszcze bardziej cieszy go fakt, że ma ona kontynuację. "Nekroskop" zaliczam do tej drugiej grupy. Świetna pozycja literacka, którą dosłownie się "pochłania". Nie za wiele brutalnych scen. Taki horror "umiarkowany". Sposób...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-01-24
"Zjawa" to moje kolejne już spotkanie z Grahamem Mastertonem i póki co, to najlepsza książka tegoż autora, jaką czytałam. Postać Niby- Peggy i jej sióstr uświadomiły mi jedną podstawową rzecz: człowiek będzie trwał w martwym punkcie dopóki nie przestanie spoglądać wstecz. Wszelkie nierozwiązane problemy, nieuregulowane sprawy sprawiają, że nie rozwijamy swych skrzydeł i nie żyjemy pełnią życia. Są one jak "zjawa", która nas krępuje, zniechęca do działania. Zdecydowanie polecam, bo to nie tylko horror, ale też książka z "drugim dnem"- a może tylko ja je widzę... Przekonajcie się sami.
"Zjawa" to moje kolejne już spotkanie z Grahamem Mastertonem i póki co, to najlepsza książka tegoż autora, jaką czytałam. Postać Niby- Peggy i jej sióstr uświadomiły mi jedną podstawową rzecz: człowiek będzie trwał w martwym punkcie dopóki nie przestanie spoglądać wstecz. Wszelkie nierozwiązane problemy, nieuregulowane sprawy sprawiają, że nie rozwijamy swych skrzydeł i nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-11-26
"Anioł Jessiki" to niewielka książeczka, dedykowana "tym wszystkim, którzy utracili swoich bliskich i nie wiedzą, gdzie ich szukać".
Jessica to 15- letnia dziewczynka wychowywana przez dziadków, która w wypadku samochodowym straciła rodziców, a sama została kaleką. Z powodu swej ułomności i fascynacji magicznym światem wróżek i elfów, stała się ofiarą drwin i prześladowań ze strony rówieśników. Zostaje w szkole potrącona i spada ze schodów. Po odzyskaniu przytomności Jessica słyszy glosy błagające ją o pomoc. Po bezowocnym przeszukaniu całego domu traci nadzieję na pomoc dzieciom, które do niej cały czas mówią. W końcu za tapetą swego pokoju odkrywa świat współistniejący ze światem rzeczywistym. Dziewczyna próbuje rozwikłać zagadkę głosów i odkrywa mroczne szczegóły wydarzeń, które miały miejsce wiele lat temu. W walce ze złem pomoże jej kamienny anioł...
Książka nie budziła we mnie uczucia jakiegokolwiek lęku, gdyż potworności w niej opisane pochodzą ze świata dziecięcych strachów i obaw. W tej kwestii widać pewną konsekwencję. Skoro bohaterem utworu jest dziecko, to strachy muszą być "na jego miarę", tzn. muszą być wykreowane w dziecięcej wyobraźni, np. "Szaty", które pod wpływem światła tracą na swej okropności i wyglądają jak porzucone ubrania. W ciemności wszystko jest straszne, światło te lęki rozprasza. Konsekwentny jest również obraz świata zza tapety pokoju Jessiki. Dziecko odnajduje tam znane sobie wzory i przedmioty ze świata realnego- łyżeczki, koronki babci czy elementy wzorów tapet, którymi pokryte są ściany domu, w którym mieszka.
Jak dla mnie, to książka Grahama Mastertona jest mroczniejszą wersją "Alicji w krainie czarów":)- zamiast królika są gadające róże, a karcianą królową zastępuje Plama:) Jednakże książka na swój sposób mnie się podobała, dlatego z czystym sumieniem ją polecam.
"Anioł Jessiki" to niewielka książeczka, dedykowana "tym wszystkim, którzy utracili swoich bliskich i nie wiedzą, gdzie ich szukać".
Jessica to 15- letnia dziewczynka wychowywana przez dziadków, która w wypadku samochodowym straciła rodziców, a sama została kaleką. Z powodu swej ułomności i fascynacji magicznym światem wróżek i elfów, stała się ofiarą drwin i prześladowań...
"Roznosiciel" to już piąta część serii o Nekroskopie. Brian Lumley nadal utrzymuje wysoki poziom. Jednakże zakończenie jest dość nietypowe i nie do końca zrozumiałe. Jestem ciekawa jak dalej potoczy się historia Harry'ego. Polecam
"Roznosiciel" to już piąta część serii o Nekroskopie. Brian Lumley nadal utrzymuje wysoki poziom. Jednakże zakończenie jest dość nietypowe i nie do końca zrozumiałe. Jestem ciekawa jak dalej potoczy się historia Harry'ego. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to