-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2023-08-24
2014-09
książka do samego końca trzymała mnie może nie w jakimś wielkim napięciu, ale w chęci dowiedzenia się co się stanie dalej.
moim zdaniem napisana super, niektóre rzeczy i wydarzenia dało się przewidzieć, ale zdecydowanie przeważają te nieprzewidywalne i nieoczekiwane niosąc ze sobą przyspieszony oddech, oczekiwanie na resztę i oczywiście ukryte "zagadki" które idealnie wiążą się potem w jedno dużo odkrycie prawdy :)
książka do samego końca trzymała mnie może nie w jakimś wielkim napięciu, ale w chęci dowiedzenia się co się stanie dalej.
moim zdaniem napisana super, niektóre rzeczy i wydarzenia dało się przewidzieć, ale zdecydowanie przeważają te nieprzewidywalne i nieoczekiwane niosąc ze sobą przyspieszony oddech, oczekiwanie na resztę i oczywiście ukryte "zagadki" które idealnie wiążą...
2014-12
piękna historia o kocie który zachowuje się totalnie jak pies - idealna dla niedowiarków w kocie przywiązanie i dla ludzi usilnie wierzących w to, że kot bardziej przywiązuje się do mniejsca niż do człowieka. książka ta pokazuje jaką wielką jest to nieprawdą!
piękna historia o kocie który zachowuje się totalnie jak pies - idealna dla niedowiarków w kocie przywiązanie i dla ludzi usilnie wierzących w to, że kot bardziej przywiązuje się do mniejsca niż do człowieka. książka ta pokazuje jaką wielką jest to nieprawdą!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-04
świetny koci poradnik behawioralny - napisany z takim nieziemskich humorem, że aż chce się czytać wszystko, nawet jeżeli nas coś nie dotyczy (np. nawet jeżeli nie planuję rozmnażać kotki chętnie czytałam o przebiegu ciąży i porodzie)
osobiście uważam, że inne kocie poradniki nie dorastają temu do pięt - no i zawsze do niego wracam w razie potrzeby z wielką chęcią i przyjemnością!
świetny koci poradnik behawioralny - napisany z takim nieziemskich humorem, że aż chce się czytać wszystko, nawet jeżeli nas coś nie dotyczy (np. nawet jeżeli nie planuję rozmnażać kotki chętnie czytałam o przebiegu ciąży i porodzie)
osobiście uważam, że inne kocie poradniki nie dorastają temu do pięt - no i zawsze do niego wracam w razie potrzeby z wielką chęcią i...
2018-01-27
Super. Po rozczarowaniu poprzednim komiksem tym byłam pozytywnie zaskoczona i zdecydowanie nabrałam ochoty na przeczytanie kolejnych. Zdecydowanie ciekawsze historia została zaprezentowana w tym tomie, w porównaniu do pierwszego. Myślę, że zainteresowałaby nawet kogoś, kto fanem nie jest.
Super. Po rozczarowaniu poprzednim komiksem tym byłam pozytywnie zaskoczona i zdecydowanie nabrałam ochoty na przeczytanie kolejnych. Zdecydowanie ciekawsze historia została zaprezentowana w tym tomie, w porównaniu do pierwszego. Myślę, że zainteresowałaby nawet kogoś, kto fanem nie jest.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
książka świetnie pokazuje emocje z jakimi zmagają się dzieci od których się czegoś oczekuje bez sprzeciwu
zaskakująca historia dziewczynki która postanowiła postawić się własnym rodzicom i nie dać się zmusić do podjęcia decyzji jakie jej narzucali
książka świetnie pokazuje emocje z jakimi zmagają się dzieci od których się czegoś oczekuje bez sprzeciwu
zaskakująca historia dziewczynki która postanowiła postawić się własnym rodzicom i nie dać się zmusić do podjęcia decyzji jakie jej narzucali
2015-08-23
Naprawdę świetna książka. Osobiście kompletnie nie znam się ani na IT ani na fizyce, w tym głównie na prądzie, ale książka napisana jest takim przystępnym językiem, że naprawdę wiedziałam o co chodzi, a jednocześnie nie jest banalna i mimo zawiłości tematu, świetnie wprowadza czytelnika w świat elektrowni, baz danych oraz kodów hakerskich.
Książka naprawdę warta uwagi, szczególnie polecam, jeżeli ktoś się boi zajrzeć bo się nie zna na temacie - po książce będzie się już jako tako rozeznawał :)
Naprawdę świetna książka. Osobiście kompletnie nie znam się ani na IT ani na fizyce, w tym głównie na prądzie, ale książka napisana jest takim przystępnym językiem, że naprawdę wiedziałam o co chodzi, a jednocześnie nie jest banalna i mimo zawiłości tematu, świetnie wprowadza czytelnika w świat elektrowni, baz danych oraz kodów hakerskich.
Książka naprawdę warta uwagi,...
2023-11-21
W czasach mojej podstawówki W.I.T.C.H. to była najmodniejsza rzecz. Kupowało się gazety, zbierało karteczki.. Mi niestety nie było dane czytać komiksy czy oglądać serial, musiałam się obejść jedynie karteczkami, i właśnie wtedy obiecałam sobie, że kiedyś to nadrobię.
I oto ja, silna, niezależna, 30-letnia kobieta, właśnie przeczytałam pierwszą księgę komiksów W.I.T.C.H.
To mój pierwszy komiks w życiu i trochę się bałam, że nie "ogarnę" skupiania się jednocześnie na tekście jak i na obrazkach.
To również moja pierwsza prawdziwa styczność z całą tą historią, i trochę się bałam, że bez sentymentu to będzie po prostu nijakie i dla dzieci.
Osz jak żem się myliła! Przepadłam, pochłonięta losami tych 5ciu dziewcząt. Wkręciłam się mocniej, niż sznurówka w łańcuch rowerowy. Połknęłam pierwszą księgę w trzy dni i już zniecierpliwiona czekam, aż kurier zapuka do mych drzwi, aby wręczyć mi kontynuację!
W czasach mojej podstawówki W.I.T.C.H. to była najmodniejsza rzecz. Kupowało się gazety, zbierało karteczki.. Mi niestety nie było dane czytać komiksy czy oglądać serial, musiałam się obejść jedynie karteczkami, i właśnie wtedy obiecałam sobie, że kiedyś to nadrobię.
I oto ja, silna, niezależna, 30-letnia kobieta, właśnie przeczytałam pierwszą księgę komiksów W.I.T.C.H.
To...
2023-11-27
Przy tej części bawiłam się równie świetnie jak przy poprzedniej, a na koniec muszę przyznać, że zaczęłam czytać szybciej, żeby szybciej poznać końcówkę, bo strasznie się denerwowałam, że sprawy w Meridianie pójdą nie tak jak potrzeba. Biegnę czytać kolejny tom :D
Przy tej części bawiłam się równie świetnie jak przy poprzedniej, a na koniec muszę przyznać, że zaczęłam czytać szybciej, żeby szybciej poznać końcówkę, bo strasznie się denerwowałam, że sprawy w Meridianie pójdą nie tak jak potrzeba. Biegnę czytać kolejny tom :D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-12-12
2024-01-01
Rzadko której książce daję 10 gwiazdek, bo żeby dostać 10/10 to książka musiałaby być idealna, nie? Ale jak właściwie definiować "idealność" książki? Ano każdy po swojemu, ile ludzi tyle definicji. Dla mnie książka idealna musi mieć wszystko, czego oczekuję po książce z danego gatunku i nie mieć wszystkiego co książki z danego gatunku psuje. No i ta właśnie taka jest.
Na początku zaskoczyły mnie krótkie rozdziały, potem zabrałam się za czytanie i zaskoczyły mnie krótkie zdania. Ostatecznie okazało się, że taka forma świetnie trzyma napięcie i doskonale radzi sobie z problemem przeciągania wątków i lania wody.
W końcu trafiłam na kryminał, w którym główny bohater nie jest policjantem. Nie ma dostępu do broni, służbowego auta i głupich pomysłów w stylu, "po co mi posiłki, poradzę sobie sam".
W książce zostało poruszonych wiele wątków, i bardzo mi się podobało, jak one się ze sobą powoli, jeden po drugim, schodziły w czasie i malowały coraz większy sens w całej opowieści. Nie lubię jak książka porusza milion wątków, a potem wszystkie łączą się naraz pod sam koniec w punkcie kulminacyjnym. Tu wszystko ma swoje starannie zaplanowane tempo i dzięki temu bardzo spójnie opowiada całą historię.
Kolejną rzeczą, która mnie urzekła w tej opowieści, to jej realizm, zarówno świata jak i bohaterów. Nie ma tu sytuacji nieprawdopodobnych, nie ma tu cudem uchodzenia z życiem. Nikt nikogo nie uratował w ostatniej chwili, zostając bohaterem. Nie ma tu happy endu. Są tu same realistyczne sytuacje i czytając tę książkę jestem sobie w stanie wyobrazić, że czytam artykuł w gazecie o prawdziwej rodzinie, o prawdziwej zbrodni. Nie zadziała się tu ani jedna rzecz w stylu "zostałem postrzelony prosto w serce, ale lekarze cudem uratowali mnie w ostatniej chwili".
Dodatkowo, jest to pierwsza tego typu książka, w której spotkałam się z tak realistycznymi i odważnymi opisami popełnianych zbrodni. Czytając to wszystko nie raz widziałam to klarownie przed oczami, jakbym oglądała film, i krzywiłam się z niesmakiem. Ale to właśnie super, bo brakuje takich smaczków w kryminałach.
No i to chyba tyle, oto definicja mojego kryminału idealnego. Dobre tempo, czysty realizm, zero sci-fi, główny bohater, którego da się lubić, satysfakcjonujące i wiarygodne zakończenie.
Rzadko której książce daję 10 gwiazdek, bo żeby dostać 10/10 to książka musiałaby być idealna, nie? Ale jak właściwie definiować "idealność" książki? Ano każdy po swojemu, ile ludzi tyle definicji. Dla mnie książka idealna musi mieć wszystko, czego oczekuję po książce z danego gatunku i nie mieć wszystkiego co książki z danego gatunku psuje. No i ta właśnie taka jest.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa...