Jak wynaleźć wszystko. Cała wiedza ludzkości w jednej książce! Ryan North 7,1
ocenił(a) na 73 lata temu Szacuje się, że wiedza cywilizacyjna ludzkości podwaja się co 3,5 roku! Wyobraźcie sobie, że Wasze dzieci, które skończą szkołę (powiedzmy) 25 lat po Was, muszą opanować aż siedem razy więcej wiedzy niż Wy.
Oczywiście nie wszystko to, co jest nowe, od razu jest przekazywane nam na lekcjach w szkole. Powiem więcej, obecnie programy nauczania (szczególnie z zakresu przyrody) traktuje się jako archaiczne i nieodpowiadające wymogom współczesnego świata. Nic zatem dziwnego, że chcąc podążać za nowymi odkryciami sięgamy po książki, które chcą nam wszystko pokazać, wyjaśnić i wytłumaczyć. Wydaje się, że tego typu książki są cennym nabytkiem, nie tylko dla nas. Czytając je dzieciom (zgodnie z hasłem: 20 minut dziennie, codziennie),jeśli nie rozszerzymy wiedzy dziecka o świecie, to z pewnością przyczynimy się do rozszerzania jego ciekawości o nim.
Jedną z nich jest książka Ryana Northa, Jak wynaleźć wszystko. Cała wiedza ludzkości umieszczona w jednej książce. Zawiera ona esencję tego, co najważniejsze. Autor przedstawia skomplikowany świat urządzeń, zjawisk przyrodniczych oraz dokonuje przeglądu ważniejszych ustaleń w świecie fizyki, chemii i wielu innych dziedzinach.
Ponieważ ja sam gromadzę książki popularyzujące naukę, najczęściej wybieram pozycje tych autorów, którzy nie są związani z jedną dziedziną, ale dzięki naturalnemu darowi starają się własnymi słowami opisać to, jak nauka (oni?) widzi świat. Niestety często jest tak, że ekspert danej dziedziny nie jest w stanie przekazać wiedzy, w tak prosty sposób, jak (powiedzmy:) półekspert – osoba, która zgłębiła książki naukowe, słuchała wykładów i własnymi słowami opisała, to jak świat opisują naukowcy. Pamiętajcie, że nie chodzi nam o bełkot naukowy, a także wykresy i tabelki z mnóstwem danych. Albert Einstein powiedział kiedyś – parafrazując – że najlepsze twierdzenia są takie, które są najprostsze.
https://wrolimamy.pl/recenzja/jak-wynalezc-wszystko/