-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-08
2022-08
Marek Lichocki jest wziętym adwokatem będącym w szczęśliwym związku. Kiedy do drzwi kancelarii Lichockiego puka Jan Rokicki, życie adwokata wywraca się o 180 stopni. Marek jest rodzimowiercą, a pozornie szalony i ekscentryczny staruszek okazuje się Powiernikiem, strażnikiem starej wiary, który w Marku widzi swojego następcę.
Książka jest podzielona na dwie części. W pierwszej autor ukazuje proces „szkolenia”. Rokicki przekazuje Markowi wiedzę o stworach, bogach przy czym, w niektórych przypadkach wyprowadza go z błędnego obrazu niektórych z demonów czy historii (w małych dawkach, bo wszystko w swoim czasie). W tej części mamy sporo humoru, ale i dostajemy też bardzo skromniutkie opisy kilku obrzędów. Wraz z postępami, Marek przystepuje do rytuału Przejścia. Wtedy zaczyna się dziać już akcja właściwa i przechodzimy do części drugiej, czyli zaczyna się powieść drogi. Marek wyrusza w niebezpieczną podróż do Nawii po żywą wodę by uratować swoją narzeczoną, która została zaatakowana i ukąszona przez wieszczego. Przez całą wyprawę na życie adwokata czychają przeróżne demony słowiańskiego bestiariusza. Od biesów, po ćmuki czy samego Welesa.
Powiernik to self publishing, który okazał się całkiem przyjemną dla oczu lekturą. Urban fantasy w słowiańskim klimacie ze sporą dawką humoru. Obawiałem się trochę tej książki właśnie ze względu na to, że to self-pub. Jak się okazało niepotrzebnie. Nie jest to arcydzieło zmieniające moje życie, które oceniłbym na 10, jednak dostałem kawał dobrej lektury. Chciałoby się powiedzieć kawałek, ze względu na liczbę stron… Z ciekawości sięgnę po następne części cyklu z Uniwersum!
Marek Lichocki jest wziętym adwokatem będącym w szczęśliwym związku. Kiedy do drzwi kancelarii Lichockiego puka Jan Rokicki, życie adwokata wywraca się o 180 stopni. Marek jest rodzimowiercą, a pozornie szalony i ekscentryczny staruszek okazuje się Powiernikiem, strażnikiem starej wiary, który w Marku widzi swojego następcę.
Książka jest podzielona na dwie części. W...
2022-08
Bazyl i Licho to zbiór ośmiu opowiadań wzbogacony o piękne ilustracje autorstwa Marcina Minora. Na każdą porę roku przypadają dwie historie i w każdej z nich występuje inny słowiański demon, od Rusałek po Domownika czy Dziwa. Książeczka choć krótka, tak przepełniona jest ciepłem i odpowiednim dla autorki humorem. W tych kilku opowiadaniach pani Marta przypomina nam oczywistości, o których mimo wszystko czasem zapominamy m.in. O zakazie zaśmiecania lasu, o tym, ze dużo niekoniecznie znaczy lepiej, czy też o umiejetności przyjmowania pomocy od innych (a to akurat nie każdemu wychodzi). Książka oprócz opowiadań zawiera opis każdego ze słowiańskich bytow, jakie znalazły się w przygodach małego czorta i anioła stróża. No, ale żeby Bazyl i Licho nie mieli wspólnego występu?
Bazyl i Licho to zbiór ośmiu opowiadań wzbogacony o piękne ilustracje autorstwa Marcina Minora. Na każdą porę roku przypadają dwie historie i w każdej z nich występuje inny słowiański demon, od Rusałek po Domownika czy Dziwa. Książeczka choć krótka, tak przepełniona jest ciepłem i odpowiednim dla autorki humorem. W tych kilku opowiadaniach pani Marta przypomina nam...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wójt gminy Pędzle niespodziewanie dokonuje żywota i trafia do Zaświatów.
Wiesław Pigwa nie zdawał sobie sprawy, że jego kariera polityczna nabierze tempa i rozmachu tuż po śmierci. Co się stanie kiedy polityk z zapomnianej przez Boga małej wsi spotka na swojej drodze największych przywódców w historii? Drakula, Kleopatra, Leonidas i Joanna d’Arc, to tylko część osobistości, z którymi Wieśkowi przyjdzie współpracować ramię w ramię!
Walka o władzę, miłość, zagadka śmierci Wójta a gdzieś pośrodku pustak zagrażający światu - Cegła X!
Przyznać muszę, że po lekturze jestem zaskoczony. Mile zaskoczony. W Locie pustaka znalazłem to, czego potrzebowałem. Od ciula humoru. Może i nie jest to humor wielce wyrachowany, ale zdecydowanie do mnie trafiający.
Postacie są fajnie nakreślone, a każda z nich została satyrycznie przedstawiona i miała swoje kilka chwil na stronach.
Sama fabuła jest z pozoru prosta, dąży do jednego, a i historia jest napisana językiem prostym. Jednak sytuacje, które miały miejsce za życia głównego bohatera a były przezeń przytaczane miały swoje późniejsze, śmiertelne bądź i nie konsekwencje. Jedna wielka komedia pomyłek i niedopowiedzeń, w której Znalazło się nawet miejsce na wątek romantyczny.
Nie chcę za dużo zdradzać, więc wpis skończę tutaj, a zdecydowanie polecam. Choćby na zastój czytelniczy. Jestem też pewien, że Lot pustaka przypadnie do gustu osobom lubiącym przygody Jakuba Wędrowycza!
Wójt gminy Pędzle niespodziewanie dokonuje żywota i trafia do Zaświatów.
Wiesław Pigwa nie zdawał sobie sprawy, że jego kariera polityczna nabierze tempa i rozmachu tuż po śmierci. Co się stanie kiedy polityk z zapomnianej przez Boga małej wsi spotka na swojej drodze największych przywódców w historii? Drakula, Kleopatra, Leonidas i Joanna d’Arc, to tylko część osobistości,...
2019-12-19
2019-12-16
Cała populacja Silvertjärn, górniczej osady znika bez śladu.
W opuszczonym miasteczku zostaje tylko jedna osoba -
noworodek. 60 lat później Alice,
młoda dokumentalistka wraz z grupą przyjaciół postanawia
wyjaśnić zagadkę zniknięcia mieszkańców Silvertjärn.
Wszystkie te pozytywne recenzje "Osady" zachęciły mnie
do przeczytania tej książki, która według mnie,
jest mylnie sklasyfikowana jako horror.
Historię poznajemy z listów, retrospekcji a także
teraźniejszej narracji głównej bohaterki.
Autorka od pierwszych stron umiejętnie buduje napięcie,
opisy poszczególnych lokalizacji nakreślone zostały tak,
że czytając niemal można się przenieść do wczesno wiosennej Szwecji.
Czuć całą surowość skandynawskiej wsi.
Jest klimatycznie. Oh! I to jak klimatycznie!
Ale czar pryska mniej więcej od połowy książki.
Kiedy poznajemy młodego pastora Mattiasa.
Dalej wszystkiego beztrudu można się domyśleć,
czyim dzieckiem jest dziewczynka z gabinetu pielęgniarki,
kto niejako jest sprawcą zniknięcia 900 osób.
Im miałem mniej stron d9 końca tym bardziej byłem zawiedziony, że autorka postanowiła w tak absurdalny sposób zakończyć tę opowieść. Zmarnowany potencjał... A szkoda.
Cała populacja Silvertjärn, górniczej osady znika bez śladu.
W opuszczonym miasteczku zostaje tylko jedna osoba -
noworodek. 60 lat później Alice,
młoda dokumentalistka wraz z grupą przyjaciół postanawia
wyjaśnić zagadkę zniknięcia mieszkańców Silvertjärn.
Wszystkie te pozytywne recenzje "Osady" zachęciły mnie
do przeczytania tej książki, która według mnie,
jest mylnie...
2019-10-07
2019-10-04
2019-10-02
2019-10-02
2019-09-30
2018-08-12
2018-08-11
Życie rodzeństwa Lipowskich wywraca do góry nogami rozwód rodziców. Czwórka dzieciaków razem z mamą przeprowadza się do Bielin, gdzie mają zamieszkać wraz z ciocią Mirką - emerytowaną szeptuchą cierpiącą na Alzheimera. Dom, w którym mają zamieszkać okazuje się ruiną. W bardzo krótkim czasie rodzina Lipowskich zda sobie sprawę, że dom w Bielinach ma swoją, całkiem mroczną tajemnicę.
Tajemnica domu w Bielinach to pierwszy tom Klubu kwiatu paproci. Jest to ciepła opowieść o dzieciakach zmagających się z nową rzeczywistością i próbie poradzenia sobie z ciężką sytuacją jaką jest rozwód rodziców, a wszystko to utrzymane w klimacie wierzeń i mitologii słowiańskiej. Młodzi bohaterowie są różnorodni i każde z nich ma swój moment na kartach książki. Pojawiają się również postaci z serii głównej - Kwiatu paproci. Ale cóż… ich jeszcze nie znam, jednak szybko się to zmieni. Ciężko jest mi powiedzieć coś więcej, tak żeby uniknąć spojlerów, więc pozostaje mi tylko polecić Wam tę pozycję.
Życie rodzeństwa Lipowskich wywraca do góry nogami rozwód rodziców. Czwórka dzieciaków razem z mamą przeprowadza się do Bielin, gdzie mają zamieszkać wraz z ciocią Mirką - emerytowaną szeptuchą cierpiącą na Alzheimera. Dom, w którym mają zamieszkać okazuje się ruiną. W bardzo krótkim czasie rodzina Lipowskich zda sobie sprawę, że dom w Bielinach ma swoją, całkiem mroczną...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to