Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

"W Polsce na potrzeby ludzi zabito ponad 680 miliardów zwierząt londowych (...) Niestety, liczba ta jest zbyt duża, żebyśmy mogli zrozumieć co oznacza. Współodczuwamy i jednostkami, nie z miliardami."


straszne.

"W Polsce na potrzeby ludzi zabito ponad 680 miliardów zwierząt londowych (...) Niestety, liczba ta jest zbyt duża, żebyśmy mogli zrozumieć co oznacza. Współodczuwamy i jednostkami, nie z miliardami."


straszne.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetnie wydana. Jest to jeden z powodów, dla których warto ją mieć. I o tym posiadaniu i ładnych rzeczach właśnie traktuje autor.

Świetnie wydana. Jest to jeden z powodów, dla których warto ją mieć. I o tym posiadaniu i ładnych rzeczach właśnie traktuje autor.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jakiś czas temu pracowałam w jednej z sieciówek należących do LPP. Książka otwiera oczy na prawdę, jaka chowa się za głośną muzyką puszczaną w salonach, za zmienianymi co miesiąc witrynami, za pięknymi, kolorowymi ubraniami. A raczej szmatami, które są warte ludzkie życia, zdrowie i szczęście.

Dla nas metka Croppa jest synonimem życia na dobrym poziomie. Dla ludzi z Bangladeszu jest jedynym, co zostało po zasypanej pod gruzami matce, żonie, córce, bracie, mężu.......

Jakiś czas temu pracowałam w jednej z sieciówek należących do LPP. Książka otwiera oczy na prawdę, jaka chowa się za głośną muzyką puszczaną w salonach, za zmienianymi co miesiąc witrynami, za pięknymi, kolorowymi ubraniami. A raczej szmatami, które są warte ludzkie życia, zdrowie i szczęście.

Dla nas metka Croppa jest synonimem życia na dobrym poziomie. Dla ludzi z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Żałuję, że nie odkryłam wcześniej twórczości Louisa Aragona. Jest niesamowity.

Żałuję, że nie odkryłam wcześniej twórczości Louisa Aragona. Jest niesamowity.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze jest czasem oderwać się od teraźniejszości i spojrzeć wstecz.

Walka Polski o niepodległość zawsze była dla mnie trudnym tematem. Nie mam pamięci do dat ani nazwisk. Wiadomo, że książki nie można odbierać jako zapisu faktów, ale naszą historię na pewno obrazuje lepiej niż podręczniki, przez co łatwiej powiązać osoby z wydarzeniami.

Poza tym motyw Cyganki dodaje tajemniczości, szczególnie kilka ostatnich zdań książki. Polecam każdemu.

Dobrze jest czasem oderwać się od teraźniejszości i spojrzeć wstecz.

Walka Polski o niepodległość zawsze była dla mnie trudnym tematem. Nie mam pamięci do dat ani nazwisk. Wiadomo, że książki nie można odbierać jako zapisu faktów, ale naszą historię na pewno obrazuje lepiej niż podręczniki, przez co łatwiej powiązać osoby z wydarzeniami.

Poza tym motyw Cyganki dodaje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Linkin park słucham od jakichś 15 lat, a ta książka była moim marzeniem już od jakiegoś czasu. Dostałam ją w prezencie, sama pewnie bym nie kupiła, bo jestem sknerą :)

Zawsze było mi głupio przyznać się, że podoba mi się ich muzyka. Bo niby to metal, ale na Vivie leciało. Niby taki undergroundowy zespół, ale na Pudelku często coś o nich pisali. Sama nie wiedziałam, czy to już komercja, czy może ta cienka granica jeszcze nie została przekroczona. Książka dużo zmieniła w mojej wizji zespołu. Nie zdawałam sobie sprawy z ogromu pracy, jaka jest wkładana przez członków LP w każdy album, dodatki, koncerty. Nie wiedziałam o wielu faktach z życia prywatnego LP. Teraz na każdy kąśliwy komentarz ze strony przeciwnika grupy mam jakąś odpowiedź. Polecam fanom :)

5 gwiazdek dlatego, że napisana została jak typowe "opracowanie". Jeżeli chodzi o treść, to w tym przypadku nie ma co oceniać faktów.

Linkin park słucham od jakichś 15 lat, a ta książka była moim marzeniem już od jakiegoś czasu. Dostałam ją w prezencie, sama pewnie bym nie kupiła, bo jestem sknerą :)

Zawsze było mi głupio przyznać się, że podoba mi się ich muzyka. Bo niby to metal, ale na Vivie leciało. Niby taki undergroundowy zespół, ale na Pudelku często coś o nich pisali. Sama nie wiedziałam, czy to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Oceniam tylko styl, w jakim książka została napisana. Co do samej biografii, to jak zawsze nie mam czego oceniać. To historia czyjegoś życia, która nie powinna podlegać niczyjej ocenie.

Na książkę natrafiłam w biedronce, a że kosztowała dychę, to się skusiłam. Nigdy nie interesowałam się życiem i twórczością Marilyn Monroe, ale stwierdziłam, że nie zaszkodzi czegoś się dowiedzieć. Jak dla mnie, książka nie jest zbyt szczegółowa, ale mi w zupełności wystarcza taka porcja wiedzy. Polecam każdemu, kto chce poznać historię MM. Dla prawdziwych fanów będzie to z pewnością za mało, więc radzę sięgnąć po coś bardziej szczegółowego.

Oceniam tylko styl, w jakim książka została napisana. Co do samej biografii, to jak zawsze nie mam czego oceniać. To historia czyjegoś życia, która nie powinna podlegać niczyjej ocenie.

Na książkę natrafiłam w biedronce, a że kosztowała dychę, to się skusiłam. Nigdy nie interesowałam się życiem i twórczością Marilyn Monroe, ale stwierdziłam, że nie zaszkodzi czegoś się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Żałuję, że tak późno odkryłam prozę Makuszyńskiego. Styl z "tamtych lat", określenia które dawno wyszły z użytku codziennego... Na pewno sięgnę po więcej.

Na końcu książki byłam bliska łez. Opowieść, która z początku wydawała się przekoloryzowana, troszkę niechlujna. Jednak nie daje o sobie zapomnieć i nie pozwala wypuścić książki z rąk.

Żałuję, że tak późno odkryłam prozę Makuszyńskiego. Styl z "tamtych lat", określenia które dawno wyszły z użytku codziennego... Na pewno sięgnę po więcej.

Na końcu książki byłam bliska łez. Opowieść, która z początku wydawała się przekoloryzowana, troszkę niechlujna. Jednak nie daje o sobie zapomnieć i nie pozwala wypuścić książki z rąk.

Pokaż mimo to

Okładka książki Pierwsza pomoc w typografii. Poradnik używania pisma Friedrich Forssman, Hans Peter Willberg
Ocena 7,0
Pierwsza pomoc... Friedrich Forssman,...

Na półkach: , ,

Jak sam podtytuł wskazuje, tej książki nie może zabraknąć przy żadnym komputerze. Bez niej nie można napisać najprostszego podpisu pod zdjęcie. Niestety człowiek jest głupi, dopóki się nie przekona na własnej skórze, i aż nie zobaczy sam, że można lepiej.

Niezbędna dla każdego studenta mającego styczność z projektowaniem komunikacji wizualnej i typografią.

Jak sam podtytuł wskazuje, tej książki nie może zabraknąć przy żadnym komputerze. Bez niej nie można napisać najprostszego podpisu pod zdjęcie. Niestety człowiek jest głupi, dopóki się nie przekona na własnej skórze, i aż nie zobaczy sam, że można lepiej.

Niezbędna dla każdego studenta mającego styczność z projektowaniem komunikacji wizualnej i typografią.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Potraktowałam tę książkę bardziej jak podręcznik, niż miłą lekturę na wieczory. Duża dawka podstawowej wiedzy i zdjęć z zakresu wzornictwa potrzebna każdemu studentowi tego kierunku.

Potraktowałam tę książkę bardziej jak podręcznik, niż miłą lekturę na wieczory. Duża dawka podstawowej wiedzy i zdjęć z zakresu wzornictwa potrzebna każdemu studentowi tego kierunku.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czytając ostatnie dzieło Marqueza było mi niezmiernie przykro. Nie jest to książka pełna zwrotów akcji i mega ciekawych zdarzeń, ale pomimo to nie mogłam jej nawet na chwilę odłożyć. Człowieka ogarnia jakaś taka melancholia, chęć zastanowienia się nad zjawiskiem miłości, starości ale i młodości. Po lekturze książki, zresztą przy każdej książce tego autora się na tym łapię, inaczej patrzę na ciało. Patrzę jak na arcydzieło.

Straszne jest to, że człowiek nie zdąży nawet zauważyć kiedy z młodego chłopca zmienia się w dziewięćdziesięciolatka. Chłopiec jest uwięziony w starym ciele, i nie poradzi na to nic, że jego ziemskie ciało niebawem przestanie funkcjonować. Że młody duchem człowiek jest ograniczony przez ciało i przez to zmuszony do odejścia.

Czytając ostatnie dzieło Marqueza było mi niezmiernie przykro. Nie jest to książka pełna zwrotów akcji i mega ciekawych zdarzeń, ale pomimo to nie mogłam jej nawet na chwilę odłożyć. Człowieka ogarnia jakaś taka melancholia, chęć zastanowienia się nad zjawiskiem miłości, starości ale i młodości. Po lekturze książki, zresztą przy każdej książce tego autora się na tym łapię,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jesteśmy jak ryby zamknięte w słoiku, dla których słoik to wszechświat, albo jak ostrygi- zachwycamy się perłami, które produkujemy, zapominając, że tylko to jedno potrafimy produkować.

To zdanie uderzyło mnie najbardziej.
Mądre książki zazwyczaj komentuję cytatami z tych książek, bo na nic mądrzejszego mnie nie stać. Nie chcę się zbłaźnić próbując bezskutecznie przebić geniusz książki.

Jesteśmy jak ryby zamknięte w słoiku, dla których słoik to wszechświat, albo jak ostrygi- zachwycamy się perłami, które produkujemy, zapominając, że tylko to jedno potrafimy produkować.

To zdanie uderzyło mnie najbardziej.
Mądre książki zazwyczaj komentuję cytatami z tych książek, bo na nic mądrzejszego mnie nie stać. Nie chcę się zbłaźnić próbując bezskutecznie przebić...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie jest podobna do wszystkich innych książek autora, jakie przeczytałam do tej pory. Jest bardzo mroczna, tajemnicza, czasem nawet przerażająca. Całkiem inne spojrzenie na miłość i wiarę, jakby nie Marquez to napisał. Polecam wszystkim fanom :)

Książka nie jest podobna do wszystkich innych książek autora, jakie przeczytałam do tej pory. Jest bardzo mroczna, tajemnicza, czasem nawet przerażająca. Całkiem inne spojrzenie na miłość i wiarę, jakby nie Marquez to napisał. Polecam wszystkim fanom :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak na polską książkę o "dupiemarynie" nie było źle. Całkiem miła lektura na jesienne wieczory. Całkiem dobry, banalny przerywnik. Fajnie wiedzieć, że komuś chce się jeszcze grzebać w historii, zamiast szukać taniego rozgłosu pisząc o Warszawie dla młodych albo o stu odcieniach szarości :) Tak z przymrużeniem oka :)

Jak na polską książkę o "dupiemarynie" nie było źle. Całkiem miła lektura na jesienne wieczory. Całkiem dobry, banalny przerywnik. Fajnie wiedzieć, że komuś chce się jeszcze grzebać w historii, zamiast szukać taniego rozgłosu pisząc o Warszawie dla młodych albo o stu odcieniach szarości :) Tak z przymrużeniem oka :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka Autora w której się zakochałam. Niektórym styl może nieco przeszkadzać, bo mamy wrażenie, że co książka to bohaterowie dostają tylko inne imię. Sama nie wiem dlaczego tak lubię magiczny realizm Marqueza. Może to przez zapach i ciepło jakie odczuwam czytając o dusznych popołudniach? Może przez brutalność flaków na wierzchu? Nie wiem. Książkę polecam serdecznie, ale nie każdemu :)

Kolejna książka Autora w której się zakochałam. Niektórym styl może nieco przeszkadzać, bo mamy wrażenie, że co książka to bohaterowie dostają tylko inne imię. Sama nie wiem dlaczego tak lubię magiczny realizm Marqueza. Może to przez zapach i ciepło jakie odczuwam czytając o dusznych popołudniach? Może przez brutalność flaków na wierzchu? Nie wiem. Książkę polecam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Treści zawartych w książce nie sposób ocenić, bo to należy do osobistej oceny każdego z nas. Jak mamy stwierdzić, czy to wszystko jest prawdą? Czy Bóg rzeczywiście dał nam oblicze Jezusa na kawałku bisioru? Czy to jeden z mitów?

Ja nie wiem co o tym myśleć... Książka jest z pewnością godna polecenia. Ukazuje nam niesamowicie wiele faktów, ale i przypuszczeń, które budzą wiele kontrowersji. Kilka razy miałam gęsią skórkę.

Minusem jest dla mnie styl dziennikarza. Jakoś nie przypadł mi do gustu. Coś, jakby silił się na skrzyżowanie kazania z powieścią o miłości na tle Włoskiej sielanki.

Treści zawartych w książce nie sposób ocenić, bo to należy do osobistej oceny każdego z nas. Jak mamy stwierdzić, czy to wszystko jest prawdą? Czy Bóg rzeczywiście dał nam oblicze Jezusa na kawałku bisioru? Czy to jeden z mitów?

Ja nie wiem co o tym myśleć... Książka jest z pewnością godna polecenia. Ukazuje nam niesamowicie wiele faktów, ale i przypuszczeń, które budzą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Klimat jak w filmach o Indiana Jones'ie. Książka do pochłonięcia w jeden dzień. Dużo ciekawostek, realistyczne opisy miejsc i zamierzchłych czasów. Duży plus za zdjęcia, które sprawiają, że historia staje się wiarygodna a opisy nie są tylko suchym tekstem.

Klimat jak w filmach o Indiana Jones'ie. Książka do pochłonięcia w jeden dzień. Dużo ciekawostek, realistyczne opisy miejsc i zamierzchłych czasów. Duży plus za zdjęcia, które sprawiają, że historia staje się wiarygodna a opisy nie są tylko suchym tekstem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To żenujące, jak na co drugiej kartce doszukuję się błędów. Jak można zabierać się za pisanie książki nie znając podstawowych faktów na temat Holocaustu?

Najbardziej odrzucił mnie moment, w którym Mika wychodzi z mieszkania, zostawia mamie pacynkę (księcia) z liścikiem. Kiedy wraca z sierocińca widzi, że pod kamienicą stoi ciężarówka SS. I co robi? Wyjmuje księcia z kieszeni. No błagam... Rzuciłam książkę na półkę i nie mam zamiaru do niej wracać. To nie powinno nigdy zostać wydane.

To żenujące, jak na co drugiej kartce doszukuję się błędów. Jak można zabierać się za pisanie książki nie znając podstawowych faktów na temat Holocaustu?

Najbardziej odrzucił mnie moment, w którym Mika wychodzi z mieszkania, zostawia mamie pacynkę (księcia) z liścikiem. Kiedy wraca z sierocińca widzi, że pod kamienicą stoi ciężarówka SS. I co robi? Wyjmuje księcia z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo czekałam na tę książkę. Nie mogłam jej nigdzie znaleźć, a bardzo mi zależało, żeby ją przeczytać. I tak jestem dziś na 60 stronie i nie dam rady...

Nie mówię że jestem jakimś krytykiem, że mam nie wiadomo jak rozległą wiedzę i wysokie IQ, ale ta książka moje skromne zasoby inteligencji obraża. Wiem, że jest dedykowana młodzieży, ale nie jest dobrym wyborem. Nie uczy myślenia, nie pobudza wyobraźni. Żeby nie być gołosłowną, mam na myśli na przykład charakterystykę każdego z bohaterów, którą to autor przedstawia na początku. Jest jakby wyliczeniem od pauz cech, które każdy z nich posiada. Wolę jak o usposobieniu bohaterów dowiaduję się na kartach książki, podczas przygód jakie ich czekają, i z opisów sytuacji i towarzyszących im zachowań.

Kolejnym co mnie denerwuje jest to, jak to Briant domyśla się co też Kubuś mógł popełnić. I tutaj cytat bo nie mogę: "Był pewien, że malec ukrywa przed nim jakiś karygodny postępek, którego dopuścił się zapewne jeszcze przed wyjazdem." No litości!! Chyba każdy domyśliłby się o co chodzi.

Jak dla mnie książka jest jedną z wielu prób naśladowania "Robinsona". Nie polecam.

Długo czekałam na tę książkę. Nie mogłam jej nigdzie znaleźć, a bardzo mi zależało, żeby ją przeczytać. I tak jestem dziś na 60 stronie i nie dam rady...

Nie mówię że jestem jakimś krytykiem, że mam nie wiadomo jak rozległą wiedzę i wysokie IQ, ale ta książka moje skromne zasoby inteligencji obraża. Wiem, że jest dedykowana młodzieży, ale nie jest dobrym wyborem. Nie uczy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autorka porusza wiele trudnych tematów. Kilka razy chciałam odłożyć książkę, byłam zniesmaczona (lekko mówiąc). Nietypowe jest to, że bohaterka jest brzydka, wielka, nieszczęśliwa. To bardzo daje do myślenia.

...

Historia Almy pokazuje że rozum i wiara we własne możliwości może być prawdziwym spełnieniem. Można zrezygnować z wielu rzeczy, ale to rozum i umiejętności sprawiają, że człowiek czuje, że jest coś wart. Czuje się "znany".

Bardzo lubię styl Elizabeth Gilbert. Nie są to łzawe historie, ale rzeczowo, po męsku przedstawione fakty. Podziwiam ją!! Ileż musiała dowiedzieć się, szukać i rozmawiać, żeby napisać tę powieść. Trzeba przecież przyznać, że wiedza z dziedziny briologii to nie chleb powszedni. Że nie każda autorka jedzie na Tahiti, żeby wiedzieć, jaki klimat panuje na wyspie. Że nie każda autorka wplata w treść zwroty po niderlandzku, cytaty Darwina, ale i innych, mniej znanych, dawnych autorów.

Czekam na kolejną książkę. Autorka ciągle mnie zaskakuje, cięgle poszukuje i odkrywa. I zaskoczy mnie pewnie jeszcze nie raz.

Autorka porusza wiele trudnych tematów. Kilka razy chciałam odłożyć książkę, byłam zniesmaczona (lekko mówiąc). Nietypowe jest to, że bohaterka jest brzydka, wielka, nieszczęśliwa. To bardzo daje do myślenia.

...

Historia Almy pokazuje że rozum i wiara we własne możliwości może być prawdziwym spełnieniem. Można zrezygnować z wielu rzeczy, ale to rozum i umiejętności...

więcej Pokaż mimo to