-
Artykuły
„Johnny Panika i Biblia Snów“: 32 opowiadania Sylvii Plath w końcu w polskim przekładzieLubimyCzytać3 -
Artykuły
Pustkę wypełnić opowieścią. Maciej Sieńczyk i „Spotkanie po latach”Konrad Wrzesiński1 -
Artykuły
„Shrek 5”, nowy „Egzorcysta”, powrót Avengersów, a także ekranizacje Kinga, Dahla i Hernana DiazaKonrad Wrzesiński5 -
Artykuły
„Wyluzuj, kobieto“ Katarzyny Grocholi: zadaj autorce pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać37
Biblioteczka
"Papierowe miasta"- druga książka Greena, którą przeczytałam. Bardzo spodobało mi się "Gwiazd naszych wina" więc chciałam sprawdzić czy inne książki tego autora są również warte uwagi-są warte. Niedługo w kinach ukarze się film na podstawie "PAPIEROWYCH MIAST", ale i tak najpierw zachęcam do przeczytania tej powieści.
Książka opowiada o chłopaku- Q - który uczęszcza do ostatniej klasy liceum. Żyje w rutynie, ale nie przeszkadza mu to. Jego życie odmienia się kiedy Margo- dziewczyna w której skrycie się podkochuje, i która była jego pierwszą najlepszą przyjaciółką w młodości -pewnej nocy przychodzi do niego i prosi go o przysługę. Chłopak godzi się. W tę noc razem przeżywają niezłą przygodę. Tej samej nocy dziewczyna znika, zostawiając Q wskazówki prowadzące do miejsca gdzie prawdopodobnie się ukryła.
Ta książka ukazuję, to że nie zawsze ludzie są tacy jak nam się wydaje. Kiedy zaczynamy dowiadywać się o nich nowych rzeczy poznawać ich jesteśmy zdziwieni że się różnią od nas od otoczenia. Taka właśnie jest margo Roth Spigelman, tajemnicza, zachowująca się tak Jak inni tego chcą. jest papierową dziewczyną
Książka jest bardzo dobra, choć moim zdaniem Ta historia mogła ciągnąć się dale. Czuje pewien niedosyt, tak jak po tym gdy skończyłam czytać "Gwiazd naszych wina"- tą ksiązkę Również polecam. Teraz tylko czekam na film który wkrótce ukarze się w kinach . :)))
"Papierowe miasta"- druga książka Greena, którą przeczytałam. Bardzo spodobało mi się "Gwiazd naszych wina" więc chciałam sprawdzić czy inne książki tego autora są również warte uwagi-są warte. Niedługo w kinach ukarze się film na podstawie "PAPIEROWYCH MIAST", ale i tak najpierw zachęcam do przeczytania tej powieści.
Książka opowiada o chłopaku- Q - który uczęszcza do...
"Pałac Północy" jest drugą książką trylogii mgły, jak również drugą książką Carlosa Ruiza Zafona, którą udało mi się przeczytać [pierwszą była powieść "Książę Mgły"-pierwsza część trylogii mgły]. Kiedy zaczęłam czytać tą książkę po głowie chodziła mi myśl "Ta książka to jakiś niewypał pierwsza część była o wiele lepsza. Fabuła jest totalnie przewidywalna", aż tu nagle BUM sprawy zaczęły przyjmować znaczne go tempa i jak się okazało pomyliłam się.
Książka opowiada o siódemce przyjaciół wychowujących się w domu dziecka w Kalkucie, złożyli oni przed laty stowarzyszenie Chowbar Society. Cała akcja dzieje się w kilka dni przed tym jak członkowie stowarzyszenia mają rozstać się na zawsze i wkroczyć w nowe życie. Wszystko komplikuje się kiedy w powieści pojawia się Sheere opowiada ona nowo poznanym znajomym tragiczną historię swojej rodziny. Członkowie stowarzyszenia postanawiają pomóc jej w odszukaniu domu swojego ojca. Z początku wszystko wydaje się w miarę łatwe, lecz bohaterowie książki nie wiedzą jeszcze jak mroczną tajemnicę okryją wkrótce.
Książka uczy nas tego, że nic nigdy nie trwa wiecznie, oraz że w każdej chwili nasze życie może przewrócić się do góry nogami. Szczęście które nam towarzyszy przez całe życie może nas opuścić w każdej chwili dlatego nie powinniśmy się do niego przyzwyczajać.
Jedyne spostrzeżenie które mam i kieruje je do siebie to, to że cała akcja rozgrywa się w Kalkucie i podczas czytania trudno było wyobrazić mi sobie niesamowity dom ponieważ Kalkutę postrzegam jako brudne, ubogie miasto, co jest przykre, ale tak czy siak polecam
"Pałac Północy" jest drugą książką trylogii mgły, jak również drugą książką Carlosa Ruiza Zafona, którą udało mi się przeczytać [pierwszą była powieść "Książę Mgły"-pierwsza część trylogii mgły]. Kiedy zaczęłam czytać tą książkę po głowie chodziła mi myśl "Ta książka to jakiś niewypał pierwsza część była o wiele lepsza. Fabuła jest totalnie przewidywalna", aż tu nagle...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-10-06
Moim zdaniem książka naprawdę świetna, godna polecenia. Niestety przeczytałam ją po obejrzeniu filmu, czego bardzo żałuje. W filmie umknęło wiele wątków i umknęły postacie nadające sens całej tej powieści, ale moim zdaniem i film i książka są naprawdę dobre. Nie potrafię doczekać się Kolejnej części ekranizacji tej powieści w kinach.
Sądzę,że niektóre wątki w tej książce i postacie powinny być bardzij rozwinięte, moje oczekiwania były troszkę większe jeśli chodzi o tą powieść, ale nie zawiodłam się na czytaniu tego dzieła. Jest w nim co przyciąga chętnie powrócę do czytania tej książki w przyszłości.
W książce bardzo podobała mi się przyjaźń między Hobbitem a krasnoludem - Balinem. Zachwyciło mnie poświęcenie Kilia i Fila, którzy uchronili Thorina przed śmiercią (bynajmniej mógł pożyć jeszcze trochę).
Co mogę więcej dodać, chyba powinnam tylko dodać że książka doskonała na długie jesienne wieczory.
Moim zdaniem książka naprawdę świetna, godna polecenia. Niestety przeczytałam ją po obejrzeniu filmu, czego bardzo żałuje. W filmie umknęło wiele wątków i umknęły postacie nadające sens całej tej powieści, ale moim zdaniem i film i książka są naprawdę dobre. Nie potrafię doczekać się Kolejnej części ekranizacji tej powieści w kinach.
Sądzę,że niektóre wątki w tej książce...
TU MOGĄ ZNAJDOWAĆ SIĘ MAŁE SPOILERY NIE MAJĄCE WPŁYWU NA PRZYJEMNOŚĆ Z CZYTANIA KSIĄŻKI
.
.
.
.
.
.
.
Długo zabierałam się do pisania opinii na temat tej książki, przez myśl mi przeszło nawet żeby tego nie robić, ale to nie z powodu, że książka mi się nie podobała, tylko z lenistwa. W końcu się przełamałam i chciałabym dodać coś od siebie.
Na samym początku, kiedy zaczęłam czytać prolog zniechęciłam się do tej książki. Szło mi to bardzo opornie, przeraziło mnie to że książka ma tak wiele stron, musiałam odłożyć ją na półkę na kilka dni, w końcu do niej wróciłam. Nie żałowałam tej decyzji.
Prolog.... to było dziwne i jak pisałam kilka linijek wyżej nie mogłam się w tym odnaleźć. W głębi duszy pytałam siebie dlaczego akurat akcja toczy się w XIX wieku, ale to było najlepsze rozwiązanie!
Tessa przemierza ocean by spotkać się z bratem. Ma nadzieje, że to on odbierze ją z portu, dziewczyna odczuwa rozczarowanie gdy zamiast niego pojawiają się Mroczne Siostry. To one odkrywają w niej jej dar, okazuje się że dziewczyna nie jest zwykłą Przyziemną*. Tessa przeżywa męki. Pisze listy do brata, ale nie otrzymuje odpowiedzi. W dodatku dowiaduje się, że ma wyjść za Mistrza. Od Mrocznych Sióstr nie dowiaduje się wiele na temat przyszłego męża. Jedyne co uspokaja dziewczynę to książki, które zna na pamięć, to dzięki nim w domu Pani Black oraz pani Dark nie zwariowała. Wielkim zmartwieniem jest również, to że Tessa nie wie co dzieje się z jej bratem-Natem.
Pewnego wieczoru do pokoju dziewczyny wdarł się mężczyzna, niewiele od niej starszy, w odważnym stroju jak na te czasy. Był piękny. To on zabrał ją z tego okropnego miejsca. Dziewczyna otrzymała schronienie w Instytucie prowadzonym przez Charlotte i Henrey'go. Ludzie, którzy tam mieszkali nosili miano Nocnych Łowców, ich zadaniem, było wyłapywanie... DEMONÓW. Tessa pozostaje w Instytucie i opowiada o wydarzeniach które miały miejsce w domu Pani Black i Pani Dark.
Prócz osób prowadzących Instytut Mieszkają tam również William-chłopak, który uratował Tessę. Bardzo tajemniczy mający szacunek tylko do Jamesa. Skoro już o nim mowa, och... Jem to moja ulubiona postać, jest bardzo uroczy i opiekuńczy. Zawsze spokojny. Ma bardzo charakterystyczny wygląd, srebrne oczy oraz włosy, jego skóra również ma ten kolor. Instytut zamieszkuje również Jasmine. Dziewczyna jest typową damą. Nie jest ona wdzięczna Charlotte za to że dała jej dach nad głową. Jasmine marzy o życiu prawdziwej lady, nie ma zamiaru uganiać się za demonami. Z wzajemnością nienawidzi Willa. Tych troje nie ma rodziny.
Nowo poznani ludzie próbują pomóc odnaleźć Tessie jej brata. Przy okazji odkrywają wstrząsającą tajemnice na temat świata Podziemnych*.
Czy pokój między Nocnymi łowcami, a Podziemnymi dobiega końca? Czym jest Klub Pandemonium? Co wspólnego ma z nim Nate? Kim jest Mistrz? Czy Tessa dowie się kim jest, i skąd wziął się jej dar? To jedynie kilka pytań, które zadawałam sobie podczas czytania tej powieści. Ale czy na wszystkie znalazłam odpowiedź....
------------------------------------------------------------
*Przyziemni-Nocni Łowcy w ten sposób określają gatunek ludzki
*Podziemni-określenie wilkołaków, wampirów, gnomów, itp. uŻywane przez Nocnych Łowców
TU MOGĄ ZNAJDOWAĆ SIĘ MAŁE SPOILERY NIE MAJĄCE WPŁYWU NA PRZYJEMNOŚĆ Z CZYTANIA KSIĄŻKI
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to.
.
.
.
.
.
.
...