Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cudowna, cudowna, i jeszcze raz, cudowna!
Zamawiając ją miałam mieszane uczucia, jednak ryzyk-fizyk.
Ale już po pierwszym kontakcie byłam zachwycona!
Bałam się, że pewnie pojawi się wiele starych, wypróbowanych nie raz, nie dwa, nudnych gierek lub że zasady będą tak niezrozumiale i chaotycznie wytłumaczone, że od razu odechce się jakichkolwiek gier w towarzystwie, ale jednak... byłam bardzo mile zaskoczona!
Gry są świetnie opisane, fantastycznie zilustrowane, a sama książka zachwyca mnie w kwestii estetycznej w skali 10/10 - takie pozycje uwielbiam i wydawnictwo ALTENBERG trzyma ogromny poziom, któremu będzie ciężko dorównać :)
Uważam, że to jedna z takich pozycji, do których będzie się nagminnie wracać, i to z ogromną przyjemnością, i która posłuży wielu pokoleniom, chroniąc przy tym wiele fajnych gier towarzyskich (przy których wręcz wskazane jest wyłączenie telefonów i wrócenie do rzeczywistości) przed zapomnieniem, dlatego nie żałuję ani złotówki, którą na nią wydałam! :)

Cudowna, cudowna, i jeszcze raz, cudowna!
Zamawiając ją miałam mieszane uczucia, jednak ryzyk-fizyk.
Ale już po pierwszym kontakcie byłam zachwycona!
Bałam się, że pewnie pojawi się wiele starych, wypróbowanych nie raz, nie dwa, nudnych gierek lub że zasady będą tak niezrozumiale i chaotycznie wytłumaczone, że od razu odechce się jakichkolwiek gier w towarzystwie, ale...

Syrenka, jak zresztą każda poprzednia powieść Camilli, trzymała mnie do końca w napięciu. Wprawdzie każdy bardziej wprawiony czytelnik kryminałów już w pewnym momencie domyśli się jak akcja może się rozwinąć i, że tak to ujmę, co autorce w duszy gra, jakim zakończeniem nas zaskoczy, jednak pozostawało to do końca pod znakiem zapytania.
To niesamowite jak Läckberg doskonale potrafi przyciągnąć uwagę swojego czytelnika i nie pozwala mu się oderwać od książki.
Powieść jak najbardziej intrygująca, mroczna, odsłania brutalną prawdę o tym, że sumienie nigdy nie zamilknie na dobre, a wszystkie złe rzeczy, które popełniliśmy w przeszłości, kiedyś do nas wrócą, ze sprawiedliwości stanie się zadość.
Moim zdaniem warto przeczytać, jednak żeby lepiej orientować się wśród postaci, polecam przeczytać również poprzednie części niesamowitego cyklu powieści Camilli Läckberg, bo naprawdę warto!

Syrenka, jak zresztą każda poprzednia powieść Camilli, trzymała mnie do końca w napięciu. Wprawdzie każdy bardziej wprawiony czytelnik kryminałów już w pewnym momencie domyśli się jak akcja może się rozwinąć i, że tak to ujmę, co autorce w duszy gra, jakim zakończeniem nas zaskoczy, jednak pozostawało to do końca pod znakiem zapytania.
To niesamowite jak Läckberg doskonale...

Ponad rok temu widziałam filmową adaptację "Gwiazd naszych wina", jednak uważałam to wtedy za jedną z kolejnych, rzewnych historyjek o osobach zmagających się z nowotworem. Średnio to do mnie przemawiało.
Jednak rok później sięgnęłam po książkę i... muszę przyznać, że tym razem do mnie dotarła. Mogę otwarcie przyznać, że Green do tej historii przelał wiele mądrych uwag i myśli.
Ponadto to historia o potędze miłości, pomimo przeciwności losu, o tym, jak kochać, kiedy drugi człowiek jest u schyłku swojej drogi.
Podsuwa nam wiele refleksji dotyczących tego, co myślą na temat swojej choroby ludzie, którzy walczą z rakiem, umierają powoli, żyjąc z dnia na dzień; pomaga nam ich zrozumieć.
Polecam każdemu, kto chce nie tylko zaczerpnąć wspaniałej historii znajomości dwojga dzielnych i silnych nastolatków, ale także sięgnąć wgłąb ludzkich uczuć, przeżyć i lęków.

Ponad rok temu widziałam filmową adaptację "Gwiazd naszych wina", jednak uważałam to wtedy za jedną z kolejnych, rzewnych historyjek o osobach zmagających się z nowotworem. Średnio to do mnie przemawiało.
Jednak rok później sięgnęłam po książkę i... muszę przyznać, że tym razem do mnie dotarła. Mogę otwarcie przyznać, że Green do tej historii przelał wiele mądrych uwag i...