-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant18
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać419
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2023-06-07
2023-05-23
2023-03
2023-05-05
2023-05-01
2023-03-17
2023-02-25
2023-02-16
2020-08-10
2019-10-11
2019-09-25
2019-09-20
Ciekawie przedstawiony swiat, oryginalny pomysl z burzami. Jedyne, co mi sie nie podobalo, to relacja glownych bohaterow. Jezu, jak kobiety moga nieironicznie tworzyc te smieszne meskie postacie, ktore traktuja glowne bohaterki jak swoja wlasnosc? I zenskie postacie, ktorym to nie przeszkadza? Obrzydliwe.
Malo rozwiniete poboczne postacie. Calosc troche sie ciagnie.
Ciekawie przedstawiony swiat, oryginalny pomysl z burzami. Jedyne, co mi sie nie podobalo, to relacja glownych bohaterow. Jezu, jak kobiety moga nieironicznie tworzyc te smieszne meskie postacie, ktore traktuja glowne bohaterki jak swoja wlasnosc? I zenskie postacie, ktorym to nie przeszkadza? Obrzydliwe.
Malo rozwiniete poboczne postacie. Calosc troche sie ciagnie.
2019-07-01
Zaczęło się dobrze i co najważniejsze - głównych bohaterów łatwo było polubić. Jednak to się zmieniło z biegiem czasu. Polska książka, myślałam, że odbiegnie od schematu związków w new adult, ale niestety nie. Oboje zmienili się na gorsze, gdy się w sobie zakochali. Alan i jego zazdrość, w sumie Lena i jej zazdrość również - typowe. I dlaczego na końcu ją winił za to co się stało?? Miałam ochotę nim potrząsnąć, żeby się ogarnął.
Dużo płakałam na końcu. Fajne poboczne postacie, nieskomplikowana fabuła, czytało się całkiem przyjemnie. Tylko główni bohaterowie przyprawiali mnie o ból głowy.
Prawie zapomniałam o jeszcze jednej rzeczy, która mnie irytowała, a mianowicie ciągłe powtarzanie przez Lenę jaki to Alan jest piękny. Chyba za każdym razem, jak go widziała, musiała jakąś jego cechę określić jako "piękną". Ostatnie: ludzie bardzo dużo tu do siebie szepczą. To dziwne. Po prostu.
Zaczęło się dobrze i co najważniejsze - głównych bohaterów łatwo było polubić. Jednak to się zmieniło z biegiem czasu. Polska książka, myślałam, że odbiegnie od schematu związków w new adult, ale niestety nie. Oboje zmienili się na gorsze, gdy się w sobie zakochali. Alan i jego zazdrość, w sumie Lena i jej zazdrość również - typowe. I dlaczego na końcu ją winił za to co się...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-03-25
2019-01-28
Denerwujace postacie. Zwlaszcza Kit. Na ich miejscu bym z nim nie wytrzymala.
Myslalam, ze glowni bohaterowie beda dojrzalsi, w koncu musieli szybko dorosnac. Jednak po ich sposobie myslenia jakos tego nie widzialam.
Koncowka zaskakujaca, to na plus.
Ogolnie bardzo sie napalilam na te ksiazke, bo kontrowersyjny temat, bo ma dobre opinie, ale ostatecznie mnie nie porwala. Ujdzie. Nic specjalnego. Poza zwiazkiem kazirodczym, ktory nadal uwazam za calkiem obrzydliwy.
Denerwujace postacie. Zwlaszcza Kit. Na ich miejscu bym z nim nie wytrzymala.
więcej Pokaż mimo toMyslalam, ze glowni bohaterowie beda dojrzalsi, w koncu musieli szybko dorosnac. Jednak po ich sposobie myslenia jakos tego nie widzialam.
Koncowka zaskakujaca, to na plus.
Ogolnie bardzo sie napalilam na te ksiazke, bo kontrowersyjny temat, bo ma dobre opinie, ale ostatecznie mnie nie porwala....