rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

To jedna z tych książek o których nie potrafię powiedzieć "tak podobała mi się, woow".....Tak naprawdę nie wiem co myśleć.
Doszczętnie mnie wciągnęła mniej więcej w połowie. Dużo akcji, dużo emocji, a jednak czuję jakiś niedosyt, jakąś dziwną niechęć?
Wywołuje u mnie dość skrajne uczucia. Muszę odpocząć od tematu przed rozpoczęciem kolejnej części.

To jedna z tych książek o których nie potrafię powiedzieć "tak podobała mi się, woow".....Tak naprawdę nie wiem co myśleć.
Doszczętnie mnie wciągnęła mniej więcej w połowie. Dużo akcji, dużo emocji, a jednak czuję jakiś niedosyt, jakąś dziwną niechęć?
Wywołuje u mnie dość skrajne uczucia. Muszę odpocząć od tematu przed rozpoczęciem kolejnej części.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po takiej książce nie wiadomo co napisać, bo co by się nie napisało i tak nie odda jej głębi i przesłania. Wspaniała. Przepełniona wiarą, miłością, pokorą. Daje do myślenia.

Po takiej książce nie wiadomo co napisać, bo co by się nie napisało i tak nie odda jej głębi i przesłania. Wspaniała. Przepełniona wiarą, miłością, pokorą. Daje do myślenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Podróże w czasie, okazuje się nie tak beztroskie jakby się mogło wydawać.
Cała trylogia bardzo dobra. Wiele w niej zaskoczeń, zwrotów akcji. Ma się ochotę przewrócić kilka stron aby dowiedzieć się co będzie dalej. Trzyma w napięciu.
Opisane uczucie głównych bohaterów, nie przesłodzone, a humor głównej bohaterki i jej niewidzialnego przyjaciela(demona) bardzo rozładowuje atmosferę.
Cudowna!

"Nie ma żadnych przypadków. Wszystko, ale to wszystko jest przeznaczeniem."

Podróże w czasie, okazuje się nie tak beztroskie jakby się mogło wydawać.
Cała trylogia bardzo dobra. Wiele w niej zaskoczeń, zwrotów akcji. Ma się ochotę przewrócić kilka stron aby dowiedzieć się co będzie dalej. Trzyma w napięciu.
Opisane uczucie głównych bohaterów, nie przesłodzone, a humor głównej bohaterki i jej niewidzialnego przyjaciela(demona) bardzo rozładowuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze spotkanie z autorem chyba okaże się ostatnim. Wiązałam z Nicholasem Sparksem duże nadzieje. Skusiły mnie opisy książek oraz wiele pozytywnych opinii. Niestety tak przewidywalnej historii miłości dawno nie czytałam. Właściwie brak jakiegokolwiek elementu zaskoczenia.
Ot lekkie romansidło na jesienny wieczór, które raz dwa wylatuje z głowy.

Pierwsze spotkanie z autorem chyba okaże się ostatnim. Wiązałam z Nicholasem Sparksem duże nadzieje. Skusiły mnie opisy książek oraz wiele pozytywnych opinii. Niestety tak przewidywalnej historii miłości dawno nie czytałam. Właściwie brak jakiegokolwiek elementu zaskoczenia.
Ot lekkie romansidło na jesienny wieczór, które raz dwa wylatuje z głowy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ojej co się tutaj stało?
Moja ulubiona autorka romansów historycznych, po raz pierwszy mnie nie porwała.
Brałam w ciemno bo Judith McNaught w każdej książce wzbudzała moje zainteresowanie, a tutaj ledwie dociągnęłam do końca.
Bohaterowie sympatyczni i wyraziści. Cała historia może nie byłaby najgorsza gdyby nie ciągnące się przez kilka stron opisy transakcji handlowych....Nuuuuudy. Pisanie o bankach, pieniądzach, strategiach sprzedaży!
Zawiodłam się.

Ojej co się tutaj stało?
Moja ulubiona autorka romansów historycznych, po raz pierwszy mnie nie porwała.
Brałam w ciemno bo Judith McNaught w każdej książce wzbudzała moje zainteresowanie, a tutaj ledwie dociągnęłam do końca.
Bohaterowie sympatyczni i wyraziści. Cała historia może nie byłaby najgorsza gdyby nie ciągnące się przez kilka stron opisy transakcji...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Królestwo marzeń" jest powieścią moich marzeń! Ma wszystko co dobra książka mieć powinna. Trzyma w napięciu, śmieszy i wzrusza. Chciałabym aby tylko takie, pełne emocji historie wpadały w moje ręce. Pochłonęła mnie i wciągnęła tak ze przez dwa wieczory nie mogłam się oderwać.

"Królestwo marzeń" jest powieścią moich marzeń! Ma wszystko co dobra książka mieć powinna. Trzyma w napięciu, śmieszy i wzrusza. Chciałabym aby tylko takie, pełne emocji historie wpadały w moje ręce. Pochłonęła mnie i wciągnęła tak ze przez dwa wieczory nie mogłam się oderwać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Losy Gwyneiry i Helen dłużyły mi się niesamowicie, i na książę przeznaczyłam chyba 3 tygodnie. Dosłownie nie mogłam jej skończyć, a nie lubię zostawiać książek w połowie. Niby ciekawa a nudna. Słaba akcja, wszystko okrutnie rozłożone w czasie....nie wciągnęła mnie za grosz.

Losy Gwyneiry i Helen dłużyły mi się niesamowicie, i na książę przeznaczyłam chyba 3 tygodnie. Dosłownie nie mogłam jej skończyć, a nie lubię zostawiać książek w połowie. Niby ciekawa a nudna. Słaba akcja, wszystko okrutnie rozłożone w czasie....nie wciągnęła mnie za grosz.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czwarta część serii w moim odczuciu nieco gorsza od wcześniejszych, ale mam nadzieję że wszystko przede mną, i autorka zaskoczy w następnych losach młodej następczyni tronu.

Eadlin jak na mój gust jest bardzo antypatyczną młodą księżniczką. Jest równie zbuntowana jak jej matka w młodości, lecz zieje od niej arogancją i wyniosłością. Nie zamierza wychodzić za mąż, a eliminacje mają być zagrywką taktyczną, jednak jak się okazuje do czasu. Sama Eadlyn również zaczyna się zmieniać.
Z pewnością sięgnę po następne części, gdyż autorka robi coś dziwnego z moją głową, i czytając jej książki za nic nie jestem w stanie przerwać:).

Czwarta część serii w moim odczuciu nieco gorsza od wcześniejszych, ale mam nadzieję że wszystko przede mną, i autorka zaskoczy w następnych losach młodej następczyni tronu.

Eadlin jak na mój gust jest bardzo antypatyczną młodą księżniczką. Jest równie zbuntowana jak jej matka w młodości, lecz zieje od niej arogancją i wyniosłością. Nie zamierza wychodzić za mąż, a...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hmm.....Książka do około 100 strony, baaardzo przeciętna. Zastanawiałam się czy rozkręci się na tyle aby mnie zachwycić, i może nie zostanie moją ulubioną powieścią, to ostatnie rozdziały poruszyły mnie do głębi, a łzy lały się strumieniami.
Historia trudnej i szybko toczącej się miłości, w której dominuje czułość, wierność i ogromne pokłady nadziei.

"Serce zawsze wygra z rozumem. Serce, chociaż lekkomyślne i samobójczo-masochistyczne, robiące wszystko po swojemu, zawsze utoruje sobie drogę."

Hmm.....Książka do około 100 strony, baaardzo przeciętna. Zastanawiałam się czy rozkręci się na tyle aby mnie zachwycić, i może nie zostanie moją ulubioną powieścią, to ostatnie rozdziały poruszyły mnie do głębi, a łzy lały się strumieniami.
Historia trudnej i szybko toczącej się miłości, w której dominuje czułość, wierność i ogromne pokłady nadziei.

"Serce zawsze wygra z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgając po książkę liczyłam na objawienie. Z uwielbieniem oddaję się powieściom, które łączą romans, historię a do tego jeszcze erotyka - cud natury.
"Siostrzenica Markizy" według mnie jest bardziej romansem niż erotykiem. Liczyłam na liczne, gorące opisy, a spotkałam tylko kilka scen i to nie najlepiej rozbudowanych.
Marie- dziewica, jednak nie najbardziej cnotliwa, jeśli przy pierwszej lepszej okazji zgadza się być kochanicą króla.
Książka zapowiadała się wyśmienicie, a okazała się tylko dobra. Niedokończone wątki i sytuacje, oraz niejednoznaczne zakończenie tylko utwierdzają moją opinię. Jest zbyt krótka aby w całej okazałości przedstawić, w sumie bardzo pociągającą historię.

Sięgając po książkę liczyłam na objawienie. Z uwielbieniem oddaję się powieściom, które łączą romans, historię a do tego jeszcze erotyka - cud natury.
"Siostrzenica Markizy" według mnie jest bardziej romansem niż erotykiem. Liczyłam na liczne, gorące opisy, a spotkałam tylko kilka scen i to nie najlepiej rozbudowanych.
Marie- dziewica, jednak nie najbardziej cnotliwa,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ten gatunek książek jest wyjątkowy - ponieważ dla niektórych jest fantazją, dla niektórych prawdą.
"Rozmowy z niebem" są ciekawą pozycją, godną zainteresowania.
Zapis rozmów medium (autora książki) z bliskimi zmarłych ,z którymi się kontaktuje może przyprawić o gęsią skórkę, lecz także dodać nadziei.

Ten gatunek książek jest wyjątkowy - ponieważ dla niektórych jest fantazją, dla niektórych prawdą.
"Rozmowy z niebem" są ciekawą pozycją, godną zainteresowania.
Zapis rozmów medium (autora książki) z bliskimi zmarłych ,z którymi się kontaktuje może przyprawić o gęsią skórkę, lecz także dodać nadziei.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moje pierwsze spotkanie z autorką, okazało się bardzo przyjemnym doświadczeniem. Również po praz pierwszy zetknęłam się z romansem kostiumowym, i chyba stanie się moim ulubionym gatunkiem.
Miłość w czasach gdy była ona tematem tabu, gdy wiele rzeczy nie wypadało, obowiązywała etykieta, mężczyzn dzieliło się na dżentelmenów a kobiety na damy - jest o wiele bardziej intrygująca.

Opowieść o młodziutkiej i naiwnej, lecz nie głupiutkiej hrabiance, i młodzieńcu o wątpliwej reputacji. Połączyło ich uczucie, które zostało brutalnie przerwane.
Bardzo udane połączenie kryminału i romansu - tak jak lubię:).

Moje pierwsze spotkanie z autorką, okazało się bardzo przyjemnym doświadczeniem. Również po praz pierwszy zetknęłam się z romansem kostiumowym, i chyba stanie się moim ulubionym gatunkiem.
Miłość w czasach gdy była ona tematem tabu, gdy wiele rzeczy nie wypadało, obowiązywała etykieta, mężczyzn dzieliło się na dżentelmenów a kobiety na damy - jest o wiele bardziej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po recenzjach książki spodziewałam się cudownej, namiętnej miłości tubylca i białej kobiety. Powieść okazała się dużo trudniejszym tematem niż myślałam.
Annah pragnie zostać misjonarką w Dodomie, jednak los kieruje są w zupełnie inny kraniec afryki, i wciąż nie może znaleźć swojego miejsca...aż poznaje cudownego wodza plemienia Waganga.

Tematyka wprost wymarzona, jednak całość mnie nie zachwyciła, być może dlatego, że dla mnie udana książka kończy się happy endem, i nie moge pogodzić się z innym zakończeniem.

"Jestem deszczem, powstającym z rosy, sprawiam, że trawa się śmieje,
ciesząc się życiem"

Po recenzjach książki spodziewałam się cudownej, namiętnej miłości tubylca i białej kobiety. Powieść okazała się dużo trudniejszym tematem niż myślałam.
Annah pragnie zostać misjonarką w Dodomie, jednak los kieruje są w zupełnie inny kraniec afryki, i wciąż nie może znaleźć swojego miejsca...aż poznaje cudownego wodza plemienia Waganga.

Tematyka wprost wymarzona, jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cała trylogia Paulliny Simons jest swoistym oderwaniem od rzeczywistości, i wkroczeniem w koszmar II wojny światowej. "Jeździec Miedziany" wywołuje bardzo wiele, skrajnych emocji. Muszę powiedzieć że emocjonalnie zmęczyła mnie bardzo trudna droga Tani i Szury. Miłość w czasach wojny jest wystarczająco trudna, a przed głównymi bohaterami wciąż spadają dodatkowe kłody. Mam chwilę zawieszenia, i przemyślenia...i mimo, że książka nie jest łatwa to powoduje to że człowiek zaczyna zastanawiać się nad swoim życiem, i doceniać to co ma. Niesamowita.

"Idziemy przez ten świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście to przez jedną chwilę należymy do kogoś i ta jedna chwila pozwala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie."

Cała trylogia Paulliny Simons jest swoistym oderwaniem od rzeczywistości, i wkroczeniem w koszmar II wojny światowej. "Jeździec Miedziany" wywołuje bardzo wiele, skrajnych emocji. Muszę powiedzieć że emocjonalnie zmęczyła mnie bardzo trudna droga Tani i Szury. Miłość w czasach wojny jest wystarczająco trudna, a przed głównymi bohaterami wciąż spadają dodatkowe kłody. Mam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Najbardziej emocjonująca i sensacyjna ze wszystkich trzech części. Takich właśnie emocji oczekuję po wszystkich książkach. Ostatnia część wzbudziła mieszankę uczuć. Śmieszyła, wzruszała, denerwowała. Miałam ochotę przewrócić kilka stron by natychmiast się dowiedzieć co będzie dalej. Niezwykle wciągająca, pełna zaskakujących zwrotów akcji i niewątpliwie niesamowita.
Nie spodziewałam się aż takich emocji w mojej głowie, po tak błahej historii księcia i dziewczyny z piątej kasty:). Jednym słowem CUDOWNA.

"Nie jesteś światem, ale jesteś tym, co sprawia, że ten świat jest dobry. Bez ciebie wciąż żyję, ale to wszystko co jestem w stanie robić."

Najbardziej emocjonująca i sensacyjna ze wszystkich trzech części. Takich właśnie emocji oczekuję po wszystkich książkach. Ostatnia część wzbudziła mieszankę uczuć. Śmieszyła, wzruszała, denerwowała. Miałam ochotę przewrócić kilka stron by natychmiast się dowiedzieć co będzie dalej. Niezwykle wciągająca, pełna zaskakujących zwrotów akcji i niewątpliwie niesamowita.
Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Równie wspaniała jak pierwsza część. Nie mam pojęcia jak robi to autorka, że nie można wzroku od tekstu oderwać. Druga część skupia się na rozterkach Ami, jej wahaniach, kochać czy nie kochać?.....kogo wybrać?....po cichu podpowiadam Americe kogo ma wybrać, zobaczymy czy posłucha:-)
Książka przeczytana jednym tchem, w jeden wieczór....to mówi wszystko.

Równie wspaniała jak pierwsza część. Nie mam pojęcia jak robi to autorka, że nie można wzroku od tekstu oderwać. Druga część skupia się na rozterkach Ami, jej wahaniach, kochać czy nie kochać?.....kogo wybrać?....po cichu podpowiadam Americe kogo ma wybrać, zobaczymy czy posłucha:-)
Książka przeczytana jednym tchem, w jeden wieczór....to mówi wszystko.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cudowna, romantyczna, zabawna, pełna napięcia....Wędruje natychmiast do ulubionych. Ja "Rywalek" nie przeczytałam, ja ją wciągnęłam jednym tchem. Trzymam gorąco kciuki za dobry wybór Ameriki i już zaczynam drugi tom, bo palce mnie świerzbią:)

Cudowna, romantyczna, zabawna, pełna napięcia....Wędruje natychmiast do ulubionych. Ja "Rywalek" nie przeczytałam, ja ją wciągnęłam jednym tchem. Trzymam gorąco kciuki za dobry wybór Ameriki i już zaczynam drugi tom, bo palce mnie świerzbią:)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trylogia Starka jest historią, która łączy gatunek romansu, sensacji, dramatu i erotyki. Książka jest lekką lekturą, w której niewątpliwie dominuje pociąg seksualny, i każdy problem seksem można rozwiązać ( przynajmniej takie przesłanie dla mnie niesie za sobą trylogia).
Możemy doszukać się bardzo wielu podobieństw do trylogii Greya. Równie bogaty i przystojny miliarder, zakochuje się w biedniejszej od siebie młodej kobiecie. Przechodzą przez wiele problemów i perypetii a wszystkie okraszone są wszechobecnym, kipiącym, seksem (ale jest to erotyk więc tego można się spodziewać).
Mimo przewidywalności, całe trzy części czyta się przyjemnie i szybko, lecz trzecia książka najsłabsza. Mijałam niestety całe strony bo totalnie nic się nie działo.

Trylogia Starka jest historią, która łączy gatunek romansu, sensacji, dramatu i erotyki. Książka jest lekką lekturą, w której niewątpliwie dominuje pociąg seksualny, i każdy problem seksem można rozwiązać ( przynajmniej takie przesłanie dla mnie niesie za sobą trylogia).
Możemy doszukać się bardzo wielu podobieństw do trylogii Greya. Równie bogaty i przystojny miliarder,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po przeczytaniu drugiej części, oraz jej zakończeniu nie spodziewałam się aż takich zawirowań w trzeciej.
Tatiana i Aleksander mimo iż już wojnę mają za sobą wciąż żyją z jej piętnem. Wszystkie wspomnienia odżywają gdy okrucieństwo wojny dotyka ich syna.
Ostatnia część trylogii pokazuje że nie tylko coś tak strasznego jak wojna, może zniszczyć miłość i rodzinę. Mogą to być codzienne sprawy, brak zaufania, zazdrość, brak porozumienia...O miłość trzeba dbać zawsze, i bohatersko o nią walczyć przez całe życie tak jak robili to bohaterowie tej cudownej powieści. Z pewnością wszystkie części trafiają do moich "ulubionych".

Po przeczytaniu drugiej części, oraz jej zakończeniu nie spodziewałam się aż takich zawirowań w trzeciej.
Tatiana i Aleksander mimo iż już wojnę mają za sobą wciąż żyją z jej piętnem. Wszystkie wspomnienia odżywają gdy okrucieństwo wojny dotyka ich syna.
Ostatnia część trylogii pokazuje że nie tylko coś tak strasznego jak wojna, może zniszczyć miłość i rodzinę. Mogą to być...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczęłam czytać "Służące"....czytam i czytam, i myślę - o co tyle szumu, nawet nie bardzo wciąga, akcja - akcji właściwie brak. Jednak wraz z upływem stron książka coraz bardziej nas wciąga w świat "czarnych i białych", różnice między kolorami skóry są niemal namacalne.
Książka wywołała u mnie przede wszystkim uczucie gniewu, bo bardzo nie lubię rasistowskiego podejścia, stereotypów które ktoś kiedyś wypowiedział, i obowiązują mimo wszelkich zasad zdrowego myślenia.
Tak jest w książce "służące". Kolorowi są szykanowani, poniżani, uważani za głupich tylko dlatego że mają trochę ciemniejszy kolor skóry od "Białych Dam".
Książkę polecam, ostatnie 200 stron wciągnęłam jednym tchem.

Zaczęłam czytać "Służące"....czytam i czytam, i myślę - o co tyle szumu, nawet nie bardzo wciąga, akcja - akcji właściwie brak. Jednak wraz z upływem stron książka coraz bardziej nas wciąga w świat "czarnych i białych", różnice między kolorami skóry są niemal namacalne.
Książka wywołała u mnie przede wszystkim uczucie gniewu, bo bardzo nie lubię rasistowskiego podejścia,...

więcej Pokaż mimo to