Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ech, dlaczego trzeba tak długo czekać na kontynuację? Chociaż przesadnie poprawna politycznie (kobiety karierowiczki, różnorodność etniczna, wątki tęczowe, krytyka katolicyzmu), historia 7 sióstr i ich przybranego ojca, ekscentrycznego milionera, bardzo mnie wciągnęła. Siódmą część, jak każdą poprzednią, połknęłam w jeden dzień. Tym razem nie (tylko) retrospekcja, ale i część współczesna nie pozwoliły mi oderwać się od lektury.

Ech, dlaczego trzeba tak długo czekać na kontynuację? Chociaż przesadnie poprawna politycznie (kobiety karierowiczki, różnorodność etniczna, wątki tęczowe, krytyka katolicyzmu), historia 7 sióstr i ich przybranego ojca, ekscentrycznego milionera, bardzo mnie wciągnęła. Siódmą część, jak każdą poprzednią, połknęłam w jeden dzień. Tym razem nie (tylko) retrospekcja, ale i...

Najlepsza część z całej serii. Wreszcie bohaterka z charakterem.

Najlepsza część z całej serii. Wreszcie bohaterka z charakterem.

Ta książka powinna się nazywać nie "Idiota", ale "Dwie idiotki". Kto czytał, rozumie ;) Mimo że jestem wielką fanką Dostojewskiego, ta historia mnie nie zachwyciła. Za dużo bohaterów czwartoplanowych, za dużo wątków pobocznych, nieracjonalne zachowania bohaterek. Sympatię (i współczucie) wzbudził we mnie tylko główny bohater, człowiek nie z tego świata. Dzisiaj pewnie zdiagnozowanoby go jako wysoko wrażliwego introwertyka z zespołem Aspergera.

Ta książka powinna się nazywać nie "Idiota", ale "Dwie idiotki". Kto czytał, rozumie ;) Mimo że jestem wielką fanką Dostojewskiego, ta historia mnie nie zachwyciła. Za dużo bohaterów czwartoplanowych, za dużo wątków pobocznych, nieracjonalne zachowania bohaterek. Sympatię (i współczucie) wzbudził we mnie tylko główny bohater, człowiek nie z tego świata. Dzisiaj pewnie...

Wciągająca opowieść o życiu królowej Ludwiki Marii Gonzagi. Rozczarowujące jest to, że życie Marysieńki nie jest opisane w całości, a tylko do elekcji jej męża. A według opisu na okładce, miało być o dwóch królowych...

Wciągająca opowieść o życiu królowej Ludwiki Marii Gonzagi. Rozczarowujące jest to, że życie Marysieńki nie jest opisane w całości, a tylko do elekcji jej męża. A według opisu na okładce, miało być o dwóch królowych...

Zmarnowany potencjał. Zaczyna się bardzo obiecująco, dziewczyna przyjeżdża uczyć się magii u dziwnego kolesia żyjącego w jeszcze dziwniejszym domu. Niestety zamiast przypatrywać się jej postępom tydzień po tygodniu, śledzić naukę sztuki magii papieru wśród codziennych problemików, dostajemy od autora w twarz. HIstoria nagle robi się krwawo-obrzydliwa, mag znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, a nasza adeptka z dnia na dzień potrafi go uratować, i to w sposób... trochę psychodeliczny.
Odniosłam wrażenie, że autorka miała wielkie plany, a potem wydawca naciskał na szybkie zakończenie powieści, no i wyszło, jak wyszło... Nie przeczytam kolejnych części, zawiodłam się.

Zmarnowany potencjał. Zaczyna się bardzo obiecująco, dziewczyna przyjeżdża uczyć się magii u dziwnego kolesia żyjącego w jeszcze dziwniejszym domu. Niestety zamiast przypatrywać się jej postępom tydzień po tygodniu, śledzić naukę sztuki magii papieru wśród codziennych problemików, dostajemy od autora w twarz. HIstoria nagle robi się krwawo-obrzydliwa, mag znajduje się w...