Opinie użytkownika
#teamPuk
Książka wciągająca, niezbyt skomplikowana trochę przewidywalna, aczkolwiek uczucie wykreowane pomiędzy Meghan a Ashem jest dla mnie bardzo naciągane i sztuczne. Autorka nie przekonała mnie tym shipowaniem.
Niesamowicie przewidywalna, powierzchowna fabuła i rozchwiana emocjonalnie bohaterka. Poprzednie części były znośne, a przez tą przebrnęłam jedynie z sentymentu
Pokaż mimo toAh co to był za finał. Uwielbiam zakonczenia, gdy człowiek żałuję że nie potrafi czytać jeszcze szybciej i cieszy sie, że oddychanie jest odruchem bezwarunkowym. Mila, przyjemna, wciągająca. Polecam
Pokaż mimo toCzyta się niesamowicie przyjemnie co jest ogromnym plusem tej książki. Ta część zaciekawiła i niewątpliwie skusiła do przeczytania dalszych losów bohaterów.
Pokaż mimo to
Jest przeciętnie.
Niby trzy części przeczytane, niby kolejne też by człowiek przeczytał, ale jednak coś jest nie tak. A nawet dużo rzeczy jest nie tak. Zwłaszcza płytka fabuła, ktora rozwija się topornie i powierzchieni bohaterowie z ich sztucznymi dialogami.
To takie coś lekkiego na niedzielny wieczór dla mało wymagających.
Ta książka jako osobna publikacja wnosi bardzo niewiele. 250 stron wstępu i nagły koniec, który mnie całkowicie zaskoczył niestety negatywnie. Czyta się przyjemnie ale nie jest to pozycja dla wymagających, a i kilka absurdów w fabule można dostrzec. Niemniej jednak nie poddaje się i zerkne co będzie dalej.
Pokaż mimo toCzy znacie to uczucie, gdy akcja jest tak wartka, że wasze oczy nie nadążają za tekstem? Gdy obrazy w głowę zmieniają się jak w kalejdoskopie i że przez ostatnie dwie minuty zapomnieliście o oddychaniu? Właśnie tak się czułam przez ostatnie sto stron książki. Mimo początkowo rozmytej, romantycznej fabuły końcówka była tak porywająca, że nawet nie myślałam o odłożeniu...
więcej Pokaż mimo toSeria o Nocnych Łowcach wciągnęła mnie już od pierwszej części Trylogii " Diabelskie Maszyny". Jest coś niezwykłego w świecie przedstawionym, co nie pozwala o nim zapomnieć. Uważałam, że ta Trylogia jest najsłabszą, aczkolwiek zakończenie Władcy Cieni jest tak mocne, że przez ostatnie 10 stron nie byłam stanie zamknąć ust ze zdziwienia. Zresztą po skończeniu szok jeszcze...
więcej Pokaż mimo toMoże książka nie należy do wybitnych, ale jej zakończenie porusza. Człowiek zdaje sobie sprawę, że zżył się z bohaterami, nawet jeśli byli powierzchownie przedstawieni. Polecam tą książkę, nawet dla samego zakończenia.
Pokaż mimo toBrandon Sanderson jest najlepszym Allomatą jaki chodzi po Ziemi. Bez trudu Przyciągnął moje zainteresowanie, podburzył ciekawość, jednocześnie Uspokajając moje zmęczenie i znudzenie. W iście mistrzowski sposób zakończył tą historię. Do ostatniej linijki nie byłam pewna tego co się za chwile wydarzy. Ta książka o dziwo, nie skończyła się "kacem", wybuchem złości i...
więcej Pokaż mimo toSanderson to marka sama w sobie. Po fenomenalnej " Drodze Królów" z wielkimi oczekiwaniami zabrałam się za tą pozycję. Nawet nie ma co owijać w bawełnę, książka sztos. Wykreowanie czegoś nowego w kwestii fantastyki to duża sztuka, ale Sanderson jest wybitnym artystą. Do perfekcji opanował tworzenie takich bohaterów, którzy podbijają serce. Książki z jego nazwiskiem można...
więcej Pokaż mimo to
Zakończenie książki jest tak samo słabe, jak to w serii " Dziedzictwo" Paolini'ego. Akcja na ostatnich stronach powieści toczyła się tak szybko, że ciężko było zatrzymać się w momencie bezsensownych śmierci.
Mam wrażenie, ze pisarz nie miał pojęcia jak odpowiedzieć na pytania, które zebrały się czytelnikowi przez podczas podróży z trylogią, więc nas po prostu zbył....
Jeśli książka ma taką grubość, że można nią zabić, ale nadal czujesz niedosyt, to trafiłeś na wspaniałą lekturę.
Pokaż mimo toJak bardzo kocham te powieść, żadne słowa nie są w stanie wyrazić. Łzy z oczu płyną czytając o losach Profesora Wilczura. Jednak ja bardziej tą ksiażkę kocham za zakończenie, które nieustannie napełnia mnie trudną do opisania radością. Jak nie przepadam za polskimi pisarzami, tak chylę czoła przed tym wybitnym pisarzem.
Pokaż mimo toKiedy można mówić o ironii losu? Kiedy bierzemy do ręki książkę, jako zwykłe, lekkie " czytadło" na zimne wieczory, a dostajemy fantastyczna powieść, która wyrywa nas z objęć Morfeusza i każe zagłębiać się w lekturę. Nie spodziewałam się, że dostanę kawałek dobrej historii sięgając po pierwszy tom serii. Myliłam się, ale to jest pomyłka z rodzaju tych, które sprawiają...
więcej Pokaż mimo toWłaśnie skończyłam. Jestem bardzo oczarowana tą książką, jej humorem i główną bohaterką.
Pokaż mimo toKsiążki Weeks'a to lekcja cudowna lekcja pokory. Gdy czytelnik myśli, że przewidział dalszy ciąg wydarzeń, autor rzuca taką bombę, że trzeba zbierać szczękę z podłogi. Takie powieści to istne perełki. Zawiłość akcji, indywidualizm postaci i prosty język podbiły moje moje serce. " Okaleczone oko" to jedna z najlepszych książek jakie miałam przyjemność przeczytać w ciągu...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ma w sobie jakąś magię. Przyprawia o dreszczyk i tak na prawdę nie można przewidzieć zakończenia. Wzruszająca opowieść o dwójce młodych ludzi i wkraczających w wielki świat muzyki.
Pokaż mimo to
Jeśli płaczesz czytając książkę, a nie jest to dramat, to znak, że książka jest NIESAMOWITA!
Trylogia Nocnego Anioła ma w sobie " to coś" co powoduje " książkowego kaca". Autor poruszył tyle wątków, że spokojnie starczyłoby na kolejne kilka części.