Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przeczytałam tę książkę tylko i wyłącznie, bo dostałam i nie wypadało mi nie przeczytać. Osobiście jednak nie polecam, bo jest płytka i raczej nie znajdziemy w niej nic odkrywczego.

Przeczytałam tę książkę tylko i wyłącznie, bo dostałam i nie wypadało mi nie przeczytać. Osobiście jednak nie polecam, bo jest płytka i raczej nie znajdziemy w niej nic odkrywczego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Krótka i przyjemna. W sam raz na bezsenną noc :)

Krótka i przyjemna. W sam raz na bezsenną noc :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Słabsza od wcześniejszej części.

Słabsza od wcześniejszej części.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ma dla mnie wartość bardzo sentymentalną. Nabyłam ją kiedy zaczęła się moja przygoda z Pearl Jam'em i chciałam się czegoś więcej dowiedzieć na temat zespołu, ale nie miałam super dostępu do internetu. Dlatego przymykam oko na styl, błędy, czy miłość autorki do Veddera i daję 7 :)

Ma dla mnie wartość bardzo sentymentalną. Nabyłam ją kiedy zaczęła się moja przygoda z Pearl Jam'em i chciałam się czegoś więcej dowiedzieć na temat zespołu, ale nie miałam super dostępu do internetu. Dlatego przymykam oko na styl, błędy, czy miłość autorki do Veddera i daję 7 :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Co prawda nie dorównuje "Folwarkowi zwierzęcemu" czy "1984" ale również jest warta uwagi :)

Co prawda nie dorównuje "Folwarkowi zwierzęcemu" czy "1984" ale również jest warta uwagi :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor zdradzając już na samym początku zakończenie psuje mi tę książkę, mimo to dobrze się czyta, także daję naciągniętą czwórkę.

Autor zdradzając już na samym początku zakończenie psuje mi tę książkę, mimo to dobrze się czyta, także daję naciągniętą czwórkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do przeczytania zachęciła mnie piosenka zespołu Myslovitz o tym samym tytule... i tak oto polubiłam Steinbeck'a ;)

Do przeczytania zachęciła mnie piosenka zespołu Myslovitz o tym samym tytule... i tak oto polubiłam Steinbeck'a ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zastanawiałam się kiedyś dlaczego "Dekameron" był jedynie wspomniany na zajęciach języka polskiego. Kiedy już przeczytałam jakoś nie specjalnie się nie dziwiłam ;)

Zastanawiałam się kiedyś dlaczego "Dekameron" był jedynie wspomniany na zajęciach języka polskiego. Kiedy już przeczytałam jakoś nie specjalnie się nie dziwiłam ;)

Pokaż mimo to