Aktywność użytkownika meissobobrish
Niecierpliwie czekałem na kolejną spowiedź, tfu, książkę @ciarkowskapisze i gdy tylko mały różek się odwinął i zobaczyłem pierwsze nieśmiałe "jestem" już wiedziałem, że bardzo szybko sięgnę. A potem uderzyło mnie w twarz.
"Dewocje" - myślę sobie, ki licho. I jeszcze ta okładka. Ni to obra...
"Topieliska" od samego początku przyciągały mnie swoją okładka, czy też tym co o nich słyszałem, ułożyło się tak, że książkę wygrałem od samej autorki! No to wskoczyłem w ten świat.
Po pierwszych stronach pomyślałem sobie, że jest spoko, a nawet bardzo spoko i z utęsknieniem czekałem na "...
Co wiecie o wilkach? Bo mi wydaje się, że im więcej o nich czytam tym mniej wiem, dobrze, że od czasu do czasu trafia się taka książka jak "Instynkt. O wilkach w polskich lasach", czyli tytuł, który zbiera sporo historii i w pigułce je podaje.
Początkowo gdzieś natrafiłem na informacje ja...
Chwilę to trwało... Nie, nie przeczytanie tej, jak dla mnie, świetnej książki, lecz napisanie kilku słów o niej. Bo wiecie, maska... Długa historia. 😉
Glukhovsky zabiera nas po raz kolejny do apokaliptycznego świata, "Outpost" to jak się okazuje pierwszy tom kolejnego cyklu - druga książk...
#ListopadNaFaktach organizowany przez @swiat_miedzy_stronami rozpoczynam dość późno... Dość późno również biorę się za "Dobrego wilka. Tragedia w szwedzkim zoo", bo obawiałem się przygnębienia jakie zapanuje po lekturze, bo nie chciałem dowiedzieć się kogo należy się bać bardziej, bo była ...
Rozwiń
Sięgając po "Chąśbę" miałem duże obawy czy mi się spodoba, bo najzwyczajniej w świecie niezbyt często sięgam po fantastykę, ale spróbować trzeba było. 🙃
Historia jest hmm... Prosta? Jak w RPGu? Banda dziwnych i barwnych postaci dostaje questa i do boju. No dobra, może nie całkiem tak pros...
Duchny Las. Nie, nie tak. "Mursz", mursz... Wiecie co taki mursz potrafi?
Spotykamy Polę po raz drugi. W "Topieliskach" miała więcej swoich problemów, w "Murszu" może odetchnąć (?!) problemami innych. Od razu powiem, że śmiało można czytać bez znajomości tej pierwszej, ale wskazane jest z...
"Projekt Riese" - no proste, że prędzej czy później będę czytał, wszak jest to temat który bardzo lubię, a wciąż można w nim odnaleźć coś, na co wcześniej nikt nie zwracał uwagi. 😉
W ten sposób trafiam do kolejnej historii opartej na tym miejscu, tym projekcie. Wstęp trochę sprawia, że ma...
Proste, że sięgnę po każdą książkę napisaną przez Luca D'Andrea, "Wędrowiec" to była tylko kwestia kilku chwil po premierze.
Bardzo lubię styl tego autora, a "Lissy" do dziś siedzi mi w głowie. "Wędrowiec" jednak zaczął się co najmniej dziwnie. Skoki fabularne, niby poznajemy Tonego i Sib...
Długo zwlekałem z lekturą "Święta Ognia", bo po przeczytaniu książek Jakuba Małeckiego zawsze choruję, wniosek jest prosty, muszę wybierać termin lektury tak, aby później przetrwać książkowego kaca...
Po pierwszych kilku stronach nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić. Rozbiły mnie totalnie...