Jesteśmy społecznością, która kocha książki

ja wiem ze to książeczka dla dzieci, ale te rymy są tak na odpie.... się napisane że wstyd to sprzedawać.

ja wiem ze to książeczka dla dzieci, ale te rymy są tak na odpie.... się napisane że wstyd to sprzedawać.

Ładne Piotrek ale nie rób więcej. Dobrze że krótkie to odczucie straconego czasu nie jest aż tak dojmujące.

Ładne Piotrek ale nie rób więcej. Dobrze że krótkie to odczucie straconego czasu nie jest aż tak dojmujące.

Wnosząc po opinii z okładki to redaktor Ziębiński to strasznie bojaźliwy gość. Jako "horror" przeciętna, jako thriller z wątkiem fantastycznym niezła. Trochę irytująca sztuczność dialogów. Zakończenie dziwne bez logicznego ciągu.

Wnosząc po opinii z okładki to redaktor Ziębiński to strasznie bojaźliwy gość. Jako "horror" przeciętna, jako thriller z wątkiem fantastycznym niezła. Trochę irytująca sztuczność dialogów. Zakończenie dziwne bez logicznego ciągu.

Czytam sobie ciekawe i wciągające neo-noir/cyberpunk, który miał być SF. A potem akcja przenosi się na księżyc i cała przyjemność z lektury ginie w beznadziejnym , pisanym na szybko zakończeniu.... jak tak można :(

Czytam sobie ciekawe i wciągające neo-noir/cyberpunk, który miał być SF. A potem akcja przenosi się na księżyc i cała przyjemność z lektury ginie w beznadziejnym , pisanym na szybko zakończeniu.... jak tak można :(

Magnus did nothing wrong ;(

Magnus did nothing wrong ;(

Całe szczęście ze to już koniec. Mam nadzieję ze Wiezy Krwi będą lepsze.

Całe szczęście ze to już koniec. Mam nadzieję ze Wiezy Krwi będą lepsze.

Szczególnie urzekły mnie rozdziały pisane z perspektywy skavenów.

Szczególnie urzekły mnie rozdziały pisane z perspektywy skavenów.

myślałem ze nie da się słabiej niż Koniec i Początek. Autor mnie zaskoczył.

myślałem ze nie da się słabiej niż Koniec i Początek. Autor mnie zaskoczył.

Jak to jest zle napisane....

Jak to jest zle napisane....

trzy słowa: Sury ziemia-powietrze.

trzy słowa: Sury ziemia-powietrze.

Już wiem dlaczego teksty piosenek Rammsteina są takie jakie są; dziwne, przerażające i piękne.

Już wiem dlaczego teksty piosenek Rammsteina są takie jakie są; dziwne, przerażające i piękne.

po 2000 stron fabuła zaczyna nabierać sensu xD

po 2000 stron fabuła zaczyna nabierać sensu xD

Ciekawe podejście do "pokojowej" islamizacji Europy, szkoda (na szczęście?) nierealne po zamachach z 2015 roku

Ciekawe podejście do "pokojowej" islamizacji Europy, szkoda (na szczęście?) nierealne po zamachach z 2015 roku

Trzecia, niestety najsłabsza część.

Trzecia, niestety najsłabsza część.

Autor chyba do końca nie wiedział co piszę, reportaż? biografię? kryminał? thriller? Generalnie troche brakuje sensu i składu, jakiegoś zawiązania "akcji", raz podaje suche fakty raz rozwodzi się na swoimi emocjami i religijnymi uniesieniami, żeby za chwilę robić z siebie Bonda. Na minus język jakim to jest napisane, dużo powtórzeń. Szkoda że informacje zawarte w książce są nieweryfikowalne i mocno powierzchowne.

Autor chyba do końca nie wiedział co piszę, reportaż? biografię? kryminał? thriller? Generalnie troche brakuje sensu i składu, jakiegoś zawiązania "akcji", raz podaje suche fakty raz rozwodzi się na swoimi emocjami i religijnymi uniesieniami, żeby za chwilę robić z siebie Bonda. Na minus język jakim to jest napisane, dużo powtórzeń. Szkoda że informacje zawarte w książce...

Testament Damoklesa - połączenie "mitologi" Cthulhu, chyba wszystkich spiskowych teorii dziejów, dziwnego steampunku, motywów mesjanistycznych, religijnych i sf + gestapo, majestic 12, jednostka 731 i inżynieria genetyczna.... co ja czytam...

Testament Damoklesa - połączenie "mitologi" Cthulhu, chyba wszystkich spiskowych teorii dziejów, dziwnego steampunku, motywów mesjanistycznych, religijnych i sf + gestapo, majestic 12, jednostka 731 i inżynieria genetyczna.... co ja czytam...

Dałem się zwieść reklamą. Po przeczytaniu Aniołów i Demonów, Kod to tylko schematyczna kopia. Druga i ostatnia książka tego autora jaką przeczytałem.

Dałem się zwieść reklamą. Po przeczytaniu Aniołów i Demonów, Kod to tylko schematyczna kopia. Druga i ostatnia książka tego autora jaką przeczytałem.

W porównaniu do Horusa, Fulgrim upadł bardzo szybko ale też znacznie bardziej spektakularnie niż Mistrz Wojny.

W porównaniu do Horusa, Fulgrim upadł bardzo szybko ale też znacznie bardziej spektakularnie niż Mistrz Wojny.

Polski cyberpunk? neuromancer to to nie jest ale ujdzie

Polski cyberpunk? neuromancer to to nie jest ale ujdzie

Europa przedstawiona w opowiadaniach wydaje się z każdym dniem coraz bliższa...

Europa przedstawiona w opowiadaniach wydaje się z każdym dniem coraz bliższa...