Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ciekawy pomysł, gorzej z realizacją. Z racji wykształcenia autora spodziewałam się większego nacisku na rys psychologiczny głównych bohaterów, ale niestety nic takiego nie miało miejsca.
Ciekawy i zaskakujący zwrot akcji, ale tak naprawdę książka, moim zdaniem, ma o 150 stron za dużo.
Pozycja weekendowa, nieobowiązkowa.

Ciekawy pomysł, gorzej z realizacją. Z racji wykształcenia autora spodziewałam się większego nacisku na rys psychologiczny głównych bohaterów, ale niestety nic takiego nie miało miejsca.
Ciekawy i zaskakujący zwrot akcji, ale tak naprawdę książka, moim zdaniem, ma o 150 stron za dużo.
Pozycja weekendowa, nieobowiązkowa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak na moje 32 lata, to okazałam się za stara, żeby uznać tę książkę za wspaniałe dzieło o miłości.

Jak na moje 32 lata, to okazałam się za stara, żeby uznać tę książkę za wspaniałe dzieło o miłości.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli spodziewasz się, że ta książka jest pochwałą malarstwa Beksińskiego seniora czy głosu, wiedzy i błyskotliwości młodszego z Beksińskich, to jesteś w błędzie. Ta książka opowiada o trudnych relacjach w domu, w którym, pod właściwie jednym dachem, mieszkają przed całe życie dwie indywidualności. Ojciec, który wychowywał(?) syna na równego partnera do inteligentnych rozmów (które dziecko wysławia się w taki sposób, jak robił to kilkuletni Tomasz?!). Syn, który chciał być dorosły, ale nie za bardzo mu pozwalano, który pragnął miłości jak niczego innego na świecie..
Miłość...to chyba główny wątek tej książki. Jak trudno ją dać, jak trudno ją znaleźć i jak trudno się nią dzielić.
Kto jest większym przegranym w tej książce? Czy ten, który miłość znalazł, ale nie za bardzo umiał się nią dzielić, a dawanie jej synowi przychodziło z jeszcze większym trudem i koniec końców zostaje z tego powodu z zatrutym sumieniem? Czy ten, który podobno jak kochał, to całym sobą, zakochiwał się szybko, a dzielił krótko?
Indywidualizm nie lubi kompromisów. Tomasz Beksiński z życiem na kompromis nie poszedł. Musiało być (jak zawsze) tak, jak on chce.
Książka jest poruszająca,czasem nawet trzeba sobie zrobić krótką przerwę, bo można mieć nerwy na bohaterów. Autorka w sposób nieinwazyjny opisuje losy rodziny, nie rozgrzebuje niepotrzebnych wątków, nie gloryfikuje Tomasza Beksińskiego, nie robi z rodziców męczenników. Przedstawia fakty.
Fakty.

Jeśli spodziewasz się, że ta książka jest pochwałą malarstwa Beksińskiego seniora czy głosu, wiedzy i błyskotliwości młodszego z Beksińskich, to jesteś w błędzie. Ta książka opowiada o trudnych relacjach w domu, w którym, pod właściwie jednym dachem, mieszkają przed całe życie dwie indywidualności. Ojciec, który wychowywał(?) syna na równego partnera do inteligentnych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka według mnie jest kwintesencją Pawła Zagumnego. Czytając ją miałam wrażenie, że właściwie słucham wywiadu z nim. Spokój, opanowanie, niezbyt rozbudowane zdania, konkret - cały on.
Żywa legenda siatkówki; nie dziwię się, że postanowił napisać książkę, gdyż ma o czym opowiadać (przyznaję, iż niektóre fakty niezmiernie mnie zasmuciły).
"Życie to mecz" jest na pewno wspaniałym prezentem dla fanów, jednakże literacko prezentuje jak dla mnie poziom "dobry". Sportowo, jednak, Paweł Zagumny to dla mnie arcydzieło :)

Książka według mnie jest kwintesencją Pawła Zagumnego. Czytając ją miałam wrażenie, że właściwie słucham wywiadu z nim. Spokój, opanowanie, niezbyt rozbudowane zdania, konkret - cały on.
Żywa legenda siatkówki; nie dziwię się, że postanowił napisać książkę, gdyż ma o czym opowiadać (przyznaję, iż niektóre fakty niezmiernie mnie zasmuciły).
"Życie to mecz" jest na pewno...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Piosenki o miłości są takie banalne (...)"...książki o miłości także takie bywają. Nie dotyczy to jednak miłości w ujęciu Schmitta. W tej niedługiej książeczce, podobnie jak w "Tektonice uczuć", mamy mały traktat o miłości..jak to właściwie z nią jest..czy to my wybieramy tego, kto nas pokocha, a jeśli nas nie chce, to czy możemy zmusić go do miłości?
Kolejna ciekawa pozycja w dorobku E.E.Schmitta, którą z przyjemnością polecam.

"Piosenki o miłości są takie banalne (...)"...książki o miłości także takie bywają. Nie dotyczy to jednak miłości w ujęciu Schmitta. W tej niedługiej książeczce, podobnie jak w "Tektonice uczuć", mamy mały traktat o miłości..jak to właściwie z nią jest..czy to my wybieramy tego, kto nas pokocha, a jeśli nas nie chce, to czy możemy zmusić go do miłości?
Kolejna ciekawa...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeżeli są osoby, które rzeczywiście wyczekiwały tej książki, jak twierdzi wydawca, to moim zdaniem rozczarują się. W czwartym tomie nie pojawił się żaden nowy wątek, całość historii, jak zwykle, erotyczno - ckliwa, fabuła jest przewidywalna. Strata czasu. Intuicja podpowiada mi, że nie jest to niestety ostatnia część, ale może Pani Sylvia Day posłucha Kmicica: "Kończ… waść!… wstydu oszczędź!".

Jeżeli są osoby, które rzeczywiście wyczekiwały tej książki, jak twierdzi wydawca, to moim zdaniem rozczarują się. W czwartym tomie nie pojawił się żaden nowy wątek, całość historii, jak zwykle, erotyczno - ckliwa, fabuła jest przewidywalna. Strata czasu. Intuicja podpowiada mi, że nie jest to niestety ostatnia część, ale może Pani Sylvia Day posłucha Kmicica: "Kończ…...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Niebo istnieje... Naprawdę! Todd Burpo, Lynn Vincent
Ocena 7,4
Niebo istnieje... Todd Burpo, Lynn Vi...

Na półkach: ,

Zaczęłam czytać tę książkę z nastawieniem, że może zmieni moje podejście do spraw religijnych..miałam chyba taką nadzieję. Rozczarowanie pojawiło się niemal na samym początku: sposób narracji, nakreślenie historii i w końcu samo sedno, czyli opowieść chłopca, który przez trzy minuty był w stanie śmierci klinicznej. Moim zdaniem więcej opisu jest poświęcone na wszystkie inne sprawy, niż na konkrecie. A konkret okazuje się bardzo mały - lakoniczne opisy, że pradziadek, że anioły, że Jezus...Jak dla mnie za mało, żeby uwierzyć, że niebo istnieje naprawdę.

Zaczęłam czytać tę książkę z nastawieniem, że może zmieni moje podejście do spraw religijnych..miałam chyba taką nadzieję. Rozczarowanie pojawiło się niemal na samym początku: sposób narracji, nakreślenie historii i w końcu samo sedno, czyli opowieść chłopca, który przez trzy minuty był w stanie śmierci klinicznej. Moim zdaniem więcej opisu jest poświęcone na wszystkie inne...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli ktoś spodziewa się książki pokroju Grey'a czy Cross'a, to się zawiedzie. Nie jest to na pewno powieść przesiąknięta seksem na każdej stronie, akcja nie toczy się tak błyskawicznie jak we wspomnianych wyżej. Nie ma tu szaleńczej miłości dwojga bohaterów, tylko stateczne uczucie pomiędzy małżonkami, na pozór - szczęśliwymi..Nieliczne, pikantne sceny erotyczne też oczywiście się pojawiają.
Fabuła ma plusy i minusy, ale efekt końcowy jest ciekawy.
Czytałam wiele gorszych książek, dlatego tę oceniam jako dobrą.

Jeśli ktoś spodziewa się książki pokroju Grey'a czy Cross'a, to się zawiedzie. Nie jest to na pewno powieść przesiąknięta seksem na każdej stronie, akcja nie toczy się tak błyskawicznie jak we wspomnianych wyżej. Nie ma tu szaleńczej miłości dwojga bohaterów, tylko stateczne uczucie pomiędzy małżonkami, na pozór - szczęśliwymi..Nieliczne, pikantne sceny erotyczne też...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka obnażająca reżim rumuńskiego satrapy. Polecam każdemu, który jak ja, lubi książki dokumentujące systemy totalitarne.
Wstrząsająca i interesująca. Nie ma momentu nudy, pozostaje niedowierzanie, że ludzie są zdolni do okrucieństwa i oszustw na taką skalę.

Książka obnażająca reżim rumuńskiego satrapy. Polecam każdemu, który jak ja, lubi książki dokumentujące systemy totalitarne.
Wstrząsająca i interesująca. Nie ma momentu nudy, pozostaje niedowierzanie, że ludzie są zdolni do okrucieństwa i oszustw na taką skalę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ukochana i najlepsza.

Ukochana i najlepsza.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Michał Witkowski jest przez wielu uznawany za wybitnego przedstawiciela polskiego postmodernizmu. "Margot" jest dla mnie wybitnym postmodernistycznym bełkotem.

Michał Witkowski jest przez wielu uznawany za wybitnego przedstawiciela polskiego postmodernizmu. "Margot" jest dla mnie wybitnym postmodernistycznym bełkotem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Templariusze. Tajemni strażnicy tożsamości Chrystusa Clive Prince, Lynn Picknett
Ocena 5,8
Templariusze. ... Clive Prince, Lynn ...

Na półkach: ,

Ciekawa książka, a przedstawione w niej wydarzenia, rzucają nowe światło na wiarę chrześcijańską. Czyta się ją dość szybko, jak dobrą książkę szpiegowską.
PS Dzięki tej lekturze, egzamin z łaciny zdałam na 4 ;)

Ciekawa książka, a przedstawione w niej wydarzenia, rzucają nowe światło na wiarę chrześcijańską. Czyta się ją dość szybko, jak dobrą książkę szpiegowską.
PS Dzięki tej lekturze, egzamin z łaciny zdałam na 4 ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kupiłam tę książkę trochę z sentymentu dla Autora, którego pamiętam jako fantastycznego zawodnika, a przede wszystkim dlatego, iż jest związana z moją ukochaną dyscypliną sportu.
Nie byłam nastawiona na rewelacje z życia siatkarskiego, ani na to, że będzie to arcydzieło literackie..jednakże poziom pisarski Pana Marcina mnie po prostu pogrążył, a rozdział o lekcji patriotyzmu (przepraszam), ale rozśmieszył.
Odniosłam wrażenie, że książka ta była pisana na zasadzie: "co mi wpadnie do głowy to napiszę, a co!".
Marcin Prus, to bez wątpienia barwny i wspaniały polski siatkarz, ale za pisarstwo brać się nie powinien.

Kupiłam tę książkę trochę z sentymentu dla Autora, którego pamiętam jako fantastycznego zawodnika, a przede wszystkim dlatego, iż jest związana z moją ukochaną dyscypliną sportu.
Nie byłam nastawiona na rewelacje z życia siatkarskiego, ani na to, że będzie to arcydzieło literackie..jednakże poziom pisarski Pana Marcina mnie po prostu pogrążył, a rozdział o lekcji...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Twórczość Pani Asi, pod postacią bloga, poznałam na początku 2012r. Przyznaję, że musiałam przywyknąć do stylu P. Asi. To, w jaki sposób pisała, budziło we mnie skrajne emocje..mimo tego, iż współczułam, to potrafiła zdenerwować:)
Znając właściwie każdy wpis na blogu, postanowiłam jednakże kupić książkę. Nie jest to jednak dla mnie lektura na jedno "posiedzenie". Wielokrotnie musiałam przerywać, bo ciężko nawet czytać jest o tym, co ta kobieta (jak i inni chorzy na raka), musiała znosić każdego dnia. Mimo, iż niektóre (jak nie większość)wpisy są przepełnione uśmiechem i humorem, to znając zakończenie, nie mogłam pohamować łez. Piękne świadectwo dla syna.

Twórczość Pani Asi, pod postacią bloga, poznałam na początku 2012r. Przyznaję, że musiałam przywyknąć do stylu P. Asi. To, w jaki sposób pisała, budziło we mnie skrajne emocje..mimo tego, iż współczułam, to potrafiła zdenerwować:)
Znając właściwie każdy wpis na blogu, postanowiłam jednakże kupić książkę. Nie jest to jednak dla mnie lektura na jedno "posiedzenie"....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Żaden komentarz nie będzie w stanie oddać istoty tej książki. Każdy kto chce poznać tamte wydarzenia "od wewnątrz", powinien ją przeczytać. Tragedia ludzi, ich przeżycia i wielka niewiadoma, na jaką ich skazano, porusza nawet po tylu latach.
Świetnie napisana książka, która nie jest głosem Autorki, lecz ludzi, którzy przeżyli tę katastrofę.

Żaden komentarz nie będzie w stanie oddać istoty tej książki. Każdy kto chce poznać tamte wydarzenia "od wewnątrz", powinien ją przeczytać. Tragedia ludzi, ich przeżycia i wielka niewiadoma, na jaką ich skazano, porusza nawet po tylu latach.
Świetnie napisana książka, która nie jest głosem Autorki, lecz ludzi, którzy przeżyli tę katastrofę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak to bywa u tego Autora, nie mogła to być banalna opowieść o dwójce ludzi, których losy przeplatają się na przestrzeni lat, w najmniej oczekiwanych momentach..jak dla mnie piękna historia o prawdziwej, choć trudnej miłości. Wzruszająca.

Jak to bywa u tego Autora, nie mogła to być banalna opowieść o dwójce ludzi, których losy przeplatają się na przestrzeni lat, w najmniej oczekiwanych momentach..jak dla mnie piękna historia o prawdziwej, choć trudnej miłości. Wzruszająca.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to