-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2013-10-17
2012-01-01
2012-01-01
2013-01-01
2013-01-01
2010-01-01
2011-01-01
2011-01-01
2013-01-01
2012-11-01
2007-01-01
2012-11-01
2013-06-01
"Kronos" należy traktować jako pamiętnik tylko dla samego autora, nie jako literaturę dosłownie. W trakcie lektury można poznać tę bardziej "ludzką" stronę Gombrowicza - taką, jaką posiada każdy z nas - fizjologiczną, cielesną, niekiedy pełną bólu, chociażby fizycznego. To pozwala poznać Go ze strony bardziej psychologicznej, nie zaś artystycznej. Moim zdaniem "Kronos" jest niezwykle wartościowy właśnie jako pamiętnik intymny lub jako dokument.
"Kronos" należy traktować jako pamiętnik tylko dla samego autora, nie jako literaturę dosłownie. W trakcie lektury można poznać tę bardziej "ludzką" stronę Gombrowicza - taką, jaką posiada każdy z nas - fizjologiczną, cielesną, niekiedy pełną bólu, chociażby fizycznego. To pozwala poznać Go ze strony bardziej psychologicznej, nie zaś artystycznej. Moim zdaniem "Kronos" jest...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-05-01
2013-04-01
2013-03-01
2013-09-05
Tak, ja też czułam się chamsko czytając Dzienniki. Jakbym weszła z buciorami do umysłu Kurta.
Tak, ja też czułam się chamsko czytając Dzienniki. Jakbym weszła z buciorami do umysłu Kurta.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to