Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Napisana z polotem, publicystycznym dystansem i poczuciem humoru, książka traktująca o Wojnie 1919/20 roku. Charakter tej pozycji daleko odbiega od często egzaltowanych hagiografii o "cudzie nad Wisłą". Historia nie zawsze musi być pełna patosu, będąc prawdziwą nie obniża ani smaku zwycięstwa ani geniuszu i bohaterstwa jego autorów

Napisana z polotem, publicystycznym dystansem i poczuciem humoru, książka traktująca o Wojnie 1919/20 roku. Charakter tej pozycji daleko odbiega od często egzaltowanych hagiografii o "cudzie nad Wisłą". Historia nie zawsze musi być pełna patosu, będąc prawdziwą nie obniża ani smaku zwycięstwa ani geniuszu i bohaterstwa jego autorów

Znakomita, klimatyczna opowieść o czasach II RP, czasach minionych, ale jakże inspirujących współcześnie. II RP to swoisty kanon symboliczny i pełen nostalgii świat. Bardzo ciekawie pokazany przez autora bez egzaltacji, ale i idiotyzmów o wyzysku i spolecznych nierównościach rodem z dyrdymałów PRLowskiej propagandy

Znakomita, klimatyczna opowieść o czasach II RP, czasach minionych, ale jakże inspirujących współcześnie. II RP to swoisty kanon symboliczny i pełen nostalgii świat. Bardzo ciekawie pokazany przez autora bez egzaltacji, ale i idiotyzmów o wyzysku i spolecznych nierównościach rodem z dyrdymałów PRLowskiej propagandy

Każdy kto pamieta koszykowkę przełomu lat 80ych i 90ych z nostalgią sięgnie po pozycję przypominającą tamte czasy. Ta ksiązka to nie tylko wspomnienia LARRYego znanego jako "THE LEGEND", ale znakomita przypowieść o kulturowym fenomenie jakim była NBA tamtych czasów.

Każdy kto pamieta koszykowkę przełomu lat 80ych i 90ych z nostalgią sięgnie po pozycję przypominającą tamte czasy. Ta ksiązka to nie tylko wspomnienia LARRYego znanego jako "THE LEGEND", ale znakomita przypowieść o kulturowym fenomenie jakim była NBA tamtych czasów.

Polecam wszystkim pasjonatom historii WP, zwłaszcza tym którzy eksplorują własne dziedzictwo oficerskie

Polecam wszystkim pasjonatom historii WP, zwłaszcza tym którzy eksplorują własne dziedzictwo oficerskie

Ksiązka Pana Podkowicza, jest czymś - jak mniemam - na kształt własnej, genealogicznej biografii, a moze to tylko celowy zabieg autora. Tę książkę czyta sie bardzo dobrze, nakreślona jak pejzaż węglem, odsłania grube kontury narracji pozwalające na ujęcie sedna bez zbędnej ornamentyki słowa. "BRACIA KOZACY" to zgrabnie napisana powieść historyczna osadzona w realiach I RP, przybliżająca czytelnikowi romantyczny świat kresów, mężnych, honorowych Kozaków w służbie sobie , Bogu i Rzeczypospolitej. Obraz nieco wyidealizowany ale przecież nie zakłamany... Dla młodszego czytelnika spora dawka wiedzy historycznej, dla starszego pokolenia fajna rozrywka z gatunku "płaszcza i szpady", choć raczej należy powiedzieć "шаблі i вишиванкu"

Ksiązka Pana Podkowicza, jest czymś - jak mniemam - na kształt własnej, genealogicznej biografii, a moze to tylko celowy zabieg autora. Tę książkę czyta sie bardzo dobrze, nakreślona jak pejzaż węglem, odsłania grube kontury narracji pozwalające na ujęcie sedna bez zbędnej ornamentyki słowa. "BRACIA KOZACY" to zgrabnie napisana powieść historyczna osadzona w realiach I RP,...

Znam osobiście profesora JUCZYŃSKIEGO, mam zaszczyt pracować na tej samej uczelni. Znakomity naukowiec i dydaktyk, uroczy człowiek i naprawdę mądry profesjonalista. Zaprezentowana publikacji to w pełni profesjonalne, rzetelne , naukowe opracowanie adresowane dla tych którzy udzielają psychologicznego wsparcia. POLECAM !

Znam osobiście profesora JUCZYŃSKIEGO, mam zaszczyt pracować na tej samej uczelni. Znakomity naukowiec i dydaktyk, uroczy człowiek i naprawdę mądry profesjonalista. Zaprezentowana publikacji to w pełni profesjonalne, rzetelne , naukowe opracowanie adresowane dla tych którzy udzielają psychologicznego wsparcia. POLECAM !

To bardzo osobista książka, niczym gawęda o czasach minionych, czasach honoru, munduru, patriotyzmu i klasy... Autor przenosi nas w świat oficerów, ułanów, świat przedwojennych (i dawniejszych nawet) elit, których cnotami były zarówno odwaga, mądrość jak i skromność. Autor pisze o swoich pasjach i czuje się to w każdym zdaniu, tej osobistej gawędy. Kanwą narracji dr. Bohdana Królikowskiego są skojarzenia z historycznymi przedmiotami, szablą ryngrafem, książką, akwarelą. Ożywają postaci i ożywa historia. To nie jest książka dla wszystkich, jednak Ci którzy sami interesują się historią, także własnej rodziny, odnajdą tu wiele wskazówek i inspiracji. Gawędy Autora skłaniają ku refleksji, iż pomimo przemijania są wartości i cnoty nadrzędne, patriotyzm, profesjonalizm, pasja, przyzwoitość (wyszło 4 x p ;)). Myli się jednak ten kto książce chciałby zarzucić przesadny patos i tanie moralizatorstwo. Nic tych rzeczy nie odnajdziesz.... W zamian natrafisz na osobisty ton, subtelność, intelekt i ciekawych ludzi. Jeśli szukasz dystansu do świata pogoni za złotym cielcem, Pan dr. Królikowski zabierze Cię w świat swoich gawęd, niby zwyczajnych, ale wyjątkowych ...

To bardzo osobista książka, niczym gawęda o czasach minionych, czasach honoru, munduru, patriotyzmu i klasy... Autor przenosi nas w świat oficerów, ułanów, świat przedwojennych (i dawniejszych nawet) elit, których cnotami były zarówno odwaga, mądrość jak i skromność. Autor pisze o swoich pasjach i czuje się to w każdym zdaniu, tej osobistej gawędy. Kanwą narracji dr....

Autor użył tytułu kompletnie nieadekwatnego do tresci. Ta ksiazka to poradnik konsultanta biznesowego nie będącego nawet psychologiem. Jeśli "nowościami" są analiza transakcyjna z wczesnych lat 50-ych czy ogólniki na temat psychologii pozytywnej to gratuluje. Przypowiesci iscie z amerykanskich podręczników dla motywowania handlowcow - w stylu bajki o Pani w czerwonym płaszczyku która kochała czerwone Porsche w pełni oddaje "nowatorskość" tej ksiazki. Kolejny "odgrzewany kotlet" taniej pseudomotywacji, powielanie wiecznie tych samych treści polskich "paraguru" biznesu.

Autor użył tytułu kompletnie nieadekwatnego do tresci. Ta ksiazka to poradnik konsultanta biznesowego nie będącego nawet psychologiem. Jeśli "nowościami" są analiza transakcyjna z wczesnych lat 50-ych czy ogólniki na temat psychologii pozytywnej to gratuluje. Przypowiesci iscie z amerykanskich podręczników dla motywowania handlowcow - w stylu bajki o Pani w czerwonym...

Jako admiratorowi WIENIAWY przychodzi mi wystawiać oceny wysokie z racji samej materii przedmiotowej, jednak książka autorstwa Pana Profesora Majchrowskiego (Prezydenta m. Krakowa) jest bardzo dobra, zarówno w kontekście faktograficznym, merytoryki opisu, jak i pewnego balansu pomiędzy wieniawowską frywolnością, patriotyzmem i tragizmem tej jakże barwnej i złożonej zarazem postaci.

Jako admiratorowi WIENIAWY przychodzi mi wystawiać oceny wysokie z racji samej materii przedmiotowej, jednak książka autorstwa Pana Profesora Majchrowskiego (Prezydenta m. Krakowa) jest bardzo dobra, zarówno w kontekście faktograficznym, merytoryki opisu, jak i pewnego balansu pomiędzy wieniawowską frywolnością, patriotyzmem i tragizmem tej jakże barwnej i złożonej zarazem...

Gen brygady Wojska Polskiego, Dr n.med. Bolesław Wieniawa - Długoszowski - adiutant Marszałka, Legionista, Kawaler orderu Virtuti Militari, legendarny kawalerzysta, Twórca scenariuszy filmowych, okulista, Dyplomata, Tłumacz literatury francuskiej, Dowódca Garnizonu Warszawa, poeta, Ambasador RP w Rzymie, przez moment Prezydent RP na wychodźctwie. Najbardziej barwna postać ll RP. Spawna biografia choć chyba nie do końca oddająca niepospolitą osobowość Wieniawy

Gen brygady Wojska Polskiego, Dr n.med. Bolesław Wieniawa - Długoszowski - adiutant Marszałka, Legionista, Kawaler orderu Virtuti Militari, legendarny kawalerzysta, Twórca scenariuszy filmowych, okulista, Dyplomata, Tłumacz literatury francuskiej, Dowódca Garnizonu Warszawa, poeta, Ambasador RP w Rzymie, przez moment Prezydent RP na wychodźctwie. Najbardziej barwna postać...

Gen brygady Wojska Polskiego, Dr n.med. Bolesław Wieniawa - Długoszowski - adiutant Marszałka, Legionista, Kawaler orderu Virtuti Militari, legendarny kawalerzysta, Twórca scenariuszy filmowych, okulista, Dyplomata, Tłumacz literatury francuskiej, Dowódca Garnizonu Warszawa, poeta, Ambasador RP w Rzymie, przez moment Prezydent RP na wychodźctwie. Najbardziej barwna postać ll RP. Jego wspomnienia dot. etapu Legionowego, słuzby i relacji z Marszałkiem. Lekkość pióra i polot literacki połaczony z osobistą narracją czynią z lektury bardzo ciekawy przykład literatury pamietnikarskiej. Dla mnie jako wielkiego admiratora Wieniawy i etosu oficerskiego prawdziwa gratka

Gen brygady Wojska Polskiego, Dr n.med. Bolesław Wieniawa - Długoszowski - adiutant Marszałka, Legionista, Kawaler orderu Virtuti Militari, legendarny kawalerzysta, Twórca scenariuszy filmowych, okulista, Dyplomata, Tłumacz literatury francuskiej, Dowódca Garnizonu Warszawa, poeta, Ambasador RP w Rzymie, przez moment Prezydent RP na wychodźctwie. Najbardziej barwna postać...

Klasyka psychologii zarządzania w polskim wydaniu. Jak na swój czas bardzo dobra, obecnie klasyka

Klasyka psychologii zarządzania w polskim wydaniu. Jak na swój czas bardzo dobra, obecnie klasyka

Znakomity pomysł na "dotknięcie" wielu istotnych zagadnień z perspektywy wspólnej historii. Po lekturze ksiązki Piotra Zychowicza zdecydowanie łatwiej zrozumieć stanowiska, rytuały oraz emocje Ukraińców, zdecydowanie trudniej natomiast pojąć wiele komentarzy dotyczacych opinii na temat tej książki będących prostackim hejtem śmierdzącym onucą moskiewską...

Znakomity pomysł na "dotknięcie" wielu istotnych zagadnień z perspektywy wspólnej historii. Po lekturze ksiązki Piotra Zychowicza zdecydowanie łatwiej zrozumieć stanowiska, rytuały oraz emocje Ukraińców, zdecydowanie trudniej natomiast pojąć wiele komentarzy dotyczacych opinii na temat tej książki będących prostackim hejtem śmierdzącym onucą moskiewską...

Yamamoto Tsunetomo, twórca „HAGAKURE” stanowiącej literackie odzwierciedlenie standardów BUSHIDO, w następujący sposób określa kluczowe pryncypia rozwoju Samuraja :


„Droga Samuraja wymaga, między innymi, by zdawał on sobie sprawę z potrzeby bycia gotowym w każdym momencie na weryfikację swej stanowczości. Przygotowując linię działania, Samuraj musi oceniać własne myśli w dzień i w nocy. W zależności od okoliczności bowiem, może on wygrać albo przegrać…”


„Może się zdarzyć, że Samuraj cofa się w rozwoju – mimo iż pozostaje wytrwałym i uważnym – pochopnie dochodząc do wniosku, że osiągnął już wysoki poziom. Zdecydowanie powinien tego unikać. Poprzez wytrwałą pracę musi najpierw doskonale opanować podstawy, aby móc następnie doskonalić techniki, które posiadł. Samurajowi nie wolno nigdy spocząć, przez całe życie musi on wytrwać w ćwiczeniach…..”

(cytaty: Yamamoto Tsunetomo – „Hagakure” / „Zapiski ukryte pod liśćmi”)

Drugi cytat wprost odwołuje się do samurajskiej filozofii konstytuującej także fundamenty BUDO. Jej podstawy określają dwie, kluczowe zasady : „KAISU O KASANERU”, „KIHON O MANABU” – czyli „Doskonalenie poprzez powtarzanie” oraz „Rozwój form bardziej skomplikowanych poprzez wyjście od podstaw i stopniowe nabywanie nowych umiejętności”. Doskonale, - w moim mniemaniu – oddają one japońską filozofię pracy u podstaw, rzetelności, zwracania uwagi na detale i perfekcję w działaniu ….

Dziękuję,

Dariusz Wyspiański - 3 DAN, KENJUTSU RYU HYOHO
DOMO !

Dariusz Wyspiański

Yamamoto Tsunetomo, twórca „HAGAKURE” stanowiącej literackie odzwierciedlenie standardów BUSHIDO, w następujący sposób określa kluczowe pryncypia rozwoju Samuraja :


„Droga Samuraja wymaga, między innymi, by zdawał on sobie sprawę z potrzeby bycia gotowym w każdym momencie na weryfikację swej stanowczości. Przygotowując linię działania, Samuraj musi oceniać własne myśli w...

Nowa książka o współczesnej Ukrainie, jakby kadr zapisany tuż przed końcem świata .... TEJ UKRANY juz nie ma; wierzę jednak że będzie ! ; być może jeszcze mocniejsza, piękniejsza i ciekawsza turystycznie... Oby !

Nowa książka o współczesnej Ukrainie, jakby kadr zapisany tuż przed końcem świata .... TEJ UKRANY juz nie ma; wierzę jednak że będzie ! ; być może jeszcze mocniejsza, piękniejsza i ciekawsza turystycznie... Oby !

SYMON PETLURA - Prezydent UKRAINSKIEJ REPUBLIKI LUDOWEJ, NACZELNY OTAMAN SIŁ ZBROJNYCH URL to postać w Polsce (ale i na Ukrainie) wcale nie tak dobrze znana. Wokól ukraińskiego lidera, który w Polsce widział naturalnego sojusznika w obronie przed bolszewizmem i rusonacjonalizmem, narosło mnóstwo mitów, zwłaszcza w konteskcie rzekomego antysemityzmu (będących w istocie efektem bolszewickiej propagandy). Ksiazka jest efektem rzetelnych badan naukowych polskich i ukrainskich historyków obala mity i stereotepy dot. ukrainskiego Prezydenta - Wizjonera. Absolutnie, to okreslenie jest niezmiernie adekwatne, w kontekscie rozmachu wizji i zdolnosci wychodzenia poza sterotypy i uprzedzenia jaka cechowała tego wybitnego meza stanu i nietuzinkowego człowieka. Oto co o Petlurze napisał Henryk JÓZEWSKI (Polak w służbie URL, bliski współpracownik Marszałka Piłsudskiego) - „Są ludzie o wyjątkowej intuicji, niedościgłej dla przeciętności. Wtedy życie garnie się do nich. Oni przewodzą, decydują, w imieniu życia przemawiają słowami zrozumiałymi dla wszystkich. Są to mężowie stanu, bohaterowie narodu, postacie historyczne. Taką postacią historyczną na Ukrainie był Symon Petlura. […] To, co powiedziałem dotychczas, tematu nie wyczerpuje. Oczywiście głos będzie miała historia i ona, jak zwykle, sprawę tę załatwi. Nastąpi „kanonizacja” Symona Petlury. Ale i dzisiaj imię jego jest "Święte" ......"

SYMON PETLURA - Prezydent UKRAINSKIEJ REPUBLIKI LUDOWEJ, NACZELNY OTAMAN SIŁ ZBROJNYCH URL to postać w Polsce (ale i na Ukrainie) wcale nie tak dobrze znana. Wokól ukraińskiego lidera, który w Polsce widział naturalnego sojusznika w obronie przed bolszewizmem i rusonacjonalizmem, narosło mnóstwo mitów, zwłaszcza w konteskcie rzekomego antysemityzmu (będących w istocie...

„Japoński Wojownik” to frapująca opowieść o Angliku, byłym oficerze wojsk Jej Królewskiej Mości, który opuszcza z własnej woli nudnawą służbę w Brytyjskim Korpusie w Indiach i "odkrywa" Japonię.
"Odkrywa" zarówno w przenośni jak i dosłownie, mamy bowiem przełom wieku XIX i XX w a Japonia przechodzi okres dynamicznych przekształceń zarówno technologicznych, organizacyjnych jak i mentalnych.
F.J. NORMAN osiąga wielki życiowy sukces, zaskarbia sobie bowiem przyjaźń wielu japońskich ekspertów BUDO i jest jednym z pierwszych „barbarzyńców” z Zachodu, którym dane zgłębiać jest tajemnice KENJUTSU, kształtującego się wówczas KENDO, czy JU-JUTSU.
Znajomość, potem przyjaźń Mistrzami tej miary co ANODA-SAN , czy UMEZAWA-SAN owocuje zgłębieniem tajników japońskiej szermierki.
Warto zaznaczyć, iż F.J.NORMAN przyjaźń Japończyków zaskarbił sobie postawą i postępami w przyswajaniu sobie tajników japońskich sztuk walk, także etycznym zachowaniem i poszanowaniem japońskich tradycji.
Książkę F.J.NORMANA czyta się znakomicie, aż trudno uwierzyć, że powstała tak dawno, z resztą sam życiorys autora wart byłby filmowego scenariusza ….

Na marginesie dodam, iż nie jest wykluczone, iż F.J. NORMAN był kimś w rodzaju literackiego pierwowzoru dla postaci Johna ALGRENA odgrywanej przez TOMA CRUISE w „THE LAST SAMURAI”… Ale to tylko moja hipoteza.

Na zakończenie garść faktów z życia F.J.NORMANA:

Oficer 14 pułku huzarów – stacjonuje w Madrasie, potem w Bombaju. Jest rok 1887 – porucznik Norman „samowolnie” opuszcza macierzysty pułk. W 1888 już mieszka w TOKIO, wkrótce rozpoczyna pracę jako wykładowca w japońskiej Wyższej Szkole Morskiej, jednocześnie zgłębia tajemnice BUDO…. 18.10.1908 roku daje w Londynie pierwsze oficjalne pokazy KENJUTSU (opatrzone także wykładami teoretycznymi), jest prawdopodobnie pierwszym Europejskim ekspertem w dziedzinie japońskiej sztuki walki mieczem.

Gorąco polecam lekturę „Japońskiego Wojownika” książki pisanej w końcu XIX wieku ( I wydanie w Anglii rok 1905), wciąż jednak interesującej w wieku XXI.

Z Szacunkiem

Dariusz Wyspiański

„Japoński Wojownik” to frapująca opowieść o Angliku, byłym oficerze wojsk Jej Królewskiej Mości, który opuszcza z własnej woli nudnawą służbę w Brytyjskim Korpusie w Indiach i "odkrywa" Japonię.
"Odkrywa" zarówno w przenośni jak i dosłownie, mamy bowiem przełom wieku XIX i XX w a Japonia przechodzi okres dynamicznych przekształceń zarówno technologicznych, organizacyjnych...

Jedna z licznie wydawanych w latach 90-ych książek o JUDEOCENTRYCZNEJ NARRACJI HISTORYCZNEJ bazującej na tradycyjnym stereotypie quasihistorycznym - "Żydzi ofiarami złych nacji..." Tym razem obrywa się PETLURZE. Od napisania książki minęło wiele lat, przez okres których bardzo poważnie wzmocniła się zawartość archiwów dokumentalistycznych tamtych czasów oraz otwartość historyków na fakty.
Wracając do tresci ksiazki :
- Petlura nie tylko nie był antysemitą ale ewidentnie zakazywał jakichkolwiek wrogich akcji warunkowanych antysemityzmem, na co są dokumenty w postaci rozkazów i rozporządzeń
- Rzutowanie na niego odpowiedzialnosci na pogromy dokonywane przez nie podlegające mu w żadnym stopniu bandy anarchistyczne, zbuntowane chłopstwo i samowolną antysowiecką partyzantkę jest przejawem braku wiedzy o specyfice epoki
- Wiele pogromów warunkowanych było wrogoscią ludnosci zydowskiej wobec idei wolnej Ukrainy (także wolnej Polski - o czym wspomina niejednokrotnie w swoich wspomnieniach Józef Piłsudski)
- Ludnosc zydowska w swej masie czesciej popierała SOWIETÓW i działała na ich korzyść niz WOJSKO POLSKIE czy ARMIĘ URL - stąd podejmowane działania militarne wobec częsci z nich, miały wymiar nie tyle rasistowski co odwetowy w stosunku do grup stawiających czynny i bierny opór Polakom i Ukraińcom w dążeniu do stworzenia Wolnych Państw
- Bzdurą jest zarzucanie ANTYSEMITYZMU HALLEROWCOM - ich działania - jak piszę - są reakcję na PROSOWIECKOŚĆ oraz CZYNNĄ NAPAŚĆ ludnosci żydowskiej na formacje WP (polecam wspomnienia Generała Kutrzeby, czy opis walk o Lwów i Zamość w toku których Żydzi jawnie wspierali wrogów Polski)
- Morderca PETLURY to AGENT SOWIECKI, a twierdzenie że był "żydowskim mścicielem" to bezmyślnie powielana sowiecka propaganda.

Jedna z licznie wydawanych w latach 90-ych książek o JUDEOCENTRYCZNEJ NARRACJI HISTORYCZNEJ bazującej na tradycyjnym stereotypie quasihistorycznym - "Żydzi ofiarami złych nacji..." Tym razem obrywa się PETLURZE. Od napisania książki minęło wiele lat, przez okres których bardzo poważnie wzmocniła się zawartość archiwów dokumentalistycznych tamtych czasów oraz otwartość...

Zwycięstwo jest pochodną siły, siła jest pochodną determinacji, elastyczności i opanowania.....

Kiedy planujesz coś zrobić, przemyśl to, przygotuj się na tyle ile to możliwe i ZRÓB TO ! najlepiej jak potrafisz, nie myśląc ani przez moment o możliwości porażki. Na refleksję przyjdzie czas później ......

Największą wagę przywiązuję do mądrości wynikającej z doświadczenia. Stanowiska, tytuły, certyfikaty mają dla mnie trzeciorzędne znaczenie ....

Zwycięzcą nie jest tylko ten, kto przekracza Rubikon, ale także ten kto przekracza mały strumyk....

Zdolność do ustępstw jest miarą dojrzałości i siły, nie daj się sprowokować, bo sprofanujesz swoją siłę...

Napięte mięśnie, to napięta dusza, rozluźnione mięśnie i wolny duch to naturalna pewność siebie (KI-KEN-TAI)

Jeśli przed ważnym działaniem odczuwasz lęk, to dowód na to, iż jesteś przygotowany, jeśli nie odczuwasz lęku to dowód na to, iż nie wiesz w co się pakujesz...

Jeśli czujesz wewnętrzny opór przed podjęciem jakiegoś działania, NIE PODEJMUJ GO !, nawet, jeśli presja ze strony otoczenia będzie wielka. Zaufaj swojej intuicji. Nawet, jeśli w danej chwili przegrasz, odniesiesz w rzeczywistości zwycięstwo znacznie większej wagi ….

Doktrynerstwo w każdej postaci, prędzej, czy później doprowadzi do absolutnej klęski ...

Zwycięstwo jest pochodną siły, siła jest pochodną determinacji, elastyczności i opanowania.....

Kiedy planujesz coś zrobić, przemyśl to, przygotuj się na tyle ile to możliwe i ZRÓB TO ! najlepiej jak potrafisz, nie myśląc ani przez moment o możliwości porażki. Na refleksję przyjdzie czas później ......

Największą wagę przywiązuję do mądrości wynikającej z doświadczenia....