-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Ksiażka wciągająca i relaksująca. Można od niechcenia zatopić się w niej, tj. w 'na dobre i na złe' czy innym miernym tasiemcu.
Ksiażka wciągająca i relaksująca. Można od niechcenia zatopić się w niej, tj. w 'na dobre i na złe' czy innym miernym tasiemcu.
Pokaż mimo to2013-08-01
Podśmiewałam się z kobiet, czytających Grey'a w komunikacji miejskiej. A przez pewien okres czasu, widziałam takowe 2-3 razy dziennie. Książkę zaczęły czytać osoby, z coraz bliższego mi otoczenia, tak że w końcu i mnie zaczęto namawiać... Przy okazji wyjazdu na urlop uległam i zabrałam się za czytanie.
Język użyty do opisania losów głównej bohaterki, woła o pomstę do nieba, a czasami wywołuje cyniczny śmiech ( okrzyk 'o święty Barnabo!' użyty w sytuacji około łóżkowej). Mimo słownictwa niskich lotów, fabuła książki wciąga, tak że kończy się ja już po kilku dniach. Seria Grey'a wymaga minimum skupienia od czytelnika, a zatem nadaje się na plażę i do przydługich podróży środkami komunikacji. Nie odparcie kojarzy mi się z melodramatem mody na sukces czy innej dynastii :)
Podśmiewałam się z kobiet, czytających Grey'a w komunikacji miejskiej. A przez pewien okres czasu, widziałam takowe 2-3 razy dziennie. Książkę zaczęły czytać osoby, z coraz bliższego mi otoczenia, tak że w końcu i mnie zaczęto namawiać... Przy okazji wyjazdu na urlop uległam i zabrałam się za czytanie.
Język użyty do opisania losów głównej bohaterki, woła o pomstę do...
Cudowna, bajeczna, porywająca czytelnika do swojego świata.
Cudowna, bajeczna, porywająca czytelnika do swojego świata.
Pokaż mimo to2013-06-01
Książka szokująca, a opisywane zdarzenia są nierzadko absurdalne. Trudno uwierzyć, że wszystkie okrucieństwa działy się za przyzwoleniem otoczenia. Mimo trudnej tematyki,książkę czyta się szybko,jednak po przeczytaniu ok. połowy treści, książka wydała mi się denerwująco podobna do programu 'Uwaga' TVN. Być może dlatego, że autorka była bohaterką jednego odcinka Uwagi, która sama w sobie, wydaje mi się kiczowata i dramatyzująca. Zniechęciło mnie to skutecznie do przeczytania pozostałych książek Pani Halszki. Zbieram przeczytane książki, ale 'Kato-taty' chciałam pozbyć się jak najszybciej.
Książka szokująca, a opisywane zdarzenia są nierzadko absurdalne. Trudno uwierzyć, że wszystkie okrucieństwa działy się za przyzwoleniem otoczenia. Mimo trudnej tematyki,książkę czyta się szybko,jednak po przeczytaniu ok. połowy treści, książka wydała mi się denerwująco podobna do programu 'Uwaga' TVN. Być może dlatego, że autorka była bohaterką jednego odcinka Uwagi, która...
więcej mniej Pokaż mimo to
Czytelnik dalej ciekaw jest losów państwa Grey, ale odkrywa też odczuwalne zmęczenie pisarki. Zdecydowanie najsłabsza część serii.
Czytelnik dalej ciekaw jest losów państwa Grey, ale odkrywa też odczuwalne zmęczenie pisarki. Zdecydowanie najsłabsza część serii.
Pokaż mimo to