-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać3
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz5
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Biblioteczka
2012-05-29
2012-04-15
Następna książka z akcji "Włóczykijka" przyszła do mnie jakiś czas temu i czekała cierpliwie, a to tylko dlatego, że brakowało mi czasu na jej przeczytanie.
W końcu zabrałam się za "Magiczne miejsce" i przepadłam.
*************
"Magiczne miejsce" to historia o Witoldzie Mossakowskim- wysoko postawionym pracowniku MSZ, który ma już dość życia w mieście i pogoni za karierą jest znudzony swoją posadą i chciałby wszystko rzucić. Przez przypadek,a właściwie dzięki dawnemu koledze kupuje posiadłość gdzieś na końcu Polski w małej wsi - Ida. Postanawia spędzić tam urlop...
Pałac wymaga remontu, ale naszego bohatera to nie przeraża jest pod wielkim wrażeniem całego otoczenia, posiadłość go zaintrygowała, skrywa w sobie wiele zagadek, a to Witold lubi najbardziej...ich rozwiązywanie.
Podczas swojego pobytu szybko zyskuje sympatię mieszkańców Idy... poznaje młodą Panią sołtys Milę, miłą osóbkę, a zarazem bardzo przedsiębiorczą ,stworzyła ona spółdzielnię rękodzielniczą, a także interesuje się astronomią i w swoim domu wybudowała obserwatorium z którego korzystają dzieci. Poznaje także nauczycieli Wojtka i Alberta zapalonych kibiców piłki nożnej. Zaprzyjaznia się z byłą właścicielkę pałacu panią Teklą, która mieszka w domku myśliwskim i wytwarza tam perfumy. Jego uwagę zwróciła też mała Alinka, która uwielbia książki o Harrym Potterze.
Czy Witold odnajdzie spokój, a może miłość i zostanie w tej maleńkiej i urokliwej pełnej tajemnic wsi?
"Magiczne miejsce" zresztą jak sam tytuł mówi.. jest to miejsce pełne magii, tajemnic, zagadek, duchów, a także zapachów "Idealnych'.
Książkę przeczytałam z wielką przyjemnością i polecam tym którzy lubią tajemnicze historie.
Następna książka z akcji "Włóczykijka" przyszła do mnie jakiś czas temu i czekała cierpliwie, a to tylko dlatego, że brakowało mi czasu na jej przeczytanie.
W końcu zabrałam się za "Magiczne miejsce" i przepadłam.
*************
"Magiczne miejsce" to historia o Witoldzie Mossakowskim- wysoko postawionym pracowniku MSZ, który ma już dość życia w mieście i pogoni za karierą...
2012-02-27
'Sklepik z niespodzianką" przedstawia losy młodej,sympatycznej i pełnej zapału dziewczyny- Bogusi leszczyńskiej, która po dwóch latach pracy w Holandii wraca do rodzinnego miasta.
Jadąc wynajętym samochodem wzdłuż wybrzeża przypadkowo trafia do Pogodnej– małej miejscowości pomiędzy Kołobrzegiem a Koszalinem.
Decyzja Bogusi o zamieszkaniu w tym urokliwym miejscu zmienia jej życie.
Jest zauroczona miasteczkiem...piękny rynek, spokój i cisza.Dziewczyna zauważa ogłoszenie- sklep do wynajęcia, bez wahania udaje się do właściciela Pana Jakuba i wynajmuje całą kamienicę w której planuje otworzyć sklepik z "kurzołapkami" oczami wyobrażni widzi jak będzie wyglądał...aniołki, akwarelki, łapacze snów i inne bibeloty, a także stoliki gdzie będzie można wypić gorącą, smakowitą czekoladę i zjeść kawałek przepysznego sernika.
Ale, czy w tak małej miejscowości taki sklepik przetrwa?
Bogusia jest przemiłą i radosną osobą... przygarnia psa- Pieguska, który od tej pory jest jej wiernym towarzyszem. Nowa mieszkanka Pogodnej szybko zyskuje sympatię mieszkańców, którzy są mili i zawsze pomocni tacy bezinteresowni...
... trwa remont sklepu , który przeprowadza dobrotliwy Pan Jakub godzi się na wszystkie zmiany i pomysły nowej właścicielki bez żadnego ale... odbiór lokalu przez komisję z sanepidu i tu można było przewidzieć... bardzo mili ludzie - żadnych zastrzeżeń ...nie wiem czy jeszcze tacy ludzie są, oby.
Bogusia zaprzyjażnia się z trzema kobietami...Adelą-energiczną radną zmieniającą adoratorów jak rękawiczki, Lidką- Panią weterynarz chyba trochę nieszczęśliwą w małżeństwie i niezastąpioną dobroduszną Stasią.
Urządzają sobie spotkania, aby poplotkować i posłuchać opowieści Bogusi- kurzołapka za opowieść, a to wszystko przy aromatycznej herbacie i cieście...
W książce podane są przepisy na te słodkości, czytając je chciałoby się od razu upiec jedno z nich i usiąść w fotelu z pyszną czekoladą i razem z Adelą, Lidką i Stasią słuchać niesamowitych opowieści Bogusi.
Nasza bohaterka poznaje Igora malarza- artystę, intryguje ją jego osoba , a na widok mężczyzny serce zaczyna jej szybciej bić ...cały czas ma wrażenie , że go zna od dawna ... dziewczyna chce za wszelką cenę zdobyć jego serce. Nawet planuje jak uwieść i rozkochać w sobie Igora.
Czy jej się to uda? Czy faktycznie Igor to ten jedyny?
Na jej drodze pojawia się rodzina Potockich... trzech mężczyzn i ich dworek znajdujący się wśród stawów i pięknej zieleni w którym znajdują schronienie chore zwierzęta, a opiekuje się nimi Bartosz z którym dziewczyna spędza coraz więcej czasu.
Niestety jak to w życiu bywa nie wszystko układa się wspaniale... rozczarowanie Igorem, wypadek ojca , smutek i łzy... czy nasza bohaterka pokona przeciwności losu?
Książkę czyta się przyjemnie choć na początku miałam wrażenie, że jest odrobinę przesłodzona, ale po kolejnych przeczytanych stronach wciągnęła mnie na dobre...zastanawiam się czy jest gdzieś takie przyjazne i urokliwe miasteczko jak Pogodna?
Książka z akcji Włóczykijka
'Sklepik z niespodzianką" przedstawia losy młodej,sympatycznej i pełnej zapału dziewczyny- Bogusi leszczyńskiej, która po dwóch latach pracy w Holandii wraca do rodzinnego miasta.
Jadąc wynajętym samochodem wzdłuż wybrzeża przypadkowo trafia do Pogodnej– małej miejscowości pomiędzy Kołobrzegiem a Koszalinem.
Decyzja Bogusi o zamieszkaniu w tym urokliwym miejscu zmienia...
2012-02-04
Anna bohaterka książki jest młodą atrakcyjną kobietą szczęśliwą żoną Roberta. Gdy dowiadują się, że jest w ciąży ich radość jest wielka... niestety los potrafi być okrutny, Anna poroniła, utrata dziecka wpływa niekorzystnie na ich związek- małżeństwo przechodzi kryzys. Dzięki terapii ból i rozpacz powoli ustępuje, a ich związek wraca do normy są znowu szczęśliwi i wydawałoby się, że już nic nie zburzy tego szczęścia. Wtedy w ich życiu pojawiają się dwie atrakcyjne kobiety Sabina- młodzieńcza miłość Roberta i jej przyrodnia siostra Helena, które mają zamieszkać u nich w domu.
I jak można było przypuszczać ta wizyta nie mogła przynieść nic dobrego. Robert poddał się urokowi młodej seksownej Heleny i doszło do zbliżenia ale to nie wszystko pod wpływem wspomnień uległ także Sabinie... Anna przyłapała ich na gorącym uczynku cały świat zawalił się jej w jednej chwili.
Robert dopuścił się podwójnej zdrady, a jeszcze miał nadzieję, że żona mu przebaczy... moja pierwsza myśl- NIGDY!
A co by było gdyby ich nie przyłapała? Czy Robert miał by odwagę się przyznać?
Ania nie chce znać Roberta i wyjeżdża na staż do Hiszpanii i tu powiedziałam... bardzo dobrze.
Gdy zachorowała jej matka wraca do Krakowa spotyka swojego męża który nie przestał mieć nadziei na powrót żony.
Śmierć matki Anny zbliżyła ich do siebie... i tu miałam mieszane odczucia co do decyzji Anny... powrót do męża... czy ta decyzja będzie dobra? Czy Robert naprawdę się zmienił i szczerze żałuje zdrady?
Książka wzbudza wiele emocji... opowiada o miłości, cierpieniu i rozczarowaniach, a także jak sam tytuł mówi... nadziei na lepsze jutro. Przeczytałam ją z wielką przyjemnością czyta się szybko i naprawdę wciąga. Trochę zaskoczyło mnie zakończenie i decyzje głównej bohaterki... czuję lekki niedosyt.
Książka z akcji Włóczykijka
Anna bohaterka książki jest młodą atrakcyjną kobietą szczęśliwą żoną Roberta. Gdy dowiadują się, że jest w ciąży ich radość jest wielka... niestety los potrafi być okrutny, Anna poroniła, utrata dziecka wpływa niekorzystnie na ich związek- małżeństwo przechodzi kryzys. Dzięki terapii ból i rozpacz powoli ustępuje, a ich związek wraca do normy są znowu szczęśliwi i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-09-12
,,Póki pies nas nie rozłączy"jest to historia Michała dziennikarza lokalnej gazety trochę już znudzonego życiem ze swoją partnerką, Renią kierowniczką osiedlowego sklepu która marzy o rycerzu aby zmienił jej życie.Najważniejszy bohater Egon-czarny pudel, miły łobuz,który ma za zadanie pomóc parze w kryzysie.Czy podoła zadaniu?
Michał który nie przepada za psami,a tym bardziej pudlem z czasem przywiązuje się do niego,a nawet go polubił..jego relacje z tym czworonogie są przezabawne.
Czytając książkę uśmiech nie schodził mi z twarzy...tresura psa i uczenie go sztuczek na wypadek gdyby Renata chciała dać psa na wystawę,której on był przeciwny -nie po to go uratowali ... szczególnie rozbawiło mnie jak Michał walczył z kwitnącym pod oknem egzotycznym kwiatem sąsiada,który okropnie śmierdział...jego determinacja,pomysłowość i dążenie do celu...zadziwiała.
Książkę przeczytałam w ramach akcji "Włóczykijka" szczerze polecam jest to lekka i przyjemna lektura.
,,Póki pies nas nie rozłączy"jest to historia Michała dziennikarza lokalnej gazety trochę już znudzonego życiem ze swoją partnerką, Renią kierowniczką osiedlowego sklepu która marzy o rycerzu aby zmienił jej życie.Najważniejszy bohater Egon-czarny pudel, miły łobuz,który ma za zadanie pomóc parze w kryzysie.Czy podoła zadaniu?
Michał który nie przepada za psami,a tym...
2011-08-16
Jest to moja pierwsza książka jaką przeczytałam dzięki akcji "Włóczykijka".
Główna bohaterka-Małgorzata matka dwójki dzieci,żona Jacka jest piękną i interesującą kobietą jednak nieszczęśliwą w małżeństwie liczne zdrady męża i znęcanie się nad nią fizyczne i psychiczne upokarzają ją i doprowadzają do rozstania.W trakcie rozwodu Małgorzata dowiaduje się,że jest śmiertelnie chora na czerniaka.Choroba sprawia jej ogromny ból i wiele cierpienia prawie nikomu nie mówi o swojej chorobie z czasem jednak dowiaduje się o tym jej były mąż...który postanawia odzyskać jej względy.
Mimo wielu cierpień jakie doznała bohaterka wspomina męża był on jej pierwszą miłością. Wokół niej pojawiają się kolejni mężczyżni którzy są pod jej urokiem.
Z początku czytanie szło mi opornie przeczytałam kilkadziesiąt stron i odłożyłam na półkę...powróciłam do czytania po trzech dniach.Męczyły mnie przeskoki w czasie terażniejszość-przeszłość niczym nie oddzielone. Prawdę mówiąc nie rozumiem postępowania Małgorzaty...denerwowała mnie jej osoba, mimo to polecam tą książkę.
Jest to moja pierwsza książka jaką przeczytałam dzięki akcji "Włóczykijka".
Główna bohaterka-Małgorzata matka dwójki dzieci,żona Jacka jest piękną i interesującą kobietą jednak nieszczęśliwą w małżeństwie liczne zdrady męża i znęcanie się nad nią fizyczne i psychiczne upokarzają ją i doprowadzają do rozstania.W trakcie rozwodu Małgorzata dowiaduje się,że jest śmiertelnie...
Anna Towiańska otrzymuje w spadku przedwojenny dworek wśród zieleni nad jeziorem w miejscowości Towiany jest zachwycona posiadłością i postanawia ją wyremontować.
Nasza bohaterka jest sympatyczną i pełną wdzięku 35- letnią kobietą obok której żaden mężczyzna nie może przejść obojętnie. Szybko zaprzyjażnia się z mieszkańcami...poznaje mecenasa Witkowskiego , Panią Irenkę która pomaga jej w domu, Grzegorza który zastępuje miejscowego weterynarza, Jacka samotnego ojca który, zajmie się remontem dworku oraz wiele innych osób... przygarnia nawet zabiedzonego psa- Szyszkę.
Jak można było się spodziewać wszyscy są sympatyczni, uczynni i można by nawet powiedzieć zauroczeni Anną. Czytając kolejne rozdziały przenosimy się także w czasy wojenne, poznajemy historię dworku i losy rodziny Anny to w tej książce najbardziej mnie zaciekawiło...a tak po za tym jak dla mnie za słodko, za idealnie. Opowieść nie powaliła mnie na kolana... w kolejce czeka Pensjonat Sosnówka.
Książka przeczytana w ramach akcji "Włóczykijka"
Anna Towiańska otrzymuje w spadku przedwojenny dworek wśród zieleni nad jeziorem w miejscowości Towiany jest zachwycona posiadłością i postanawia ją wyremontować.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNasza bohaterka jest sympatyczną i pełną wdzięku 35- letnią kobietą obok której żaden mężczyzna nie może przejść obojętnie. Szybko zaprzyjażnia się z mieszkańcami...poznaje mecenasa Witkowskiego , Panią Irenkę...