-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2021-09-10
2021-08-04
2020-08-15
2020-08-08
2020-07-19
2019-10-16
2018-08-19
2017-09-05
W mojej opinii "Szóstka wron" to jedynie dobra książka, choć miała zadatki na coś więcej. Bardzo mi się podobało przedstawienie charakteru głównych postaci, złożonej przeszłości oraz ich wzajemnych relacji. Przez większość czasu akcja trzymała w napięciu. Moje emocję związane z książką, były jak powietrze wtłaczane do balonu. W kulminacyjnym momencie miałam, nadzieję, że on pęknie zostawiając mnie oszołomioną z wrażenia .... jednak tak się nie stało. Pewnie sięgnę po następną część jednak nie od razu i z większą rezerwą, bo "Szóstka wron" była ok, ale nic poza tym.
W mojej opinii "Szóstka wron" to jedynie dobra książka, choć miała zadatki na coś więcej. Bardzo mi się podobało przedstawienie charakteru głównych postaci, złożonej przeszłości oraz ich wzajemnych relacji. Przez większość czasu akcja trzymała w napięciu. Moje emocję związane z książką, były jak powietrze wtłaczane do balonu. W kulminacyjnym momencie miałam, nadzieję, że on...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-07-02
W mojej opinii "Wyłącznik awaryjny" jest to jedna ze słabszych książek Rollinsa. Niby jest w niej wszytki to co w innych jego powieściach czyli zagadka sięgająca przeszłości, poważne zagrożenie biologiczne, akcja dziejąca się w odległych miejscach świata, bezwzględni źli oraz szlachetni dobrzy bohaterowie... No właśnie niby wszystko jest, ale czułam sie jakbym odhaczała kolejne pozycje z listy. Zabrakło jak dla mnie tego serca włożonego przez autora w opowiadanie historii. Bardzo mocno czułam, że wszystko jest wtórne i takie płaskie. Nadal pewnie sięgnę po kolejne książki Rollinsa, lecz z mniejszym entuzjazmem i zmyślą, że chyba to już nie dla mnie skoro autor nie jest w stanie mnie "zaczarować".
W mojej opinii "Wyłącznik awaryjny" jest to jedna ze słabszych książek Rollinsa. Niby jest w niej wszytki to co w innych jego powieściach czyli zagadka sięgająca przeszłości, poważne zagrożenie biologiczne, akcja dziejąca się w odległych miejscach świata, bezwzględni źli oraz szlachetni dobrzy bohaterowie... No właśnie niby wszystko jest, ale czułam sie jakbym odhaczała...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-06-14
2017-05-24
Do "Drogi Królów" podchodziłam w przeciągu ostatnich lat trzy razy. Jest ona dość obszerną pozycją, a ja nie miałam w tamtym okresie tyle wolnego czasu aby ją dokończyć. Trochę z wyrzutami sumienia ją zostawiałam i obiecywałam sobie, że do niej wrócę bo warto. Teraz jestem po ostatniej stronie książki i nadal uważam, że jest to pozycja, którą można śmiało polecać.
W mojej opinii największym plusem książki jest opis świata w jakim znajdują się bohaterowie, jest on zdywersyfikowany. Autor przywiązuję wagę do szczegółów, fauna i flora, ubiór, kultura, wierzenia postaci różnią się w zależności od opisywanej krainy. Dodatkowo główni bohaterowie mają skomplikowane charaktery, często się mylą i popełniają błędy, ale starają się postępować najlepiej jak mogą w danej sytuacji.
Takim małym minusem może być to, że czytając czułam, iż autor dopiero rozpoczyna opowiadać historie i główna akcja się zawiązuje.
Do "Drogi Królów" podchodziłam w przeciągu ostatnich lat trzy razy. Jest ona dość obszerną pozycją, a ja nie miałam w tamtym okresie tyle wolnego czasu aby ją dokończyć. Trochę z wyrzutami sumienia ją zostawiałam i obiecywałam sobie, że do niej wrócę bo warto. Teraz jestem po ostatniej stronie książki i nadal uważam, że jest to pozycja, którą można śmiało polecać.
W mojej...
2017-04-02
Cykl Sigma jest najdłużej czytanym prze zemnie serią książek. Pamiętam swoje zachwycenie po pierwszej z nich a był to "Mapa trzech mędrców". Na kolejne pozycję czekałam z niecierpliwieniem i ciekawością. Niestety od pewnego momentu czuję takie zmęczenie materiału. Zagadki nadal są ciekawe, ale (w szczególności przy tej książce) łapałam się na tym, że myślę aby przekartkować książkę. Jak z dokładnością zegarka byłam w stanie przewidzieć jaki nastąpi zwrot akcji i jak postąpią bohaterowie. Myślę, że po jedenastej książce cyklu, przydałoby się jakieś odświeżenie schematu, może nadanie większego charakteru bohaterom. Sądzę, że mimo wszystko i tak sięgnę po kolejną pozycję Rollinsa jeśli się pojawi, tylko smutne jest to, że najbardziej z całej książki będzie mi się podobać posłowie gdzie autor wyjaśnia skąd czerpał inspiracje.
Cykl Sigma jest najdłużej czytanym prze zemnie serią książek. Pamiętam swoje zachwycenie po pierwszej z nich a był to "Mapa trzech mędrców". Na kolejne pozycję czekałam z niecierpliwieniem i ciekawością. Niestety od pewnego momentu czuję takie zmęczenie materiału. Zagadki nadal są ciekawe, ale (w szczególności przy tej książce) łapałam się na tym, że myślę aby przekartkować...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-02-13
2012-10-13
2013-02-14
2013-02-22
2013-03-03
2013-04-02
2013-07-02
2014-07-05
Książka jest dosłownym odwzorowaniem filmu pod tym samym tytułem. Polecam osobom, które nie oglądały filmu lub jak w moim przypadku zrobiły to dawno temu. Lekka i łatwa choć znając książki tego autora liczyłam na coś więcej, wyjście poza ramy scenariusza filmowego.
Książka jest dosłownym odwzorowaniem filmu pod tym samym tytułem. Polecam osobom, które nie oglądały filmu lub jak w moim przypadku zrobiły to dawno temu. Lekka i łatwa choć znając książki tego autora liczyłam na coś więcej, wyjście poza ramy scenariusza filmowego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Mam mieszane czucia co do tej książki, pierwsza część podobała mi się bardzo, jednak przy drugiej czułam już zmęczenie. Była jak dla mnie trochę za długa. Nie zmienia to faktu, że z chęcią sięgnę po następny tom, gdyż nadal jest to świetne fantasy.
Mam mieszane czucia co do tej książki, pierwsza część podobała mi się bardzo, jednak przy drugiej czułam już zmęczenie. Była jak dla mnie trochę za długa. Nie zmienia to faktu, że z chęcią sięgnę po następny tom, gdyż nadal jest to świetne fantasy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to