Opinie użytkownika
No cóż, spodziewałam się po tytule zaklęć, rytuałów, tajemnych mocy itp., jak pewnie wielu, którzy chwycili za tą książkę i lekko się zawiodłam.
Całkiem niedawno wyhaczyłam ją wzrokiem w bibliotece i wypożyczyłam. Gdy przeczytałam pierwsze zdanie od razu przypomniałam sobie różę przebitą szpilką. Zdałam sobie sprawę, że już kiedyś czytałam "Wiedźmę". Kończąc pierwszą stronę...
O mamuniu, warto przeczytać tę powieść już choćby dla samych scen miłosnych. Mózg ugotowany. Podczas czytania para leciała mi chyba ze wszystkich otworów w głowie. Miejscami było naprawdę, hm, gorąco.
Bardzo lubię powieści Jayne Ann Krentz (Amandy Quick, Jayne Castle). Chyba nie ma takiej, która by mnie czymś nie urzekła. Denerwuje mnie tylko, że jej główni bohaterowie...
O tak niewinnej i naiwnej dziewczynie jak Mari jeszcze nie czytałam. Idealny przykład osoby altruistycznej, z sercem na wyciągniętej dłoni, która dla każdego jest miła, uprzejma i dobra, i darzy szczególnie ciepłymi uczuciami starszych ludzi. Zawsze pomocna, bardzo uczynna, wrażliwa i zupełnie nudna. Mimo tego ostatniego, podczas czytania wcale nie czułam potrzeby ziewania....
więcej Pokaż mimo to
"Kroniki Jakuba Wędrowycza" są zbiorem dwunastu opowiadań o amatorze egzorcyście. Szybko się czyta. To była moja pierwsza przygoda z tworami p.Pilipiuka. I jestem cholernie zadowolona. Chcę więcej.
Chyba jeszcze nie czytałam książki fantastycznej umiejscowionej bezpośrednio w Polsce. Chwila, była jedna, a może i dwie książki. Najczęściej jednak Ameryka i kraje takie jak...
Główna bohaterka - Filomena - przyjeżdża do swojego rodzimego miasteczka na ślub siostry. Cóż, dziewczyna nie ma łatwo, ale nadrabia charakterem: zadziornością, pomysłowością, stanowczością i humorem.
Jeszcze przed dziewięcioma laty, kiedy nakryła w łóżku swego ówczesnego narzeczonego z inną kobietą w jednoznacznej sytuacji, stała się kimś w rodzaju miasteczkowego...
Sympatyczni bohaterowie, fantastyczny klimat, mroczne tajemnice magów i alchemików sprzed wieków. Trafiłam na tę powieść przypadkiem, bowiem w tamtym okresie czasu [2007r.] nie za bardzo przepadałam za czytaniem. Trylogia leżała w szkolnej bibliotece w dziale fantastycznym i to chyba dzięki tej serii zaczęłam czytać więcej książek o tematyce fantasy.
Od samego początku...
Jaka jest recepta na nieśmiertelność? Czy coś podobnego istnieje? Wielu ludzi próbowało odpowiedzieć sobie na to pytanie szukając odpowiedzi w starożytnych księgach, historiach, legendach; podróżując do najodleglejszych zakątków świata, opuszczając najbliższych, poświęcając to, co było dla nich najcenniejsze. Czarnoksiężnicy, magowie, alchemicy... każdy z nich, aby osiągnąć...
więcej Pokaż mimo toCzasami nie rozumiałam głównej bohaterki i toku jej myślenia. Mam nieco odmienny charakter niż Brenna i ciężko mi było za nią nadążyć. Raczej na nudę nie mogłam narzekać. Natomiast bardzo dobrze rozumiałam Connora. Fabuła ciekawa, choć ta powieść nie była tak zabawna, jak "Oblubienica". Oczywiście humor był, ale częściej parskałam, niż zaśmiewałam do łez. Mimo wszystko nie...
więcej Pokaż mimo toOch, było wiele momentów w tej powieści, które mnie rozbawiły, zdumiały, rozśmieszyły do łez i kompletnie rozbroiły. Dużo by opowiadać... Co prawda morderca był oczywisty, bynajmniej historia przednia. Już dawno się tak nie uśmiałam. Pokochałam Jamie, za jej odwagę, impulsywność, własne zdanie i cięty język, wgl. za całokształt. To jedna z nielicznych bohaterek, które...
więcej Pokaż mimo to
Ach, byłam blisko. Prawie udało mi się rozpracować mordercę. No, prawie. Miałam dwóch podejrzanych, ale z dwojga złego byłam jednak przekonana, że to ten drugi. Ehh. Taka pomyłka. Czuję się rozczarowana sobą.
W każdym razie fabuła szczegółowo opracowana i wszystko trzyma się całości. Kiedy do rozmowy włączał się Noah chichotałam jak głupia. Mimo, że postać drugoplanowa to...
Szybko się czyta. Dwie godziny i byłam już po lekturze. Wciągająca, miejscami czułam odrazę i krzywiłam się z niesmakiem. Mnóstwo robali, gryzoni i ludzkich wnętrzności porozsiewanych tu i ówdzie. Bleee... a jednak ma to jakiś klimat.
Polubiłam Dana, a Annie jakoś nie potrafiłam przetrawić. Była taka dziwna, nie mogłam jej rozgryźć, bardzo tajemnicza i podejrzana postać....
Zdecydowanie za krótka lektura i z pewnością sięgnę po następny tom. Uwielbiam historie, w których pojawiają się Bogowie, Anioły, Demony itd. a cała akcja toczy się we (względnie) współczesnym świecie. Z początku nie przepadałam za głównym bohaterem, ale z czasem się do niego powiedzmy, że przyzwyczaiłam. Później zyskał w moich oczach.
W jednym miejscu się zaplątałam i nie...
Jeden z moich ulubionych romansów historycznych. Zawsze wspominam go z szerokim uśmiechem na ustach i często do niego wracam. Tyle tam było świetnych, przezabawnych wątków. No i zawsze ze śmiechem wracam pamięcią do rozmowy głównej bohaterki z najmłodszym braciszkiem Regana o "dniach tygodnia, "miesiącach"... i późniejszą zemstę dziewczyny na niewyżytym mężusiu. Nawet...
więcej Pokaż mimo toKiedy myślałam, że bardziej się "zeszmacić" nie może, to facet mnie zaskakiwał. Byłam pod ogromnym wrażeniem jego aktorstwa. Gdy miałam nadzieję, że jednak choć trochę ma w sobie silnej woli i już już byłam bliska uwierzyć, że mimo wszystko mu się uda, zawodził mnie. A najgorsze w tym wszystkim było to, że widziałam w Harrym wiele cech, które sama posiadam i nie są one...
więcej Pokaż mimo toKtóra dziewczyna nie chciałaby wyjść za księcia? Do tego gdyby był wysokim, przystojnym, do bólu seksownym brunetem, podziwianym, inteligentnym, ze stopniem naukowym, czarującym i na dokładkę silniejszym od niejednego superbohatera i wyratowałby swą damę z każdej opresji? Gdyby to nie wystarczyło, można by dodać smutną przeszłość i ciężkie dzieciństwo, od których serce...
więcej Pokaż mimo to
Fantastyczna historia, podobnie jak pozostałe trzy części.
Czytałam wiele powieści, w których brzydkie kaczątko stawało się po latach niesamowicie pięknym łabądkiem. Z początku właśnie tego się spodziewałam. Podobnego schematu. Jednak autorka pozytywnie mnie zaskoczyła.
Ta historia jest o dziewczynie, która nie zmienia się nagle w bajeczną piękność. Penelope pozostaje...
Co potrafiłaby zrobić mała pszczółka z życiem człowieka? Niby banalne i dziwne pytanie bez najmniejszego sensu, a jednak zwykle nie zdajemy sobie sprawy, jak wielki wpływ na nasze życie, mogą mieć małe i całkiem niepozorne rzeczy.
Ojciec Antonego zmarł ukąszony przez pszczołę, co z początku wydawało się śmieszne, zakończyło się rodzinną tragedią. Po latach Antonego...
Albo te tłumaczenie było takie sztywne, albo połowa tej historii taki miała wydźwięk. Jak dla mnie w sam raz na jednorazowe przeczytanie i zapomnienie. Na początku miejscami było tak słodko, że mnie mdliło. Musiałam zrobić sobie dwie-trzy godzinki przerwy zanim z powrotem wróciłam do czytania. Później nieco się rozkręca, robi się ciekawiej, dialogi stają się bardziej...
więcej Pokaż mimo toNajbardziej mi się podobała ze wszystkich trzech części o Efemerze. Podczas czytania pierwszego tomu nie mogłam przestać porównywać bohaterów do postaci z Czarnych Kamieni. Lynnea i demonocykle tak bardzo mi przypominały Jaenelle i jej zwierzyniec. Miejscami mnie to irytowało, bo nie mogłam skupić się na lekturze, a moja głowa wciąż była zajęta szukaniem cech, na każdym...
więcej Pokaż mimo to
Autorka świetnie ukazała przypadek, któremu bliscy dosłownie wchodzą na głowę. Rodzina i jej problemy czasami potrafią być bardzo wyczerpujące i męczące, a niekiedy i uciążliwe. To prawdziwa sztuka być w stanie zadowolić choćby kilku członków rodziny, a co dopiero obie familie.
To, co najbardziej podoba mi się w powieściach Jayne Ann Krentz, to to, że główni bohaterowie nie...