Przeczytane ponownie w 2023. Pierwszy raz przeczytane gdzieś przed 2014, wtedy ocenione na 3 ☆.

Przeczytane ponownie w 2023. Pierwszy raz przeczytane gdzieś przed 2014, wtedy ocenione na 3 ☆.

Gorsza podróba " Pamiętników wampirów".

Gorsza podróba " Pamiętników wampirów".

Książka lekka, mało wciągająca, nieco infantylna i dziecinna.

Zaleta jest jedna wypadamy ze schematu bohaterki zafascynowanej wampirami lub chcącej zostać takowym stworzeniem.

Ostatecznie nie jest tak źle żeby nie dało się przeczytać ot tak w wolnej chwili. Nie mniej jeśli ktoś szuka książki pełnej namiętności akcji czy chociażby wciągającej to w tym dziele tego nie uświadczy.
Książka raczej dla młodszych czytelników.

Książka lekka, mało wciągająca, nieco infantylna i dziecinna.

Zaleta jest jedna wypadamy ze schematu bohaterki zafascynowanej wampirami lub chcącej zostać takowym stworzeniem.

Ostatecznie nie jest tak źle żeby nie dało się przeczytać ot tak w wolnej chwili. Nie mniej jeśli ktoś szuka książki pełnej namiętności akcji czy chociażby wciągającej to w tym dziele tego nie...

O wampirach i erotyk, lekka książka, czyli wszystko co lubię :)

O wampirach i erotyk, lekka książka, czyli wszystko co lubię :)

😵🤨

😵🤨

Jako odmóżdżacz się nadaje,bo historia prosta, bohaterowie szablonowi ale nie papierowi, język lekki. Chwilami wywołuje uśmiech.

Jako odmóżdżacz się nadaje,bo historia prosta, bohaterowie szablonowi ale nie papierowi, język lekki. Chwilami wywołuje uśmiech.

team lucien

team lucien

Sama akcja ksiażki była nawet interesująca, tylko niestety bohaterowie, praktycznie wszyscy byli wkurzający- ci pierwszoplanowi i drugoplanowi też. Najbardziej nie do zniesienia byli brat głównej bohaterki i Alaric. Aż miałam nadzieję, że ktoś ich pozabija.

Sama akcja ksiażki była nawet interesująca, tylko niestety bohaterowie, praktycznie wszyscy byli wkurzający- ci pierwszoplanowi i drugoplanowi też. Najbardziej nie do zniesienia byli brat głównej bohaterki i Alaric. Aż miałam nadzieję, że ktoś ich pozabija.

Bardzo lubię czytać powieści tej autorki. Jej język jest prosty i przystępny dla każdego. Jej powieści nie męczą, rzadko zdarza się, żeby jakiś wątek ciągnął się za długo. I jej humor - nawet w scenach, które powinny budzić grozę, autorka potrafi rzucić jakiś żart.
Przyznaję, że jej bohaterzy nie są oryginalni. Jej stali czytelnicy na pewno zauważyli, jak bardzo charakter każdego z bohaterów pokrywa się z charakterami bohaterów innych jej powieści. Z jednej strony wydaje się to nudne i przewidwalne, ale ja widzę w tym również dobre strony, ponieważ czasem potrzebuję właśnie "takiej" powieści dla rozluźnienia, z "takim" humorem i z "takimi" bohaterami. Nie ważne po którą książkę tej autorki sięgnę, nigdy się nie zawodzę. Uwielbiam też sposób w jaki Meg potrafi stworzyć obraz w mojej głowie. Być może to dzięki temu prostemu przekazowi, a może dzięki odniesieniom, czy też może dzięki temu, że pomiędzy opisami otoczenia, Cabot dorzuca pewne prywatne skojarzenia... nie wiem, ale jej się to udaje.

Ta powieść jest lekka i przyjemna mimo "horrorowatych" wątków. Wciąga. Bardzo spodobały mi się odniesienia do różnych już powstałych dzieł na temat wampirów. Zauważyłam w nich, z jakim humorem i dystansem podeszła Meg do tego tematu i to właśnie według mnie wpłynęło na unikalność jej powieści w świecie przepełnionym wampirami. Jej odniesienia, jak na przykład imię głównej bohaterki tak podobne do imienia ukochanej Draculi... niemal widziałam Meg piszącą swoją powieść z psotnym uśmiechem. :)
Podobała mi się i od razu chwyciłam za kolejną część.
Polecam, jeśli chcesz się trochę oderwać i zabawić przy lekkiej lekturze.

Bardzo lubię czytać powieści tej autorki. Jej język jest prosty i przystępny dla każdego. Jej powieści nie męczą, rzadko zdarza się, żeby jakiś wątek ciągnął się za długo. I jej humor - nawet w scenach, które powinny budzić grozę, autorka potrafi rzucić jakiś żart.
Przyznaję, że jej bohaterzy nie są oryginalni. Jej stali czytelnicy na pewno zauważyli, jak bardzo charakter...

Myślałam, że to będzie następna książka typu Zmierzch, a tu mamy erotyk. Pochłonęłam w jeden dzień. Polecam osobom, które lubią romanse z pikantnymi scenami.

Myślałam, że to będzie następna książka typu Zmierzch, a tu mamy erotyk. Pochłonęłam w jeden dzień. Polecam osobom, które lubią romanse z pikantnymi scenami.