-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2024-06-01
2024-03-21
Dialogi w języku staropolskim to już nie raz widziałem, ale cała narracja... hmm... Pierwszy raz spotkałem się z takim stylem i było to niemałym wyzwaniem. Przydałby się tu słownik archaizmów ;-)
A co do treści, to w bardzo ciekawy sposób jest pokazane dzieciństwo i młode lata Bolesława Chrobrego oraz koniec okresu panowania Mieszki I. Do tego autor przedstawia jak wyglądało życie w puszczy, jak zaczynały się tworzyć i umacniać niektóre rody, jak powstawało Państwo Polskie.
Doskonała lekcja historii, a styl Gołubiewa sprawia wrażenie, jakbym był tam na miejscu, w tamtym czasie, siedział przy ognisku i słuchał bajania naocznego świadka.
Dialogi w języku staropolskim to już nie raz widziałem, ale cała narracja... hmm... Pierwszy raz spotkałem się z takim stylem i było to niemałym wyzwaniem. Przydałby się tu słownik archaizmów ;-)
A co do treści, to w bardzo ciekawy sposób jest pokazane dzieciństwo i młode lata Bolesława Chrobrego oraz koniec okresu panowania Mieszki I. Do tego autor przedstawia jak...
2024-05-28
2024-04-14
Szło Nowe.
A te Nowe, to nowe bogi - mocne a zazdrosne. A najmocniejszy z nich to Jesu Krysti. Trza mocno uważać, aby się nie narazić. I do tego Ksiądz Bolko zęby łamie, kiej kto postu nie przestrzega i sadła się naje. Dawne bogi nie były takie srogie.
I jak tu iść za takim Nowym, ale co poradzić Ksiądz każą, to mus, nie ma inszej drogi.
Tak to mniej więcej mógłby jakiś smard z puszczy widzieć. Ale nie tylko smardy, rodowi i mieszczanie podobnie rozumowali.
W tej części powieści Antoni Gołubiew ukazuje jak żmudnie postępowała chrystianizacja narodu. Możemy to ujrzeć z wielu różnych punktów widzenia. Przeprowadza nas po wszystkich warstwach społecznych.
Mnie osobiście najbardziej urzeka chłopcka mądrość wynikająca z obserwacji natury. Do każdej trudniejszej sytuacji zawsze znajdzie się porównanie do przyrody. Po raz kolejny można się przekonać, że puszcza ma wielką moc: żywi, daje schronienie i uczy życia. No i jak tu iść za Nowym?
Szło Nowe.
A te Nowe, to nowe bogi - mocne a zazdrosne. A najmocniejszy z nich to Jesu Krysti. Trza mocno uważać, aby się nie narazić. I do tego Ksiądz Bolko zęby łamie, kiej kto postu nie przestrzega i sadła się naje. Dawne bogi nie były takie srogie.
I jak tu iść za takim Nowym, ale co poradzić Ksiądz każą, to mus, nie ma inszej drogi.
Tak to mniej więcej mógłby jakiś...
2024-05-12
2024-03-03
Miłość i nienawiść, które uczucie weźmie górę. Pragnienie zemsty daje motywację do pokonywania kolejnych przeciwności losu. Chęć zadośćuczynienia krzywdom poniesionym w dzieciństwie, potrzeba rozliczenia się z traumami z przeszłości. To wszystko łączy Fabiolę i Romulusa, jednak na dotarcie do celu, każde z nich ma inny sposób.
Miłość i nienawiść, które uczucie weźmie górę. Pragnienie zemsty daje motywację do pokonywania kolejnych przeciwności losu. Chęć zadośćuczynienia krzywdom poniesionym w dzieciństwie, potrzeba rozliczenia się z traumami z przeszłości. To wszystko łączy Fabiolę i Romulusa, jednak na dotarcie do celu, każde z nich ma inny sposób.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-01
2024-04-21
2024-02-25
Druga część przygód bliźniąt, Fabioli i Romulusa, których los rozdzielił i rzucił w różne strony starożytnego Rzymu.
Poznając losy Fabioli autor pokazuje nam jak wyglądało życie społeczne i polityczne w okresie rozpadu triumwiratu oraz podczas wojny domowej pomiędzy Cezarem, a Pompejuszem.
Podążając śladami Romulusa dowiadujemy się jak daleko sięgały wpływy Rzymu i na ile był znany ówczesny starożytny świat.
Cała książka jest lekcją historii podaną w bardzo atrakcyjny sposób. Przygody głównych bohaterów są wplecione w wydarzenia, które faktycznie miały miejsce.
Całość urozmaica i ubarwia postać etruskiego haruspika, który jest odrobiną fantazy w poważnej historii. Dzięki temu powinna spodobać się zarówno miłośnikom historii jak i fanom fantazy.
Dynamiczna akcja, trzymająca w napięciu, sprawia, że książka wciąga i czyta się ją niemal jednym tchem.
Pozycja z całą pewnością godna uwagi i polecenia.
Druga część przygód bliźniąt, Fabioli i Romulusa, których los rozdzielił i rzucił w różne strony starożytnego Rzymu.
Poznając losy Fabioli autor pokazuje nam jak wyglądało życie społeczne i polityczne w okresie rozpadu triumwiratu oraz podczas wojny domowej pomiędzy Cezarem, a Pompejuszem.
Podążając śladami Romulusa dowiadujemy się jak daleko sięgały wpływy Rzymu i na ile...
2024-02-18
Bardzo dobra powieść opisująca nie tylko przygody fikcyjnych bohaterów, gdzie opowiada o przyjaźni, braterstwie, bohaterstwie i poświęceniu, ale także doskonale opisuje wydarzenia historyczne i sytuację polityczną Imperium Rzymskiego w I w. p.n.e. Doskonała lekcja historii, do tego każda akcja opisana w taki sposób, że czytając słyszałem szczęk stali walczących żołnierzy, czułem zapach krwi przelewanej przez gladiatorów, a sceny z Fabiolą.... ach, jakbym tam był ;-)
Bardzo dobra powieść opisująca nie tylko przygody fikcyjnych bohaterów, gdzie opowiada o przyjaźni, braterstwie, bohaterstwie i poświęceniu, ale także doskonale opisuje wydarzenia historyczne i sytuację polityczną Imperium Rzymskiego w I w. p.n.e. Doskonała lekcja historii, do tego każda akcja opisana w taki sposób, że czytając słyszałem szczęk stali walczących żołnierzy,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-11
W książce pojawiają się daty, choć wcześniej nie zwróciłem na nie uwagi, ale z treści możnaby tę historię umieścić gdzieś przed Mieczem przeznaczenie, przed bitwą pod Soden. Na długo przed cyklem o przygodach Ciri.
Historia opisana w tej części bardzo szybko wciąga czytelnika. Krótkie rozdziały i szybka akcja, to niewątpliwie atuty powieści. Obejmuje okres jednego sezonu letniego, jak wskazuje tytuł Sezonu burz, a tyle się dzieje, że ho ho... Pod tym względem bardzo dobry materiał na film.
Porównując do Ostatniego Życzenia jest dużo ciekawsza, nie ma tu poprzekręcanych baśni braci Grimm, a porównując do sześciotomowej sagi, to właśnie Wiedźmin jest głównym bohaterem.
W książce pojawiają się daty, choć wcześniej nie zwróciłem na nie uwagi, ale z treści możnaby tę historię umieścić gdzieś przed Mieczem przeznaczenie, przed bitwą pod Soden. Na długo przed cyklem o przygodach Ciri.
Historia opisana w tej części bardzo szybko wciąga czytelnika. Krótkie rozdziały i szybka akcja, to niewątpliwie atuty powieści. Obejmuje okres jednego sezonu...
2024-01-21
W tej części jest już więcej o Geralcie niż o Ciri. Tym razem to tytułowy Wiedźmin jest tu głównym bohaterem i jego nietuzinkowa kompania. Do tego papuga, która nazywa się Feldmarszałek Duda - oj, grubo. Szacun dla autora za odwagę (a może to przepowiednia była?) Na dokładkę wojna z Nilfgardem jakoś tak dziwnie wpłynęła na losy Wiedźmina, że nie ubił ani jednego stwora z piekła rodem. Ratuje przyjaciół z opresji, ale potworów nie zabija. Jednego przepłoszył, a z długim się zaprzyjaźnił. Co ta wojna robi z ludźmi?
Książka bardzo dobrze się czyta. Częste zmiany miejsca akcji, punktu widzenia, zmienna narracja, to wszystko wpływa na dynamikę i nie sposób się nudzić. Ciężko jest się od niej oderwać. Saga wciąga mnie coraz bardziej. Jest niedziela i nie mogę się doczekać poniedziałku, aby zajść do biblioteki po kolejną część, bo przeczytałem szybciej niż zakładałem.
W tej części jest już więcej o Geralcie niż o Ciri. Tym razem to tytułowy Wiedźmin jest tu głównym bohaterem i jego nietuzinkowa kompania. Do tego papuga, która nazywa się Feldmarszałek Duda - oj, grubo. Szacun dla autora za odwagę (a może to przepowiednia była?) Na dokładkę wojna z Nilfgardem jakoś tak dziwnie wpłynęła na losy Wiedźmina, że nie ubił ani jednego stwora z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-06
Wzruszające zakończenie cyklu o Wiedźminie, a właściwie o Wiedźmince Ciri. Taki właśnie powinien być tytuł tej serii powieści - Wiedźminka Ciri. To ona jest główną postacią, to wokół niej wszystko się kręci. Wszystkie działania głównych bohaterów są ukierunkowane na Lwiątko z Cintry. Nawet wojna z Nilfgardem, chociaż Ciri nie brała w niej czynnego udziału.
Powieść po mimo swego rozmiaru, czyta się sama, wciąga i nie puszcza. Ciężko się oderwać. Wartka akcja, zmienna narracja, spojrzenie na sytuację z kilku punktów odniesienia, to wszystko sprawia, że książka zasługuje na naprawę wysoką ocenę.
Wzruszające zakończenie cyklu o Wiedźminie, a właściwie o Wiedźmince Ciri. Taki właśnie powinien być tytuł tej serii powieści - Wiedźminka Ciri. To ona jest główną postacią, to wokół niej wszystko się kręci. Wszystkie działania głównych bohaterów są ukierunkowane na Lwiątko z Cintry. Nawet wojna z Nilfgardem, chociaż Ciri nie brała w niej czynnego udziału.
Powieść po mimo...
2024-01-29
Ciekawa konstrukcja, z którą dotychczas jeszcze się z tym nie spotkałem, w pierwszej połowie książki to powieść z refrenem. Każdy rozdział kończy się prawie takim samym fragmentem.
Po za tym niemal cała narracja opiera się na tym, że ktoś komuś coś opowiada. Dzięki temu każdy wątek poznajemy z kilku różnych punktów widzenia. Częsta zmiana narracji, przeskoki w czasie, pokazanie co dzieje się w tym samym czasie w różnych miejscach, to wszystko wpływa na dynamikę i nie można się nudzić podczas czytania.
Dodam jeszcze, że to kolejny tom, w którym główną bohaterką jest Ciri, a działania wszystkich postaci są ukierunkowane na jej postać.
Ciekawa konstrukcja, z którą dotychczas jeszcze się z tym nie spotkałem, w pierwszej połowie książki to powieść z refrenem. Każdy rozdział kończy się prawie takim samym fragmentem.
Po za tym niemal cała narracja opiera się na tym, że ktoś komuś coś opowiada. Dzięki temu każdy wątek poznajemy z kilku różnych punktów widzenia. Częsta zmiana narracji, przeskoki w czasie,...
2024-01-15
2024-01-08
2023-12-30
Z każdym tomem saga wiedźmińska wydaje się być co raz lepsza. Wciąga co raz bardziej.
Chociaż ten tom wydaje się być bardziej o Ciri niż o Geralcie, który jest tłem w historii Lwiątka z Cintry.
Z każdym tomem saga wiedźmińska wydaje się być co raz lepsza. Wciąga co raz bardziej.
Chociaż ten tom wydaje się być bardziej o Ciri niż o Geralcie, który jest tłem w historii Lwiątka z Cintry.
2023-12-15
Tyle słyszałem o Wiedźminie, obejrzałem serial z Michałem Żebrowskim, film Netflixa, widziałem grę. Doszedłem do wniosku, że trzeba sięgnąć do źródła.
A tu... po przeczytaniu połowy książki poczułem...No właśnie nie wiem jak to określić - zażenowanie, rozczarowanie?. Co to jest? Baśnie braci Grimm w stylu hollywoodzkich "prawdziwych historii"?
Ale nic to. Jestem uparty. Zacząłem, to dokończę. Z cichą nadzieją, że dalej może będzie lepiej, że znajdzie się coś nowego, coś co będzie tylko wiedźmińskie, a nie kopiuj-wklej-pozmieniaj ze starych baśni i ludowych legend. Chociaż motywy z baśni nadal się przewijają np. między wierszami wspomniana jest leśna chałupa na pazurzastym trójnogu, zgubiony pantofelek, zatrute jabłko, jest też dżin z butelki itp. itd., to druga połowa już bardziej mnie usatysfakcjonowała.
Po kolejny tom sięgam z dużo większą rezerwą.
Tyle słyszałem o Wiedźminie, obejrzałem serial z Michałem Żebrowskim, film Netflixa, widziałem grę. Doszedłem do wniosku, że trzeba sięgnąć do źródła.
A tu... po przeczytaniu połowy książki poczułem...No właśnie nie wiem jak to określić - zażenowanie, rozczarowanie?. Co to jest? Baśnie braci Grimm w stylu hollywoodzkich "prawdziwych historii"?
Ale nic to. Jestem uparty....
2023-12-24
Ta część jest już znacznie lepsza od poprzedniego Ostatniego Życzenia. Odwołania baśni braci Grimm występują, ale w dużo mniejszej ilości, tym razem wspominane są tylko jako ballady trubadurów.
Odniosłem wrażenie, że głównym motywem jest burzliwy romans Geralta z Yenefer oraz pojawienie się Ciri w życiu wiedźmina i wpływ przeznaczenia na nasze życie.
Ogólnie kawał dobrej fantasy, ale czy jest to lektura pouczająca tego raczej bym nie powiedział. Chociaż można by na ten temat polemizować.
Ta część jest już znacznie lepsza od poprzedniego Ostatniego Życzenia. Odwołania baśni braci Grimm występują, ale w dużo mniejszej ilości, tym razem wspominane są tylko jako ballady trubadurów.
Odniosłem wrażenie, że głównym motywem jest burzliwy romans Geralta z Yenefer oraz pojawienie się Ciri w życiu wiedźmina i wpływ przeznaczenia na nasze życie.
Ogólnie kawał dobrej...
Tytuł to Wnuk, ale tak na prawdę, ta ostatnia część serii opisuje objazd Bolesława Chrobrego po księstwie, i jak na swej drodze spotyka bohaterów tej powieści. Autor w ten sposób domyka nie załatwione wcześniej sprawy.
We wcześniejszych komentarzach wspominałem, że przydałby się słownik archaizmów, no i właśnie się znalazł. Szkoda tylko, że dopiero w ostatniej części. Jest też indeks postaci historycznych. Mogłoby wydawnictwo ten słownik i indeks zamieścić w każdej części. W pierwszych tomach byłby bardzo pomocny, ale teraz, na samym końcu, to już tylko ciekawostka. Z każdą kolejną częścią styl gwarowo-staropolski stawał się coraz bardziej zrozumiały i czytanie było coraz łatwiejsze.
Dodam jeszcze, że z tej części chyba najbardziej poruszył mnie wątek z chłopcem w rybackiej chacie, który wręczył Bolesławowi swego szyszkowego żołnierzyka.
Podsumowując całe dzieło pt. Bolesław Chrobry, to porządną lekcja historii o początkach Państwa Polskiego. W szkole tak nikt nie uczył.
Tytuł to Wnuk, ale tak na prawdę, ta ostatnia część serii opisuje objazd Bolesława Chrobrego po księstwie, i jak na swej drodze spotyka bohaterów tej powieści. Autor w ten sposób domyka nie załatwione wcześniej sprawy.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWe wcześniejszych komentarzach wspominałem, że przydałby się słownik archaizmów, no i właśnie się znalazł. Szkoda tylko, że dopiero w ostatniej części. Jest...