-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać211
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-03-09
Bardzo dobra książka. Mnie osobiście interesował głównie rozdział o psychiatrii , który jest doskonale opisany. Coprawda książka ma już swoje lata , kupiłam w antykwariacie , ale warto poświęcić jej swój czas .
Bardzo dobra książka. Mnie osobiście interesował głównie rozdział o psychiatrii , który jest doskonale opisany. Coprawda książka ma już swoje lata , kupiłam w antykwariacie , ale warto poświęcić jej swój czas .
Pokaż mimo toCzy można napisać książkę o kraju w którym się spędziło raptem 10 dni na wycieczce? Jak się ma znajomości i nazwisko to wszystko można ! Nie polecam
Czy można napisać książkę o kraju w którym się spędziło raptem 10 dni na wycieczce? Jak się ma znajomości i nazwisko to wszystko można ! Nie polecam
Pokaż mimo to
Już dawno żadna książka tak mocno nie wciągnęła i nie wzruszyła.
Ostatnia lekturą inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami, która dotknęła głębi mojego serca była Bikini Janusza Leona Wiśniewskiego i historia Anny.
Powieść Marii Paszyńskiej tak jak historia JLW przedstawia życie pięknej , inteligentnej i odważnej kobiety oraz niespotykaną miłość w trudnych czasach wojny.
Marianna Jurasz wychowuje się w inteligenckiej warszawskiej rodzinie. Wiedzie wygodne życie otoczona kochającymi ludżmi. Jej dni są pełne rodzinnej czułości , uśmiechów i szalonych kuksańców. Jest szczęśliwa.
Uczy się bardzo dobrze i planuje swoją przyszłość. Kocha matematykę , fizykę, szachy, pragnie zostać naukowcem tak jak Maria Skłodowska Curie -jej idolka , co nie do końca podoba się rodzicom, którzy chcieliby aby poszła w ślady ojca ( znanego chirurga ) i brata- świetnego studenta medycyny.
Marianna ma jednak swoje marzenia , które chce realizować jak tylko zda maturę i wie ze kochający rodzice zawsze będą ją wspierać.
Zbliżają się wakacje, warszawskie powietrze 1939 przepełnione jest przeróżnymi kwiatowymi zapachami , kwitnących drzew i krzewów . Po ulicach spacerują eleganckie panie i panowie dsykutujący o sprawach dnia codziennego . Cukiernie wypełnione po brzegi gośćmi serwują niespotykane smakołyki. W jednym z takich słodkich miejsc Marianna poznaje Janka Franka.
Życie w stolicy toczy się swoim zwyczajnym tempem i nic nie zapowiada nadchodzącej wojny.
Autorka pisze w pierwszej osobie dzięki czemu identyfikujemy się z bohaterką .
Razem z nią zakochujemy się w wesołym studencie medycyny. Razem z nią cieszymy się każdą spędzoną z nim chwilą i z czasem jego oświadczynami.
Pomimo informacji o wojskach Hitlera przybywających w rejony kraju Marianna nie myśli o wojnie. Cieszy się nadchodzącymi wakacjami. Nie wierzy ze może się coś złego wydarzyć. Przecież to niemożliwe aby Niemcy mogli tak po prostu zaatakować kraj w środku Europy , w XX wieku - takimi przemyśleniami dzieli się z nami bohaterka.
Czytając te słowa zadaje sobie pytanie czy MY, teraz też nie mamy takich odczuć patrząc na to co dzieje się na naszej wschodniej granicy? Przecież też za wszelką cenę chcemy ufać naszym sojusznikom. Przecież genocide WW2 nie może się powtórzyć , a jednak wydarzenia Buczy, Mariupolu , samowolka Putina budzą grozę i wywołują ciarki na plecach. Nasza bohaterka taże pomimo tych zapewnień i wiary w niemożliwość wybuchu wojny , pomimo pięknych słonecznych wakacyjnych dni przystępuje do kursu dla sanitariuszek. Ucząc się pierwszej pomocy , rozmawiając o sprawach doczesnych przy rodzinnym stole cieszy się ze swoich zaręczyn i z miłości do JF. Radość kwitnącego uczucia niszczy decyzja narzeczonego o wstąpieniu do wojska.
Dziewczyna nie może pogodzić się z wyborem ukochanego , jednak wierzy ze szybko powróci on do domu. Wakacje się kończą i wybucha wojna.
Marianna widząc zaangażowanie brata w działalność AK też chce pomagać i działać , nie tylko jako sanitariuszka.
W końcu przekonuje Ryszarda aby pozwolił poznać szeregi AK i tak Marianna Jurasz staje się tajną agentką Leni Kohler.
Od tego momentu poznajemy życie bardzo odważnej młodej dziewczyny, która szybko staje się kobietą. Szkoła BDM , volkslista i ból gdy odkrywa na czym będzie polegała jej praca.
Autorka pokazuje niezwykłą kobietę które poświęca się dla ojczyny. Nie mogłam powstrzymać łez widząc jak Marianna tak po prostu musi zostawić swój rodzinny dom. Gdy ostani raz patrzy na mamę i ukochanego ojca. Dla Sprawy nikt nie może o niczym wiedzieć , dlatego pewnego dnia opuszcza rodzinę wychodząc do szkoły wierząc , że szybko do niej powróci. Robi to dla narzeczonego którego chce odnaleźć, dla ojczyny , dla rodziny.
Jako Leni poznaje życie nazistów , zakochuje się bez pamięci w Karlu który ma być tylko jej “ zadaniem”.
Powieść niezwykle wzruszająca , pokazująca różne oblicza miłości , udowadniającą że można się zakochać , kochając już kogoś innego. Razem z Leni zakochiwałam się w namiętności i czułości gestapowca. Razem z nią poznawałam świat seksu i walczyłam z wyrzutami sumienia , bo przecież gdzieś był Janek Franek.
Razem z nią walczyłam za Polskę. Razem z nią wyłam z bólu podczas nazistowskich przesłuchań. Razem z nią już jako Marianna wracałam do kraju po wojnie z nadzieją że koszmar się skończył.
Razem z nią cierpiałam widząc pogardę w oczach brata , słysząc o śmierci ukochanych rodziców. Razem z nią cierpiałam podczas przesłuchań SB , choć książkę przeczytałam tydzień temu to jeszcze nie mogę dojść do siebie po “ koniu Andersa “
Ta powieść obok Bikini JLW to absolutny must have w Twojej biblioteczce.
Historia kobiet które przeszły przez piekło i doświadczyły tylko poniżenia. Bohaterek którym powinniśmy stawiać pomniki.
Już dawno żadna książka tak mocno nie wciągnęła i nie wzruszyła.
Ostatnia lekturą inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami, która dotknęła głębi mojego serca była Bikini Janusza Leona Wiśniewskiego i historia Anny.
Powieść Marii Paszyńskiej tak jak historia JLW przedstawia życie pięknej , inteligentnej i odważnej kobiety oraz niespotykaną miłość w trudnych czasach wojny....
Wspaniały człowiek i wspaniała książka. Polecam nie tylko tym którzy kochają góry . Cudowna
Wspaniały człowiek i wspaniała książka. Polecam nie tylko tym którzy kochają góry . Cudowna
Pokaż mimo to
Przepiękna książeczka, którą przeczytałam dawno temu. Pokazująca miłość matki do rodzącego się w niej życia.
Erri De Luca w niezwykły sposób opisuje czułość i zrozumienie Józefa. Jego miłość do Miram i poczętego w niej nowego życia.
Polecam
Przepiękna książeczka, którą przeczytałam dawno temu. Pokazująca miłość matki do rodzącego się w niej życia.
Pokaż mimo toErri De Luca w niezwykły sposób opisuje czułość i zrozumienie Józefa. Jego miłość do Miram i poczętego w niej nowego życia.
Polecam