-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1147
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać395
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2019-07-19
2019-07-05
Dopinając swojej zemsty Brian nie przypuszczał, że spełniając daną obietnicę, straci kobietę, którą pokochał a wraz nią snute marzenia o wspólnej przyszłości. Chcąc odkupić swoje winy, postanawia zawalczyć o nią, lecz droga do celu nie będzie wcale taka prosta. Ciążące piętno zemsty jednak pozostało wciąż głęboko w ich sercach i nie tylko...
Do sięgnięcia po kontynuację Obietnicy, skłoniła mnie obiecująca końcówka pierwszego tomu, przy której miałam nadzieję na większe rozwinięcie postaci brata Briana, Astona. Wyszło tak, że z początku byłam bardzo zadowolona; została ukazana jego motywacja, co było podparte jego działaniami i tym jak zmienił się przez to jego charakter. Z dalszym biegiem wydarzeń jednak coraz bardziej zawodziłam się jego kreacją, stał się taki rozmemłany, czyli tracił ten temperament który towarzyszył mu na początku, w jakimś momencie zniknął, a gdy się już pojawił to tak odmieniony, widziałam w nim tylko zmarnowany potencjał. Myślę, że główny wpływ mogła mieć, kiedy na główny plan wyszli na główny plan, bo przy tym co wpakowano do tej historii, ciężko by było się jeszcze na nim skupić. Zacznę od Oliwii, która pozostaje w dalszym ciągu niezdecydowana, łatwowierna i ucieka od wszelkich problemów, zamiast stawić im twarz, no aż mi się ręce załamywały. Nie wyciągnęła ona w ogóle wniosków z tego jak była prędzej wykorzystywana w przeszłości, bo naprawdę, by wyjaśnić całą tą sytuację wystarczyłaby jedna, długa, spokojna rozmowa, w czasie której oboje by sobie opowiedzieli jak to wygląda z ich punktu widzenia i doszliby do porozumienia. Jednak Brain był wcale nie lepszy, bo mógł zachować sie bardziej taktowanie, nie być tak nachalny w stosunku do dziewczyny, bo przecież ma pieniądze to może wszystko i tutaj też już przeszedł samego siebie. Jak można polecieć do domku w górach, gdzie nie ma zasięgu, będą tylko oni we dwójkę i oprócz nich, gdzie przebywają wie jeszcze jedna osoba. To jest tak skrajnie nie odpowiedzialne i w chwili kiedy doszło do dramatycznej sceny, wprawiło mnie to tylko w zażenowanie i tylko utwierdziło we mnie głupotę bohatera. Podsumowując ich zachowanie, to oboje zachowują się zwyczajnie niedojrzale. Sama powieść najgorsza nie jest, dobrze się ją też czytało, ale przez infantylność bohaterów akurat mnie nie porwała.
Dopinając swojej zemsty Brian nie przypuszczał, że spełniając daną obietnicę, straci kobietę, którą pokochał a wraz nią snute marzenia o wspólnej przyszłości. Chcąc odkupić swoje winy, postanawia zawalczyć o nią, lecz droga do celu nie będzie wcale taka prosta. Ciążące piętno zemsty jednak pozostało wciąż głęboko w ich sercach i nie tylko...
Do sięgnięcia po kontynuację...
2019-07-12
Brooke miała życie, jakie można sobie tylko wymarzyć: kochających rodziców oraz siostry, przyjaciół, dostawała wszystko czego sobie zażyczyła Jednak wszystko się zmieniło, gdy w dniu szesnastych urodzin, była świadkiem sytuacji, która sprawiła, że wszystkie jej wyobrażenia o idealnej rodzinie legły w gruzach...
Devon wprost przeciwnie: wychowywał się w domu, gdzie ojciec znęcał się psychicznie nad rodzina oraz podnosił rękę na niego i jego matkę. Z całych sił ochraniał ją i swoje siostry przed nim, a kiedy tyrada dobiegła końca, przeszłość pozostawiła na nim swoje piętno w postaci snów.
Czytając opis książki, kompletnie nie spodziewałam się tego, co w niej zastałam. W pierw do ok. 80 strony zapowiadało się na genialną powieść, ale jednak od tego momentu było już coraz gorzej. To co się tam działo było dla mnie zupełnie absurdalne, nie mogłam uwierzyć aż, co właśnie czytam i najgorsze było dla mnie to, że prostytucja jest pokazywana tutaj w dobrym świetle. Nie do końca rozumiem postępowania Brooke, dlaczego ta sytuacja skłoniło ją do tego czym się zajmowała, skoro można było śmiało inaczej ją rozwiązać. Devona darzyłam wielką sympatią, ceniłam go bardzo za całkowite poświęcenie dla swoich najbliższych przed zwyrodniałym ojcem i zapewnienie im wszystkiego także po całym tym koszmarze. Spotkanie dwójki bohaterów nie następuje od razu, ciekawe było wpierw poznać ich historię, aczkolwiek nie musiała być ona na tyle rozciągnięta. Zdecydowanie nie jest to książka dla każdego, pojawia się wiele kontrowersji, momentami staje się zbyt obrzydliwa i nie brakuje w niej wulgarnego języka i są pokazane w niej pewne refleksje, ale giną one w sposobie jakie są one przekazane. Osobiście jej nie polecam, lecz ogólnie można po nią sięgnąć, bo być może ktoś inny będzie mieć odmienne spojrzenie na przebieg tych wydarzeń.
Brooke miała życie, jakie można sobie tylko wymarzyć: kochających rodziców oraz siostry, przyjaciół, dostawała wszystko czego sobie zażyczyła Jednak wszystko się zmieniło, gdy w dniu szesnastych urodzin, była świadkiem sytuacji, która sprawiła, że wszystkie jej wyobrażenia o idealnej rodzinie legły w gruzach...
Devon wprost przeciwnie: wychowywał się w domu, gdzie ojciec...
2019-04-15
Brian po tragedii, jaką dotknęła jego rodzinę, złożył obietnicę i poświęcił dla niej wszystko, aby móc ją zrealizować. Jednak narzędzie, które miał wykorzystać w swoim planie, nie da się tak łatwo użyć i będzie musiał postarać się, aby nie dać mu się oprzeć.
Sama historia, mimo iż łączy kilka znanych już wątków jak np. motyw zemsty za wyrządzone krzywdy, bohaterowie kryjący za tzw. maskami zupełnie inne oblicza, występujące między nimi uczucie, do którego miało nie dojść czy męcząca ich przeszłość, to jest bardzo interesująca, aczkolwiek momentami wydaje mi się być niepotrzebnie wydłużona. Główni bohaterowie są oklepani; Olivia- naiwna, sympatyczna, wrażliwa, niezdecydowana, zadziorna, ale jak dochodzi co do czego to staje się uległa. Brian- bezwzględny, chamski, władczy, ukrywający za tym swoją wrażliwość oraz empatię. Nie wywołują oni we mnie ostatecznie żadnych pozytywnych bądź negatywnych odczuć, natomiast ich relacja przez swoją zmienność namieszała mi w głowie nie jeden raz, a wzmianki o podnieceniu mężczyzny według mnie pojawiały się z czasem zbyt często. Zakończenie może mnie nie zaskoczyło, lecz pozostawiło we mnie chęć poznania dalszego rozwoju wydarzeń oraz dowiedzenia się co nieco o młodszym bracie Briana, który mnie zaintrygował, a niestety pojawiał dosyć rzadko.
Brian po tragedii, jaką dotknęła jego rodzinę, złożył obietnicę i poświęcił dla niej wszystko, aby móc ją zrealizować. Jednak narzędzie, które miał wykorzystać w swoim planie, nie da się tak łatwo użyć i będzie musiał postarać się, aby nie dać mu się oprzeć.
Sama historia, mimo iż łączy kilka znanych już wątków jak np. motyw zemsty za wyrządzone krzywdy, bohaterowie...
2019-03-06
Po tragicznym wydarzeniu, jakie miało miejsce w czasie ostatniego meczu, drużyna Lisów stara pozbierać i zjednoczyć się, aby stworzyć zgrany zespół. Jednak nie będzie to wcale takie łatwe.
Pierwszy tom bardzo polubiłam, mocno mnie zaciekawił, lecz pozostawił we pewien niedosyt i z niecierpliwością czekałam, na rozwinięcie wątków w nim rozpoczętych. Tutaj jest o wiele więcej akcji, w tym także samych meczów Exy, w trakcie których miałam wrażenie, jakbym obserwowała ich przebieg będąc na trybunach. Rywalizacja między zespołami jest pokazana na najwyższym poziomie i do końca rozgrywki nie jest się pewnym zwycięzcy i tego, jak wpływ będzie miał wynik na drużynę. Cieszę się, że fabuła skupia się bardziej na przeszłości bohaterów. Poznajemy historię Aarona i Andrew, dowiadujemy się nowych informacji o Kevinie w czasie jego pobytu w drużynie Kruków, czy też kilku faktów o pozostałych graczach. Dzięki temu jesteśmy w stanie zrozumieć ich postępowanie oraz w większym stopniu związać się z nimi. Jeżeli, nie przekonała Was do siebie pierwsza część, to mimo wszystko dajcie się przekonać tej książce, a z pewnością tego nie pożałujecie!
Po tragicznym wydarzeniu, jakie miało miejsce w czasie ostatniego meczu, drużyna Lisów stara pozbierać i zjednoczyć się, aby stworzyć zgrany zespół. Jednak nie będzie to wcale takie łatwe.
Pierwszy tom bardzo polubiłam, mocno mnie zaciekawił, lecz pozostawił we pewien niedosyt i z niecierpliwością czekałam, na rozwinięcie wątków w nim rozpoczętych. Tutaj jest o wiele...
2018-12
Nina jest załamana po śmierci dwóch najważniejszych mężczyzn w jej życiu. Nie potrafi się pogodzić z ich stratą i odnaleźć w sobie tej siły, jaka wcześniej w nie tkwiła. Tęskniąc za ukochanym Declanem, wyjeżdża do Szkocji, aby się przekonać, jakie mogłaby wieść życie, gdyby do tego wszystkiego nie doszło.
Niestety, mimo iż książka nie była zła, to jednak nie było to coś na co z wielką niecierpliwością czekałam. Jeśli chodzi o klimat to został zachowany, jest równie mroczny jak w poprzedniej części. Niektóre sceny bywają jednak zbyt mocne i drastyczne, przyprawiały tak mnie mdłości, że musiałam kilka razy przerwać lekturę. Akcja przez większość czasu rozwijała się w wolnym tempie, lecz zakończenie i tego tomu bardzo mnie zaskoczyło. Nina stała się aż nad to pokręconą postacią, której postępowanie nie da się już wytłumaczyć nawet jej trudnym dzieciństwem (Jak można dać się dobrowolnie gwałcić osobie, która jak uważa robi to z miłości i potem jeszcze samej czerpać z tego przyjemność. WTF!?). Niestety, jak prędzej współczułam głównej bohaterce i rozumiałam czym się kierowała wtedy w swojej zemście, tak tutaj swoim zachowaniem przekroczyła zbyt dużo granic moralnych. Podsumowując, jak po "Bang" nie mogłam się otrząsnąć i tylko wyczekiwałam wyjścia kolejnego tomu, to po przeczytaniu tejże książki, odebrało mi ochotę na poznanie dalszej historii. Jednakże mimo tego, dam szanse "Hush", aby się przekonać, czy historia będzie szła ku przepaści, czy jednak powróci do tego co było na początku.
Nina jest załamana po śmierci dwóch najważniejszych mężczyzn w jej życiu. Nie potrafi się pogodzić z ich stratą i odnaleźć w sobie tej siły, jaka wcześniej w nie tkwiła. Tęskniąc za ukochanym Declanem, wyjeżdża do Szkocji, aby się przekonać, jakie mogłaby wieść życie, gdyby do tego wszystkiego nie doszło.
Niestety, mimo iż książka nie była zła, to jednak nie było to coś na...
2018-05-26
Jade wraz z młodszą siostrą, Macy zostają porwanie przez niebezpiecznego mężczyznę, który ma obsesję na punkcie lalek. Po czterech latach tortur, starszej z dziewczyn udaje się uciec, lecz nie mogła zabrać z sobą Macy i obiecała jej, że ją stąd wydostanie.
Teraz Jade pracuje jako dedektyw i w każdym z porwań doszukuje się powiązania z Bennym, który dalej więzi jej siostrę. Najnowsze śledztwo podsuwa dziewczynie, że Benjamin powraca, aby się do niej znowu dobrać...
---
Miałam wysokie oczekiwania co do tej książki i przyznaję, że im sprostała. Opisy Jade z czasów uprowadzenia są przerażające. Nie mogę otrząsnąć się po tym, co Benny wyprawiał i jakim potworem on jest. Jest to jeden z najlepszych thrillerów psychologicznych, jakie miałam okazję przeczytać. Polecam Wam ją gorąco i czekam na dalszy ciąg tej historii.
Jade wraz z młodszą siostrą, Macy zostają porwanie przez niebezpiecznego mężczyznę, który ma obsesję na punkcie lalek. Po czterech latach tortur, starszej z dziewczyn udaje się uciec, lecz nie mogła zabrać z sobą Macy i obiecała jej, że ją stąd wydostanie.
Teraz Jade pracuje jako dedektyw i w każdym z porwań doszukuje się powiązania z Bennym, który dalej więzi jej siostrę....
2018-09-10
Lisanne uczy się w collage'u, gdzie studiuję muzykę oraz uczęszcza na zajęcia z biznesu. Podczas tych zajęć jej uwagę zwraca przystojny i owiany złą sławą Daniel Colton. Następnie przydzielono ich do wspólnego projektu, gdzie dziewczyna poznaje inne oblicze chłopaka oraz odkrywa jego sekret. Dzięki temu z czasem zbliżają się do siebie.
Na początku miałam wielką ochotę odłożyć tą książkę i nie czytać jej dalej. Lisanne denerwowała mnie bardzo swoją niedojrzałością, bezmyślnym przepraszaniem za najmniejsze i nieistotne rzeczy. Autorka miała problem z dobraniem odpowiedniego stylu, gdyż w pewnych momentach był przesłodzony albo za wulgarny, a czytając pierwszy stosunek bohaterów czułam zarazem rozbawienie oraz żenadę. Jednak nie poddałam się, czytałam dalej i było już coraz lepiej. Bardzo natomiast spodobał mi się wątek związany tajemnicą Daniela. Poraz pierwszy spotkałam się z nim właśnie w tej książce i byłam mega ciekawa, jaki będzie to miało wpływ na fabułę oraz ich relację. Z głównych postaci bardziej zainteresował mnie Daniel, dlatego że z niedostępnego twardziela, stopniowo poznajemy jego zupełnie inne oblicze. Myślę, że mimo swoich wad, całkiem dobra historia o samoakceptacji, wsparciu czy walce z różnymi stereotypami.
Lisanne uczy się w collage'u, gdzie studiuję muzykę oraz uczęszcza na zajęcia z biznesu. Podczas tych zajęć jej uwagę zwraca przystojny i owiany złą sławą Daniel Colton. Następnie przydzielono ich do wspólnego projektu, gdzie dziewczyna poznaje inne oblicze chłopaka oraz odkrywa jego sekret. Dzięki temu z czasem zbliżają się do siebie.
Na początku miałam wielką ochotę...
2018-05-20
Neil po rozegranym meczu Exy, otrzymanuje propozycję dołączenia do drużyny Lisów z Uniwersytetu Stanowego Palmetto. Chłopak wie, że przyłączenie się do nich nie jest dobrą decyzją, lecz ostatecznie zgadza się, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość. Jednak jeden z zawodników należący do Lisów jest osobą, którą spotkał w przeszłości. Czy pomoże mu to przetrwać, czy wręcz przeciwnie?
Do zabrania się za tą książkę wielką rolę odegrała okładka i wzięłam ją nie spodziewając się tego co mogę zastać. Ogólnie fabuła jest w porządku, szła do przodu i zaciekawił mnie nowy sport w niej przedstawiony. Polubiłam Neila i Kevina, a zagadkową postacią jest dla mnie Andrew. Jego postępowanianie jest bardzo zmienne oraz główkuje, na czym polega relacja pomiędzy nim a Kevinem. Mam nadzieję, że odpowiedź na te pytania otrzymam w następnym tomie, a Wam polecam, żeby zapoznać się z tą książką.
Neil po rozegranym meczu Exy, otrzymanuje propozycję dołączenia do drużyny Lisów z Uniwersytetu Stanowego Palmetto. Chłopak wie, że przyłączenie się do nich nie jest dobrą decyzją, lecz ostatecznie zgadza się, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość. Jednak jeden z zawodników należący do Lisów jest osobą, którą spotkał w przeszłości. Czy pomoże mu to przetrwać, czy wręcz...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-19
Nina Vanderwal jest żoną bogatego mężczyzny, Bennetta. Wszystko pięknie, ładnie, ale jest jeden problem: ona nienawidzi go i pragnie zemścić się na nim. Tak naprawdę ma na imię Elizabeth i razem z bratem uknuli mroczny i niebezpieczny plan, jednak od kilku lat stoi on w miejscu. Niespodziewanie podczas jednego z przyjęć kobieta poznaje Declana Mckinnona, dzięki któremu może uda jej się zdobyć upragniony cel.
Jest to z pewnością niebagatelny, pełny mrocznych zakamarków i intryg erotyk. Wciągnęłam się bardzo w tą historię, ale czasem puszczały mi nerwy z względu na to, co przeżyła główna bohaterka. Było to dla mnie bardzo wstrząsające, że można być tak bezdusznymi i okrutnymi osobami. Książka jest pęłna napięć, emocji i nieprzewidywalna, oprócz postaci Declana, który bardzo przypominał mi Christiana Grey'a. Końcówka to istny rollercoster i rozwaliła mnie doszczętnie, więc czekam niezwłocznie na drugi tom.
Nina Vanderwal jest żoną bogatego mężczyzny, Bennetta. Wszystko pięknie, ładnie, ale jest jeden problem: ona nienawidzi go i pragnie zemścić się na nim. Tak naprawdę ma na imię Elizabeth i razem z bratem uknuli mroczny i niebezpieczny plan, jednak od kilku lat stoi on w miejscu. Niespodziewanie podczas jednego z przyjęć kobieta poznaje Declana Mckinnona, dzięki któremu może...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-03
Samochody od najmłodszych lat towarzyszyły w życiu Adressy, co też sprawiło, że została mechanikiem samochodowym. Kiedy Andi otrzymuje propozycję pracy w F1, nie waha się i przylatuje do Anglii, aby móc pracować przy bolidzie Carricka Rayn'a. Chłopak jest obecnie mistrzem kierownicy oraz także kobieciarzem. Wszystkie kobiety tracą dla niego rozum, ale nie Andressa. Po traumatycznym zdarzeniu przeżytym w dzieciństwie obiecała sobie jedno: nigdy nie wiązać się z kierowcami.
Książka niby oklepana, nic oryginalnego, ale tak mnie wciągnęła, że nie mogłam od niej odejść i czytałam ją od rana do wieczora. Jest tak napisana, iż przechodziły przeze mnie różne fale emocji. Przyznaję, że są tutaj też sytuację do przewidzenia oraz dużo wzlotów jak i upadków dwójki głównych bohaterów, co może niektórych frustrować. Carricka bardzo polubiłam, no w końcu trudno mu się nie oprzeć, natomiast Andi również lubię, ale czasem bywała irytująca. Jeżeli szukacie jakiegoś dobrego romansu na czas wakacji, to zdecydowanie bierzcie się za tą książkę!
Samochody od najmłodszych lat towarzyszyły w życiu Adressy, co też sprawiło, że została mechanikiem samochodowym. Kiedy Andi otrzymuje propozycję pracy w F1, nie waha się i przylatuje do Anglii, aby móc pracować przy bolidzie Carricka Rayn'a. Chłopak jest obecnie mistrzem kierownicy oraz także kobieciarzem. Wszystkie kobiety tracą dla niego rozum, ale nie Andressa. Po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-23
Jade została z powrotem uwięziona przez swojego oprawcę. Jednak teraz nie jest już bezbronną nastolatką, lecz dedektywem i wie jak postępować z takimi psychopatami. Benny ma wysoką przewagę nad nią: jej siostrę Macy, która stała się równie niebezpieczna jak on i pomóc osoby, która nie powinna tego robić. Jej nowy partner Dillion nie spocznie, dopóki nie ocalić jej z rąk porywacza. Analizuje każdą poszlakę i nie cofnie się przed niczym. Nie wie jeszcze, że Benny szuka także i jego samego.
---
Jest to wspaniała kontynuacja "Skradzionych laleczek". Benny stał się teraz bardziej brutalny, przerażający i nie cofnie się przed niczym, aby odzyskać swoją 'niegrzeczną laleczkę'. Macy natomiast przeszła totalną zmianę i nie jest już tą dziewczynką co kiedyś. Mamy tutaj tym razem poprowadzoną narrację z punktu widzenia trzech osób: Jade, Dilliona oraz Benny'ego, które są często wzbogacone o wspomnienia z jego przeszłości. Akcji tutaj nie zabraknie i nie ma nawet momentu na złapanie oddechu. Według mnie na tym mogłaby zakończyć się ta historia, gdyż został ten tom zakończony idealne, ale jeśli pojawi się kolejny to i tak z miłą chęcią po niego sięgnę.
Jade została z powrotem uwięziona przez swojego oprawcę. Jednak teraz nie jest już bezbronną nastolatką, lecz dedektywem i wie jak postępować z takimi psychopatami. Benny ma wysoką przewagę nad nią: jej siostrę Macy, która stała się równie niebezpieczna jak on i pomóc osoby, która nie powinna tego robić. Jej nowy partner Dillion nie spocznie, dopóki nie ocalić jej z rąk...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Sal należy do żeńskiej Ligii piłki nożnej, a jej ulubionym piłkarzem i zarazem, w którym się podkochiwała się w dzieciństwie był Reiner Kulti. Pewnego dnia okazuje się, że ma zostać on trenerem pomocniczym i gdy dziewczyna myśli, że będzie to najlepsza rzecz jaka ją spotkała w życiu, przeżywa rozczarowanie. Nie na takie oblicze swojego idola się przygotowała: cichego, zamkniętego na innych i z którego uszła cała pasja do gry. Nikt i nic nie mogło przygotować jej do spotkania z nim poza ekranem telewizora, a także na naucza, jakie się w niej zrodziły w stosunku do niego.
Książka, mimo że za granicą zbiera wiele pozytywnych opinii, tak dla mnie była nie tyle co zła, ale przez większą część zwyczajnie nudna. Dojście do pierwszej połowy było dla mnie sporym wyzwaniem, bo się ona tylko ciągnęła i ciągnęła... pojawiały się głównie opisy treningów czy rozmyślań głównej bohaterki. Faktycznie fabuła i sama akcja stały w miejscu, najchętniej skróciłabym tą część do minimum, bo niewiele brakowała a nie dałabym rady dokończyć tej pozycji. Na szczęście od połowy było już lepiej, Kulti w końcu odzyskał głos, relacja między nim a Sal zaczęła się zazębiać, patrząc jednak na obszerność tytułu liczyłam na bardziej rozbudowany wątek romantyczny, a tu pojawia się praktycznie pod koniec książki. Pisząc o tych ostatnich stronach uważam, że jest to najlepszy element książki, w tym momencie naprawdę się zaangażowałam, lecz i przy tym czuje małe rozczarowanie, że trwało to tak krótko. Jeśli chodzi o tytułowego bohatera, Kultiego przez większość czasu ledwo co się pojawiał, a kiedy miał już swoje pięć minut wychodził na strasznego buca, skrytego w sobie, następnie dopiero o wiele później można zobaczyć, że jest przyjacielski, opiekuńczy i da się go polubić przy czym zauważając jego przemianę. Ostatecznie nie jestem Wam w stanie do końca polecić tej książki, bo nie wiem czy naprawdę warto dla tej końcówki męczyć się tyle stron, ale to już zależy od danego podejścia czytelnika.
Sal należy do żeńskiej Ligii piłki nożnej, a jej ulubionym piłkarzem i zarazem, w którym się podkochiwała się w dzieciństwie był Reiner Kulti. Pewnego dnia okazuje się, że ma zostać on trenerem pomocniczym i gdy dziewczyna myśli, że będzie to najlepsza rzecz jaka ją spotkała w życiu, przeżywa rozczarowanie. Nie na takie oblicze swojego idola się przygotowała: cichego,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to