Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po prostu rewelacja. Od dawna przybierałam się do Cobena i w końcu mi się udało. Im wiecej wydarzeń poznawałam czytając tę książkę, tym więcej w głowie miałam teorii i zakończeń, a i tak nie spodziewałam się takiego końca. Polecam polecam polecam!

Po prostu rewelacja. Od dawna przybierałam się do Cobena i w końcu mi się udało. Im wiecej wydarzeń poznawałam czytając tę książkę, tym więcej w głowie miałam teorii i zakończeń, a i tak nie spodziewałam się takiego końca. Polecam polecam polecam!

Niestety sage zaczelam czytać (nieświadomie) od środka, a wciągnęła mnie niesamowicie. "Kaznodzieja" to 4 książka sagi jaką miałam przyjemność przeczytać i chyba mogę stwierdzić (choć nieco sie waham, bo szczegółów pierwszych dwóch tomów nie pamiętam już tak dobrze), że była najlepsza jak do tej pory, nie mogłam się od niej oderwać. Przez cały czas pobudzała wyobraźnię, co chwile zmieniłam "swojego podejrzanego", super!

Niestety sage zaczelam czytać (nieświadomie) od środka, a wciągnęła mnie niesamowicie. "Kaznodzieja" to 4 książka sagi jaką miałam przyjemność przeczytać i chyba mogę stwierdzić (choć nieco sie waham, bo szczegółów pierwszych dwóch tomów nie pamiętam już tak dobrze), że była najlepsza jak do tej pory, nie mogłam się od niej oderwać. Przez cały czas pobudzała wyobraźnię, co...

Jest to pierwsza książka tego Autora, po którą sięgnęłam. Nie raz już chciałam poznać Guillaume Musso, ale nie było sposobności. Teraz wiem, że wart jest uwagi! "Apartament w Paryżu" bardzo mile mnie zaskoczył, cała historia, jej szczegółowość pozwalają całkowicie czytelnikowi wkręcić się w opisywany świat. Mnie wciągnęło to bardzo, polecam!

Jest to pierwsza książka tego Autora, po którą sięgnęłam. Nie raz już chciałam poznać Guillaume Musso, ale nie było sposobności. Teraz wiem, że wart jest uwagi! "Apartament w Paryżu" bardzo mile mnie zaskoczył, cała historia, jej szczegółowość pozwalają całkowicie czytelnikowi wkręcić się w opisywany świat. Mnie wciągnęło to bardzo, polecam!

Sparks jak zwykle rewelacyjny! Na początku myślałam, że może tym razem będzie coś mniej wciągającego, ale się myliłam :) nie można zwątpić w tego pisarza! Każda historia jest wspaniała! A ja znów się wzruszyłam i ciągle zastanawiałam się czy ta historia naprawdę się wydarzyła, ponieważ sytuacja wydaje się mało prawdopodobna, ale przecież w życiu wszystko jest możliwe. "Z każdym oddechem" ukazuje bardzo trudny wybór między największymi pragnieniami (miłościami) kobiety, zmagania jej serca z rozsądkiem. Zdecydowanie książka godna polecenia!

Sparks jak zwykle rewelacyjny! Na początku myślałam, że może tym razem będzie coś mniej wciągającego, ale się myliłam :) nie można zwątpić w tego pisarza! Każda historia jest wspaniała! A ja znów się wzruszyłam i ciągle zastanawiałam się czy ta historia naprawdę się wydarzyła, ponieważ sytuacja wydaje się mało prawdopodobna, ale przecież w życiu wszystko jest możliwe. "Z...

Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!

Książka, którą powinna przeczytać każda porzucona kobieta i nie tylko. Pokazuje jak sobie radzić z rzeczywistością, co jest ważne w życiu i jak ruszyć naprzód. "Faceci, których nie poślubiłam" mówi o tym, by zawsze znajdować zalety w nieoczekiwanie dziejących się sytuacjach i nie analizować dokładnie tego, co już się wydarzyło.

Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!

Książka, którą powinna przeczytać każda porzucona kobieta i nie tylko. Pokazuje jak sobie radzić z rzeczywistością, co jest ważne w życiu i jak ruszyć naprzód. "Faceci, których nie poślubiłam" mówi o tym, by zawsze znajdować zalety w nieoczekiwanie dziejących się sytuacjach i nie analizować dokładnie tego, co już się...

Kilka ciekawych opowiadań. Ta książka ma szczególną dla mnie wartość, ponieważ jeden egzemplarz posłużył do wykonania opakowania na pierścionek zaręczynowy, a po całym wydarzeniu otrzymałam drugą, abym mogła ją przeczytać. ♥️ Nawiązując do treści : lekka w czytaniu, w ciągu jednego dnia większość została przeczytana. Idealna dla romantyczek

Kilka ciekawych opowiadań. Ta książka ma szczególną dla mnie wartość, ponieważ jeden egzemplarz posłużył do wykonania opakowania na pierścionek zaręczynowy, a po całym wydarzeniu otrzymałam drugą, abym mogła ją przeczytać. ♥️ Nawiązując do treści : lekka w czytaniu, w ciągu jednego dnia większość została przeczytana. Idealna dla romantyczek

Jest to druga książka, którą czytam z całej sagi. Niestety nie od początku, ponieważ dostałam tę część w prezencie. Przez jakiś czas stałam w miejscu i opornie mi szło czytanie, ale chyba musiałam załapać bakcyla, bo potem nie mogłam się od niej oderwać. Koniec książki zupełnie dla mnie niespodziewany! Roiłam sobie w głowie wiele teorii, ale nie taką. Był efekt zaskoczenia więc jest wielki plus! POLECAM !

Następna będzie "księżniczka z lodu" :)

Jest to druga książka, którą czytam z całej sagi. Niestety nie od początku, ponieważ dostałam tę część w prezencie. Przez jakiś czas stałam w miejscu i opornie mi szło czytanie, ale chyba musiałam załapać bakcyla, bo potem nie mogłam się od niej oderwać. Koniec książki zupełnie dla mnie niespodziewany! Roiłam sobie w głowie wiele teorii, ale nie taką. Był efekt zaskoczenia...

Myślałam, że ta część nigdy się nie skończy. Tak mi się ciągnęło czytanie, że dużo czasu minęło zanim sięgnęłam po kolejną część. Najnudniejsza i zupełnie nieporywająca.

Myślałam, że ta część nigdy się nie skończy. Tak mi się ciągnęło czytanie, że dużo czasu minęło zanim sięgnęłam po kolejną część. Najnudniejsza i zupełnie nieporywająca.

Bardzo szybko się ją czytało i zabieram się za kolejną część niebawem. Lubię książki teho autora, jednakże nie każda mnie wciągnęła tak jak ta. Książka nadaje się nastolatkom, które przeżywają pierwsze miłości i zauroczenia. Pokazuje emocje towarzyszące chłopakowi, który musi zmierzyć się z pewnymi stratami.

Bardzo szybko się ją czytało i zabieram się za kolejną część niebawem. Lubię książki teho autora, jednakże nie każda mnie wciągnęła tak jak ta. Książka nadaje się nastolatkom, które przeżywają pierwsze miłości i zauroczenia. Pokazuje emocje towarzyszące chłopakowi, który musi zmierzyć się z pewnymi stratami.

"Latarnik" to drugi kryminał, po jaki sięgnęłam w życiu i nie zawiódł mnie. Totalnie nie spodziewałam się takiego zakończenia, dopiero już pod koniec powieści, co jest ogromnym plusem. Wśród znanych tak wielu akcji nie tylko w książkach, ale także w filmach kryminalnych, nieprzewidywalny koniec równa się z dobrą opinią. Taką też pozostawiła po sobie Camilla Lackberg. Właśnie sięgam po jej kolejną powieść.

"Latarnik" to drugi kryminał, po jaki sięgnęłam w życiu i nie zawiódł mnie. Totalnie nie spodziewałam się takiego zakończenia, dopiero już pod koniec powieści, co jest ogromnym plusem. Wśród znanych tak wielu akcji nie tylko w książkach, ale także w filmach kryminalnych, nieprzewidywalny koniec równa się z dobrą opinią. Taką też pozostawiła po sobie Camilla Lackberg....

Wydaje mi się, że z każdą kolejną częścią cykl o Christianie Grey'u robił się coraz bardziej romantyczny co mi jak najbardziej odpowiadało

Wydaje mi się, że z każdą kolejną częścią cykl o Christianie Grey'u robił się coraz bardziej romantyczny co mi jak najbardziej odpowiadało

MÓJ BŁĄD ! Zobaczyłam najpierw ekranizację, a potem dopiero sięgnęłam po książkę. W głowie ciągle miałam film, który bardzo mi się podobał i książka nie była taka szałowa jak powinna, ale i tak miałam świra na punkcie Stepa i sięgnęłam po kolejną część

MÓJ BŁĄD ! Zobaczyłam najpierw ekranizację, a potem dopiero sięgnęłam po książkę. W głowie ciągle miałam film, który bardzo mi się podobał i książka nie była taka szałowa jak powinna, ale i tak miałam świra na punkcie Stepa i sięgnęłam po kolejną część

Spodziewałam się wielkiego "WOW", ale szału nie było. Choć książkę nawet przyjemnie się czyta, nie skradła u mnie szczególnej ciekawości. Czytając ją miałam wrażenie monotonności i niewiele było w niej momentów, w których chciałam tę książkę poczytać "jeszcze tylko kilka stron i zajmę się czymś innym".

Spodziewałam się wielkiego "WOW", ale szału nie było. Choć książkę nawet przyjemnie się czyta, nie skradła u mnie szczególnej ciekawości. Czytając ją miałam wrażenie monotonności i niewiele było w niej momentów, w których chciałam tę książkę poczytać "jeszcze tylko kilka stron i zajmę się czymś innym".

Choć książkę przeczytałam 10 lat temu, pamiętam, że była to jedna z pierwszych książek, które przeczytałam z własnej woli (a nie jako lekturę) i bardzo mi się podobała. Dla 12-13letniej dziewczynki była dobrym oderwaniem od nauki i codziennych trosk.

Choć książkę przeczytałam 10 lat temu, pamiętam, że była to jedna z pierwszych książek, które przeczytałam z własnej woli (a nie jako lekturę) i bardzo mi się podobała. Dla 12-13letniej dziewczynki była dobrym oderwaniem od nauki i codziennych trosk.

Przeczytałam tę książkę jednym tchem. Przyjemna w czytaniu, można się przy niej odstresować i oderwać od codzienności.

To moje drugie podejście do Katarzyny Michalak. Poprzednią książkę odłożyłam po przeczytaniu kilku stron. Może przyczyną było to, że wtedy nie interesowałam się tak literaturą jak teraz. Ale "Mistrz" - sama nazwa mówi za siebie - nie pozwolił mi odłożyć się na bok.

Przeczytałam tę książkę jednym tchem. Przyjemna w czytaniu, można się przy niej odstresować i oderwać od codzienności.

To moje drugie podejście do Katarzyny Michalak. Poprzednią książkę odłożyłam po przeczytaniu kilku stron. Może przyczyną było to, że wtedy nie interesowałam się tak literaturą jak teraz. Ale "Mistrz" - sama nazwa mówi za siebie - nie pozwolił mi odłożyć...

Choć wszystkie powieści Sparksa wręcz kocham, "We dwoje" na chwilę obecną wywołało u mnie największe emocje. Książka ukazuje to, co spotykane jest w naszym realnym świecie coraz częściej i z czym musimy sie mierzyć każdego dnia.

Pod koniec nie mogłam opanować się, a łezki same cisnęły się do oczu.

REWELACJA!

Choć wszystkie powieści Sparksa wręcz kocham, "We dwoje" na chwilę obecną wywołało u mnie największe emocje. Książka ukazuje to, co spotykane jest w naszym realnym świecie coraz częściej i z czym musimy sie mierzyć każdego dnia.

Pod koniec nie mogłam opanować się, a łezki same cisnęły się do oczu.

REWELACJA!