Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kolejna w serii. Równie dobra jak poprzednie. Słowenia w oku kultury, historii, społeczeństwa. Fajna i taka mocno pozytywna. Polecam.

Kolejna w serii. Równie dobra jak poprzednie. Słowenia w oku kultury, historii, społeczeństwa. Fajna i taka mocno pozytywna. Polecam.

Książka stanowi kolejny dowód na to że życie pisze zaskakujące scenariusze. To też lekcja dla nas wszystkich: dzieci, rodziców i postronnych obserwatorów żeby nie wydawać pochopnych wyroków. Ksiazka bije po oczach swoją prawdziwością. Warta swojej ceny. Nie mogłem przestać czytać.

Książka stanowi kolejny dowód na to że życie pisze zaskakujące scenariusze. To też lekcja dla nas wszystkich: dzieci, rodziców i postronnych obserwatorów żeby nie wydawać pochopnych wyroków. Ksiazka bije po oczach swoją prawdziwością. Warta swojej ceny. Nie mogłem przestać czytać.

Zaskakująca, pełna zwrotów akcji. Dowodzącą, że nie zawsze czarne jest czarne a białe jest białe. Wspaniałą. Lektura obowiązkowa dla wszystkich fanów kryminałów i fanów literatury non fiction.

Zaskakująca, pełna zwrotów akcji. Dowodzącą, że nie zawsze czarne jest czarne a białe jest białe. Wspaniałą. Lektura obowiązkowa dla wszystkich fanów kryminałów i fanów literatury non fiction.

Co ty dużo pisać książka jest dobra. Może czasem przegadana, ale dobra. Naprawdę dobra. Tyle i aż tyle.

Co ty dużo pisać książka jest dobra. Może czasem przegadana, ale dobra. Naprawdę dobra. Tyle i aż tyle.

Trudno nie porównywać i się nie odnosić do "Nowojorczykow". Równie dobra, również wspaniała. Mam nadzieję, że Craig Taylor pisze kolejne "Berlińczycy" "Paryżanie" czy sam nie wiem "Warszawiacy"

Trudno nie porównywać i się nie odnosić do "Nowojorczykow". Równie dobra, również wspaniała. Mam nadzieję, że Craig Taylor pisze kolejne "Berlińczycy" "Paryżanie" czy sam nie wiem "Warszawiacy"

Podobała się. Może dla tego że potrzebowałem czegoś lżejszego. Idealna książka na wakacje. Pasuje idealnie przy leżaku i do osób, którym znudziły się na wakacjach kryminały i romanse. Polecam.

Podobała się. Może dla tego że potrzebowałem czegoś lżejszego. Idealna książka na wakacje. Pasuje idealnie przy leżaku i do osób, którym znudziły się na wakacjach kryminały i romanse. Polecam.

Przyznam się, że długo zastanawiałem się nad tą książką. Przeczytałem kilka recenzji na lubimyczytac.pl. Większość koncentrowała się na języku książki. Dosc frywolnym i nieformalnym. Co dla jednych okazywało się zaletą a dla innych wadą. Sam zaliczyłem się do tych drugich. Jak życie pokazało nie miałem racji.

Istotnie język, którym napisana jest książka jest specyficzny. Taki gawędziarski przy kielichu. Z czasem to meczy tak jak słuchanie pijanego kiedy jest się trzeźwym. A sama treść? Z tym tez różnie bywa. Stąd też tylko 6 na 10 gwiazdek. Nie do, że jestem zawiedziony. Może bardziej znudzony. A może ta książka po prostu jest nie dla mnie.

Przyznam się, że długo zastanawiałem się nad tą książką. Przeczytałem kilka recenzji na lubimyczytac.pl. Większość koncentrowała się na języku książki. Dosc frywolnym i nieformalnym. Co dla jednych okazywało się zaletą a dla innych wadą. Sam zaliczyłem się do tych drugich. Jak życie pokaz...

Rozwiń Zwiń

No co tu dozo pisać. Ksiazka, która powinien przeczytać ka,dy facet niezależnie od wieku. Dużo informacji. Ogólnych, a może raczej wstępnych. Kto bardziej zainteresowany winien szczegółami winien pogłębiać temat. Fajna książka która zytalem z wielką przyjemnością.

No co tu dozo pisać. Ksiazka, która powinien przeczytać ka,dy facet niezależnie od wieku. Dużo informacji. Ogólnych, a może raczej wstępnych. Kto bardziej zainteresowany winien szczegółami winien pogłębiać temat. Fajna książka która zytalem z wielką przyjemnością.

Świetna. Nie będę się tu rozpisywał. Spisana z miłości do roweru. Mamy tutaj historie, podróże, non fiction okraszone własnym doświadczeniem. A wszystko okraszone miłością do dwóch kółek ustawionych jedno za drugim. No i anegdoty. O tym nie można zapominać.

Świetna. Nie będę się tu rozpisywał. Spisana z miłości do roweru. Mamy tutaj historie, podróże, non fiction okraszone własnym doświadczeniem. A wszystko okraszone miłością do dwóch kółek ustawionych jedno za drugim. No i anegdoty. O tym nie można zapominać.

Siedem gwiazdek. Ale głównie za samą historie, że walory książkowe. Choć trzeba przyznać, że Dionisios Sturis wykonał kawał roboty. Zebrał materiały, opisał i nadał historii nowy bieg. Fajnie się czyta tylko ze juz pod koniec zaczęło mnie to delikatnie nudzić. Mimo wszystko polecam z czystym sercem.

Siedem gwiazdek. Ale głównie za samą historie, że walory książkowe. Choć trzeba przyznać, że Dionisios Sturis wykonał kawał roboty. Zebrał materiały, opisał i nadał historii nowy bieg. Fajnie się czyta tylko ze juz pod koniec zaczęło mnie to delikatnie nudzić. Mimo wszystko polecam z czyst...

Rozwiń Zwiń