Krótka historia pijaństwa

Książka zła nie jest ale dalej nie rozumiem co autor chciał tą lekturą uzyskać. Takie nawet ciekawe anegdoty dotyczące pijaństwa na przestrzeni wielu stuleci. Mnie nie podeszła.

Książka zła nie jest ale dalej nie rozumiem co autor chciał tą lekturą uzyskać. Takie nawet ciekawe anegdoty dotyczące pijaństwa na przestrzeni wielu stuleci. Mnie nie podeszła.

Potraktowałem tą książkę z humorem i dobrze. Jej luźny styl pisania i język odpowiednio się do tego nadawał. Nie jest to sztywne i nudne ale takie jakie pijaństwo jest, czyli nieskładne.
Osobiście uważam, że jest za krótka i powinna być dłuższa.
Zbiór anegdot o tym jak się piło na świecie ale i nie tylko piło tylko jak żyło w różnych czasach. Polecam jako luźną historii z jakimiś procentami (oczywiście alkohol dla pełnoletnich- chociaż książka mówi co innego) by lepiej wczuć w minione czasy.

Potraktowałem tą książkę z humorem i dobrze. Jej luźny styl pisania i język odpowiednio się do tego nadawał. Nie jest to sztywne i nudne ale takie jakie pijaństwo jest, czyli nieskładne.
Osobiście uważam, że jest za krótka i powinna być dłuższa.
Zbiór anegdot o tym jak się piło na świecie ale i nie tylko piło tylko jak żyło w różnych czasach. Polecam jako luźną historii z...

Bardzo fajna książka. Wiele kapitalnych myśli, które wpisałem w kajecik. Ludzie zarzucają tej książce język knajpiany - a jaki ma być przepraszam?!

Bardzo fajna książka. Wiele kapitalnych myśli, które wpisałem w kajecik. Ludzie zarzucają tej książce język knajpiany - a jaki ma być przepraszam?!

Przyznam się, że długo zastanawiałem się nad tą książką. Przeczytałem kilka recenzji na lubimyczytac.pl. Większość koncentrowała się na języku książki. Dosc frywolnym i nieformalnym. Co dla jednych okazywało się zaletą a dla innych wadą. Sam zaliczyłem się do tych drugich. Jak życie pokazało nie miałem racji.

Istotnie język, którym napisana jest książka jest specyficzny. Taki gawędziarski przy kielichu. Z czasem to meczy tak jak słuchanie pijanego kiedy jest się trzeźwym. A sama treść? Z tym tez różnie bywa. Stąd też tylko 6 na 10 gwiazdek. Nie do, że jestem zawiedziony. Może bardziej znudzony. A może ta książka po prostu jest nie dla mnie.

Przyznam się, że długo zastanawiałem się nad tą książką. Przeczytałem kilka recenzji na lubimyczytac.pl. Większość koncentrowała się na języku książki. Dosc frywolnym i nieformalnym. Co dla jednych okazywało się zaletą a dla innych wadą. Sam zaliczyłem się do tych drugich. Jak życie pokazało nie miałem racji.

Istotnie język, którym napisana jest książka jest specyficzny....

Alkohol do samego początku idzie za rękę z człowiekiem
Świat się zmienia, kultury, imperia powstają i upadają, a alkohol dalej jest. Zmienia się smak i procenty.
Pić też trzeba umieć i mądrze korzystać. Książka jest ciekawa przestawia rożne miejsca na świcie i zawsze alkohol odgrywa rolę. Nie da się wymazać lub zabronić picia, bo taka jest natura człowieka.

Alkohol do samego początku idzie za rękę z człowiekiem
Świat się zmienia, kultury, imperia powstają i upadają, a alkohol dalej jest. Zmienia się smak i procenty.
Pić też trzeba umieć i mądrze korzystać. Książka jest ciekawa przestawia rożne miejsca na świcie i zawsze alkohol odgrywa rolę. Nie da się wymazać lub zabronić picia, bo taka jest natura człowieka.

Dawno się tak nie uśmiałem przy czytaniu książki, a przy tym nie dowiedziałem tylu ciekawych rzeczy dotyczących historii ludzkości. Naprawdę warto przeczytać, nawet gdy jest się abstynentem :-)

Dawno się tak nie uśmiałem przy czytaniu książki, a przy tym nie dowiedziałem tylu ciekawych rzeczy dotyczących historii ludzkości. Naprawdę warto przeczytać, nawet gdy jest się abstynentem :-)

Wesoła "Historia Pijaństwa" czyta się dobrze. Mogłoby być więcej ciekawostek i anegdot. Przynajmniej liczyłam na więcej. Bardzo fajne rozdziały o saloonach, Rosji i ginie. Fajna rozrywka, choć nie wiem czy wiele zapamiętam z lektury.

Wesoła "Historia Pijaństwa" czyta się dobrze. Mogłoby być więcej ciekawostek i anegdot. Przynajmniej liczyłam na więcej. Bardzo fajne rozdziały o saloonach, Rosji i ginie. Fajna rozrywka, choć nie wiem czy wiele zapamiętam z lektury.

No słaba bo nudna. Zaczęłam czytać i nie wytrwałam. Temat niby bliski z różnych powodów a jednak nic mnie tam nie porwało.

No słaba bo nudna. Zaczęłam czytać i nie wytrwałam. Temat niby bliski z różnych powodów a jednak nic mnie tam nie porwało.

Całkiem oryginalne i wciągające ujęcie mało ambitnego tematu. Dobra książka popularnonaukowa.

Całkiem oryginalne i wciągające ujęcie mało ambitnego tematu. Dobra książka popularnonaukowa.

Wszyscy jesteśmy Chrystusami.

Wszyscy jesteśmy Chrystusami.