-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2016-01-01
2017-01-01
Bardzo dobra. Nie dziwi wiele nagród i nominacji. To niezwykła opowieść, od której wręcz nie da się oderwać wzroku. Napisana z pasją, umiejętnie i co ważne tak, aby zrozumiał ją każdy z nas.
Bardzo dobra. Nie dziwi wiele nagród i nominacji. To niezwykła opowieść, od której wręcz nie da się oderwać wzroku. Napisana z pasją, umiejętnie i co ważne tak, aby zrozumiał ją każdy z nas.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-06-01
Bez wątpienia jest to dobry reportaż. Ciekawy i kontrowersyjny temat. Jest naddatek, czyli rozważania etyczne, ale z drugiej strony nieco chaotyczna i momentami irytująca narracja, przeskakiwania między wątkami, jakby autor chciał chwycić wszystkie sroki za ogon, a tak się po prostu nie da. Plus za wnikliwą pracę nad dokumentacją, minus za formę pisarską. Na szczęście autor jest młody i wiele jeszcze przed nim, szczególnie po takim debiucie.
6+/10
Bez wątpienia jest to dobry reportaż. Ciekawy i kontrowersyjny temat. Jest naddatek, czyli rozważania etyczne, ale z drugiej strony nieco chaotyczna i momentami irytująca narracja, przeskakiwania między wątkami, jakby autor chciał chwycić wszystkie sroki za ogon, a tak się po prostu nie da. Plus za wnikliwą pracę nad dokumentacją, minus za formę pisarską. Na szczęście autor...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2006-01-01
Czytałem wiele lat temu. Może kilkanaście, więc ocena ma na sobie warstwę kurzu, ale książkę wspominam bardzo dobrze. Wciągająca fabuła, kontrowersyjne wątki, które zaciekawią każdego katolika i niezwykła sprawność prowadzenia akcji. Nie ma co się dziwić, że Brown jako powieściopisarz osiągnął szczyt. Bardzo dobra książka np. na wakacje.
Czytałem wiele lat temu. Może kilkanaście, więc ocena ma na sobie warstwę kurzu, ale książkę wspominam bardzo dobrze. Wciągająca fabuła, kontrowersyjne wątki, które zaciekawią każdego katolika i niezwykła sprawność prowadzenia akcji. Nie ma co się dziwić, że Brown jako powieściopisarz osiągnął szczyt. Bardzo dobra książka np. na wakacje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-01-01
To jedna z najzabawniejszych książek jakie czytałem w życiu. Często, kiedy mam chwilowo już dość ciężkiej literatury i mroku tego świata opisywanego w reportażu sięgam właśnie po Vargę, który z lekkością i dużą dawką soczystego humoru opisuje naszą codzienność. Liczba prześmiesznych tekstów, żartów i sytuacji w książce Trocimy powala na kolana i nie pozwala się zebrać. Polecam
To jedna z najzabawniejszych książek jakie czytałem w życiu. Często, kiedy mam chwilowo już dość ciężkiej literatury i mroku tego świata opisywanego w reportażu sięgam właśnie po Vargę, który z lekkością i dużą dawką soczystego humoru opisuje naszą codzienność. Liczba prześmiesznych tekstów, żartów i sytuacji w książce Trocimy powala na kolana i nie pozwala się zebrać. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-08-02
Rzeczy, których nie wyrzuciłem Marcina Wichy to książka niemal doskonała. Autor opowiada o matce, o śmierci, o porządkowaniu rzeczy, książek i wspomnień - to wszystko tematy dotykające każdego z nas, a jednocześnie trudne. Wicha pisze o nich minimalistycznie, ale i z ironią. W cudownym stylu (co za panowanie nad językiem!) pisze o tym, o czym często milczymy i jednocześnie tym o czym nie mamy zwykle odwagi mówić.
9/10
Rzeczy, których nie wyrzuciłem Marcina Wichy to książka niemal doskonała. Autor opowiada o matce, o śmierci, o porządkowaniu rzeczy, książek i wspomnień - to wszystko tematy dotykające każdego z nas, a jednocześnie trudne. Wicha pisze o nich minimalistycznie, ale i z ironią. W cudownym stylu (co za panowanie nad językiem!) pisze o tym, o czym często milczymy i jednocześnie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-04
Niezwykle ciekawa, pasjonująca i opowiadająca ciekawym językiem powieść o perypetiach pewnego nicponia, który żyje na wsi i musi radzić sobie w trudnych latach 80. XX wieku. Doceniam niezwykły kunszt obserwacyjny autora i ciekawą fabułę. Bardzo dobra pozycja dla tych, którzy wychowali się na wsi i chcą choć na chwilę do wczesnych lat młodości wrócić.
Niezwykle ciekawa, pasjonująca i opowiadająca ciekawym językiem powieść o perypetiach pewnego nicponia, który żyje na wsi i musi radzić sobie w trudnych latach 80. XX wieku. Doceniam niezwykły kunszt obserwacyjny autora i ciekawą fabułę. Bardzo dobra pozycja dla tych, którzy wychowali się na wsi i chcą choć na chwilę do wczesnych lat młodości wrócić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-10-02
Tym razem napiszę więcej, bo długo na tę książkę czekałem. Niestety niepotrzebnie.
Zawód - to nie tylko tytuł książki, ale i to, co czuje po jej przeczytaniu. Liczyłem na dużo, dużo więcej. W zapowiedział miała ona poruszać niezwykle ważny temat, który dotyczy też mnie osobiście, czyli polskiego rynku pracy, jego patologii itd. I OK - trochę tak jest, ale za mało, za słabo, zbyt ogólnie, bez głębi, której w reportażu szukam.
No i właśnie i tu trzeba odpowiedzieć sobie na kluczową kwestię. Czy to w ogóle jest reportaż? Bo książka Zawód to w sumie dość luźny zbiór opowiadań różnych osób, którym na rynku pracy nie wyszło, których źle potraktowano, którzy mają często uzasadnioną pretensję do losu i wszystkiego dookoła. Jest to wszystko dość chaotyczne. To bardziej zlepka wpisów z Facebooka (autor jest twórcą fejsbókowej strony z memami co wiele wyjaśnia) niż przemyślany reportaż. Mocno denerwuje też powtarzanie się wielu wątków - zdarza się, że o dokładnie o tym samym niemal takimi samymi słowami czytamy co kilka stron - czy ktoś to w ogóle czytał przed publikacją? I jeszcze coś co też bardzo przeszkadza - teksty obarczone są wieloma niepotrzebnymi wulgaryzmami, które pojawiają się w niemal każdym akapicie. Zastanawiam się po co? Może w ten sposób autor chciał utrzymać uwagę czytelnika, ale to nie tania powieść. Nie tędy droga. Przynajmniej nie dla mnie.
Zatem rozczarowanie i jeden wielki: Z A W Ó D.
Ocena : naciągane 3-
Tym razem napiszę więcej, bo długo na tę książkę czekałem. Niestety niepotrzebnie.
Zawód - to nie tylko tytuł książki, ale i to, co czuje po jej przeczytaniu. Liczyłem na dużo, dużo więcej. W zapowiedział miała ona poruszać niezwykle ważny temat, który dotyczy też mnie osobiście, czyli polskiego rynku pracy, jego patologii itd. I OK - trochę tak jest, ale za mało, za...
2015-02
To była pierwsza powieść Witkowskiego, po którą sięgnąłem. Zachęciły mnie dobre recenzje i nagrody. Niestety sam nie byłem aż tak zachwycony tym, co otrzymałem. Owszem książka jest solidnie napisana, jest w niej ciekawa fabuła, ale też wiele chaosu, niepotrzebnych wątków, które niewiele wnoszą do treści. Zatem jest to poczciwe czytadło, ale żadne arcydzieło.
To była pierwsza powieść Witkowskiego, po którą sięgnąłem. Zachęciły mnie dobre recenzje i nagrody. Niestety sam nie byłem aż tak zachwycony tym, co otrzymałem. Owszem książka jest solidnie napisana, jest w niej ciekawa fabuła, ale też wiele chaosu, niepotrzebnych wątków, które niewiele wnoszą do treści. Zatem jest to poczciwe czytadło, ale żadne arcydzieło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-05-01
Niezwykła postać warta opisania w książce. Niezwykłe drobiazgowa praca autorki zaprocentowała, szczególnie trzeba pochwalić cytowanie listów i wierszy Papuszy. Świetna rzecz. Polecam
Niezwykła postać warta opisania w książce. Niezwykłe drobiazgowa praca autorki zaprocentowała, szczególnie trzeba pochwalić cytowanie listów i wierszy Papuszy. Świetna rzecz. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-14
Rewelacyjna powieść. Świetnie oddany klimat dawnych lat. Brawurowa akcja i narracja. Dobrze od tej powieści zacząć przygodę z Twardochem.
Rewelacyjna powieść. Świetnie oddany klimat dawnych lat. Brawurowa akcja i narracja. Dobrze od tej powieści zacząć przygodę z Twardochem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
To przykład książki świetnie pokazujący, że nawet zwykły temat, wydawałoby się oklepany jak tyłki łatwych dziewcząt, ugryziony inaczej niż wszyscy dotąd może zachwycać. Książka opowiada o dojrzewaniu, sukcesie i przyjaźni. Wzbudziła mój zachwyt i mimo że minęło kilka miesięcy ją najmocniej pamiętam z minionego roku.
To przykład książki świetnie pokazujący, że nawet zwykły temat, wydawałoby się oklepany jak tyłki łatwych dziewcząt, ugryziony inaczej niż wszyscy dotąd może zachwycać. Książka opowiada o dojrzewaniu, sukcesie i przyjaźni. Wzbudziła mój zachwyt i mimo że minęło kilka miesięcy ją najmocniej pamiętam z minionego roku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to