-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2024-04
2021-03
Jola Sowek to niespełna trzydziestoletnia kierownik salonu sieci komórkowej. Mama sześcioletniej Uli, narzeczona Marka. Kobieta tkwi w toksycznym związku dla dobra córki. Jest rozczarowana życiem jakie prowadzi, monotonia ją strasznie przytłacza. Spragniona męskiego ramienia, wsparcia którego nie ma od Marka. Mężczyzna pracuje za granicą, przyjeżdża coraz rzadziej, a gdy jest w domu to wprowadza nerwową atmosferę.
" Związani dzieckiem i kredytem trwaliśmy przy sobie, bardziej się męcząc, niż wspierając"
Aż w końcu świat wali się na głowę Joli kiedy dowiaduje się, że Marek ją zdradza. Ten facet to okropny typ człowieka, ma w nosie swoich bliskich, kiedy zostaje zdemaskowany, jak gdyby nic się nie stało po prostu wychodzi. W dodatku jeszcze widać że mu ulżyło, że nie musi dłużej udawać, ciągnąć tej farsy.
Wyobrażacie sobie jak czuje się kobieta która tęskni i czeka, a w zamiast zostaje tak potraktowana, jakby nic nie warta była?
Równolegle poznajemy 32 letniego Bartka Szymkiewicza, mężczyznę samotnego, z bolesną przeszłością. Ten chłopak to całkowite przeciwieństwo Marka, wrażliwy, ciepły, troskliwy.
Wraca we wspomnieniach do czasów licealnych, przypomina sobie Jolę, budzą się dawne uczucia, pragnie dowiedzieć się jak jej życie się potoczyło i zbliżyć się do niej.
Tylko czy ona jest gotowa ponownie otworzyć się na miłość? Czy Bartek zaakceptuje Ulę? Czy dane im będzie stworzyć rodzinę?
"Tylko bądź blisko" to debiut Patrycji, bardzo dojrzały, dopracowany do perfekcji, ja jestem zachwycona.
Akcja powieści nie pędzi, wciąga od pierwszych stron, nie zanudza opisami, nie jest przesłodzona, ukazuje takie prawdziwe życie, w jego różnych barwach.
Narracja pierwszoosobowa, z perspektywy Joli i Bartka, bardzo odpowiada mi taki zabieg, dzięki niemu wiem co czują główni bohaterowie, co siedzi w ich głowach, pozwala mi bardziej ich poznać. Oboje z bagażem doświadczeń i wielką potrzebą bycia kochanym. Dla Joli najważniejsza jest córka, nie rzuca się w ramiona nowego mężczyzny bez oglądania się za siebie, a stawia dobro Uli ponad swoje.
Przyznam od razu, że pokochałam Bartka. Przypomniałam sobie jak czuje się zakochany człowiek, te słynne "motyle w brzuchu".
Jest to piękna historia o prawdziwym życiu, o ludziach takich jak my, o miłości, trudnych doświadczeniach. A także o mijającym szybko czasie - główna bohaterka czuła ogromne przerażenie na myśl o zbliżających się 30 urodzinach, tak jakby ta liczba miała jakąś moc nadprzyrodzoną, jakby miała zakończyć jakiś ważny etap, co dla mnie jako osobie po trzydziestce było przykre, wręcz poczułam się staro.
Autorka przedstawiła swoich bohaterów w taki sposób iż czytelnik ma wrażenie że ich zna. Łatwo się też z nimi utożsamić, wiodą realne życie, na co dzień stawiają czoła problemom, jakie ma każdy z nas. A także dzięki temu iż akcja dzieje się w Polsce konkretnie we Wrocławiu.
Lektura książki zmusza do zatrzymania się na chwilę w pędzie życia i zastanowieniu się nad nim, czy jestem tym kim chciałam, czy czuję satysfakcję, czy może to najwyższy czas na zmiany?
Czekam na kontynuację losów Joli i Barta, książka kończy się w takim momencie, że koniecznie muszę wiedzieć co dalej.
Polecam z całego serca !
Jola Sowek to niespełna trzydziestoletnia kierownik salonu sieci komórkowej. Mama sześcioletniej Uli, narzeczona Marka. Kobieta tkwi w toksycznym związku dla dobra córki. Jest rozczarowana życiem jakie prowadzi, monotonia ją strasznie przytłacza. Spragniona męskiego ramienia, wsparcia którego nie ma od Marka. Mężczyzna pracuje za granicą, przyjeżdża coraz rzadziej, a gdy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dziewięcioletni William ma spędzić tydzień wakacji u ciotki swojej mamy. To jedyna ich rodzina, kobieta jest samotna, ma opinię nieprzystępnej i zdziwaczałej. Szalona ciotka i jej osobliwy dom, o tak kobieta zbiera różne przedmioty, jej mieszkanie to muzeum osobliwości, totalny chaos.
Chłopiec obawia się, że będzie się strasznie nudził, z ciotką której nie zna, uważa, że to będzie stracony czas. Jednak wkrótce przekona się, że jest zupełnie inaczej! A czas, który miał być zmarnowany, okazuje się prawdziwie naukowym tygodniem. William wręcz będzie żałował, że tak szybko mijają dni, z obawą będzie odliczał do przyjazdu mamy, martwiąc się, czy zdąży wszystkiego się dowiedzieć!
Niezwykła ciocia bowiem, jest skarbnicą wiedzy o astronomii.
Wraz z bohaterami tej książki cofamy się w czasie o prawie 500 lat. Dowiemy się, jak ważna jest obserwacja nieba, ile my zawdzięczamy naszym przodkom, którzy interesowali się niebem, oraz zapisywali swoje obserwacje. Każde odkrycie, wynalazek dawało początek kolejnym. Przez setki lat kolejni naukowcy mogli kontynuować dzieło przodków, rozwijać lub dowodzić, że tamci się mylili, mając coraz to nowsze, ulepszone narzędzia. Obserwacja nieba na przestrzeni wieków sprawiła, że wiemy tak dużo o naszej planecie i kosmosie.
Pomocna w tym była matematyka- koło, trójkąt, twierdzenie Pitagorasa i instrumenty, dzięki którym można było obliczyć odległości.
W książce poznajemy te ciekawostki zgodnie z chronologicznym porządkiem, co mi bardzo się podoba. Przybliża postacie Mikołaja Kopernika, Tycho i Sophie Brahe, Johannesa Keplera, Galileusza, Ole Romera, oraz Isaaca Newtona, i ich wkład w odkrywanie świata.
W tamtych czasach niestety kobiety nie miały prawa głosu, nie było więc kobiet naukowców. A i mężczyźni musieli się pilnować w głoszeniu swojego zdania, gdyż Kościół był najważniejszy, nie można było podważać wiary Kościoła. Głoszenie herezji groziło więzieniem lub śmiercią. Przerażające.
"[...] można było skazać kogoś na śmierć albo wsadzić do więzienia tylko dlatego, że miało się inne zdanie co do tego, jak wygląda niebo".
Wyjaśniono też pojęcia- długość i szerokość geograficzna, planety i ich księżyce, ich ruch, gwiazdy, soczewki, lunety, dzięki którym możemy zobaczyć księżyc, przenikanie światła, siła ciężkości. A co wspólnego ma z tym muzyka?
Bardzo podobają mi się wstawione kartki - przedstawiające naukowców, ich wizerunki oraz podsumowanie ich dokonań. Na końcu książki przydatny słowniczek pojęć.
"Co nam mówi niebo" to skarbnica wiedzy, przekazana w przystępny sposób. Warto jednak poświęcić więcej czasu na lekturę, gdyż nadmiar informacji może przytłoczyć. To pozycja raczej dla starszego czytelnika, a najlepiej czytać z dorosłym.
To tytuł, na który warto zwrócić uwagę, piękne wydanie w twardej oprawie, duży format, ponad 250 stron, ładne ilustracje i wstążeczka do zaznaczania gdzie skończyliśmy czytać.
Polecam! Idealna na prezent.
Dziewięcioletni William ma spędzić tydzień wakacji u ciotki swojej mamy. To jedyna ich rodzina, kobieta jest samotna, ma opinię nieprzystępnej i zdziwaczałej. Szalona ciotka i jej osobliwy dom, o tak kobieta zbiera różne przedmioty, jej mieszkanie to muzeum osobliwości, totalny chaos.
Chłopiec obawia się, że będzie się strasznie nudził, z ciotką której nie zna, uważa, że to...
To już trzeci tom serii "Opowieści dla dzieci..", recenzję poprzedniego możecie znaleźć na moim profilu.
Jest to zbiór 35 krótkich opowiadań, na zakończenie każdego z nich jest strona- Przemyśl to! Pomaga we właściwej interpretacji przeczytanej opowieści, wiele wyjaśnia, oraz pozwala na wyciągnięcie morału.
Są to bardzo wartościowe opowiadania, które "pomogą
nabrać odwagi i odporności psychicznej, oraz kształcić umiejętność działania-tak, by każda przeciwność losu stała się cenną lekcją".
Pozwoliłam sobie na zacytowanie kilku zdań z przedmowy od autorów, gdyż są bardzo cenne, to takie podsumowanie tego wszystkiego, o czym mówią nam zawarte w tej książce historie.
"Odwaga jest potrzebna, by szukać rozwiązań danego problemu i płynąć po wodach życia, nie tracąc samego siebie. Takie podejście sprawia, że kryzys staje się szansą, a przeszkody-trampoliną, i mogą dodać nam skrzydeł".
Te opowiadania mówią nam, że w życiu trzeba być odważnym, podejmować ryzyko, odważyć się żyć, doświadczać, przekraczać swoje granice, ale tez cieszyć się każdą chwilą, akceptować to co los nam przynosi, bo wszystko jest po coś.
Pokazują nam, że jeśli czegoś bardzo pragniemy, znajdziemy czas by to osiągnąć, by doceniać to, co mamy, zamiast ciągle narzekać, szukać pozytywów, cieszyć się każdą chwilą.
Zobaczymy, jak ważna jest współpraca, oraz komunikacja, ale też, że by pomagać, trzeba wiedzieć, jak to robić, oraz nie wyręczać niepotrzebnie. A także jak zgubny jest pośpiech, warto myśleć zamiast działać pod wpływem impulsu.
Przeszkody jakie napotykamy na swej życiowej drodze sprawiają, że stajemy się silniejsi, odporniejsi.
Przez całe życie się uczymy, każde niepowodzenie, próby i popełniane błędy, to ważna droga do osiągnięcia celu.
"[...] możesz ponieść porażkę tylko dlatego, że się jej boisz, a co najgorsze- często zupełnie nieświadomie"
"[...] błędy niosą za sobą cenną naukę, a wzięcie za nie odpowiedzialności dodaje nam skrzydeł"
"[...] trzeba pozwolić, aby wszystko toczyło się swoim naturalnym rytmem, nawet jeśli wydaje się nam, że po drodze piętrzy się wiele trudności"
Mojego syna zafascynowana opowieść o małpach, wszystkim później ją opowiadał!
To jedna z moich też ulubionych historii z tej książki, a inne to -
O Midasie i Tantalu
Straszny kryzys
Brzęk monet
Wygłodniała krowa
O zmęczonej rolniczce.
To właśnie te opowiastki, z których najwięcej wzięłam dla siebie. Były one tematem do rozmów nawet z mężem, gdyż sporo mówią o życiu, możemy sami się odnaleźć w takich kwestiach.
Tak więc jest to książka nie tylko dla dzieci! Spodoba się również dorosłym, da początek wielu rozmowom zarówno z młodszymi jak i starszymi osobami z naszego środowiska. Pięknie wydana w twardej oprawie, bogato ilustowana, bardzo podoba mi się też wstążeczka -zakładka ❤️Gorąco polecam!
To już trzeci tom serii "Opowieści dla dzieci..", recenzję poprzedniego możecie znaleźć na moim profilu.
Jest to zbiór 35 krótkich opowiadań, na zakończenie każdego z nich jest strona- Przemyśl to! Pomaga we właściwej interpretacji przeczytanej opowieści, wiele wyjaśnia, oraz pozwala na wyciągnięcie morału.
Są to bardzo wartościowe opowiadania, które "pomogą
nabrać odwagi...
2023
W świecie mafii zdominowanym przez mężczyzn, kobiety nie wiele mają do powiedzenia. Wydawane za mąż dla korzyści- powiększenie terenów, układy, interesy itd. Taki też los ma spotkać Katherine- ojciec chce wydać ją za mąż za Kiliana, mężczyznę którego ona szczerze nienawidzi.
Jednak ona jest inna, nie jest owieczką która da się poprowadzić na rzeź. Nie pozwoli sobą rządzić, nie podda się bez walki.
Jest też Carter Acosta- uparty, wciąż ma nadzieję, że zdobędzie Katherine. Jednak on działa na nią jak płachta na byka.
Kobieta wpada na szatański pomysł, ale czy wszystko pójdzie po jej myśli? Czy raczej wpadnie z deszczu pod rynnę? Jedno jest pewne- emocji przy tej parze nie zabraknie! Carter lubi drażnić lwa, ich wzajemne dogadywanie sobie niejednokrotnie mnie rozbawiło. Czy wreszcie spojrzy na niego łaskawszym wzrokiem?
Katherine to bardzo ciekawa postać, od początku dała się poznać jako ta zadziorna, wredna, zbuntowana, nie wierzy w miłość. Nie lubi być pomijana, ulgowo traktowana. Chce pokazać, że w niczym nie różni się od braci. Uwielbiam takie charakterne, silne bohaterki.
Czy nienawiść może przekształcić się w miłość?
"I czy taka kobieta jak Katherine może liczyć na szczęśliwe zakończenie?"
"Niezależnie od tego, co o mnie myślisz, zawsze będę za ciebie walczył, choćbym miał każdego dnia obijać mordy złamasom".
Intrygi, tajemnice, zemsta.
Rodzeństwo Blakemore chce rozwikłać zagadkę- co też ich ojcu chodzi po głowie. Wraz z każdym kolejnym tomem coraz bardziej zagłębiamy się w zawiły świat familii. Moja ciekawość stale rośnie, dzieje się tak dużo!
Na uznanie zasługuje konstrukcja tej serii, autorka cały czas rozbudowuje tę historię zachowując chronologię. Każdy tom skupia się na innym bohaterze, a mimo to utrzymana jest płynność czasu i pamięta o innych postaciach, nie zostali pominięci. Bardzo lubię kiedy w kolejnych tomach, dowiaduję się, co dzieje się u tych bohaterów, których już poznałam wcześniej.
Każdy tom kończy się w takim momencie, że chcę wiedzieć co dalej, najlepiej od razu sięgnęłabym po kolejny!
W świecie mafii zdominowanym przez mężczyzn, kobiety nie wiele mają do powiedzenia. Wydawane za mąż dla korzyści- powiększenie terenów, układy, interesy itd. Taki też los ma spotkać Katherine- ojciec chce wydać ją za mąż za Kiliana, mężczyznę którego ona szczerze nienawidzi.
Jednak ona jest inna, nie jest owieczką która da się poprowadzić na rzeź. Nie pozwoli sobą rządzić,...
2023
Vincent jako najstarszy z braci, od lat przygotowywany jest do przejęcia władzy. Wszystko jest zaplanowane, jednak ponowne spotkanie z Maddy Cloud-dziewczyną, która oczarowała go przed laty, wywróci jego życie do góry nogami. Dawne uczucia odżyją, kobieta pokaże mu inne życie, jakiego dotąd nie znał.
Ojciec nie będzie zadowolony, iż traci nad synem kontrolę.
Miłość poważnie namiesza, wszelkie plany legły w gruzach. Co w takim razie z narzeczoną Vincenta? - ten ślub miał być gwarancją udanych interesów!
" Wcale nie byłem zadowolony z miejsca, w którym byłem, choć starałem się, by z boku tak to właśnie wyglądało"
"Maddy otworzyła mi oczy i pokazała, że istotniejsze jest życie w zgodzie z samym sobą".
"Wciąż pozostawałem więźniem, który jedynie wyrwał się na kilka dni przepustki".
"Całe życie spędziłem na kształtowaniu siebie na kogoś, kim nie byłem".
Przyznam, że nie polubiłam Vincenta w pierwszym tomie, byłam zła na niego, za to jak traktuje braci- z wyższością, jak by wyczuwał w nich rywali. Był zimy, wpatrzony w ojca.
W tym tomie dał się poznać z innej strony, rozumiem, że to ojciec i jego oczekiwania, kształtowały go na takiego drania. Mężczyzna pod wpływem Maddy przechodzi ogromną przemianę, jak na mój gust za dużą i za szybko. A może właśnie to przez to, mylne pierwsze wrażenie, jakie zrobił na mnie.
Ogromnie podobało mi się jak rodzeństwo, mimo że nie wszyscy się lubią, to jednak jednoczą siły we wspólnej sprawie i to jest piękne.
Walka o prawo do szczęścia i miłości. Czy w świecie mafii jest miejsce na uczucie?
Jestem romantyczną duszą, wierzę, że miłość ma moc wielką i powinna być świętością. Ale jednak żal mi też Nory-narzeczonej Vincenta. Wiem, że to ma być aranżowane małżeństwo, nie ma mowy tu o miłości, jednak wyobrażam sobie, co czuje...
Uwielbiam tę serię! Już po przeczytaniu pierwszego tomu pt."Jacob" wiedziałam, że historia rodu Blakemore to będzie fascynująca przygoda, dostarczy mi mnóstwa emocji.
Autorka ma niesamowicie lekkie pióro, jej powieści wciągają niesamowicie. Ten tom już od pierwszych stron mnie zaskoczył, pokazał bezwzględny świat mafii.
a uwagę zasługuje cudowne wydanie tej serii-książki mają pierwsze strony rozdziałów czarne, opatrzone też grafiką. Okładki i grzbiety są czarne, więc cała kolekcja będzie na regale wyglądać niesamowicie.
Czekam na więcej!
Vincent jako najstarszy z braci, od lat przygotowywany jest do przejęcia władzy. Wszystko jest zaplanowane, jednak ponowne spotkanie z Maddy Cloud-dziewczyną, która oczarowała go przed laty, wywróci jego życie do góry nogami. Dawne uczucia odżyją, kobieta pokaże mu inne życie, jakiego dotąd nie znał.
Ojciec nie będzie zadowolony, iż traci nad synem kontrolę.
Miłość...
2024-01-22
2023
Przyszedł czas na tego najbardziej szalonego, najbardziej niebezpiecznego z braci Blakemore. Ma opinię bezwzględnego psychopaty, lubi igrać ze śmiercią, słynie z brutalności , jest mordercą na zlecenie.
Tym razem otrzymuje zlecenie zlikwidowania Nadii Petrovej, ojciec zaangażował też pozostałych braci. Staremu Blakemorowi bardzo zależy na szybkim wykonaniu zadania, wraz z jego naciskami, rośnie ciekawość synów. Kim jest ta kobieta i co takiego zrobiła, że aż tak zalazła mu za skórę.
Okazuje się, że nie tylko oni są niebezpieczni, Nadia i jej klan także polują na ich rodzinę. Z kobietami żądnymi mordu i zemsty nie ma żartów!
Są godnymi siebie przeciwnikami, oboje nie boją się śmierci, uwielbiają adrenalinę. Ale jedno jest pewnie- ktoś musi zginąć...
Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej gdy w grę wchodzi wzajemna fascynacja...
"Czy miłość do niebezpieczeństwa może sprawić, że wrogowie spojrzą na siebie inaczej?".
"Nie zależnie od tego, co nią kieruje, musimy ją zabić, zanim ona zabije jego".
"W jego oczach tańczy śmierć. Tak nie patrzy człowiek to spojrzenie diabła".
Niebezpieczeństwo, żądza zemsty, szantaż, porwanie, wyścig z czasem. Pasja, namiętność- o tak gorących scen nie zabraknie! A do tego niesamowite zwroty akcji. To wszystko gwarancja świetnej lektury!
Autorka coraz bardziej mnie zaskakuje, kiedy wydaje się, że nic nie przebije pierwszego potem 2 tomu, ona za każdym razem udowadnia jak bardzo się mylę i pokazuje, że dopiero się rozkręca. Jest tak, jak powinno być w świecie prawdziwej mafii- krwawo, brutalnie, bez skrupułów, sentymentów czy litości.
Bardzo się cieszę, że przed nami jeszcze kilka tomów, jestem ogromnie ciekawa, co jeszcze przygotowała dla nas autorka i czym nas zaskoczy.
Przyszedł czas na tego najbardziej szalonego, najbardziej niebezpiecznego z braci Blakemore. Ma opinię bezwzględnego psychopaty, lubi igrać ze śmiercią, słynie z brutalności , jest mordercą na zlecenie.
Tym razem otrzymuje zlecenie zlikwidowania Nadii Petrovej, ojciec zaangażował też pozostałych braci. Staremu Blakemorowi bardzo zależy na szybkim wykonaniu zadania, wraz z...
2023-12
2023-11-06
Co słychać u rodziny Gawroszów? Czy lato przyniesie wytchnienie i spokój, czy wręcz przeciwnie? Jak idą postępy w remoncie willi?
Zakończenie poprzedniego tomu zostawiło nas w szoku-Amelka w ciąży! Jak to możliwe, że dziewczyna, która większość życia spędza w szpitalach zaszła w ciążę? I kto jest ojcem dziecka? Ta ciąża jest zagrożeniem dla jej życia.
Jak rodzina zareaguje na taką nowinę?
Jak wiemy, Azja od lat żyje w konflikcie z ojcem, na dodatek teraz dochodzi do sprzeczek z Arielem. Co się dzieje z tym "grzeczniejszym" z braci?
Przekonacie się, jak dobrze mieć pieniądze, móc spełnić swoje i bliskich marzenia, jednak tego co najważniejsze nie można kupić za żadne pieniądze.
"Każda rodzina ma tajemnice, ale żeby aż tyle?".
Tym razem poznamy sekret Andrzeja. Przyznam, że jestem zdziwiona ogromnie, tego nie spodziewałam się po nim! Sekretne życie, jakie prowadził, brzmi to niczym żart!
Może to zwyczajna rodzina dziadkowie, rodzice, dzieci. Ale nie, ich życie nie jest zwyczajne, jest oryginalne.
Jednak co by się nie działo, mimo sprzeczek, nie porozumień czy odmiennych zdań, członkowie tej rodziny stoją za sobą murem. Podoba mi się, że rodzice nie narzucają swojego zdania, a wspierają dzieci w ich wyborach.
W sprawach sercowych Azji także spore zamieszanie.
Trudne relacje rodzinne, konflikty, kłopoty, tajemnica goni tajemnicę.
A na osłodę nowy członek rodziny-pies. Jego los poruszył moje serce, zwierzęta są kochane, inteligentne, czują, kochają, tęsknią, a nawet przeżywają żałobę. Bardzo mi żal tego psiaka.
Autorka zaserwowała nam rozrywki, nie ma miejsca na nudę. I nie zwalnia tempa, przed nami jeszcze wiele sekretów do odkrycia.
A jeden gnębi mnie nadal- skąd Alicja wzięła tak ogromne pieniądze? No cóż, czekam z niecierpliwością na wyjaśnienia, być może w kolejnym tomie.
Co słychać u rodziny Gawroszów? Czy lato przyniesie wytchnienie i spokój, czy wręcz przeciwnie? Jak idą postępy w remoncie willi?
Zakończenie poprzedniego tomu zostawiło nas w szoku-Amelka w ciąży! Jak to możliwe, że dziewczyna, która większość życia spędza w szpitalach zaszła w ciążę? I kto jest ojcem dziecka? Ta ciąża jest zagrożeniem dla jej życia.
Jak rodzina zareaguje...
"Czasem ukrywasz swoje sekrety nie dlatego, że nie ufasz najbliższym, a z obawy, że ich zranisz albo stracisz".
W rodzinie Gawroszów jak zawsze dużo się dzieje.
Za sprawą Azji prawda na temat Alicji wyszła na jaw, wybuch skandal na cały kraj!
Ten tom wzbudza sporo emocji.
Żal mi Azji, chłopak źle czuje się w rodzinie, źle traktowany przez ojca, teraz dochodzi konflikt z bratem. To skłania go do wykonania testów genetycznych. Gwarantuję, że wyniki zaskoczą nie tylko jego, ale każdego czytelnika!
Tym razem dowiemy się nie tylko, co ukrywają rodzice, ale też Ada.
I ten wątek naprawdę szokuje.
Autorka w cyklu "Saga Przytulna" stawia rodzinę jako fundament tej historii.
Rodziną Gawroszów wystawiana jest na próbę wiele razy, jednak zniesie wszystko, zdaje się, że nie ma takiej siły, która ich złamie.
To cudowna rodziną od dziadków, przez rodziców, a na dzieciach kończąc, co nie znaczy, że idealna! O nie, zdecydowanie! U nich wiele się dzieje, często się kłócą, ale najważniejsze, że stoją za sobą murem.
Najbardziej polubiłam Azję, choć nie podoba mi się, że tak kontroluje członków rodziny, jednak dzięki takim działaniom chroni bliskich. Wydaje się, że czarna owca rodziny, jednak według mnie to taki Anioł Stróż.
Kiedy otworzyłam książkę, zaczęłam czytać pierwszą stronę powieści, chciałam krzyczeć z radości. NARESZCIE! Nareszcie dowiadujemy się, skąd Alicja ma tak nagle ogromną sumę pieniędzy. Czekałam na to przez dwa wcześniejsze tomy i wreszcie zasłona tajemnicy opada.
Wielkie pieniądze dają wiele możliwości. Sprawiają, że można realizować marzenia, opłacić leczenie dziecka w najlepszej klinice. Ale też pieniądze zmieniają ludzi, sprawiają, że stają się zachłanni, bezczelni, roszczeniowi. Apetyt rośnie w miarę jedzenia prawda? Postawa Ariela mnie rozczarowała.
Autorka przypomina nam, że z wyznaniem miłości nie warto czekać, bo nigdy nie wiemy, ile mamy czasu...
W historii rodziny Gawroszów poruszono wiele ważnych tematów- ciężka choroba, troska o rodzinę i nienarodzone dziecko, alkoholizm, gwałt, przemoc fizyczna i psychiczna, trudne relacje rówieśników, niebezpieczne chalange, syndrom stresu pourazowego czy strata bliskiej osoby.
Przekonamy się jak nie łatwo jest żyć z ciężarem tajemnic noszonych przez lata, oraz ulgę kiedy się zrzuci ten ciężar.
Ta część podobała mi się najbardziej, z przyjemnością zawitam kolejny raz w willi Przytulnej, w ostatnim- czwartym tomie serii. Jestem ogromnie ciekawa, jak potoczą się losy rodziny, czy Amelce dane będzie cieszyć się macierzyństwem, co skrywa Ariel oraz jak finalnie będzie się prezentować willa. Czy nadejdzie wreszcie spokój u Gawroszów?
"Czasem ukrywasz swoje sekrety nie dlatego, że nie ufasz najbliższym, a z obawy, że ich zranisz albo stracisz".
W rodzinie Gawroszów jak zawsze dużo się dzieje.
Za sprawą Azji prawda na temat Alicji wyszła na jaw, wybuch skandal na cały kraj!
Ten tom wzbudza sporo emocji.
Żal mi Azji, chłopak źle czuje się w rodzinie, źle traktowany przez ojca, teraz dochodzi konflikt z...
Poznajcie niezwykłą rodzinę- Gawroszów. Dlaczego niezwykłą? Za chwilę się dowiecie.
Dziadek Antoni, babcia Apolonia, rodzice Andrzej i Alicja, oraz dzieci Anastazy, Ariel, Amelia i Adela. Tradycją jest, że wszyscy w tej rodzinie mają imiona na literę A.
Rodzice z dziećmi mieszkają na warszawskich Bielanach.
Kiedy pojawia się możliwość przeprowadzki do przedwojennej willi Przytulna w Zalesiu, Alicja jest w niebowzięta-spełni się jej marzenie o dużym domu z ogrodem, w którym każdy będzie miał swój kąt.
Jeden z braci- Azja wraca do domu po trzech latach nieobecności. To ten bardziej wybuchowy, taka czarna owca w tej rodzinie. Co się stało, że tak młody człowiek wyjechał, zrywając kontakt z rodziną ? Co się z nim działo przez tak długi czas?
Rodzina skromnie żyjąca, ale bardzo zżyta i szczęśliwa, chociażby starają się, żeby tak było. Alicja to taka mama kwoka- zagarnia wszystkich, stara się łagodzić na bieżąco konflikty, wyciszyć emocje.
Każdy z nich ma szalone pomysły, oraz każdy nosi w sobie tajemnice.
A to dopiero początek! W każdym tomie tej sagi wyjdą na światło dzienne kolejne sekrety.
Czy rodzina się pojedna? Czy wszyscy ochoczo podejdą do tematu zmiany miejsca zamieszkania?
Jestem też ciekawa, skąd Alicja ma pieniądze na nowe lokum, jego remont oraz spełnianie zachcianek. Tego jeszcze w tej części się nie dowiemy.
Po tym tomie szczerze mówiąc, miałam mieszane uczucia, gdyż dzieje się bardzo dużo, nie ma czasu na nudę, mam wrażenie, że ciągle coś, ciągle coś się dzieje, nie ma chwili wytchnienia. Chociaż jak tak pomyśleć to nie ma co się dziwić w końcu to dom nastolatków.
Padły przykre słowa, straszne słowa, aż serce boli na myśl, jak poczuła się osoba, do której były skierowane...
I choć brak mi w tej książce jakichś większych emocji, to przyznam, że jest ogromnie wciągająca, wręcz nie da się jej odłożyć. Czyta się z przyjemnością i bardzo szybko przelatują kartki, to lektura nie wymagającą skupienia, więc przeczytać można za jednym podejściem.
Przyznam, że polubiłam rodzinę Gawroszów, członków familii jest sporo, ale nie mam problemu odnaleźć się w gąszczu ich imion.
Z ogromną ciekawością sięgnęłam po kontynuację ich przygód, gdyż zakończenie było jak bomba zrzucona na czytelnika.
"Azja uważany był za rodzinną, i nie tylko rodzinną, czarną owcę, więc wszystkie niewyjaśnione przypadki [...] przypisywano jemu, a on się nie bronił"
Poznajcie niezwykłą rodzinę- Gawroszów. Dlaczego niezwykłą? Za chwilę się dowiecie.
Dziadek Antoni, babcia Apolonia, rodzice Andrzej i Alicja, oraz dzieci Anastazy, Ariel, Amelia i Adela. Tradycją jest, że wszyscy w tej rodzinie mają imiona na literę A.
Rodzice z dziećmi mieszkają na warszawskich Bielanach.
Kiedy pojawia się możliwość przeprowadzki do przedwojennej willi...
2023
Jest rok 1816.
Przez Kujawy wraz z wojskami rosyjskimi przyszła epidemia, która zebrała ogromne żniwo. Do jednej z wymarłych wsi dziedzic poszukuje chętnych rodzin do osiedlenia i obrabiania pańszczyzny.
Młode małżeństwo Antek i Hanka marzący o swoim kącie i większym kawałku pola traktuję tę ofertę jak mannę z nieba.
"Wpatrzeni w niebo" to pierwszy tom "Sagi o ludziach ziemi".
Autorka zabiera nas w niesamowitą podróż w czasie, powieść osadzona jest latach 1816-1846.
Jest to historia prawdziwa- na podstawie opowieści rodziny o przodkach oraz pamiętniki.
Ponadczasowa, pęknie napisana opowieść o tym, co w życiu najważniejsze. Przedstawia losy rodziny Józwiaków, oraz wydarzenia historyczne i przemiany społeczne w XIX wieku.
Opowieść o wierze w Boga, ale też w śmiertelne świerki, czarownice i boginki.
Przedstawia życie chłopów wypełnione pracą, ale w poszanowaniu ziemi, życiu w zgodzie z naturą, o chłopskich świętach, biedzie, głodzie. A także o niszczących siłach przyrody, braku poszanowania ich buntach, marzeniach o wolności.
Ta powieść mnie zachwyciła, piękna, niesamowicie prawdziwa, przekazana językiem używanym w przeszłości. Wprowadza nas w świat sprzed dwustu lat, opowiada dokładnie o warunkach życia, osiedlaniu się na nowych terenach- budownictwo, wiara, sąsiedzka pomoc, swaty, ziołolecznictwo, każda dziedzina życia. Autorka wykonała kawał dobrej roboty, dopracowała swą książkę do perfekcji.
Hanka zaimponowała mi od początku, to niezwykła i odważna kobieta. Wykazała się charyzma, zawsze walczy o swoje-najpierw o prawo do miłości, potem o swą pozycję w nowej wsi. Zdeterminowana, ale pamięta o godności.
"Tak już świat urządzono, że jedni wyżej stali od innych, więcej mieli i mogli".
Co mnie uderza w tej historii to smutny, przewidywalny los chłopów. Praca na pańszczyźnie, potem na to, by samemu mieć co jeść, a dzieci rodzą się po to, by w przyszłości zastąpić swych rodziców na pańskim polu. Serce się kraje na myśl, ile dzieci umierało, przy porodach czy we wczesnym dzieciństwie.
To czas przemian, chłopi nieśmiało marzą o zniesieniu pańszczyzny, o przejściu na czynsz. Niektórym zaś trudno iść z duchem czasu, wolą znosić swój los tak jak od zawsze było ustalone, nowoczesność trudno im zaakceptować.
Ta książka przypomniała mi, że sagi rodzinne, opowieści o zwykłych ludziach, o podziałach na klasy społeczne, o trudach życia chłopów to właśnie mój ukochany rodzaj literatury!
Nigdy nie czytam książek dwa razy, gdyż wiem, że i bez tego nie przeczytam wszystkich pięknych, wartych przeczytania tytułów. Ale wiem, że tę Sagę będę czytać wielokrotnie, bo jest tego warta! Już przygotowując się do lektury drugiego tomu, z przyjemnością przeczytałam drugi raz 1 tom. Tak bardzo chciałabym, by każdy kochający czytać książki, ją przeczytał! Jestem pewna, że nikogo nie zawiedzie, wierzę, że pokochacie jak ja.
Jest rok 1816.
Przez Kujawy wraz z wojskami rosyjskimi przyszła epidemia, która zebrała ogromne żniwo. Do jednej z wymarłych wsi dziedzic poszukuje chętnych rodzin do osiedlenia i obrabiania pańszczyzny.
Młode małżeństwo Antek i Hanka marzący o swoim kącie i większym kawałku pola traktuję tę ofertę jak mannę z nieba.
"Wpatrzeni w niebo" to pierwszy tom "Sagi o ludziach...
Jagoda Ciszek miała wszystko- mieszkanie, pieniądze, dobrą pracę i kochającego męża. Wypadek odebrał jej dosłownie wszystko. Zmuszona, by zaczynać na nowo układać sobie życie wyjeżdża, by zamieszkać w domku nad potokiem, który odziedziczyła po zmarłej ciotce.
Jaśmin Gajda zwany Jankiem, utalentowany, ceniony lekarz weterynarii, na skutek nieprzemyślanych decyzji stracił dom oraz klinikę.
Los skieruje tych dwoje do małej miejscowości o nazwie Zagubiona. Szybko okazuje się, że są sobie bardzo potrzebni, a we dwoje łatwiej rozwikłać tajemnice.
Dwie zagubione, samotne dusze, dwoje życiowych rozbitków, pozbawionych wszystkiego, czego się dorobili. Zmuszeni zaczynać wszystko od nowa.
"Nie ponosisz porażki, gdy tracisz wszystko. Przegrywasz dopiero wtedy, gdy się poddajesz".
Ta historia pokazuje, że po burzy zawsze wychodzi słońce, nic nie dzieje się bez przyczyny. Każde zdarzenie, czy napotkany człowiek ma na nas wpływ, który z czasem okazuje się, że ma głębsze znaczenie, wszystko jest po coś.
"[...] są tajemnice, które powinny pozostać tajemnicami, a są i takie, które należałoby wyjawić lata temu albo w ogóle nie powinno się w nich tkwić".
Powieści Katarzyny Michalak są niezwykle wciągające. Choć często mam wrażenie, że przekoloryzowane, zbyt dużo w nich zbiegów okoliczności, wątków niczym z bajek.
I choć każda powieść, jaką czytałam pióra autorki, zawiera element taki właśnie, jednocześnie pozostają bardzo realne i życiowe, wydaje się, że mogą przytrafić się każdemu z nas. Poruszają trudne tematy- kiedy bliscy zawodzą, utrata wszystkiego, zaczynanie od nowa, odkrywanie tajemnic przeszłości- kim była ciotka oraz co ukrywają przed Jagodą rodzice. A wszystko to oprószone szczyptą magii.
Piękne krajobrazy, doskonale oddany małomiasteczkowy klimat, oraz przedstawiona wiejska mentalność, brak poszanowania i współczucia dla zwierząt- przy tym wątku popłynęło kilka łez ...
Bohaterowie zarówno pierwszoplanowi jak i poboczni niesamowicie realni, bardzo ich polubiłam, kibicowałam im szczerze. Jestem usatysfakcjonowana z zakończenia tej powieści.
Jagoda Ciszek miała wszystko- mieszkanie, pieniądze, dobrą pracę i kochającego męża. Wypadek odebrał jej dosłownie wszystko. Zmuszona, by zaczynać na nowo układać sobie życie wyjeżdża, by zamieszkać w domku nad potokiem, który odziedziczyła po zmarłej ciotce.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJaśmin Gajda zwany Jankiem, utalentowany, ceniony lekarz weterynarii, na skutek nieprzemyślanych decyzji stracił...