Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Lekka, łatwa i przyjemna. Szybko się czyta. Polecam!

Lekka, łatwa i przyjemna. Szybko się czyta. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka! Splot zdarzeń pozornie nie związanych ze sobą, które mają jednak wspólny mianownik. Polecam! Czyta się szybko i z przyjemnością. Współczuję komisarzowi, bo w takim splocie okoliczności, ilości podejrzanych oraz postronnych osób, które próbują na własną rękę rozwikłać sprawę trudno jest dojść do prawdy. Książka napisana z lekkością i poczuciem humoru. :)

Świetna książka! Splot zdarzeń pozornie nie związanych ze sobą, które mają jednak wspólny mianownik. Polecam! Czyta się szybko i z przyjemnością. Współczuję komisarzowi, bo w takim splocie okoliczności, ilości podejrzanych oraz postronnych osób, które próbują na własną rękę rozwikłać sprawę trudno jest dojść do prawdy. Książka napisana z lekkością i poczuciem humoru. :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ach, te zawiłości uczuć... No i oczywiście Herkules Poirot. Sprawa oczywista, oskarżona na ławie, a on i tak szuka i dopasowuje. Do końca nie wiedziałam kto zabił i dlaczego. Mówią, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. To niestety smutna prawda i często jest potwierdzana. Wszystkie dowody świadczą o tym, że to zbrodnia z zazdrości. Jednak szczegółowe śledztwo genialnego detektywa odkrywa w końcu prawdę. Polecam gorąco!

Ach, te zawiłości uczuć... No i oczywiście Herkules Poirot. Sprawa oczywista, oskarżona na ławie, a on i tak szuka i dopasowuje. Do końca nie wiedziałam kto zabił i dlaczego. Mówią, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. To niestety smutna prawda i często jest potwierdzana. Wszystkie dowody świadczą o tym, że to zbrodnia z zazdrości. Jednak szczegółowe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytułowe kocie worki sugerują niespodzianki. Rzeczywiście, kupowanie "kota w worku" jest hobby jednej z bohaterek. Zawiłe zależności towarzyskie, chęć posiadania, namiętności, które gasną równie szybko, jak się zapalają w atmosferze popełnionych zbrodni... Poczucie humoru i lekkość z jaką napisana jest ta książka spowodowały, że czytałam ją niemal jednym tchem :)

Tytułowe kocie worki sugerują niespodzianki. Rzeczywiście, kupowanie "kota w worku" jest hobby jednej z bohaterek. Zawiłe zależności towarzyskie, chęć posiadania, namiętności, które gasną równie szybko, jak się zapalają w atmosferze popełnionych zbrodni... Poczucie humoru i lekkość z jaką napisana jest ta książka spowodowały, że czytałam ją niemal jednym tchem :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie będę zagłębiała się w psychologiczne rozważania nad książką, ale stwierdzam jedno - podobała mi się. Potwierdza się powiedzenie: "Trzeba beczkę soli z człowiekiem zjeść, aby go poznać". I to najczęściej się nie udaje. Człowiek zawsze jest zagadką. Polecam lekturę tej książki.

Nie będę zagłębiała się w psychologiczne rozważania nad książką, ale stwierdzam jedno - podobała mi się. Potwierdza się powiedzenie: "Trzeba beczkę soli z człowiekiem zjeść, aby go poznać". I to najczęściej się nie udaje. Człowiek zawsze jest zagadką. Polecam lekturę tej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem po lekturze książki, którą na początku się nie zachwyciłam. Później jednak nie mogłam się oderwać. Polecam! Czasem warto wyjść poza swoje dotychczasowe upodobania. Może się okazać, że mamy szersze zainteresowania. Cóż napisać o samej książce? Chyba to, że niejako wyjaśnia genezę Szerloka Cholmsa. Wszystkich miłośników tego detektywa oraz zjawisk niesamowitych zachęcam do przeczytania.

Jestem po lekturze książki, którą na początku się nie zachwyciłam. Później jednak nie mogłam się oderwać. Polecam! Czasem warto wyjść poza swoje dotychczasowe upodobania. Może się okazać, że mamy szersze zainteresowania. Cóż napisać o samej książce? Chyba to, że niejako wyjaśnia genezę Szerloka Cholmsa. Wszystkich miłośników tego detektywa oraz zjawisk niesamowitych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na poprawę humoru oraz dla refleksji. Trafne obserwacje otaczającej rzeczywistości, dystans autora do siebie. Polecam!

Na poprawę humoru oraz dla refleksji. Trafne obserwacje otaczającej rzeczywistości, dystans autora do siebie. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

REWELACJA! Moja pierwsza książka Kobena. Bardzo ciekawa i wartka akcja. Skłania do opinii, że nic nie jest takie jakim się wydaje i - jak można skrzywdzić człowieka pochopnymi osądami.

REWELACJA! Moja pierwsza książka Kobena. Bardzo ciekawa i wartka akcja. Skłania do opinii, że nic nie jest takie jakim się wydaje i - jak można skrzywdzić człowieka pochopnymi osądami.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Otrzymałam jako prezent pod choinkę. Piękna opowieść o życiu, ludzkich ścieżkach. Trochę nostalgiczna, ukazuje wartość zwykłej życzliwości wobec drugiego człowieka, potrzeby przyjaźni oraz nieprzemijającą moc książek. Po przeczytaniu nasunęło mi się stwietrdzenie, może trochę wyświechtane, ale wydaje mi się prawdziwe, że dobro okazane innym powraca w dwójnasób. Polecam! Sposób na bardzo miłe spędzenie czasu.

Otrzymałam jako prezent pod choinkę. Piękna opowieść o życiu, ludzkich ścieżkach. Trochę nostalgiczna, ukazuje wartość zwykłej życzliwości wobec drugiego człowieka, potrzeby przyjaźni oraz nieprzemijającą moc książek. Po przeczytaniu nasunęło mi się stwietrdzenie, może trochę wyświechtane, ale wydaje mi się prawdziwe, że dobro okazane innym powraca w dwójnasób. Polecam!...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam i jestem zadowolona, że przebrnęłam początek, który niezbyt mnie wciągnął. Z czasem jednak, w pięknym wizerunku idealnej rodziny pojawia się coraz więcej rys, pęknięć. Nic nie jest takie, jakim wydaje się na początku. Zachęcam do przeczytania. Lektura ukazująca do czego prowadzi despotyzm, brak otwartości na potrzeby innych i brak samokrytycyzmu.

Przeczytałam i jestem zadowolona, że przebrnęłam początek, który niezbyt mnie wciągnął. Z czasem jednak, w pięknym wizerunku idealnej rodziny pojawia się coraz więcej rys, pęknięć. Nic nie jest takie, jakim wydaje się na początku. Zachęcam do przeczytania. Lektura ukazująca do czego prowadzi despotyzm, brak otwartości na potrzeby innych i brak samokrytycyzmu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam z przyjemnością. Wartka akcja, niecodzienna fabuła i nieoczekiwane zakończenie. Splot nieoczekiwanych zdarzeń prowadzi do zbrodni. Miłość, nienawiść i zemsta - przygotowywana długo i "na zimno". Z mroków niepamięci, z kart pamiętników, wyłania się obraz całości i przed czytelnikiem odkrywane są nowe fakty. Nie wiadomo jednak czy jest to prawda, czy "ulepszony" obraz, czy zapamiętane fakty, czy zapisane tak, jak chcieliby je pamiętać bohaterowie. Polecam gorąco.

Przeczytałam z przyjemnością. Wartka akcja, niecodzienna fabuła i nieoczekiwane zakończenie. Splot nieoczekiwanych zdarzeń prowadzi do zbrodni. Miłość, nienawiść i zemsta - przygotowywana długo i "na zimno". Z mroków niepamięci, z kart pamiętników, wyłania się obraz całości i przed czytelnikiem odkrywane są nowe fakty. Nie wiadomo jednak czy jest to prawda, czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam tę książkę miesiąc temu, ale nie mogłam zebrać się do napisania opinii. Pochłaniały mnie obowiązki i chwile wytchnienia pomiędzy nimi. Wyszukana na półce uwolnionej książki. "Żyj i pozwól umrzeć" to pierwsza przeczytana przeze mnie książka o przygodach agenta 007. Wszystkie opisy pościgów, strzelanin, tortur, którym poddawany był James Bond są obrazowe i przyprawiały mnie o dreszcze. Oczywiście, zawsze bohater wychodził z nich z życiem i dochodził do zdrowia w towarzystwie pięknej kobiety. Dobra rozrywka. Polecam.

Przeczytałam tę książkę miesiąc temu, ale nie mogłam zebrać się do napisania opinii. Pochłaniały mnie obowiązki i chwile wytchnienia pomiędzy nimi. Wyszukana na półce uwolnionej książki. "Żyj i pozwól umrzeć" to pierwsza przeczytana przeze mnie książka o przygodach agenta 007. Wszystkie opisy pościgów, strzelanin, tortur, którym poddawany był James Bond są obrazowe i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tę siódmą już książkę z serii, przeczytałam siedząc na leżaku pod parasolem. Trochę dłużyło mi się dotarcie do zacieśniania wątków. W poprzednich częściach akcja była bardziej wartka i trzymająca w napięciu. W "Podwójnej ciszy" akcja śledztwa rozgrywa się w krótkim czasie, ale retrospekcje zmierzające do wyjaśnienia sprawy i życie głównych bohaterów toczą się nieco wolniejszym tempem niż w poprzednich częściach. Miłość, zazdrość, zdrada - trzy czynniki prowadzące do zbrodni. Nie ma nic groźniejszego niż zdradzona kobieta. Polecam tę książkę. Czyta się bardzo dobrze.

Tę siódmą już książkę z serii, przeczytałam siedząc na leżaku pod parasolem. Trochę dłużyło mi się dotarcie do zacieśniania wątków. W poprzednich częściach akcja była bardziej wartka i trzymająca w napięciu. W "Podwójnej ciszy" akcja śledztwa rozgrywa się w krótkim czasie, ale retrospekcje zmierzające do wyjaśnienia sprawy i życie głównych bohaterów toczą się nieco...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziś skończyłam czytać. Dobrze się czyta. Ogromna doza humoru, refleksji na temat otaczajacej rzeczywistości, dystansu autorki do siebie. Dojrzała, mądra kobieta. Dzieli się z nami swoimi przemyśleniami i dzięki temu choć przez chwilę można zwolnić i pomyśleć nad tym, co jest najważniejsze. Relacje z bliskimi, chęć do poznawania siebie i akceptacja. Będę sięgała do tej książki.

Dziś skończyłam czytać. Dobrze się czyta. Ogromna doza humoru, refleksji na temat otaczajacej rzeczywistości, dystansu autorki do siebie. Dojrzała, mądra kobieta. Dzieli się z nami swoimi przemyśleniami i dzięki temu choć przez chwilę można zwolnić i pomyśleć nad tym, co jest najważniejsze. Relacje z bliskimi, chęć do poznawania siebie i akceptacja. Będę sięgała do tej...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Podobała mi się. Czytałam trochę niesystematycznie ze względu na "brak czasu" (wygodne tłumaczenie ;)). Akcja intrygująca, trzymająca w napięciu. Domyślałam się pewnych rzeczy, ale nie spodziewałam się takiego właśnie zakończenia. Sięgnę po dalsze części tej trylogii.

Podobała mi się. Czytałam trochę niesystematycznie ze względu na "brak czasu" (wygodne tłumaczenie ;)). Akcja intrygująca, trzymająca w napięciu. Domyślałam się pewnych rzeczy, ale nie spodziewałam się takiego właśnie zakończenia. Sięgnę po dalsze części tej trylogii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z niecierpliwością czekałam na trzecią część. I wreszcie przeczytałam. Świetna narracja, nieoczekiwane zwroty akcji. Wszystko pod płaszczykiem działania dla dobra panstwa i obywateli. Nic bardziej mylnego. Ci, którym faktycznie zależało, mają małe sznse na przeżycie. Polityka jest jak walec. Jak się po kimś przetoczy, nie ma szans na powstanie, ale jednocześnie jest jak trzęsawisko - chodzenie po bagnach wciąga. Z głównymi bohaterami trochę się zżyłam i ich zachowanie, działania nie zawsze godne naśladowania, byłam w stanie wytłumaczyć dobrem ogółu. Miałam nadzieję na "szczęśliwe zakończenie", ale rozum mówił, że to będzie lekko kiczem trącić. Tego co się wydarzyło nie przewidywałam. Władza skupiona w jednych rękach. Dla mnie - przerażające. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby iść do celu po trupach, ale i jakim diablo inteligentnym, aby taką intrygę obmyślić i przeprowadzić do zakończenia zgodnego z własnymi założeniami, zawsze o krok wyprzedzając przeciwnika. Dla mnie REWELACJA!

Z niecierpliwością czekałam na trzecią część. I wreszcie przeczytałam. Świetna narracja, nieoczekiwane zwroty akcji. Wszystko pod płaszczykiem działania dla dobra panstwa i obywateli. Nic bardziej mylnego. Ci, którym faktycznie zależało, mają małe sznse na przeżycie. Polityka jest jak walec. Jak się po kimś przetoczy, nie ma szans na powstanie, ale jednocześnie jest jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna opowieść o miłości, przyjaźni, odpowiedzialności i bezinteresowności. Kiedy zaczynamy tracić dziecięce spojrzenie na świat, zaczynamy wszędzie doszukiwać się podtekstu i drugiego dna. Powinniśmy wtedy "zatrzymać się" i zajrzeć w głąb siebie. Dziecięco naiwne spojrzenie na świat Małego Księcia pokazuje nam jak niejednokrotnie potrafimy skomplikować sobie życie.
Autor „pisał obrazy” o Małym Księciu. Mimo, że nie jest to mój ulubiony gatunek literacki, miło było przeczytać książkę, która nie jest kryminałem.

Piękna opowieść o miłości, przyjaźni, odpowiedzialności i bezinteresowności. Kiedy zaczynamy tracić dziecięce spojrzenie na świat, zaczynamy wszędzie doszukiwać się podtekstu i drugiego dna. Powinniśmy wtedy "zatrzymać się" i zajrzeć w głąb siebie. Dziecięco naiwne spojrzenie na świat Małego Księcia pokazuje nam jak niejednokrotnie potrafimy skomplikować sobie życie.
Autor...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Upadły Anioł był prawdziwie upadły. Dwoistość natury pogłębiła się pod wpływem osobistych przeżyć. Upadły anioł to w rzeczy samej demon. Demon, który powoli, systematycznie niszczy tych, których powinien chronić. Podobała mi się narracja, która na koniec łączy kilka wątków początkowo bez związku. Według mnie ta część serii, sprawia wrażenie powieści obyczajowej z kryminałem w tle. Może to jednak tylko moja mroczna strona czuje lekki niedosyt? Mimo tego polecam lekturę.

Upadły Anioł był prawdziwie upadły. Dwoistość natury pogłębiła się pod wpływem osobistych przeżyć. Upadły anioł to w rzeczy samej demon. Demon, który powoli, systematycznie niszczy tych, których powinien chronić. Podobała mi się narracja, która na koniec łączy kilka wątków początkowo bez związku. Według mnie ta część serii, sprawia wrażenie powieści obyczajowej z kryminałem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak zwykle moja ocena jest niezwykle subiektywna. Piszę o swoich emocjach towarzyszących mi podczas czytania. Przyznawane gwiazdki są wynikiem mojej oceny, co nie jest jednoznaczne z rzeczową oceną wartości literackiej dzieła.
O Joannie Chyłce słyszałam od koleżanki, miłośniczki kryminałów. Postanowiłam sprawdzić osobiście jak się sprawy mają w kancelarii adwokackiej. Książka trzymała w napięciu, dostarczała adrenaliny. Nie nudziłam się ani przez chwilę aż do momentu wygrania sprawy przez Joannę i "Zordona". Taki piękny happy end. Brakowało tylko, żeby rozpoczął się romans aplikanta i jego patronki... Takie przesłodzone zakończenie, mdłe i nijakie. Jakże się pomyliłam - to tylko gra pozorów. "Piękny manewr, zwód i"... wspaniały zwrot akcji. Zakończenia jakiego się nie spodziewałam. Pozostawiło mnie z przeświadczeniem, że każda sytuacja może mieć drugie dno, że nic nie jest takie, na jakie wygląda.

Jak zwykle moja ocena jest niezwykle subiektywna. Piszę o swoich emocjach towarzyszących mi podczas czytania. Przyznawane gwiazdki są wynikiem mojej oceny, co nie jest jednoznaczne z rzeczową oceną wartości literackiej dzieła.
O Joannie Chyłce słyszałam od koleżanki, miłośniczki kryminałów. Postanowiłam sprawdzić osobiście jak się sprawy mają w kancelarii adwokackiej....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Piąte spotkanie z bohaterami serii nie zawiodło mmoich oczekiwań. W ich życiu osobistym dzieje się dużo, a w zawodowym jeszcze więcej. Narracja w miarę spokojna, ale nic nie jest jednoznaczne. Nie biało - czarne. Wszystkie sytuacje mają wiele odcieni szarości. Podoba mi się ukazywanie prowadzonego śledztwa w drastycznych sprawach na tle sielanki panującej w kurorcie. Śledztwo w sprawie morderstwa to jak nurt podziemnej rzeki. Wiadomo, że jest lecz nie widzimy go. Tylko doniesienia prasowe uzmysławiają jego istnienie. Świetne odniesienia do przeszłości. Malownicze pejzarze, nieskażona cywilizacją przyroda pozwala zpomnieć o całym złu tego świata, ale i tu, jak się okazuje, zło też się wdziera. Pozostawia swoje piętno w psychice i niszczy ludzi, którzy się z nim zetknęli. Potępiam sprawcę zbrodni, ale jednocześnie mu współczuję.

Piąte spotkanie z bohaterami serii nie zawiodło mmoich oczekiwań. W ich życiu osobistym dzieje się dużo, a w zawodowym jeszcze więcej. Narracja w miarę spokojna, ale nic nie jest jednoznaczne. Nie biało - czarne. Wszystkie sytuacje mają wiele odcieni szarości. Podoba mi się ukazywanie prowadzonego śledztwa w drastycznych sprawach na tle sielanki panującej w kurorcie....

więcej Pokaż mimo to