-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2019-02-02
2018-12-14
2018-12-03
2018-03-12
Serio to ma tak wysoką ocenę? Wprawdzie czyta się szybko, może nawet lekko trzyma w napięciu, ale historia i zakończenie, język, są tak banalne, że aż żal.
Serio to ma tak wysoką ocenę? Wprawdzie czyta się szybko, może nawet lekko trzyma w napięciu, ale historia i zakończenie, język, są tak banalne, że aż żal.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-01-16
2018-01-07
2017-12-26
2017-12-04
2017-11-19
2017-11-14
Napiszę krótko: nie rozumiem zachwytów nad tą książką.
Napiszę krótko: nie rozumiem zachwytów nad tą książką.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-11-08
2017-11-04
2017-10-25
Dawno nie czytałam nudniejszej książki. Nawet jej nie doczytałam i wcale mnie to nie interesuje jak się skończyła.
Dawno nie czytałam nudniejszej książki. Nawet jej nie doczytałam i wcale mnie to nie interesuje jak się skończyła.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-10-20
2017-10-20
2017-10-07
2017-09-20
Skakanie po tematach bardzo rozpraszało, język prosty, dialogi tragiczne, ale z drugiej strony nie spodziewałam się niczego wybitnego. W ogóle książka napisana bardzo nierówno-czasem czytało się płynnie, by zaraz chcieć rzucić książkę w cholerę. Niestety ja również nie znalazłam w środku nic, co obiecywano mi na okładce. Miało być spicy, wyszło strasznie mdło.
Skakanie po tematach bardzo rozpraszało, język prosty, dialogi tragiczne, ale z drugiej strony nie spodziewałam się niczego wybitnego. W ogóle książka napisana bardzo nierówno-czasem czytało się płynnie, by zaraz chcieć rzucić książkę w cholerę. Niestety ja również nie znalazłam w środku nic, co obiecywano mi na okładce. Miało być spicy, wyszło strasznie mdło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to