-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Zachwycająca historia i książka, której nie da się odłożyć. Była warta zarwanej nocy i tak sugestywna, że po przeczytaniu kilka razy sprawdzałam czy Marian Graves naprawdę jest fikcyjną postacią. Znakomita, bardzo polecam!
Zachwycająca historia i książka, której nie da się odłożyć. Była warta zarwanej nocy i tak sugestywna, że po przeczytaniu kilka razy sprawdzałam czy Marian Graves naprawdę jest fikcyjną postacią. Znakomita, bardzo polecam!
Pokaż mimo to
Ależ ta książka jest smaczna! Z jednej strony człowiek chciałby się nią delektować, a z drugiej połyka w lot :) Ta kapitalna rozmowa dwóch niezwykłych kobiet wciąga bez reszty. Doskonała dziennikarka, Marzena Rogalska, jak nikt potrafi słuchać i zadawać błyskotliwe pytania, a Aleksandra Kurzak, najsłynniejsza polska śpiewaczka operowa, gwiazda nowojorskiej MET, ma do opowiedzenia arcyciekawe historie w jakie obfituje jej kariera. W bonusie dostajemy też sprawdzone przepisy i piękne zdjęcia. Do lektury polecam włączyć sobie muzykę i macie przepis na idealny, zimowy wieczór.
To jest książka dla każdego kto kocha celebrować w życiu przyjemności - niezależnie od tego czy kocha operę czy nie. Choć po jej przeczytaniu prawdopodobnie zapragniecie usłyszeć Aleksandrę Kurzak na żywo. Bardzo polecam!
Ależ ta książka jest smaczna! Z jednej strony człowiek chciałby się nią delektować, a z drugiej połyka w lot :) Ta kapitalna rozmowa dwóch niezwykłych kobiet wciąga bez reszty. Doskonała dziennikarka, Marzena Rogalska, jak nikt potrafi słuchać i zadawać błyskotliwe pytania, a Aleksandra Kurzak, najsłynniejsza polska śpiewaczka operowa, gwiazda nowojorskiej MET, ma do...
więcej mniej Pokaż mimo toO rety jak dobrze było po latach wrócić do Hogwartu! Ta książka jest nie tylko przepiękna, ale też znakomita dla takich mało utalentowanych kulinarnie osób jak ja - przepisy są tak proste, że chyba nawet moja kotka sobie z nimi poradzi. A przy tym efektowne! Doskonały pomysł na prezent jeśli macie wśród bliskich fanki i fanów Harrego Pottera :)
O rety jak dobrze było po latach wrócić do Hogwartu! Ta książka jest nie tylko przepiękna, ale też znakomita dla takich mało utalentowanych kulinarnie osób jak ja - przepisy są tak proste, że chyba nawet moja kotka sobie z nimi poradzi. A przy tym efektowne! Doskonały pomysł na prezent jeśli macie wśród bliskich fanki i fanów Harrego Pottera :)
Pokaż mimo toNajlepsza książka na trudne czasy. Intelektualna apteczka i roztropna, pomocna dłoń gdy nie wiadomo już co myśleć o tym, co dzieje się na świecie. Tomasz Stawiszyński jest nie tylko niezrównanym erudytą, ale też ma zdolność charakterystyczną dla wybitnych intelektualistów - mówi prosto o bardzo trudnych sprawach. Bardzo polecam ten kojący głos rozsądku.
Najlepsza książka na trudne czasy. Intelektualna apteczka i roztropna, pomocna dłoń gdy nie wiadomo już co myśleć o tym, co dzieje się na świecie. Tomasz Stawiszyński jest nie tylko niezrównanym erudytą, ale też ma zdolność charakterystyczną dla wybitnych intelektualistów - mówi prosto o bardzo trudnych sprawach. Bardzo polecam ten kojący głos rozsądku.
Pokaż mimo toWspaniała, otulająca ciepłem książka-przyjaciółka. Wszyscy, którzy znają "Zimowanie" Katherine May będą zachwyceni.
Wspaniała, otulająca ciepłem książka-przyjaciółka. Wszyscy, którzy znają "Zimowanie" Katherine May będą zachwyceni.
Pokaż mimo toNino Haratischwili w formie! Kilka lat temu czytałam jej "Ósme życie", przepiękną, dwutomową, sagę rodzinną, która do dziś jest pozostaje w ścisłej czołówce moich ulubionych książek. Ogromnie więc ucieszyła mnie wieść o kolejnej książce. Haratischwili pisze w charakterystyczny, wciągający, błyskotliwy sposób. Jest mistrzynią opowiadania kobiecej wersji historii. Książka dla wszystkich, którzy kochają Gruzję i wspaniałą literaturę.
Nino Haratischwili w formie! Kilka lat temu czytałam jej "Ósme życie", przepiękną, dwutomową, sagę rodzinną, która do dziś jest pozostaje w ścisłej czołówce moich ulubionych książek. Ogromnie więc ucieszyła mnie wieść o kolejnej książce. Haratischwili pisze w charakterystyczny, wciągający, błyskotliwy sposób. Jest mistrzynią opowiadania kobiecej wersji historii. Książka dla...
więcej mniej Pokaż mimo toKapitalna książka! I choć o sportowcach, to wcale nie sport jest tu najważniejszy. Michael Jordan, Tiger Woods, Lionell Messi inni bohaterowie słono zapłacili za swoje marzenia. Sukces ma słodko-gorzki smak, a waga medalu niekiedy jest trudna do uniesienia.
Kapitalna książka! I choć o sportowcach, to wcale nie sport jest tu najważniejszy. Michael Jordan, Tiger Woods, Lionell Messi inni bohaterowie słono zapłacili za swoje marzenia. Sukces ma słodko-gorzki smak, a waga medalu niekiedy jest trudna do uniesienia.
Pokaż mimo to
Michał Witkowski długo kazał czekać na kolejną książkę, ale bez wątpienia było warto!
To nie tylko wciągający, wielowątkowy kryminał, ale przede wszystkim doskonale odmalowane realia dwudziestolecia międzywojennego. Miasteczko N*** przypomina szalony kalejdoskop. Poznajemy zakapiorskie typy spod ciemnej gwiazdy i eleganckie damy wyperfumowane Shalimarem, przechadzamy się po śmierdzących zaułkach, do których lepiej nie zaglądać i eleganckich restauracjach, burdelach, melinach i ociekających blichtrem mieszkaniach zamożnych, choć niekoniecznie porządnych arystokratów. Prawie każdy ma tu coś za uszami, niejeden brzydki sekret ujrzy światło dzienne. W tym bardzo mrocznym kryminale trup ściele się gęsto i to w kawałkach. Nie brakuje też humoru, czarnego niczym smoła. Bawiłam się wspaniale i mam nadzieję, że kiedyś będzie z tego świetny film bo "Tango" to w zasadzie gotowy scenariusz.
Michał Witkowski długo kazał czekać na kolejną książkę, ale bez wątpienia było warto!
To nie tylko wciągający, wielowątkowy kryminał, ale przede wszystkim doskonale odmalowane realia dwudziestolecia międzywojennego. Miasteczko N*** przypomina szalony kalejdoskop. Poznajemy zakapiorskie typy spod ciemnej gwiazdy i eleganckie damy wyperfumowane Shalimarem, przechadzamy się po...
Ta książka to moje największe tegoroczne zaskoczenie, a jednocześnie odkrycie i zachwycenie!
Margery Benson jest 46-letnią nauczycielką robótek ręcznych. Jest też starą panną czyt. przegrywem bo w roku 1950 o singielkach raczej nikt nie słyszał.
Jest duża, niezgrabna, bardzo samotna i zahukana. Nawet uczennice robią sobie z niej żarty.
Pewnego dnia (w okolicznościach, któryc nie chcę opisywać szczegółowo by nie psuć wam radości z lektury) Margery nie wytrzymuje - postanawia rzucić wszystko i wyjechać. Nie, nie w Bieszczady. Do Nowej Kaledonii. Poszukać złotego chrząszcza, którego 35 lat wcześniej pokazał jej ojciec w książce o niesamowitych stworzeniach. I wiele wskazuje na to, że chrząszcz ów jest tylko legendą. A może nie?
By wyruszyć na drugi koniec świat panna Benson potrzebuje asystentki, którą znajduje w osobie niejakiej Enid Pretty - młodej, roztrzepanej, tlenionej blondynki, robiącej wokół siebie mnóstwo zamieszania i najmniej dopasowanej do Margery kompanki na świecie.
Moi drodzy, to jest najpiękniej napisana historia przyjaźni jaką czytałam! Zakochałam się w tej książce od pierwszej strony. Jest lekka jak piórko i mądra jednocześnie. Trochę w niej klimatu przygodowych kryminałów Agathy Christie, nieco dickensowskiej atmosfery oraz rebelskiego ducha Thelmy i Louise.
Śmiałam się przy tej książce na głos. Płakałam też, ale nie jest to tani wyciskacz łez. Znalazłam zdania, które oczarowały tak bardzo, że nie potrafiłam przestać im się przyglądać, zakreślałam i zastygałam gapiąc się jak sroka w gnat. Rachel Joyce pisze tak pięknie, tak sugestywnie, że podczas czytania prawie czułam na twarzy kropelki morskiej wody i niewygodne kamienie pod stopami.
Zostałam z zachwytem.
Jestem niemalże jej rówieśniczką - chcę być jak Margery Benson i nie tracić wiary w swojego chrząszcza.
Wspaniała książka, idealna na lato i na zawsze. Polecam z całego serducha i ręczę głową!
Książkę pięknie przetłumaczyła Dominika Chylińska.
Ta książka to moje największe tegoroczne zaskoczenie, a jednocześnie odkrycie i zachwycenie!
Margery Benson jest 46-letnią nauczycielką robótek ręcznych. Jest też starą panną czyt. przegrywem bo w roku 1950 o singielkach raczej nikt nie słyszał.
Jest duża, niezgrabna, bardzo samotna i zahukana. Nawet uczennice robią sobie z niej żarty.
Pewnego dnia (w okolicznościach,...
Wspaniała lektura dla zapracowanych, przebodźcowanych, zawiedzionych iluzorycznymi wizjami pięknego życia z Instagrama i tanim coachingiem w stylu: "chcieć to móc" albo "zastanów się co sprawia ci przyjemność, zacznij to robić, a nigdy nie przepracujesz ani jednego dnia". To książka dla tych, którzy poszukują duchowości, ale niekoniecznie w kościele i w Bogu. Dla zawiedzionych niespełnionym (i nierealnym!) marzeniem o znalezieniu swojej "drugie połówki". Dla tych, którzy chętnie wypisaliby się z kultury zapierdolu. Wendy Syfret odczarowuje nihilizm i jak cebulę obiera go z warstw niechlubnego wizerunku. Bo przecież wielu gotowych nihilistami straszyć dzieci XD. Okazuje się, że nihilizm (a już szczególnie ten pogodny!) naprawdę może przynieść ulgę. Zwłaszcza w takich paskudnych czasach.
Wspaniała lektura dla zapracowanych, przebodźcowanych, zawiedzionych iluzorycznymi wizjami pięknego życia z Instagrama i tanim coachingiem w stylu: "chcieć to móc" albo "zastanów się co sprawia ci przyjemność, zacznij to robić, a nigdy nie przepracujesz ani jednego dnia". To książka dla tych, którzy poszukują duchowości, ale niekoniecznie w kościele i w Bogu. Dla...
więcej mniej Pokaż mimo to
Klasyka kryminału jest kobietą! Od lat zaczytuję się książkami Agathy Christie i odkrycie Dorothy L. Sayers było dla mnie jak otrzymanie niespodziewanego prezentu. Bardzo zaskoczyła mnie informacja, że obie panie tworzyły w podobnym czasie, znały się, a książki Sayers były niegdyś nawet bardziej popularne niż Christie.
Świetny klimat, fajna intryga, uroczy bohater, znakomita proza, a na deser humor, momentami naprawdę cięty!
Dla mnie prawdziwa bomba! Myślę, że to książka idealna by zapakować ją do plecaka wyjeżdżając na wakacje albo do czytania na kocyku w parku. Czekam na kolejne części!
Klasyka kryminału jest kobietą! Od lat zaczytuję się książkami Agathy Christie i odkrycie Dorothy L. Sayers było dla mnie jak otrzymanie niespodziewanego prezentu. Bardzo zaskoczyła mnie informacja, że obie panie tworzyły w podobnym czasie, znały się, a książki Sayers były niegdyś nawet bardziej popularne niż Christie.
Świetny klimat, fajna intryga, uroczy bohater,...
Śmiałam się przy tej książce bardzo choć bywało, że był to śmiech przez łzy. Chyba w tym jest jej siła i autentyczność - jest po prostu jak życie, utkana ze smutku, tęsknoty, śmiechu, strachu, czułości i oczywiście z tytułowej rozkoszy. Nie wiem czy jest na świecie choć jedna osoba, która nie zadała sobie kiedyś pytania: "czy aby na pewno wszystko ze mną jest ok?". I dlatego polecam tę książkę każdemu. Momentami "Smutek i rozkosz" łamie serce, ale jest tu też nadzieja. Dla niedopasowanych, czy raczej myślących o sobie jako o niedopasowanych, to kojąca ręka przylepiająca plasterek na drobne zadrapania, ale i głębokie rany jakich się nabawiamy w podróży przez życie. Człowiek czuje się jakoś mniej samotny.
Śmiałam się przy tej książce bardzo choć bywało, że był to śmiech przez łzy. Chyba w tym jest jej siła i autentyczność - jest po prostu jak życie, utkana ze smutku, tęsknoty, śmiechu, strachu, czułości i oczywiście z tytułowej rozkoszy. Nie wiem czy jest na świecie choć jedna osoba, która nie zadała sobie kiedyś pytania: "czy aby na pewno wszystko ze mną jest ok?". I...
więcej mniej Pokaż mimo toPrzepiękna, poprawiająca humor książka w bardzo puchatkowym stylu! Już wiem jak miś, który jeszcze wówczas nie miał imienia trafił do Krzysia, skąd się wziął Prosiaczek i Kłapouchy. Tej wspaniałej książki nie może zabraknąć na półce żadnego miłośnika i miłośniczki Kubusia Puchatka. Niezależnie od tego czy mają 5 czy 55 lat :) No bo czy jest ktoś, kto nie kocha misia o bardzo małym rozumku?
Przepiękna, poprawiająca humor książka w bardzo puchatkowym stylu! Już wiem jak miś, który jeszcze wówczas nie miał imienia trafił do Krzysia, skąd się wziął Prosiaczek i Kłapouchy. Tej wspaniałej książki nie może zabraknąć na półce żadnego miłośnika i miłośniczki Kubusia Puchatka. Niezależnie od tego czy mają 5 czy 55 lat :) No bo czy jest ktoś, kto nie kocha misia o...
więcej mniej Pokaż mimo toGenialna książka, która mogłaby stanowić kanwę niejednego filmu szpiegowskiego! Mało znane historie, które wykraczają poza wyobraźnię scenarzystów, a zdarzyły się naprawdę. Gwarancja zarwanej nocy - tę książkę pochłania się jak thriller, który wciąga jak czarna dziura.
Genialna książka, która mogłaby stanowić kanwę niejednego filmu szpiegowskiego! Mało znane historie, które wykraczają poza wyobraźnię scenarzystów, a zdarzyły się naprawdę. Gwarancja zarwanej nocy - tę książkę pochłania się jak thriller, który wciąga jak czarna dziura.
Pokaż mimo toIdealna książka dla nieidealnych pań i panów domu. Jeśli jesteście w teamie "nie lubię sprzątać, ale lubię mieć czysto" to książka dla Was. Uczy jak ogarnąć dom z głową po to, żeby nie zajmować się sprzątaniem od świtu do zmierzchu, tylko raz, a porządnie. Wiele przydatnych rad, które oprócz zrobienia porządku wokół siebie pomagają zapanować nad chaosem w głowie.
Idealna książka dla nieidealnych pań i panów domu. Jeśli jesteście w teamie "nie lubię sprzątać, ale lubię mieć czysto" to książka dla Was. Uczy jak ogarnąć dom z głową po to, żeby nie zajmować się sprzątaniem od świtu do zmierzchu, tylko raz, a porządnie. Wiele przydatnych rad, które oprócz zrobienia porządku wokół siebie pomagają zapanować nad chaosem w głowie.
Pokaż mimo to
Sofi Oksanen powraca i to w jakiej formie! "Psi park" to znakomita książka, w której pisarka porusza wiele współczesnych problemów - nierówności, wyzysku, eksploatacji przez bogaty Zachód biedniejszego Wschodu, wykorzystywania kobiet, których ciała sprowadzane są do roli towaru. Akcja powieści toczy się w Finlandii, uważanej za najszczęśliwszy kraj świata i w Ukrainie, gdzie ludzie narażają swoje życie i zdrowie w nadziei na lepszą przyszłość. W "Psim parku" Oksanen opowiada o kobietach uwikłanych w biznes macierzyństwa zastępczego, handel komórkami jajowymi i surogację. W Ukrainie ustawodawstwo w tym zakresie jest jednym z najbardziej liberalnych na świecie przy czym większość praw mają rodzice zastępczy, nie dawczynie, ani matki surogatki. Dziś, gdy za naszą granicą trwa wojna, ich sytuacja jest dramatyczna. A książka Oksanen staje się jeszcze bardziej aktualna, wstrząsająca i potrzebna. Nie jest to lektura dająca o sobie łatwo zapomnieć.
Bez cienia wątpliwości - jedna z najważniejszych książek tego roku.
Bardzo polecam!
Sofi Oksanen powraca i to w jakiej formie! "Psi park" to znakomita książka, w której pisarka porusza wiele współczesnych problemów - nierówności, wyzysku, eksploatacji przez bogaty Zachód biedniejszego Wschodu, wykorzystywania kobiet, których ciała sprowadzane są do roli towaru. Akcja powieści toczy się w Finlandii, uważanej za najszczęśliwszy kraj świata i w Ukrainie,...
więcej mniej Pokaż mimo to
To bardzo niebezpieczna książka! Grozi nieprzespanymi nocami, włączeniem myślenia i ciężkim zakochaniem ♥️ Jestem zachwycona przenikliwością z jaką Hill opisuje związek od fazy dopaminowego haju miłości od pierwszego wejrzenia, przez urealnienie po nieuchronny kryzys. Trzyma za gardło aż do ostatniej strony. Jeśli kiedykolwiek byliście w długotrwałym związku zobaczycie w tej książce siebie. Genialna!
To bardzo niebezpieczna książka! Grozi nieprzespanymi nocami, włączeniem myślenia i ciężkim zakochaniem ♥️ Jestem zachwycona przenikliwością z jaką Hill opisuje związek od fazy dopaminowego haju miłości od pierwszego wejrzenia, przez urealnienie po nieuchronny kryzys. Trzyma za gardło aż do ostatniej strony. Jeśli kiedykolwiek byliście w długotrwałym związku zobaczycie w...
więcej Pokaż mimo to