-
ArtykułyNowa powieść Wojciecha Chmielarza „Zbędni”– zostań recenzentką/recenzentem książki!LubimyCzytać1
-
ArtykułyUlubienica przedszkolaków powraca. „Basia. Jestem w sam raz” w kinach już od 7 czerwcaLubimyCzytać1
-
ArtykułyKapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagródKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMagiczna strona Zielonej Górycorbeau0
Biblioteczka
2014-12-21
2014-12-02
2014-10-01
Bardzo dobra książka, po jej przeczytaniu stwierdziłem, że muszę jeszcze raz przejrzeć kilka fragmentów, uchwycić parę myśli, uchwycić sens. Przyznaję, że nie jest to łatwe zadanie, ale można z łatwością znaleźć niemało sentencji, myśli, teorii, które warto poddać analizie we własnej głowie, np:
1. Zabijanie kogoś, nawet gdy jest logicznie uzasadnione, nigdy nie przynosi żądanego rezultatu, nie przynosi niczego dobrego. Można to rozszerzyć na większy kontekst, na sprawianie jakiegokolwiek cierpienia innej osobie. Rzecz jasna, w wykonaniu jest to o wiele trudniejsze, natomiast teza do zastanowienia, a może i wprowadzenia w życie, jeśli ktoś zdoła, w tym szerszym kontekście.
2. "Człowiek, który wie czego chce, nie zna wstydu".
3. Pół-żartem, pół-serio: "- Każdy za siebie decyduje - odparł Warden. - I zawsze źle."
4. To co kochasz, zabija cię, a już na pewno, jest w stanie to zrobić.
5. "Jack Malloy był w stanie kochać rodzaj ludzki, ponieważ spodziewał się z góry, że opuszczą go przyjaciele, pokrzywdzą wrogowie i że zdradzą przywódcy. Uważał te rzeczy za naturalne reakcje, które należy przewidywać, a nie za przewrotność, którą należy potępić."
6. "Jeżeli kiedykolwiek kogoś kochałeś, nigdy nie przyszło ci do głowy przebaczać mu, prawda? Wszystko, co ten ktoś zrobił, było dla ciebie dobre, no nie? Bez względu na to, jak cię bolało. Nie musi się przebaczać czemuś, co się kocha. Przebaczamy tym, których nie kochamy.
Jeżeli kogoś kochasz - mowił Jack Malloy - nawet nie myślisz o tym, by mu przebaczać. Możesz z nim się piekielnie kłócić, stosować nacisk wszelkiego rodzaju, aby go zmienić. Ale kiedy skończy się awantura, a nie zmieniłeś tego kogoś ani na joę, przyjmujesz go takim, jakim jest."
Druga rzecz, która się tutaj pojawia, to podświadome połączenie dwóch osób. Myślę, że to ważne, żeby taką osobę znaleźć, czy to w kontekście przyjaciela czy miłości między kobietą i mężczyzną. I nie chodzi tutaj o ilość spędzonego czasu z drugą osobą, bo ta może być niewielka, tylko o coś, co trudno w zasadzie wychwycić, czym tak naprawdę jest. Tutaj też to występuje.
Tyle ode mnie, powyższe rzeczy chyba nie kwalifikują się jako spoilery, bardziej sneak-peak, czy jak to tam się nazywa;). Polecam.
PS. Jakoś tak pasuje mi tutaj ten utwór;):
https://www.youtube.com/watch?v=jm3LEmFFj2g
Tom Waits - Dirt in the Ground
Bardzo dobra książka, po jej przeczytaniu stwierdziłem, że muszę jeszcze raz przejrzeć kilka fragmentów, uchwycić parę myśli, uchwycić sens. Przyznaję, że nie jest to łatwe zadanie, ale można z łatwością znaleźć niemało sentencji, myśli, teorii, które warto poddać analizie we własnej głowie, np:
1. Zabijanie kogoś, nawet gdy jest logicznie uzasadnione, nigdy nie przynosi...
Fajna kniga, natomiast bardziej taka, by czasem do niej zajrzeć, po kolei przedzierając się przez pojedyncze myśli. Obecnie nie przeczytałem całości i leży, ale pewnie co jakiś czas będę czytał coraz to kolejny "wpis".
Fajna kniga, natomiast bardziej taka, by czasem do niej zajrzeć, po kolei przedzierając się przez pojedyncze myśli. Obecnie nie przeczytałem całości i leży, ale pewnie co jakiś czas będę czytał coraz to kolejny "wpis".
Pokaż mimo toŚwietny zestaw! Ileż inspiracji tutaj jest, opowiadań wprowadzających do znanych cykli...dawno już to czytałem, a nadal miło wspominam "Grinning Man" by O.S. Card czy "Błędnego rycerza" George R.R. Martina. Również świetni są "Posłańcy", nie pamiętam już czyjego pióra, natomiast cykl polecam z całego serca. Po przeczytaniu opowiadania S. Kinga umiejscowionego w świecie "Mrocznej Wieży" już wiedziałem, że cykl muszę przerobić prędzej czy później. Pozdrowienia.
Świetny zestaw! Ileż inspiracji tutaj jest, opowiadań wprowadzających do znanych cykli...dawno już to czytałem, a nadal miło wspominam "Grinning Man" by O.S. Card czy "Błędnego rycerza" George R.R. Martina. Również świetni są "Posłańcy", nie pamiętam już czyjego pióra, natomiast cykl polecam z całego serca. Po przeczytaniu opowiadania S. Kinga umiejscowionego w świecie...
więcej mniej Pokaż mimo toUwielbiam takie książki, o dojrzewaniu, w takim stylu jaki prowadzi Hesse. Kilka sentecji musiałem zapisać, tak idealnie do mnie trafiły:). Polecam.
Uwielbiam takie książki, o dojrzewaniu, w takim stylu jaki prowadzi Hesse. Kilka sentecji musiałem zapisać, tak idealnie do mnie trafiły:). Polecam.
Pokaż mimo to2014-05-26
Polecam, szybko, lekko się czyta, a od czasu do czasu naprawdę fajna, życiowa myśl wpadnie na warsztat analityczny Twojego umysłu. Lubisz aktora? Poznasz go trochę od innej strony, dowiesz się jak pracuje, na czym opiera swoje życie i co robi poza aktorstwem. Polecam dla każdego.
Polecam, szybko, lekko się czyta, a od czasu do czasu naprawdę fajna, życiowa myśl wpadnie na warsztat analityczny Twojego umysłu. Lubisz aktora? Poznasz go trochę od innej strony, dowiesz się jak pracuje, na czym opiera swoje życie i co robi poza aktorstwem. Polecam dla każdego.
Pokaż mimo to2014-03-12
Całkiem możliwe, że ta książka zasługuje na wyższą ocenę. Mi czytało się ją dość ciężko, sam nie wiem dlaczego, być może mnogość wątków, roztargnienie, za mała aktywacja skupielnicza, nie wiadomo. Tak czy inaczej, książka wywarła na mnie pozytywne wrażenie, a jako że właśnie ją skończyłem, cały czas przetrawiam i się zastanawiam. Wszystkim jednak bardzo polecam:).
Całkiem możliwe, że ta książka zasługuje na wyższą ocenę. Mi czytało się ją dość ciężko, sam nie wiem dlaczego, być może mnogość wątków, roztargnienie, za mała aktywacja skupielnicza, nie wiadomo. Tak czy inaczej, książka wywarła na mnie pozytywne wrażenie, a jako że właśnie ją skończyłem, cały czas przetrawiam i się zastanawiam. Wszystkim jednak bardzo polecam:).
Pokaż mimo to
Muszę przyznać, że książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Otrzymałem pierwszy tom w postaci audiobooka, a tę formę przetrawiam zawsze na spacerach z psem, żeby nie marnować czasu. Książka zaciekawiła mnie od początku, nie musiałem czekać na jakiś przełom, na odkrycie faktów, choć jak mniemam w tej serii takich sytuacji jest niemało (innych tomów na razie nie posiadam).
Mimo tego, że pozostałe tomy chciałbym przeczytać w wersji papierowej, to audiobook jest naprawdę warty rozważenia, i cieszę się, że w takiej formie otrzymałem tom pierwszy. Głosu udziela Jacek Rozenek, doskonale wcielając się w głównego bohatera i prowadząc narrację. Wersję papierową wybieram jedynie dlatego, iż lepiej nadaje się do modelu: książka i kanapa, w momencie gdy coś już bardzo mi się spodobało.
Pozdrawiam i polecam serdecznie.
Muszę przyznać, że książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Otrzymałem pierwszy tom w postaci audiobooka, a tę formę przetrawiam zawsze na spacerach z psem, żeby nie marnować czasu. Książka zaciekawiła mnie od początku, nie musiałem czekać na jakiś przełom, na odkrycie faktów, choć jak mniemam w tej serii takich sytuacji jest niemało (innych tomów na razie nie posiadam)....
więcej mniej Pokaż mimo to2009-02-01
Lektura, która nie była obowiązkowa, a którą przeczytałem z wielkim zapałem i chęcią. Czytało mi się świetnie, polecam.
Lektura, która nie była obowiązkowa, a którą przeczytałem z wielkim zapałem i chęcią. Czytało mi się świetnie, polecam.
Pokaż mimo toBardzo przyjemnie się czyta, dla mnie właściwa historia rozkręcała się powoli, ale ciekawie, natomiast jeśli chce się przejrzeć zamysł pisarza, warto czytać tę pozycję uważnie i odkryć sprawy, zanim zostaną odkryte.
Bardzo przyjemnie się czyta, dla mnie właściwa historia rozkręcała się powoli, ale ciekawie, natomiast jeśli chce się przejrzeć zamysł pisarza, warto czytać tę pozycję uważnie i odkryć sprawy, zanim zostaną odkryte.
Pokaż mimo to
Bardzo dobra książka poruszająca tego, jak żyć codziennością, jak zajmować się obecnością, jak to ćwiczyć. Parę rzeczy w tej książce wydawało mi się "magicznych", takich jakby wymysłów autora, natomiast przeważającą część czyta się bardzo dobrze i można sporo dla siebie z niej wyciągnąć. Polecam.
Bardzo dobra książka poruszająca tego, jak żyć codziennością, jak zajmować się obecnością, jak to ćwiczyć. Parę rzeczy w tej książce wydawało mi się "magicznych", takich jakby wymysłów autora, natomiast przeważającą część czyta się bardzo dobrze i można sporo dla siebie z niej wyciągnąć. Polecam.
Pokaż mimo to