Legendy

Okładka książki Legendy Orson Scott Card, Raymond E. Feist, Terry Goodkind, Robert Jordan, Stephen King, Ursula K. Le Guin, George R.R. Martin, Anne McCaffrey, Terry Pratchett, Robert Silverberg, Tad Williams
Okładka książki Legendy
Orson Scott CardRaymond E. Feist Wydawnictwo: Rebis fantasy, science fiction
744 str. 12 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Legends: Short Novels by the Masters of Modern Fantasy
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
744
Czas czytania
12 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
8371208227
Tłumacz:
Piotr W. Cholewa, Radosław Kot, Krzysztof Sokołowski, Paweł Kruk, Katarzyna Karłowska, Jarosław Kotarski, Lucyna Targosz
Tagi:
opowiadania antologia fantasy
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Czarnoksiężnicy z Krainy Osobliwości Douglas Adams, Brian W. Aldiss, F. Anstey, Isaac Asimov, Robert Bloch, Ray Bradbury, Reginald Bretnor, Fredric Brown, James Branch Cabell, Arthur C. Clarke, John Collier, Avram Davidson, Philip K. Dick, Stephen R. Donaldson, Lord Dunsany, Peter Haining, Henry Kuttner, Ursula K. Le Guin, Fritz Leiber, C.S. Lewis, Larry Niven, Terry Pratchett, Eric Frank Russell, Kurt Vonnegut, Herbert George Wells
Ocena 6,2
Czarnoksiężnic... Douglas Adams, Bria...
Okładka książki 999 tom 1 P. D. Cacek, Ramsey Campbell, Nancy A. Collins, Thomas M. Disch, Neil Gaiman, Rick Hautala, Stephen King, T. E. D. Klein, Edward Lee, Thomas Ligotti, Eric van Lustbader, Kim Newman, Joyce Carol Oates, Tim Powers, Chet Williamson, F. Paul Wilson, Jack Yeovil
Ocena 6,3
999 tom 1 P. D. Cacek, Ramsey...
Okładka książki Obłędni rycerze Woody Allen, John Kendrick Bangs, Lyman Frank Baum, Peter S. Beagle, Robert Bloch, Ray Bradbury, Gilbert Keith Chesterton, Philip K. Dick, Peter Haining, Jerome K. Jerome, Salvatore Albert Lombino, Stan McMurtry, Spike Milligan, Alan Alexander Milne, Mervyn Peake, Terry Pratchett, Peter Sellers, Tom Sharpe, David L. Stone, James Thurber, Ben Travers, Mark Twain, Orson Welles, Donald E. Westlake, Gene Wolfe
Ocena 6,3
Obłędni rycerze Woody Allen, John K...

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
323 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
142
137

Na półkach:

Dobra. Najlepszy Martin i Le Guin.

Dobra. Najlepszy Martin i Le Guin.

Pokaż mimo to

avatar
4369
741

Na półkach:

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Pokaż mimo to

avatar
489
186

Na półkach: ,

Dostając w ręce opowiadania jedenastu legend współczesnej fantastyki, spodziewałem się wiele. Niestety, nazwiska nie dorosły do dzieł. Nie mówię, że teksty były złe. Były dobre, ale nic ponadto. Każde z nich osadzone jest w głównym świecie stworzonym przez pisarzy, świecie, opisanym niejednokrotnie na tysiącach stron powieści. I przez to, że nie znałem praktycznie żadnego z tych światów, ciężko było mi wkręcić się w ten zbiór.
Na uwagę na pewno zasługuje Martin, który nie zajmował się złożoną polityką Westeros, ani nie opisywał waśni pomiędzy skłóconymi od lat rodami, tylko przedstawił nieznanego nikomu błędnego rycerza, który postanawia wziąć udział w turnieju. I mimo że momentami dostajemy tu książkę telefoniczną, to czyta się to bardzo przyjemnie.
Podobnie wypada Pratchett. Jego opowiadanie jest zabawne, ironiczne, ciekawe i także nie wymaga znajomości świata. Mccaffrey zapomina wyjaśnić paru szczegółów swojego świata, ale bez tego da się zrozumieć proste i bardzo ciekawe opowiadanie o młodej kurierce.
Trochę trudniejsze i mniej zrozumiałe są opowiadania Jordana, Williamsa i Silverberga. Tutaj złożoność światów znacznie wykracza poza możliwość ich zrozumienia. Mimo to opowiadania są bardzo ciekawe i porywające.
Niestety opowiadanie LeGuin jest wtórne, pojawia się także w zbiorze "Opowieści z Ziemiomorza". Był to dla mnie zawód, bo miałem nadzieję poczytać jeszcze jednej historii z tego świata. Nie mniej opowiadanie jest ciekawe, choć także bezpośrednio nawiązuje do akcji powieści.
Card i King przedstawili także historie mocno osadzone w uniwersum. Kinga była dość ciekawa, momentami jednak odrzucała przez swoją wulgarność. Opowiadanie ze świata Alvina autorstwa Carda było lekkie i zabawne, ale niezrozumiałe, przynajmniej dla mnie.
Najgorzej zaprezentował się Feist. Jego opowiadanie jest puste, całkowicie pozbawione polotu czy akcji. Nie było w nim nic porywającego ani zabawnego. Po prostu słabe.
Podsumowując, spodziewałem się więcej. Jako zbiór, który może zachęcić do zajrzenia do cykli, sprawdza się całkiem nieźle.

Dostając w ręce opowiadania jedenastu legend współczesnej fantastyki, spodziewałem się wiele. Niestety, nazwiska nie dorosły do dzieł. Nie mówię, że teksty były złe. Były dobre, ale nic ponadto. Każde z nich osadzone jest w głównym świecie stworzonym przez pisarzy, świecie, opisanym niejednokrotnie na tysiącach stron powieści. I przez to, że nie znałem praktycznie żadnego z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
565

Na półkach:

Po taki zbiór opowiadań sięgnęłam z nadzieją na przeczytanie kilku mistrzowskich dzieł. Niestety trochę się zawiodłam. Jedne były wprawdzie bardzo dobre, ale niektóre znudziły mnie niepomiernie. Do ulubionych mogę zaliczyć: "Rybki małe ze wszystkich mórz" Terrego Pratchetta, "Szeroko uśmiechnięty mężczyzna" Orsona Carda, "Ważka" Ursuli LeGuin, "Posłaniec" Anne McCaffrey.

Po taki zbiór opowiadań sięgnęłam z nadzieją na przeczytanie kilku mistrzowskich dzieł. Niestety trochę się zawiodłam. Jedne były wprawdzie bardzo dobre, ale niektóre znudziły mnie niepomiernie. Do ulubionych mogę zaliczyć: "Rybki małe ze wszystkich mórz" Terrego Pratchetta, "Szeroko uśmiechnięty mężczyzna" Orsona Carda, "Ważka" Ursuli LeGuin, "Posłaniec" Anne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
12

Na półkach:

Książka nie trafiła w mój gust.
W zasadzie podobały mi się tylko dwa opowiadania tj. T. Pratchetta i O.S. Carda.
Im bliżej końca książki tym bardziej się zniechęcałem ale pomimo tego dałem radę do końca.

Książka nie trafiła w mój gust.
W zasadzie podobały mi się tylko dwa opowiadania tj. T. Pratchetta i O.S. Carda.
Im bliżej końca książki tym bardziej się zniechęcałem ale pomimo tego dałem radę do końca.

Pokaż mimo to

avatar
606
529

Na półkach: , , , , , ,

Spis treści ,,Legend" wręcz onieśmiela. Jego autorami są najbardziej znani pisarze fantasy. W większości przypadków, są to specjalnie w tym celu napisane fragmenty monstrualnych sag w dziejach gatunku, chociaż zawsze stanowią one samodzielną całość i chociaż znam tylko dwie sagi z występujących w zbiorze, wcale nie przeszkadzało mi to w lekturze. Opowiadania zostały dobrały w losowy sposób - jedynym kryterium była sława autora. Skutkuje to sporymi zmianami klimatu, chociaż w większości dominuje heroic fantasy.

,,Siostrzyczki z Elurii" Stephena Kinga to mroczne i bardzo klimatyczne opowiadanie z cyklu ,,Mroczna wieża". Jest to historia samotnego rewolwerowca podróżującego przez Dziki Zachód opanowany przez mutanty i tajemne moce - w tym przypadku, zapomnianą przez Boga i ludzi misję. Fabuła nie rzuca na kolana, ale dzięki klimatowi, da się przeczytać.
,,Rybki małe ze wszystkich mórz" to jeden z najlepszych przykładów twórczości Terrego Pratchetta. To zabawna historia o tym, co może się stać gdy próbujemy uporządkować coś, co działa dobrze i gdy wszyscy zaczną się zachowywać tak, jak od nich oczekujemy. Sprytne, pouczające i szalenie zabawne, mimo wyboru bohaterów za którymi w tej serii nie przepadam. Ani grama epickości.
Jeszcze bardziej zaskoczył mnie ,,Dług wdzięczności" Terrego Goodkinda. Dotychczas uważałem cykl ,,Miecz prawdy" za nudny i koszmarnie naiwny, a tymczasem skala pojawiających się w nim intryg dorównuje mistrzom gatunku. Zamieszczone w zbiorze opowiadanie to historia wielkiej, okrutnej wojny (z użyciem broni masowego rażenia!) i jej wpływu na najsłabszych.
,,Szeroko uśmiechnięty mężczyzna" Orsona Carda to opowiadanie znacznie lżejszego kalibru. Mag Alvin wędruje po świecie, pomagając ludziom i dobrze się przy tym bawiąc - wygląda to jak powieść dla dzieci. Problem w tym, że jego magia jest tak potężna, że w zasadzie nie musi się on silić na pomysłowość. I w zasadzie, tego nie robi, bo jego rozwiązania problemów są raczej proste i strasznie naiwne. Na szczęście, to opowiadanie jest bardzo lekkie i niewymagające - ujdzie w tłoku.
,,Siódma świątynia" Roberta Silverberga to chyba najnudniejsze opowiadanie w zbiorze. Główny bohater, imperator Valentine, prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa archeologa prowadzącego w starożytnym, przeklętym mieście zmiennokształtnych. Smaczku sprawie dodaje fakt, że zarówno ofiara, jak i większość podejrzanych jest zmiennokształtnymi. Tajemnicze morderstwo, mroczne rytuały... mogłoby być ciekawie. Ale nie jest, bo opowiadanie jest nieznośnie przegadane, a zaczyna się coś w nim coś dziać dopiero w samej końcówce.
,,Ważka" to typowy tekst Ursuli LeGuin. Absolutnie nie odbiega formą ani klimatem od sagi ,,Ziemiomorze", z tym że bohaterem nie jest Ged, a Irim, kobieta chcąca zostać pierwszym magiem w historii. Wybiera ku temu wręcz ,,idealny" moment, po zniknięciu Geda, akademia pogrążona jest w chaosie i wzajemnych walkach. Nie należy się spodziewać intryg czy walk stronnictw - to nie ten styl.
,,Człowiek z płomieni" Tada Williamsa to dosyć mroczna historia o miłości, zdradzie i pytaniach, na które nigdy nie poznamy odpowiedzi. Rozkręca się bardzo powoli, ale końcówka jest niezła.
,,Błędny rycerz" Georga R. Martina to historia rozgrywająca się setki lat przed wydarzeniami znanymi z ,,Gry o tron". Klimat opowiadania jest jednak zupełnie inny. To kanoniczny motyw biednego rycerza chcącego na turnieju zdobyć sławę, miłość i majątek. I wszystko faktycznie tak wygląda, ale Martin nie byłby sobą, gdyby w to wszystko nie wmieszała się wielka polityka.
,,Posłaniec" Anne McCaffrey to najzwyczajniejsze w świecie romansidło. I to pozbawione jakiejkolwiek oryginalności - nieostrożny jeździec powoduje wypadek, w którym ucierpiał goniec. Goniec, dodajmy, będący bardzo atrakcyjną, młodą dziewczyną. Wszystkie szczegóły dotyczące zawodu gońca wydają się być tylko pretekstem dla ich spotkania. Jedno z słabszych opowiadań w tym zbiorze.
,,Sprawa Dirka" Raymonda Feista również zawiera wątek miłosny - jednak w przeciwieństwie do poprzedniego, bardzo poważny, bo rozgrywający się w bardzo trudnych czasach. Główny bohater, Dirk, jest najbiedniejszym sługą lorda Paula. Jak łatwo się domyślić, jego ukochana jest córką tegoż lorda. Ich życie bynajmniej też nie jest usłane różami, gdyż posiadłość lorda została opanowana przez bezlitosnych okupantów. W wojennych realiach niewinna miłość przechodzi ciężką próbę... i nie tylko ona.
Zbiór zamyka niezłe opowiadanie ,,Nowa wiosna" Nicka Jordana. Opowieść o ponurym, potężnym wojowniku Lanie, królu państwa pochłoniętego przez siły ciemności i potężnej czarodziejce Moiranie ma klimat, a jej intryga jest bardzo dopracowana. Niestety, ze wszystkich obecnych w zbiorze opowiadań, to w najbardziej widoczny sposób wyrwane zostało z całości. Podczas lektury, cały czas napotykałem się na odwołania do miejsc o których nie słyszałem i zwyczajów, których nie rozumiałem. Gdybym je znał, lektura była by z pewnością bardziej wciągająca.

Podsumowując, każde z powyższych opowiadań stanowi odrębną opowieść, jednak są one fragmentem większej całości i muszę przyznać, że kilka z nich zachęciło mnie do zainteresowania się resztą. Nie wiem, czy kiedyś się na to odważę, bo ogromne sagi raczej mnie odstraszają, ale to już nie jest wina samych opowiadań. Autor zbioru bardzo chciał wyeliminować poczucie zagubienia, jakie musiałoby by towarzyszyć czytelnikowi podczas lektury fragmentu ogromnej całości. Nie zawsze się to udało, a ceną za tą próbę są OGROMNE SPOILERY. Jeżeli planujecie czytać którąkolwiek z sag przedstawionych w ,,Legendach" KONIECZNIE pomińcie poświęcone jej opowiadanie, bo redaktor zdradza szczegóły które bez szkody mógłby zatrzymać dla siebie. Nie chcę bynajmniej źle go oceniać - wykonał kawał ciężkiej pracy, a wstęp przedstawiający historię gatunku jest niemal pracą naukową. Tak więc, jeżeli chcecie ,,w pigułce" poznać historię fantasy - lepszej okazji nie ma. Ciekawi mnie tylko, czemu nie ma tu żadnego opowiadania o Conanie barbarzyńcy?

Spis treści ,,Legend" wręcz onieśmiela. Jego autorami są najbardziej znani pisarze fantasy. W większości przypadków, są to specjalnie w tym celu napisane fragmenty monstrualnych sag w dziejach gatunku, chociaż zawsze stanowią one samodzielną całość i chociaż znam tylko dwie sagi z występujących w zbiorze, wcale nie przeszkadzało mi to w lekturze. Opowiadania zostały dobrały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
889
416

Na półkach: ,

same wielkie nazwiska,
bardzo różnorodna tematyka o poziomie powyżej przeciętnej,

smakoszom przedstawiać nie trzeba,

polecam nowicjuszom w "dziale" fantasy/fantastyka będą mogli odnaleźć twórców, których pokochają

same wielkie nazwiska,
bardzo różnorodna tematyka o poziomie powyżej przeciętnej,

smakoszom przedstawiać nie trzeba,

polecam nowicjuszom w "dziale" fantasy/fantastyka będą mogli odnaleźć twórców, których pokochają

Pokaż mimo to

avatar
7928
6783

Na półkach:

MISTRZOWIE FANTASY

Jedenastu współczesnych mistrzów gatunku Fantasy, jedenaście mini-powieści napisanych specjalnie na potrzeby tej antologii i jedenaście oryginalnych światów, w których historia przeplata się z fantastyką. A wszystko to w jednym, znakomitym tomie.

O tych pisarzach słyszał każdy. Nawet jeśli ktoś nie czyta fantastyki w ogóle, trudno by nie kojarzył takich nazwisk, jak Stephen King, jeden z najpopularniejszych autorów na świecie, zmarły niedawno Terry Pratchett, ceniony Orson Scott Card czy święcący triumfy dzięki sukcesowi książkowej i serialowej „Gry o Tron” George R. R. Martin. Ci ludzie są tak na ustach czytelników i echem odbijają się w (pop) kulturze, jak i na listach bestselerów, a ich twórczość od lat zdobywa uznanie krytyki. „Legendy” zatem to doskonała okazja do poznania ich wyobraźni, pomysłów i stylów, i wszystkiego tego, co zdecydowało o ich sukcesie.

Nowele zaprezentowane na blisko 750 stronach trzymają bardzo dobry poziom i pomimo różnorodności także swoistą spójność. Ciekawie i przyjemnie napisane, fajnie pomyślane. Stworzone na zamówienie? I owszem, ale nie czuć ani wymuszenia ani tym bardziej powtórności. A najlepsze z nich, co tu dużo mówić, zachwycają.

Do tych wyróżniających się należą zdecydowanie „Siostrzyczki z Elurii”, pierwsza z opowieści z opus magnum Kinga, „Mrocznej Wieży”, jaką otrzymali polscy czytelnicy. W niej to, Roland, bohater przemierzający dziwaczny świat w poszukiwaniu tytułowej Wieży, trafia do miasteczka, gdzie przyjdzie mu stawić czoło złu…
Znakomity jest też „Szeroko uśmiechnięty mężczyzna” Carda traktujący o spotkaniu Alvina Stwórcy, postaci żyjącej w alternatywnej Ameryce, w której nie doszło do wojny o niepodległość, dziwnego mężczyzny. Człek ów siedział pod drzewem, na które wspiął się niedźwiedź i za pomocą uśmiechu… No właśnie, co on chciał osiągnąć?
Kolejnym wspaniałym tekstem, o bodajże najlepszą nowelą w całym zbiorze, okazał się „Błędny Rycerz” Martina. Niby prosta historia giermka, którego rycerz umarł, a który, ubrawszy jego zbroję i przejąwszy ekwipunek, starał się zostać rycerze, a jaka siła w niej drzemie. Jakie emocje i jaki nastrój, który autentycznie przejmuje.

A przecież to nie jedyne teksty warte poznania. Każda historia, czy to traktująca o Majipoorze, czy o Ziemiomorzu czy też przenosząca nas do satyrycznego Świata Dysku, przynosi mnóstwo świetnej rozrywki dla fanów fantastyki – nie przypadkiem zresztą „Legendy” nagrodzono Locus Award. A co najważniejsze nie wymaga znajomości pierwowzorów, dla ciekawych zaś innych opowieści z danych uniwersów i dla pełnego zrozumienia niuansów przygotowano wstępy streszczające najważniejsze wątki. Dlatego polecam serdecznie.

Recenzja opublikowana także na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2015/11/20/legendy-terry-pratchett-robert-jordan-anne-mccaffrey-robert-silverberg-terry-goodkind-stephen-king-tad-williams-ursula-k-le-guin-raymond-e-feist-george-r-r-martin-orson-scott-card/

MISTRZOWIE FANTASY

Jedenastu współczesnych mistrzów gatunku Fantasy, jedenaście mini-powieści napisanych specjalnie na potrzeby tej antologii i jedenaście oryginalnych światów, w których historia przeplata się z fantastyką. A wszystko to w jednym, znakomitym tomie.

O tych pisarzach słyszał każdy. Nawet jeśli ktoś nie czyta fantastyki w ogóle, trudno by nie kojarzył takich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3129
2062

Na półkach:

Grube tomisko z opowiadaniami... Nie przepadam za tą formą pisaną, ale dla entuzjastów gratka:-)

Grube tomisko z opowiadaniami... Nie przepadam za tą formą pisaną, ale dla entuzjastów gratka:-)

Pokaż mimo to

avatar
1368
87

Na półkach:

Zbiór opowiadań, z których każde jest osadzone w świecie znanym z jakiegoś cyklu powieściowego. Standardowo - utwory autorów lubianych przeczytałam z przyjemnością, nielubianych - z mniejszym lub większym zniecierpliwieniem (a czasem przyjemnym zaskoczeniem),nieznanych - z zainteresowaniem. Przed każdym opowiadaniem znajdziemy wstęp wprowadzający w odpowiedni świat. Największy zarzut wobec tej antologii, to że niektóre z tych wprowadzeń zawierają spojlery! I to zupełnie niepotrzebne, zwłaszcza, jeśli akcja opowiadania toczy się wiele lat przed pierwszą powieścią serii.

Zbiór opowiadań, z których każde jest osadzone w świecie znanym z jakiegoś cyklu powieściowego. Standardowo - utwory autorów lubianych przeczytałam z przyjemnością, nielubianych - z mniejszym lub większym zniecierpliwieniem (a czasem przyjemnym zaskoczeniem),nieznanych - z zainteresowaniem. Przed każdym opowiadaniem znajdziemy wstęp wprowadzający w odpowiedni świat....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    861
  • Przeczytane
    497
  • Posiadam
    142
  • Fantastyka
    24
  • Chcę w prezencie
    19
  • Fantasy
    15
  • Teraz czytam
    10
  • Terry Pratchett
    6
  • Ulubione
    5
  • Opowiadania
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Legendy


Podobne książki

Przeczytaj także