Opinie użytkownika
Świetnie napisana pozycja, silnie wciągające perspektywy poszczególnych bohaterów. Można przeczytać na jeden raz, można się delektować.
Pokaż mimo toPomysł w dacie wydania był znacznie mniej oklepany niż teraz (może to nawet jedna z pierwszych tego typu pozycji?), a samą książkę czyta się całkiem przyjemnie. Z wad - dla mnie narracja była miejscami zbyt chaotyczna, niektóre wątki (czy tez bohaterowie) pojawiały się na potrzeby danej sceny i czasami też niespodziewanie się znikały.
Pokaż mimo toZbiór sympatyczny, ale jednak Skandynawska Zima wydaje mi się lepsza. W tym zbiorze odczuwałem niedobór relatywnie młodych utworów.
Pokaż mimo toFantastyka w baśniowym stylu, bardzo przyjemna w lekturze. Postacie są specyficzne, bieg wydarzeń gdzieś z pogranicza jawy i snu (niektóry rzeczy po prostu się dzieją), a sama narracja toczy się w dość nietypowy sposób - raz przyspiesza, raz zwalnia.
Pokaż mimo toWydaje mi się, że to książka z cyklu, że albo czytelnika zachwyci, albo wręcz przeciwnie. Mnie zachwyciła. Klimat książki jest dziwny i bardzo łatwo w niego popaść. Książka zdaje się też mieć drugie, trzecie, a pewnie również czwarte i piąte dno.
Pokaż mimo toNiezmiennie wysoki poziom - jak w całym cyklu. W tej części plusem i nowością są niejako osobiste wątki autora (choć człowiek czytając to zastanawia się, o czym autor myślał tworząc...).
Pokaż mimo toOcenę 7/10 daję na mocnych szynach - z uwzględnieniem tego, że kilka opowiadań jest faktycznie bardzo dobrych. Istotna część prezentuje niestety niższy poziom. Książka bardzo ładnie wydana.
Pokaż mimo toBardzo dobra książka, wciągająca, skłaniająca do refleksji, a jednocześnie na swój sposób "nieeuropejska". Plusem jest też połączenie i przemieszanie różnorakich gatunków.
Pokaż mimo toJak to w zbiorach opowiadań - jedne opowiadania przypadły mi bardziej, inne mniej. Niemniej, sam zbiór jest świetny, dobór opowiadań i ich kolejność pierwsza klasa.
Pokaż mimo toCykl utrzymuje formę - ze wszystkimi mocnymi stronami i mankamentami znanymi z poprzednich części. Dodatkowo w tej części relacje międzyludzkie stają się jeszcze mniej czarno-białe.
Pokaż mimo toWydawało mi się, że wiem co się dzieje w Wenezueli - miałem rację - wydawało mi się. Okazało się, że wiem bardzo niewiele. Pomimo ciężkiego tematu książka napisana bardzo przystępnie, przyjemna w lekturze.
Pokaż mimo to
Ciężko mi tę książkę ocenić, mam bardzo mieszane uczucia. Wcześniejszy Cudzoziemiec z Olondrii mnie zachwycił, a tutaj pierwsze pół książki wręcz chwilami męczyłem. Potem było lepiej, ale cały czas była to dla mnie opowieść chaotyczna.
Zakończenie - wspaniałe. Ale na ile ono wiąże się z większością książki? Naprawdę nie wiem, albo jestem strasznym igonrantem, albo coś mi...
Świetna książka, pełna dygresji, napisana ze swadą i dbałością o detale. Autor prezentuje bardzo szeroki kontekst bazując zarówno na doświadczeniach osobistych (podróże), jak i wiedzy naukowej (tło historyczne i kulturowe).
Lektura Chińskiego obwarzanka dostarcza czytelnikowi nie tylko bardzo dokładną wiedzę o funkcjonowaniu ChRL (w tym toczeniu swoistej walki o dusze),...
Książka jest swoistym połączeniem reportażu i podróży po Rosji, w którą zabiera nas autor. Za sprawą sposobu w jaki kolejne wątki są dobierane i prezentowane książka kojarzy mi się z właśnie podróżą, w ramach której autor czyni honory przewodnika.
Nasz przewodnik zna Rosję bardzo dobrze i stara się pokazać to, co jego zdaniem jest najbardziej interesujące. Sztuka ta się...
Książka niezmiennie bardzo dobra, przy czym - moim zdaniem cykl zyskuje już za dużo wątków fantastycznych (najbardziej podobał mi się 1 i 2 tom).
Pokaż mimo to
Zbiór, oczywiście z mojej perspektywy, jest nierówny, co utrudnia numeryczną ocenę. Niektóre opowiadania są wręcz fenomenalne, autor ma na nie super pomysł i gra w nich wszystko. Inne z kolei nie są złe, ale czegoś im brakuje (w rezultacie pomimo tego, że nie miałem im nic do zarzucenia - niejako starałem się przez nie przebrnąć).
Książkę zdecydowanie warto przeczytać,...
Książka jest bardzo dobra, czyta się ją bardzo przyjemnie, narracja prowadzona jest w formie anegdotycznego wykładu.
Mam do niej jednak lekko ambiwalentny stosunek. Motywacja autora jest dla mnie nieprzenikniona, zwłaszcza wobec aneksu zawartego na końcu.
Mając na względzie jak niewiele tajwańskiej literatury przetłumaczono na język polski - jest to bardzo cenna pozycja. Oczywiście, cześć opowiadań podeszła mi bardziej, część mniej - jak zazwyczaj w antologiach oceniam wedle tych pierwszych.
Pokaż mimo to
W zasadzie mógłbym napisać dokładnie to samo, co pod poprzednimi tomami. Stworzony świat ma pewne niedociągnięcia, które broniły się w opowiadaniu, w powieści już się nie bronią i lepiej się nad nimi po prostu nie zastanawiać (wtedy się ich nie dostrzega).
Poza tym - to naprawdę fajnie napisana książka. Przyjemna w lekturze, z dobrą wciągającą fabułą i szeregiem nieźle...
Wydaje mi się, że ta książka jest zbyt surowo oceniona. Była to niewątpliwie na owe czasy jakaś zabawa z formą i konwencją - na ile udana? Moim zdaniem nie na tyle, by się książka zachwycać, ale też nie jest to powód, by oceniać ją jako złą.
Oceniam całość na 7/10, z zastrzeżeniem - że nie jest to książka, od której powinno zacząć się przygodę z s-f.